] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [ napisał(a):
> Przeciez by nawet do zabiegu nie dozyl. Poza tym czy ja to
> pisalem do Ciebie?
Piszesz na ogólnodostępnym forum w otwartej dyskusji, więc licz się z tym, że każdy może do niej dołączyć. Gdybyś chciał pisać do jednej, konkretnej osoby - pisałbyś do niej na priva:)
> Pol roku? Proponuje weryfikowac to co piszesz.
Ostatnie informacje o chorobie SJ pochodziły z czerwca i wtedy je przeczytałem. Dlatego podałem "pół roku". Doniesienia te dementowały plotkę, że źródłem choroby są powikłania związane z wcześciej przebytym rakiem. Jak jest zresztą napisane innym
linku, a w którym sam SJ stwierdza: "zachwianie równowagi hormonalnej ograbiające mnie z białek, których moje ciało potrzebuje do zachowania zdrawia"
> Podalem tyle informacji, ktore sa pod linkami nawet na wykopie
> w powiazanych i jeszcze nie umiecie tego wykorzystac, zapoznac
> sie tym, brawo ciemnocie!
Specjalnie dla Ciebie podliczyłem: od początku dyskusji podałeś 48 linków do wypowiedzi różnych osób, opinii oraz wykopów. Większość tych linków nie spełnia wymogów bycia źródłem informacji. Są to jedynie opinie postronnych osób, które zachwalają jak im się dobrze żyje jako weganin.
Linków podałeś dużo, większość nie opisując. Traktujesz je zazwyczaj jako komentarz do luźno rzuconych zdań. Jeśli więc Tobie nie chce się zaznaczyć jaką informację można znaleźć w danym linku (poza byciem komentarzem do luźno rzuconego zdania) to dlaczego mi ma się chcieć?
> Zamiast czytac bajek na onecie itp. polecam czesciej odwiedzac
> chocby myapple.pl
>
>
http://forums.macrumors.com/showthread.php?t=454042
Okej. Link nr 47 do forum, którego nazwa po dosłownym przetłumaczeniu na polski brzmi: "plotki i ploteczki o mac". Twierdzisz, że "plotki i ploteczki" są rzetelnym źródłem wiedzy o weganiźmie, chorobie SJ i wpływie diety na zdrowie człowieka? Hmmm.... chyba jednak pozostanę przy wiedzy encyklopedycznej.
> > BTW3. B12 odpowiada m.in. za: "równowagę psychiczną, pomaga w
> > uczeniu się, skupieniu uwag". Im jesteś większym weganinem,
> tym
> > łatwiej tobą manipulować. Proponuję, żebyś zaczął z tym
> > walczyć. Zacznij od zjedzenia pysznego, soczystego kebaba.
> > Dobry kebab to taki, który piecze dwa razy.
>
> Dales sie zmanipulowac sekcie optymalni czytajac ich mity
>

Nie wiem co to za sekta "optymalni", ale jeśli twierdzisz, że cytowanie encyklopedii (no dobra - w tym przypadku wikipedii, bo nie chciało mi się przepisywać PWNa) jest oznaką manipulacji... to tak. Zmanipulowała mnie sekta lekarska. Naukowa również. Facet w fartuchu wskazał palcem w niebo, pogroził i od tej pory nie lepię 18 kilogramowych kulek z plutonu;)
> Ale przeciez ja do niczego nikogo nie musze przekonywac

>
> Obejrzyj film z Maja Ostaszewska.
Maja Ostaszewska nie jest dla mnie autorytetem w dyskusji o weganiźmie. No ale skoro subiektywną opinię zamieszczoną na youtube traktujesz jako rzetelną informację, to proszę ten
--link--, wsłuchaj się dokładnie między pierwszą a drugą minutą. Ma on w sobie tyle rzetelnej informacji o weganiźmie, co te przytoczone przez Ciebie wcześniej.
PS. Żeby postawić sprawę jasno. Wiem, że diety polegające na odstawieniu mięsa są z definicji zdrowymi. Ale jak wszytko należy stosować z rozsądkiem. W weganiźmie, i postawie która prezentujesz, rozsądku brak. To tak jakbyś twierdził: "marchewki są zdrowe, jedzmy tylko marchewki". Za dużo fanatyzmu.
Ostatnia modyfikacja: 08.12.2009 21:37:02