Wątek zamknięty
[#31] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@TechNineWonder, post #29

Bez sensu zadałeś pytanie. To co piszesz o Taborze nie wnosi nic do nurtu NG, nie tworzy w nim rozłamu, a Vampire dla mnie - może poróżnić klasykowców. Dla mnie to jest kontrowersyjny kawałek sprzętu, pytanie gdzie leży granica między sprzętem a emulacją, natywnym sprzętem a udawanym. A ty wyskakujesz "a bo wy nie macie sterowników" ;) Nie na temat.
Poza tym odbiegamy nieco od tematu wątku.
[#32] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Koyot1222, post #14

A tak naprawdę, to wydaje mi się że świat pomknął do przodu że ani klasyk ani NG już go nie dogoni.


Dokładnie. Tym bardziej że szybkiego peceta, z dobrą kartą graficzną i dużą ilością pamięci ram można kupić już nieco poniżej 1 tyś zł. Taki komputer uciągnie np. grę Rise Of The Tomb Raider.
Oczywiście jestem tego świadomy, że są droższe pecety i wydajniejsze, które uciągną tą grę w wyższych detalach, wyższych rozdziałkach na duuuużych telewizorach, ale one wciąż są tańsze od komputerów NG z amigopodobną nazwą.
Zresztą, dzisiejsze amigowe NG to już retro, technicznie kwalifikuje się do roku około 2005.
Ja generalnie zostałem klasykowcem i nawet nie miałem okazji zostać użytkownikiem NG. Z NG mam tyle wspólnego, że lubię raz na jakiś czas odpalić AOS4/MOS na A1200 z PPC.OK
[#33] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@R-Tea, post #20

No mówiłem, A1200 to królowa Amig. szeroki uśmiech
[#34] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Andrzej Drozd, post #33

Królowa może być tylko jedna a A1200 jest u nas całe stado .
Moja to Królowa ;) bodajże jedyna w kraju :)
Oczywiście to yak pół żartem ;) Sorka za OT ;)
[#35] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Andrzej Drozd, post #33

A jaka jest najpopularniejsza konfiguracja A1200? Bo wg. większości tzw. klasykowców, jeśli włożysz jej BlizzardaPPC lub jakąś grafikę pod CGX/P96 lub, nie daj Boże, zapodasz jej jakieś USB, to wtedy już nie będzie Amiga niestety
[#36] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@R-Tea, post #35

W desktopach to pewnie goła lub z jakimś turbo M680x0 + pamięć FAST. W wieżach może być bardziej różnorodnie.

Ja w tej chwili korzystam z Amigi 1200 Desktop z Blizzardem M68030/50MHz + FAST RAM i HDD i CD-ROM.

Mam też kartę M68060/50MHz oraz CD32 z interfejsem RGB i Disk Drive. Wygoda użytkowania tych komputerów to 100% jak dla mnie. szeroki uśmiech

Z samych dyskietek ciężko mi pracować.
[#37] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Hexmage960, post #1

Takie forumowe wojenki miedzy userami to tak naprawdę tylko przepychanki dużych dzieci.Dla zabawy.Gdyby nie było NG to ci z A1200 mieli by na pieńku z 500-kowiczami albo coś podobnego.Jak ktoś śledzi portale PC-towe to wie jaka szczera "nienawiść" panuje miedzy zwolennikami Geforcow i Radeonow.Wojenki z dawnych lat to jest przy tym nic.Albo święta wojna Intel - AMD.A to wszystko przecież ten sam PC.Zwyczajnie, wielu ma potrzebę natychmiastowego niezgodzenia się z tym co właśnie przeczytał. Ot tak dla poddzierżenia razgawora.I tak to się kreci ku uciesze wszystkich uczestników i widzów tej rozrywkowej bijatyki.OK
[#38] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@R-Tea, post #35

A jaka jest najpopularniejsza konfiguracja A1200?


A1200 + turbo (może być z PPC) + AGA.
A1200 z GFX to radocha i... problem. Oczywiście można jechać na dwa monitory lub na słiczu i jednym monitorze, ale odpalenie WHDLoad lub np. Protrackera skutecznie "odetnie" użytkownika od multitaskingu. Dlatego ja wybrałem opcję dwóch A1200. W jednej mam AGA, a w drugiej GFX.
Ja nie uważam że dodanie do A1200 procka PPC, USB, GFX, itd. czyni ją "nieamigą". To cały czas jest Amiga klasyczna.
[#39] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Andrzej Drozd, post #38

Ja nie uważam że dodanie do A1200 procka PPC, USB, GFX, itd. czyni ją "nieamigą". To cały czas jest Amiga klasyczna.


