Różnica jest tylko taka że AmigaOS 4 oprócz tych wszystkich programów ma do dyspozycji jeszcze nowoczesnego Gimpa.
Warto by tu uświadomić ludzi, którzy mogą tu być mamieni magicznym tekstem
"AmigaOS" zawierającym słowo "Amiga" i rozwiać ich wątpliwości, jakoby to coś miało coś wspólnego z Amigą.
"AmigaOS" jest to czysty wymysł współczesnych post-amigowców, który poprzez nazwę kojarzącą się z Amigą ma sugerować, że ma cokolwiek wspólnego z Amigą, którą znamy i pamiętamy.
Jako amigowiec z wieloletnim stażem nigdy osobiście nie spotkałem się z tą nazwą w latach 90tych, sama Amiga nigdy mnie nie poinformowała, że używa "AmigaOS", ani w systemie, ani na pudełku, ani w oficjalnej dokumentacji dołączonej dla użytkownika.
I tak na przykład, Amiga 1200 po włączeniu, informuje, że ma ROM 3.1:
Oficjalne książki dodawane do Amigi miały na okładkach napisy Workbench, AmigaDOS, nigdy "amigaos":
Kliknięcie w About.. menu Workbencha informowało o wersji Kickstartu i Workbencha, a nie jakiegoś "amigaosu":
Na głównej belce Workbencha widniał napis "Amiga Workbench":
Nie twierdzę, że ta nazwa nie występowała w ogóle, być może gdzieś, na marginesie czy w jakichś specjalistycznych źródłach ktoś tak mógł napisać, ale prawda jest taka, że w świadomości Amigowców, w codziennym obrocie taka nazwa nigdy nie funkcjonowała i była Amigowcom zupełnie obca. Co nie jest dziwne, bo termin i trademark "AmigaOS" jest sztucznym wytworem współczesnego środowiska post-amigowego, gdzie na codzień obraca się prawami do nazw zawierających słowo "Amiga" niczym ziemniakami na jarmarku i tworzy nieistniejące w amigowych czasach twory typu "AmigaOS", "AmigaONE", służące tylko i wyłączeni żerowaniu na legendzie Amigi.
Teraz pytanie podstawowe - dlaczego nie posługiwano się tym terminem w czasach amigowych? Ponieważ system Amigi był nierozerwalnie związany z Amigą, więc jeżeli ktoś by wtedy w ogóle użył sformułowania "Amiga OS", to miałby na myśli nie trademark "AmigaOS", ale "system operacyjny komputera Amiga" -
Amiga w tym sformułowaniu była jednoznacznie obecna jako komputer, jako hardware.
W czasach postamigowych, kiedy ktoś zaczął obracać trademarkiem "AmigaOS", wcześniej zupełnie nieznanym powszechnie, system ten zaczął się od Amigi odrywać i dziś działa na komputerach nie mających z Amigą i jej ideą nic wspólnego. Jego nazwa służy tylko jako sztafaż i zasłona dymna, mająca przydać blasku sprzętom-złomom o wydajności telefonu komórkowego, co uważam za skandal i żerowanie na legendzie Amigi.