[#177]
Re: AMIGA wznowienie produkcji ????
@mailman,
post #175
To ja może wrócę do tematu. Nowe projekty do Amigi klasycznej są jak najbardziej realne. Wiadomo, że na tym polu nikt nie zarobi kokosów, ale zawsze coś. Ludzi posiadających klasyczne Amigi (począwszy od gołych A1000 i A500) jest nadal bardzo dużo. Często mają ten sprzęt w domach gdzieś schowany i obok dorastające dziecko. Jak mogliby się ucieszyć gdyby była szansa zainteresowania swoich pociech tym sprzętem. Czy od razu trzeba kupić PC, albo niech wam będzie Pegasos'a, aby można było się umówić na czacie przez internet z pedofilem? Ja sam mam dwuletniego synka i uważam, komputery podpięte do internetu za spore zagrożenie dla rozwoju psychicznego i fizycznego dziecka. Dlatego takie stare komputery jakimi sa Amigi klasyczne idealnie się nadają do tego. Nie mówię tu o Amigach silnie rozbudowanych z możliwością przeglądania neta. Na takiej klasycznej Amidze można zagrać w grę, skomponować jakiś kawałek muzyczny (programów było przynajmniej 10), porysować (też było sporo), lub poprogramować (dla starszych dzieciaków, nawet w Amiga Basic'u), itd.
Druga rzesza odbiorców to starsi kolesie*.... (przepraszam, że uraziłem miłośników klasycznych Amig , jeszcze raz serio przepraszam) , tzn użytkownicy komputerów, którzy mają Amigi bo chcą, bo tak jak wy z Pegasos'ami dobrze się czują, bo tak są szczęśliwi. Może chcieliby coś zrobić na Amidze (gra, moduł, render, itp.) i podzielić się tym z kimś kto to zrozumie i co najważniejsze doceni.
Z jednym się zgodzę. Jest duże ryzyko kupowania sprzętu (zwłaszcza drogiego) do klasycznych Amig z prostego powodu - możliwość awarii i utraty go, a zamienników jak na lekarstwo. Z drugiej strony jest to pewna inwestycja, która się zwróci - bo dobrego samopoczucia które wprost wspaniale wpływa na zdowie jest ciężko kupić.
*Ktoś w tym wątku nazwał mnie "frajerem" bo kupiłem Blizzarda 1260/50Mhz za 1600zł - to nie jest obraźliwe przynajmniej na równi z "koleś" ? I kto zionie agresją? Może ja też będę innych nazywał "frajerami" co? Może tak będzie fajnie? Jakiś komentarz "panowie oburzeni"?