Też tak nie uważam, ale jesteśmy w mniejszości. Niestety...
[#40] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Aniol, post #37

Hehe, no dokładnie. Pecetowcy też się "żrą" między sobą. Nawet mnie to nie ominęło, mimo że nie uważam się za typowego użytkownika peceta, ale jednak, w jakiś sposób nim jestem.
Np. ja mam zasadę, że nie kupuję drogich konfiguracji za 3-4 tyś, a na tych "szpanerów" patrzę jak na dziwaków. Podobnie oni na mnie patrzą (teraz cytat) - "co za chytrus, gra mu chodzi na monitorze 17", na średnich detalach, a ja gram na kinie domowym na FULL, może to jakiś biedak?".
Hehe, a ja mam to w nosie, nie jestem frajerem. Nikt mi nie będzie wmawiał na jakiej konfiguracji lepiej mi się gra, tym bardziej że nie gram codziennie. Podobnie też niecodziennie oglądam filmy w domu, więc po co mi kino domowe za 10 tyś? Wykupuję sobie raz na jakiś czas HBOGO, oglądam to co chcę i mam pół roku spokoju.OK
[#41] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@R-Tea, post #39

Też tak nie uważam, ale jesteśmy w mniejszości. Niestety...


Nie trzeba się nimi przejmować.
[#42] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Andrzej Drozd, post #40

OK Tylko, ludzie z bardzo drogimi konfigami to zwykle hobbyści ładujący forse w ulubione zabawki a nie szpanerzy.Bo co to za szpan być nerdem z bzikiem komputerowym No i chwalić się PC za np. 20k (taki za 4k to po prawdzie słabo) tez nie ma gdzie bo cie zaraz zniszczą.

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2017 01:11:15 przez Aniol
[#43] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Aniol, post #42

Pewnie mają jakieś swoje fora wzajemnej adoracji...
Pewnie ich nie rozumiem, bo gdy powiem że napisałem wiersz, albo zrobiłem moduł na Protrackerze (który jest oczywiście przeciętny), wszedłem kolejny raz pod górę i nie wjechałem wyciągiem, nie byłem na ich ulubionym koncercie, ponieważ wolałem być na jakimś mniejszym gdzieś na odludziu, nie zrobiłem tego co oni, nie wyrzuciłem swojego starego komputera tylko go odkurzyłem i zakonserwowałem, itd., to widocznie daleko od nich jestem.
Chcą mnie niszczyć? No to poobserwuję pajacyków, jak bardzo są nietolerancyjni i jak bardzo subiektywni.
Nie ma się czym przejmować, nie trzeba zwracać uwagi, niczego nie reprezentują, a dorównanie im to nonsens. Po co robić głupoty?
[#44] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Hexmage960, post #1

Podsumowanie.
Nie ma sensu robić czegoś, aby przypodobać się jakiejś grupie i jeszcze udowadniać że się do niej "nadajemy". Po co to komu?
Warto robić coś fajnego i pozytywnego, a w czasie tej ciężkiej pracy i wędrówki, osoby które myślą podobnie same się znajdą. Te prawdziwe. I pomogą.
Podobnie jest w naszym środowisku. Po co się przejmować że ktoś woli tamto, a nie to? Po co się przejmować, że ktoś skądinąd wejdzie tu raz na jakiś czas i specjalnie, ze złości zaneguje?
Olać to!szeroki uśmiech
Amiga RULEZ!szeroki uśmiech
OK
[#45] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Hexmage960, post #1

Nie zgodzę się i powiem, że to raczej użytkownicy klasyka częściej atakują userów NG.
Co do tego że niektórzy przez 10 lat nie mieli styczności ze światem Ami, a jak wrócili to od razu kupili NG również się nie zgodzę. Dla mnie te wojenki to jakaś paranoja i bierze mnie na wymiotuje
Mnie interesuje i klasyczna Ami jak i Ami NG. A ludzi pokroju jupiego (szacun za rendery) i pochodnych, którzy z premedytacją wbijają szpilki w temat, nie rozumiem.
Osobiście uważam że:
"Bo wszyscy amigowcy to jedna rodzina, starszy, czy młodszy, chłopak, czy dziewczyna" szeroki uśmiech
A czas stracony na takie bezowocne dywagacje, lepiej przeznaczyć na wypicie skrzynki piwa z pecetowcem





Ostatnia aktualizacja: 07.06.2017 07:42:44 przez Hellena
[#46] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Hellena, post #45

Ja posiadam Amigę klasyczną w wieży i jakoś nie czuję się nadzwyczajnie.
Ale fakt faktem jest taki że od większości pc-jełopów i cybermych nasza Amiga jest starsza, młode pokolenie tego trendu nie rozumie, gry teraz są produkowane wszystkie na jedne kopyto, nie ma już twórczości teraz liczy się tylko $$$$... Daleko nie trzeba szukać co komputery robią z młodymi ludźmi... 3/4 tych jełopów nawet nie potrafią porządnie zagadać do dziewczyny...

