@Nasedo, post #29
@djpiotrs, post #32
@ZbyniuR, post #33
Upadały wtedy dziesiątki firm nawet takich które produkowały już tylko PC
@ZbyniuR, post #33
Trendy wyznaczali klienci których było stać na to co dobre i drogie
@c64portal, post #35
Commodore upadło z powodu fatalnego zarządzania i fatalnych decyzji
@ZbyniuR, post #33
@Nasedo - Ale manii prześladowczej kolegi nie wyleczysz. Póki będzie chciał wierzyć że winę za upadek ukochanego klubu piłkarskiego ponoszą przekupieni sędziowie to jego wyobraźnia oddali każde inne wyjaśnienie. I dopóki nie biega po ulicy z karabinem należy tę jego przypadłość tolerować i zmieniać temat. :)
Bo terapia wstrząsowa jest ryzykowna, bo może pacjenta uleczyć ale także zabić. Mam tu na myśli zabrać całą proAmigową literaturę i podsunąć w to miejsce magazyny retroPeCetowe, albo zabrać Amigi i podsunąć MegaDrive lub SNESa. Niech zobaczy że konkurencja wbrew jego wyobrażeniom wcale nie była gorsza. Niewielkie dawki takiej wiedzy będą wypierane, ale nie wiadomo jak zareaguje na przedawkowanie, może ucieknie z krzykiem do lasu i nigdy więcej nie wróci do cywilizacji, albo zabarykaduje się w pokoju a zapach jego truchła zmusi sąsiadów do wezwania policji. Ja bym raczej nie ryzykował. Myślę że ludzie mają prawo żyć w swoim świecie. I lepiej ich nie osaczać bo staną sie agresywni.
Czyli spisek ludzi na stanowiskach którzy specjalnie podejmowali decyzje by pogrążać firmę. Odpowiedż jest jasna. Mieli swój kawałek tortu i jego się pozbyli. Amiga wcale nie musiała prześcigać Pc-ta. Wystarczy że każda nowa generacja Amigi była by lepsza od poprzedniej by mieć swoich użytkowników i nowych klientów.
@djpiotrs, post #36
@ZbyniuR, post #38
@Ralpheeck, post #39
@Ralpheeck, post #39
@ZbyniuR, post #41
@Nasedo, post #42
@Nasedo, post #1
@Nasedo, post #44
@djpiotrs, post #45
@Nasedo, post #46
@c64portal, post #35
@djpiotrs, post #36
@Nasedo, post #46
Spodziewałem się prostej, ale nie oczywistej rzeczy. Skoro mój kolega jako AMIGOWIEC miał skłonność do kreacji / uwierzenia w teorię spiskową, to miałem nadzieję, że wśród właśnie AMIGOWCÓW znajdzie się jakieś zdecydowane poparcie. Do kogo miałem skierować te zapytanie? Do sprzedawców opon zimowych, do hodowców drobiu, a może do stolarzy?
@Splavinho, post #51
@Nasedo, post #14
@Daclaw, post #55
modele 2000/3000/4000 to było działanie wtórne i połowiczne
@Cezarykl, post #56
@wali7, post #57
W Amigach z CPU 68000 7 MHz (około) cała architektura jest idealnie skomponowana. Procesor dostaje cykle dostępu tak, aby minimalnie wchodzić w paradę chipsetowi i vice versa, blitter oferuje prędkość prostych operacji graficznych niedostępną dla CPU... Jakakolwiek zmiana tej równowagi wydajności powoduje powstanie wąskich gardeł (np. dramatyczny spadek wydajności A1200 bez fast ramu, podczas gdy w A1000/500/2000/600 jego brak powoduje stosunkowo niewielkie ograniczenie wydajności CPU) i bezsensów (najlepszą rzeczą którą można było zrobić z nieulepszonym blitterem w kosciach AGA było jego wyłączenie i emulacja za pomocą CPU - FBlit).