@_Skiba, post #244
@_Skiba, post #244
@_Skiba, post #244
@ZbyniuR, post #247
Tu jest ciekawy filmik 2ipół min. Reakcja niektórych osób na kłucie. Przypomina atak padaczki, tylko że po takim ataku sie nie umiera.
Brawo Japonia! Jak sie ma serce na właściwym miejscu to liczenie przypadków nie jest zakłócone liczeniem forsy.
Although we encourage all citizens to receive the COVID-19 vaccination, it is not compulsory or mandatory. Vaccination will be given only with the consent of the person to be vaccinated after the information provided. Please get vaccinated of your own decision, understanding both the effectiveness in preventing infectious diseases and the risk of side effects. No vaccination will be given without consent. Please do not force anyone in your workplace or those who around you to be vaccinated, and do not discriminate against those who have not been vaccinated.
@KM_Ender, post #245
@_Skiba, post #249
Ale to jakie konsekwencje dla Twojego syna, dla jego organizmu i zdrowia będzie miało podanie szczepionki mrna, tego nikt nie wie, bo nie jest to zbadane.
@recedent, post #255
Nazywam się Robert Malone i wypowiadam się z perspektywy rodzica, dziadka, lekarza i naukowca. Zwykle nie czytam przygotowanego wystąpienia z kartki, ale w tym przypadku chcę mieć absolutną pewność, że każde wypowiedziane słowo i każdy fakt naukowy będą poprawne.
Oświadczenie podpieram karierą poświęconą badaniom i rozwojowi szczepionek. Jestem zaszczepiony na COVID i generalnie jestem zwolennikiem szczepień. Całą swoją karierę poświęciłem opracowywaniu bezpiecznych i skutecznych sposobów zapobiegania i leczenia chorób zakaźnych.
Zanim podejmiecie nieodwracalną w skutkach decyzję o podaniu zastrzyku swojemu dziecku, chciałem przedstawić naukowe fakty dotyczące tej szczególnej szczepionki genetycznej, która jest oparta na stworzonej przeze mnie technologii mRNA.
Istnieją trzy kwestie, które rodzice muszą zrozumieć, zanim podejmą tę nieodwołalną decyzję.
Po pierwsze, genom wirusa zostaje wstrzyknięty do komórek waszych dzieci. Zmusza on organizm do wytwarzania toksycznych białek kolczastych. Białka te często powodują trwałe uszkodzenia newralgicznych narządów dziecka, w tym:
ich mózgu i układu nerwowego;
ich serca i naczyń krwionośnych, z wywoływaniem skrzepów włącznie;
ich układu rozrodczego.
A co najważniejsze, ta szczepionka może wywołać fundamentalne zmiany w ich układzie odpornościowym. Najbardziej niepokoi, że gdy te szkody już wystąpią, nie da się odwrócić ich skutków.
Nie możecie naprawić uszkodzeń powstałych w ich mózgach.
Nie możecie wymazać blizn powstałych w tkance serca.
Nie można naprawić genetycznie zresetowanego układu odpornościowego, a ta szczepionka może spowodować uszkodzenia układu rozrodczego, które mogą mieć wpływ na przyszłe pokolenia waszej rodziny.
Drugą rzeczą, o której musicie wiedzieć, jest fakt, że ta nowatorska technologia nie została odpowiednio przetestowana.
Potrzebujemy co najmniej 5 lat testów/badań, zanim naprawdę zrozumiemy zagrożenia związane z tą nową technologią. Szkody i zagrożenia związane z nowymi lekami często ujawniają się wiele lat później.
Proszę, abyście zadali sobie pytanie, czy jako rodzice chcecie, aby wasze własne dziecko było częścią najbardziej radykalnego eksperymentu medycznego w historii ludzkości.
Ostatnia uwaga: powód, dla którego zalecają szczepienie dziecka, jest kłamstwem. Wasze dzieci nie stanowią zagrożenia dla rodziców ani dziadków. W rzeczywistości jest wręcz odwrotnie. Ich odporność wytworzona po przechorowaniu COVID ma kluczowe znaczenie dla uratowania waszej rodziny, jeśli nie świata, przed tą chorobą.
Podsumowując: uwzględniając ryzyko problemów, z którymi zarówno wy, jak i wasze dziecko możecie zmagać się do końca życia, szczepienie przeciwko stanowiącemu dla nich niewielkie zagrożenie wirusowi nie przyniesie zasadniczych korzyści. Ani dzieciom, ani waszej rodzinie.
Dysproporcja ryzyka i korzyści w przypadku podania tej szczepionki dzieciom jest zdecydowanie zbyt wielka. Dlatego jako rodzic i dziadek gorąco wzywam do oporu i walki o ochronę dzieci.
@recedent, post #255
@nostrum666, post #256
@recedent, post #258
@snajper, post #257
@nostrum666, post #259
nie zaszczepiłem się na Covid, ponieważ uważam że badania nad szczepionką i jej skutkami ubocznymi są w powijakach
do tego ostatnio natknąłem się na artykuł, w którym pisano że firma Pfizer utajniła swoje badania i ich wyniki na okres 75 lat
skoro od samego początku "pandemii" słyszymy praktycznie z każdego frontu że dzieci są dużo bardziej odporne na rzeczoną chorobę
@recedent, post #255
@recedent, post #261
@_Skiba, post #260
wszystkie szpitale Covidowe w Polsce jak i na świecie mają zakaz upubliczniana danych dotyczących czy pacjent był czy nie był zaszczepiony
@nostrum666, post #263
Z mojego punktu widzenia wpierw powinno się zakończyć badania, a te nie są zakończone.
wynikało że dzieci są bardziej odporne
i łagodniej przechodzą covid
Jeżeli chodzi natomiast o odrę/świnkę/różyczkę to szczepionki te podawane są od wielu lat i zanim zostały uznane za bezpieczne zostały przebadane zgodnie ze sztuką (badania kliniczne, testy, etc)
@recedent, post #267
Z mojego punktu widzenia wpierw powinno się zakończyć badania, a te nie są zakończone.
wynikało że dzieci są bardziej odporne
@recedent, post #267
@nostrum666, post #269