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2017 08:08:38 przez Paul149
[#47] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Paul149, post #46

3/4 tych jełopów nawet nie potrafią porządnie zagadać do dziewczyny...

[#48] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@adam_mierzwa, post #28

Ja myślę że jakby się dało to by zamontowali.

Nie zamontowali i nie zamontują. Mi się to podoba, to bardzo zdrowe podejście.
Skoro dało się PCI i USB, to czemu nie iść dalej.

Spoko, ale dokąd? Żeby w końcu to co na PC mieć na amidze? Tak samo jak na PC, to samo co na PC?
Jak oceniasz FPGA (Vampire)? W sensie koszerności? Czy to może tworzyć kiedyś kolejne podziały?

Jeszcze nie miałem styczności z tym sprzętem. Z tego co obczytałem i pooglądałem na "jutup" jest to coś wspaniałego... Ale jakieś 15-17 lat za późno.
W kontekście wymiany wysłużonych dopałek do klasyków, super sprawa. Ale tak jak w samochodzie, nie wymieniam części które nadal działają, tak w tym przypadku nie zamierzam wymieniać 040 bo jest nowszy Vampir. W kontekście nowoczesnych technologii... Ja już mam w domu PC, nie potrzebuję kolejnego zrobionego ze starej amigi.
Jestem zakochany nadal w klasyku, zauroczyły mnie jego ograniczenia, jego toporne piksele i niewielkie możliwości podstawowych konfiguracji.
Nie widzę sensu przenoszenia się na NG bo nie ma i nie będzie na nich programów, które wykorzystuję na co dzień. MorphOS, OS4 to teraz dla mnie taka sama "egzotyka" jak bym miał się z dnia na dzień przesiadać na jakiegoś Linuxa. Z tym że ten ostatni oferuje dodatkowe środowisko, które na starcie przynajmniej w 50% procentach pozwala na skorzystanie z windowsowych aplikacji.
Może to być tak że właśnie ta amiga klasyczna czy NG tak naprawdę nie wie czym chce być. Dla mnie nie było problemem aby wpakować się w inne systemy, obok 1200 leżą i wiernie służą 5 innych konsol. Mam ochotę na Sonica to odpalam megadrive, Mario to Snes, Perfect Dark N64, staroszkolne chodzone bijatyki Nes, Amigowe klasyki CD32, nowoczesne wyścigi PS2, stare arcade PC (ale to już od wielkiego dzwonu). Jakoś nigdy nie udało mi się tego zunifikować w jednej amigowej maszynie. Nawet jak mocy było już ok, to zgodności nie było bo soft nie był już rozwijany. Znów droga donikąd.
W tej chwili jedynym "użytkiem", który w miarę regularnie katuję jest Redpill. Na dzień dzisiejszy do niego nie potrzebuję Vampira.
[#49] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Andrzej Drozd, post #32

Ja generalnie zostałem klasykowcem i nawet nie miałem okazji zostać użytkownikiem NG. Z NG mam tyle wspólnego, że lubię raz na jakiś czas odpalić AOS4/MOS na A1200 z PPC

Dla mnie te systemy NG nie mają znaczenia. I nie z tego powodu, że nie jestem ich fanbojem. Przez cały czas, jakoś nigdy nie zdarzyło mi się abym musiał użyć któryś z tych systemów do czegoś potrzebnego. Nie miałem i nie mam styczności, dlatego nie ma możliwości abym był zainteresowany zakupem któregoś OSa.

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2017 09:56:32 przez Koyot1222
[#50] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Hellena, post #45

Nie zgodzę się i powiem, że to raczej użytkownicy klasyka częściej atakują userów NG


Ostatnio tak, taka nowość, bo poprzednio żarli się niebiescy z czerwonymi,
widocznie show must go on
Najlepsze, że żalący się tu twórca wątku nie omija wątków o NG,
gdzie może wyrazić swoją niechęć do NG. Normalnie definicja hipokryzji ;)

.
[#51] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Koyot1222, post #14

Zawsze wydawało mi się że wszelkie spory wynikają ze zwyczajnej zazdrości. Klasyk zazdrości NG, a NG zazdrości klasykowi.
Patrząc jednak trzeźwym okiem, nie wiem cały czas o co my się spieramy i na naszym malutkim podwóreczku szukamy nadal kolejnych pretekstów żeby się na siłę podzielić na jeszcze mniejsze grupki.


