25.02.2020 13:32
[#2]
Re: Tabor i koronawirus?
Cebulaki wykupia caly zapas maseczek/chusteczek i bedom sprzedawac na allegro po sto pindziesiont zloty od sztuki.
Argaggamedon sie szykuje
Argaggamedon sie szykuje
25.02.2020 13:55
[#5]
Re: Tabor i koronawirus?
@selur, post #2
To akurat pikuś. Część ludzi zwyczajnie będzie się bała wyjść z domu (nawet do pracy). Bezpośrednio dostanie się turystyce, gastronomii (pośrednio ich dostawcom), kulturze, firmom bazującym na produkcji. Przy takim "wstrzymaniu oddechu" ludzie skupą się na wykupie rzeczy pierwszej potrzeby (to już obserwuje się obecnie we Włoszech). Skutki uderzą z opóźnieniem i będą długofalowe...
Zapamiętajcie moje słowa - partia rządząca przerżnie następne wybory, tak jak SLD po powodzi w 1997 roku...
Zapamiętajcie moje słowa - partia rządząca przerżnie następne wybory, tak jak SLD po powodzi w 1997 roku...
26.02.2020 08:54
[#6]
Re: Tabor i koronawirus?
Większość maseczek jest produkowana... tak, tam.
Ale są PL firmy i w Polsce firmy (np. żydowski Weber&Weber), którzy produkują w PL w normalnych cenach i w standardowym czasie dostawy.
Sądzę, że najlepszym sposobem to mycie i odkażanie rąk.
Ale są PL firmy i w Polsce firmy (np. żydowski Weber&Weber), którzy produkują w PL w normalnych cenach i w standardowym czasie dostawy.
Sądzę, że najlepszym sposobem to mycie i odkażanie rąk.
26.02.2020 09:29
[#7]
Re: Tabor i koronawirus?
@kubaslonka, post #6
Na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego napisane jest:
"Według aktualnej wiedzy nie ma ryzyka zakażenia się wirusem poprzez towary zamawiane
z Chin."
Także maseczki z Chin 'niby' powinny być OK, czyli w sumie graty/elektronika też.
PS. Aczkolwiek nie namawiam nikogo do takich zakupów. Wręcz wydaje mi się dziwne nieco, że z jednej strony zalecają i instruują jak dokładnie myć ręce, a z drugiej twierdzą, że przez przedmioty zarazić się nie można.
Chociaż fakt, zupełnie nie znam się na życiu wirusów i bakterii. Tej zimy tylko raz "brało mnie" przeziębienie (póki co) ale niezwłocznie wypiłem osiem piw i jak ręką odjął.
Ostatnia aktualizacja: 26.02.2020 09:49:52 przez ede
"Według aktualnej wiedzy nie ma ryzyka zakażenia się wirusem poprzez towary zamawiane
z Chin."
Także maseczki z Chin 'niby' powinny być OK, czyli w sumie graty/elektronika też.
PS. Aczkolwiek nie namawiam nikogo do takich zakupów. Wręcz wydaje mi się dziwne nieco, że z jednej strony zalecają i instruują jak dokładnie myć ręce, a z drugiej twierdzą, że przez przedmioty zarazić się nie można.
Chociaż fakt, zupełnie nie znam się na życiu wirusów i bakterii. Tej zimy tylko raz "brało mnie" przeziębienie (póki co) ale niezwłocznie wypiłem osiem piw i jak ręką odjął.
Ostatnia aktualizacja: 26.02.2020 09:49:52 przez ede
26.02.2020 10:15
[#8]
Re: Tabor i koronawirus?
@ede, post #7
z jednej strony zalecają i instruują jak dokładnie myć ręce, a z drugiej twierdzą, że przez przedmioty zarazić się nie można.Ręce trzeba myć, bo na ich powierzchni wirusy są dłużej aktywne, no i mają szereg okazji do wniknięcia do organizmu. Na powierzchni martwych przedmiotów wirusy giną po godzinie. Czyli ściśle rzecz biorąc przez przedmioty zarazić się można, ale dotykając ich zaraz po osobie zarażonej. Przez paczkę, która idzie najmarniej tydzień, nie da się.
Przy czym nie jest to coś szczególnego dla koronawirusów, wirusy grypy i inne roznoszące się tzw. „drogą kropelkową” zachowują się podobnie.
26.02.2020 10:32
[#9]
Re: Tabor i koronawirus?
@Krashan, post #8
Prorok czy co?
W thrillerze Deana R. Koontza pt. "Oczy ciemności" z 1981 roku możemy znaleźć fragment w którym czytamy o najważniejszej broni biologicznej Chińczyków z ostatnich dziesięciu lat, która nosi nazwę WUHAN-400, ponieważ została wynaleziona w laboratorium RDNA mieszczącym się niedaleko miasta Wuhan.
W tym samym tekście, nieco dalej, czytamy:
"Wuhan 400 jest bronią doskonałą, zaraża tylko ludzi. Żadne inne żywe stworzenie nie może być nosicielem. Podobnie jak syfilis Wuhan-400 nie przetrwa poza ludzkim organizmem dłużej niż minute, co znaczy, że nie może na długo, skazić obiektów czy całych miast, jak w przypadku wąglika czy innych wirusów. Kiedy nosiciel umiera, żyjący w nim Wuhan - 400 umiera chwilę później, gdy tylko temperatura ciała spada poniżej 30 stopni Celsjusza. Widzicie jakie olbrzymie ma to zalety?"
Całą książkę można pobrać na chomikuj, wspomniany fragment znajduje się na stronie 366.
Teraz nikt nie powinien mieć wątpliwości że wirus został stworzony w laboratorium aby PRZYSPIESZYĆ wprowadzenie nowego światowego porządku. Plan zakłada zastraszenie populacji, następnie zabicie 60 mln ludzi aby na samym końcu sprzedać im szczepionkę.
Pociesza fakt że możemy się przed tym Wirusem bronić ponieważ przegrywają z nim tylko osoby o obniżonej odporności. Dlatego należy niezwłocznie zacząć DBAĆ O ODPORNOŚĆ!
W thrillerze Deana R. Koontza pt. "Oczy ciemności" z 1981 roku możemy znaleźć fragment w którym czytamy o najważniejszej broni biologicznej Chińczyków z ostatnich dziesięciu lat, która nosi nazwę WUHAN-400, ponieważ została wynaleziona w laboratorium RDNA mieszczącym się niedaleko miasta Wuhan.
W tym samym tekście, nieco dalej, czytamy:
"Wuhan 400 jest bronią doskonałą, zaraża tylko ludzi. Żadne inne żywe stworzenie nie może być nosicielem. Podobnie jak syfilis Wuhan-400 nie przetrwa poza ludzkim organizmem dłużej niż minute, co znaczy, że nie może na długo, skazić obiektów czy całych miast, jak w przypadku wąglika czy innych wirusów. Kiedy nosiciel umiera, żyjący w nim Wuhan - 400 umiera chwilę później, gdy tylko temperatura ciała spada poniżej 30 stopni Celsjusza. Widzicie jakie olbrzymie ma to zalety?"
Całą książkę można pobrać na chomikuj, wspomniany fragment znajduje się na stronie 366.
Teraz nikt nie powinien mieć wątpliwości że wirus został stworzony w laboratorium aby PRZYSPIESZYĆ wprowadzenie nowego światowego porządku. Plan zakłada zastraszenie populacji, następnie zabicie 60 mln ludzi aby na samym końcu sprzedać im szczepionkę.
Pociesza fakt że możemy się przed tym Wirusem bronić ponieważ przegrywają z nim tylko osoby o obniżonej odporności. Dlatego należy niezwłocznie zacząć DBAĆ O ODPORNOŚĆ!
26.02.2020 13:18
[#12]
Re: Tabor i koronawirus?
@Nightmare777, post #9
Fikcja literacka zawierająca ziarno prawdy w postaci tego ,że od lat wiadomo że w Wuhan znajduje się laboratorium . Takich labo na świecie jest więcej i pewnie również pojawiają się w innych książkach opisujących rożnego rodzaju sytuacje.
Podobne są książki :przewidujące" katastrofach elektrowni jądrowych itd itp ....
Podobne są książki :przewidujące" katastrofach elektrowni jądrowych itd itp ....
26.02.2020 15:40
[#13]
Re: Tabor i koronawirus?
@ede, post #7
Chociaż fakt, zupełnie nie znam się na życiu wirusów i bakterii.
Podstawowa różnica jest taka, że bakterie żyją, a wirusy - nie (wykazują tylko jedną funkcję życiową - namnażają się). Więc jeśli już mówimy o "zabijaniu" wirusa czy jego "śmierci" to technicznie chodzi raczej o inaktywację (np przez rozszczepienie), tak że traci nawet tą jedną funkcję życiową, którą wykazuje.
12.03.2020 05:07
[#17]
Re: Kto ma wolne z Warszawy - Amipizza?
@Risc, post #16
Z tego co pamiętam a propo roli Warhola, to technicy zdigitalizowali fotkę modelki z obrazu z kamery, a Warhol tylko kliknął myszką w kilku miejscach, wypełniając fragmenty obrazu dziwnymi kolorami i wzorkami, po czym skomentował że to zdumiewające czy jakoś tak. Nie nazwałbym tego "tworzeniem portretu modelki".
Raczej "uświetnił" imprezę swoją obecnością, przyciągając znanym nazwiskiem dziennikarzy. Choć słynną Marilyn też tylko pokolorował (dobierając niewłaściwe kolory jak 3 latek), a niektórzy nazywają to sztuką.
Raczej "uświetnił" imprezę swoją obecnością, przyciągając znanym nazwiskiem dziennikarzy. Choć słynną Marilyn też tylko pokolorował (dobierając niewłaściwe kolory jak 3 latek), a niektórzy nazywają to sztuką.
12.03.2020 08:59
[#24]
Re: Kto ma wolne z Warszawy - Amipizza?
@Mikrobi, post #15
Zamknęli mi szkołę.
Kto ma ochotę na Amipizzę/golonkę/kebsa?
Mam nadzieje ze to prowokacja pod scenariusz włoski, a nie tak na poważnie.
Chyba że niektórzy potrzebują nauczycielki zarażonej koronawirusem, uczącej w kilku szkołach, a następnie jej również zarażonego dziecka chodzącej do pobliskiej podstawówki.
No ale to akurat scenariusz cieszyński.
12.03.2020 09:46
[#27]
Re: Kto ma wolne z Warszawy - Amipizza?
@vojo, post #24
Co roku ginie sporo więcej ludzi na "zwykłą" grypę i jakoś nikt tego nie rozdmuchuje, nie czuje odpowiedzialności, nie podejmuje działań przeciwdziałających zarażeniu, bo już wszyscy dawno się do tego przyzwyczailiśmy, inaczej wszyscy bylibyśmy w ciągłym stanie masowej histerii.
Za rok wirus znów zmutuje do Berłowirusa i znów będzie okazja brania udziału w teatrzyku kukiełek (a gdzieś za plecami może przejdzie jakaś ustawa).
Nie krytykuję tego, że zamknęli szkołę, ale co z tego, skoro dorośli dalej chodzą do pracy i do sklepów, poczta i kurierzy dalej funkcjonują? Tak jakby zamknąć w sklepie jedną kasę z pośród kilku, spowolni, ale nie powstrzyma.
Ostatnia aktualizacja: 12.03.2020 09:48:55 przez sanjyuubi
Za rok wirus znów zmutuje do Berłowirusa i znów będzie okazja brania udziału w teatrzyku kukiełek (a gdzieś za plecami może przejdzie jakaś ustawa).
