[#22]
Re: NatAmi uzyskuje kontakt ze światem
@HOŁDYS,
post #20
bialej obudowie z klawiatura ...z ktora kazdy kojarzy Amige...
Czyli w czymś czego od zawsze próbowałem się w Amidze classic pozbyć. :) Jak mnie wkurzała ta obudowa, rety. Zawsze chciałem mieć dużą Amigę ale ze względu na cenę nigdy jej nie kupiłem.
Zresztą ja bym nawet i taką klasyczną obudowę przeżył gdyby tylko system się na rozwijał. Jak sobie pomyślę o AmigaOS 3.x to mam mroczki przed oczami. Nie wiem czy jest system, który bardziej mnie odrzuca niż AmigaOS 3.x. :) To chyba jakaś trauma z czasów Classica, tych wszystkich gryzących się ze sobą nakładek, zupełnego braku przyszłości, tych FastATA, walących się filesystemów, MUI niezgodnego z 24-bit, kombinacji z GUIem. Matko, jaki to był śmietnik. :) Ja zapłacę żeby tylko nie musieć więcej tego oglądać. Taki reset w postaci MorphOS 2.5 czy AmigaOS 4.1 jest jak maksymalna ulga. Znów chce się żyć i coś robić. :) Znów człowiek ma radochę z używania, które nie polega na ciągłym upiększaniu systemu i przestawianiu nakładek.