Rany, Ty nowy w branży, że takich prostych spraw nie rozumiesz? Środowiska atarowskie, commodorowskie, amigowe i podobne z lat 80/90 to były subkultury funkcjonujące na wzór kibolski. W subkulturze chodzi o to, żeby się jakoś jednoznacznie, wyraziście określić, wyróżnić, oddzielić i koniecznie znaleźć sobie wroga.

My tutaj mamy korzenie subkulturowe ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Ci, którzy patrzyli trzeźwym okiem, dali sobie z tematem spokój w okolicach roku 1994, plus minus 2-3 lata, i nigdy więcej nie zechcieli go tknąć nawet kijem.
[#52] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Koyot1222, post #48

Nie widzę sensu przenoszenia się na NG bo nie ma i nie będzie na nich programów, które wykorzystuję na co dzień.


Dokładnie to samo mówiłem, kiedy do Amig dospawano pierwsze PPC.

Może to być tak że właśnie ta amiga klasyczna czy NG tak naprawdę nie wie czym chce być.


Tzn. "Amiga klasyczna" jest już dawno zdefiniowana. Jest tym czym jest i niczym więcej nie będzie. I to jest w tym najlepsze :)
[#53] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@Koyot1222, post #48

Nie widzę sensu przenoszenia się na NG bo nie ma i nie będzie na nich programów, które wykorzystuję na co dzień.


Wszystko zależy jakie programy wykorzystujesz na co dzień. Ktoś mógłby powiedzieć "nigdy nie kupię PC, bo na co dzień wykorzystuję Hollywood Designera"
[#54] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@recedent, post #53

Bardziej nigdy nie kupie PC, bo 20 zakładek w OWB/Odyssey, mi wystarczy.

Albo bo, po co mam kupować Grzyba przecież mam G5, a to to samo

Biorąc pod uwagę że Desinger to soft typowo 68k. Wyczuwam duże nasilenie Syndrom-u, w wypowiedzi.ok, racja
[#55] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@recedent, post #53

Ktoś mógłby powiedzieć...


A ktoś komuś zabrania tego mówić?
[#56] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@adam_mierzwa, post #31

Bo nie mamcie sterowników, Tabor to jakiś kastrat i zachwyt pewnie skończy się dwa miesiące po premierze. A Ty mi tu jakieś granice chcesz wyznaczać.

Typowe zachowanie randomowego usera NG, nie wiem ale się wypowiem. Widziałeś Vampira V2 kiedyś na oczy, czy twoje teorie co jest prawdziwym sprzętem a co nie jest.

Opierasz na mitach które sami tworzycie.

Zapewniam Cię że to fizyczny sprzęt nie żadna emulacja

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2017 11:37:43 przez TechNineWonder
[#57] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@TechNineWonder, post #54

Desinger to soft typowo 68k

Przecież działa na OS4
[#58] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@TechNineWonder, post #54

Desinger to soft typowo 68k


No to ShowGirls, bo bez niego życie mi niemiłe. Nigdzie, panie, tego ni ma tylko na MorphOSie. I gdzie teraz klakierzy, którzy mi przyklasną że tak samo dokładnie myślą/myśleli/będą myśleć?
[#59] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@TechNineWonder, post #56

Widziałeś Vampira V2 kiedyś na oczy, czy twoje teorie co jest prawdziwym sprzętem a co nie jest.

A słyszałeś o rozróżnieniu emulator sprzętowy/programowy?
Typowe zachowanie randomowego usera NG

Nie dość że nie masz argumentów to nawet w języku polskim nie potrafisz się wysłowić.
(...)nie wiem ale się wypowiem

To właśnie prezentujesz. Odnosisz się do mojego posta #31 gdzie zadałem ci pytanie. Nie stawiałem tez, nie oceniałem. Zapytałem.
Opierasz na mitach które sami tworzycie.

Jakież to mity? "Tworzymy" znaczy kto? Znowu są "my", "wy", "oni"? "Wiadome siły"?
Zapewniam Cię że to fizyczny sprzęt nie żadna emulacja

No jasne że tak, pewnie mi wytłumaczysz że Minimig to nie jest emulacja Amigi 500, toż to to samo jest, żadnej różnicy.
Po prostu napisz czy FPGA jest dla ciebie "pełnowartościowe" i wystarczy.

Nie potrafisz podjąć dyskusji i odpowiadasz bezsilną agresją. Wysil się przy kolejnym poście, chyba że znów nie będziesz miał nic do powiedzenia (oprócz tych formułek typu "randomowy user") to faktycznie szkoda naszego czasu.
[#60] Re: Współistnienie Classic i Next Generation

@adam_mierzwa, post #59

czy FPGA jest dla ciebie "pełnowartościowe"

Dla mnie jest, tak samo jak Taborety i inne Amigi One są dla mnie "Amigowe".
Chcę mieć to i to hide2
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem