@_Skiba, post #265
@KM_Ender, post #271
A ja bym chciał wiedzieć ilu z tych zaszczepionych ma kupione certyfikaty. Za pomoc w uzyskaniu czegoś takiego powinno się zakazywać lekarzom wykonywać zawód, a tych co kupili wsadzić.
Jeżeli faktycznie są ciężkie powikłania, kończące się śmiercią to powinno to być ujawnione, żeby każdy wiedział co mu potencjalnie grozi.
@KM_Ender, post #271
A ja bym chciał wiedzieć ilu z tych zaszczepionych ma kupione certyfikaty. Za pomoc w uzyskaniu czegoś takiego powinno się zakazywać lekarzom wykonywać zawód, a tych co kupili wsadzić.
Jeżeli faktycznie są ciężkie powikłania, kończące się śmiercią to powinno to być ujawnione, żeby każdy wiedział co mu potencjalnie grozi.
Mam nadzieję, że ta zaraza w końcu się skończy, może ten nowy szczep to początek końca.
@KM_Ender, post #271
Mam nadzieję, że ta zaraza w końcu się skończy, może ten nowy szczep to początek końca.
@KM_Ender, post #271
@forge, post #276
Skończy się w jakim sensie? Wirus zniknie? Cała ludzkość w końcu się zaszczepi i nikt już nie zachoruje?
Chociaż z drugiej strony, taka nagonka medialna która się teraz powoli zaczyna, na ludzi kupujących certyfikaty. przypomina mi trochę tego "złego autoszczepionkowca" który podpalił punkt szczepień. Monitoring go ścigał przez kilka minut, nie było policji, ani straży miejskiej, po prostu sobie poszedł i nikt go już nie szuka
Ta nagonka najwidoczniej im nie wypaliła, zobaczymy jak będzie z "handlarzami".
@recedent, post #278
@_Skiba, post #279
@selur, post #284
@QkiZ, post #285
@_Skiba, post #286
Związku witaminy D z zakażeniem koronawirusem i przebiegiem klinicznym choroby nie potwierdzono jednak w wielu innych badaniach, pomimo częstego deficytu witaminy D u pacjentów. Dlatego też wielu autorów wskazuje na teoretyczne istnienie związku i wciąż określa go jako „hipotezę”. Z uwagi na niejednoznaczne wyniki badań eksperci podkreślają potrzebę dalszych, dobrych metodycznie prac, a zwłaszcza badań z randomizacją, dotyczących efektów suplementacji witaminy D.
@ZbyniuR, post #280
@ZbyniuR, post #291
Kim jest Christian Perronne?
To francuski lekarz, który został zwolniony za głoszenie nieprawdziwych tez o pandemii. Christian Perronne we francuskich mediach jest przedstawiany jako osoba odpowiedzialna za rozprzestrzenianie nieprawdziwych informacji o pandemii i szczepieniach. Już kilka lat wcześniej jego pozycja jako eksperta ds. chorób zakaźnych była kwestionowana po wypowiedziach na temat boreliozy. W swojej książce z 2017 roku zasugerował, że choroba ta, przenoszona przez kleszcze, miała rzekomo swój początek w tajnym amerykańskim laboratorium, a przy jej tworzeniu uczestniczył nazistowski weterynarz. W czasie pandemii COVID-19 Christian Perronne miał przekonywać, że zaszczepieni umierają szybciej, a same szczepionki powinny być zakazane we Francji, zgodnie z zapisami Kodeksu norymberskiego. Po komentarzach na temat pandemii uniwersytecki szpital w Paryżu L’Assistance publique-Hôpitaux de Paris (AP-HP) ogłosił, że Perrone został zwolniony z funkcji szefa oddziału zakaźnego. Dodatkowo złożono również skargę do szpitala Raymond-Poincaré z Garches, gdzie Perronne pełnił funkcję dyrektora oddziału chorób zakaźnych i tropikalnych.
W trakcie swojego wystąpienia Perronne wspomina kontrowersje związane z publikacją w renomowanym czasopiśmie naukowym „The Lancet” artykułu dotyczącego leczenia COVID-19 za pomocą hydroksychlorochiny. Jak mówił: „Wszyscy pamiętamy ťThe Lancet GateŤ, kiedy próbowano zdyskredytować hydroksychlorochinę. Lobby zapłaciło redakcji za publikację fałszywego badania. Oszustwo, które zablokowało wszystko na całym świecie”.
@ZbyniuR, post #39
@Krashan, post #294
@ZbyniuR, post #295
@ZbyniuR, post #295
Uważasz że skoro płacz tamtych ofiar już ucichł to można wzruszyć ramionami i uznać je za niebyłe?Uważam, że to jest zmyślony płacz zmyślonych ofiar, a artykuł źródłowy jest efektem rozgrywek w indyjskiej polityce wewnętrznej. To co zaś z niego potem powstało to klasyczne foliarskie bzdety.