Nie krytykuję tego, że zamknęli szkołę, ale co z tego, skoro dorośli dalej chodzą do pracy i do sklepów, poczta i kurierzy dalej funkcjonują? Tak jakby zamknąć w sklepie jedną kasę z pośród kilku, spowolni, ale nie powstrzyma.
Ostatnia aktualizacja: 12.03.2020 09:48:55 przez sanjyuubi
12.03.2020 10:01
[#28]
Re: Kto ma wolne z Warszawy - Amipizza?
@sanjyuubi, post #27
No tak, w Nilfheimie to raczej zimno i mglisto i mało mieszkańców. Weź człowieku przestań popychać zwykłą grypą, ta jest niezwykła. Teatrzyk kukiełek, za plecami ustawa - sPISek. Skoro jest ta cholerna kwarantanna to może po prostu się jej trzymać, zostawić dzieciory w domu i za bardzo się nie socjalizować - takie są zalecenia.
12.03.2020 14:13
[#29]
Re: Kto ma wolne z Warszawy - Amipizza?
@fazior, post #28
Weź człowieku przestań popychać zwykłą grypą, ta jest niezwykła
Zasadniczo to w ogóle nie jest grypa. Grypę wywołuje (shocking) wirus grypy, natomiast nasza "gwiazda" to jeden z licznej rodziny koronawirusów, akurat się trochę bardziej zjadliwy trafił.
Teraz uwaga, proszę się skupić. Skoro już wiemy, że SARS-CoV-2 nie jest wirusem grypy to zapamiętajcie wszyscy: stosowanie leków przeciwgrypowych (Oseltamiwir, zarejestrowany w Polsce pod nazwami handlowymi Tamiflu, Ebilfumin i Tamivil) nie ma sensu. Ten lek jest inhibitorem neuraminidazy, której SARS-Cov-2 po prostu nie ma. Niepotrzebnie ludzie panikują, biegają po lekarzach i wykupują zapasy tych leków z aptek. No, chyba że chcą mieć zapas na wypadek gdyby ich grypa dopadła.
12.03.2020 15:14
[#30]
Re: Kto ma wolne z Warszawy - Amipizza?
@recedent, post #29
A ja się tak zastanawiam czy nie potraktować tej koronki tak jak świnkę albo ospę wietrzną, czyli zarazić się specjalnie odchorować i mieć spokój. Skoro tylko schorowane dziadki umierają, a rządy państwo finansują leczenie, (wiem wiem objawowe). Kto ma ochotę na urlop w ośrodku wypoczynkowym zwanym szpital? ;)
Dowcip:
Przychodzi korona wirus do polskiego szpitala, ale go nie przyjęli, tylko wyznaczyli mu wizytę za dwa lata. :D
A tak serio, porównanie śmiertelności oraz tempa rozprzestrzeniania się tego wirusa do innych z niedawnej historii:
https://www.youtube.com/watch?v=6dDD2tHWWnU
A to jakby ktoś chciał wiedzieć dokładnie ile i gdzie jest zarażonych, zabitych i ilu już wyzdrowiało. Stale aktualizowane.
https://www.worldometers.info/coronavirus/
Aa, aaaa, aaaa psik! ;)
Dowcip:
Przychodzi korona wirus do polskiego szpitala, ale go nie przyjęli, tylko wyznaczyli mu wizytę za dwa lata. :D
A tak serio, porównanie śmiertelności oraz tempa rozprzestrzeniania się tego wirusa do innych z niedawnej historii:
https://www.youtube.com/watch?v=6dDD2tHWWnU
A to jakby ktoś chciał wiedzieć dokładnie ile i gdzie jest zarażonych, zabitych i ilu już wyzdrowiało. Stale aktualizowane.
https://www.worldometers.info/coronavirus/
Aa, aaaa, aaaa psik! ;)