W sumie w przypadku amisystemow lekkosc jest raczej mozliwa do zachowania. Z racji konstrukcji datatypow i glownie hobbystycznego uzycia dopoki ktos nie bedzia chcial uruchamiac filmow w zbyt duzych jak na mozliwosci sprzetu rozdzialkach to dlaczego nie?
Mozna tez sprobowac zastosowac budowe modulowa - podobnie jak z xfce czy fluxboxem w kontrascie do kde,gnome. Bo samo uruchomienie kde(lub gnome) moj brat widzial i uzytkowal na 386

. A to, ze myszka ruszala sie z predkoscia jedno przesuniecie na kilkadziesiat sekund to szczegol
Zreszta sa przepisywane i tworzane jadra na komputery
ponizej
tradycyjnej bariery 386 - ze wzgledow hobbystycznych i ewentualnego wykorzystania mikrokontrolerow. Podobno nawet ZX Spectrum sluzy dzielnie nadal u kogos jako sterownik bramy wjazdowej
Moze to juz duzy offtopic, ale zdradz mi co takiego wspanialego jest w Win7, ze 'jest najlepszy'? Bo skoro do przegladania Internetu zwyklym uzytkownikom raczej wystarczy dystrybucja nawet livecd Mint-a. Nie wspominajac juz o administracji, ktora w przypadku nowszych (czytaj powyzej 200Mhz) bewzglednie powinna uzywac systemow otwartozrodlowych, nawet gdyby musieli przepisac na nie oprogramowanie - bo bezpieczenstwo xp jest zadne - gdy MS chcial to jednego dnia wylaczyl wszystkie piraty zdalnie w Chinach. Co by sie dzialo, gdyby hakerzy odkryli taka luke? A w nawet legalnych sadze, ze ona istnieje - czyli defacto jedna firma ma monopol na sterowanie/zaklocanie pracy Instytucji rzadowych....
Win jest dobry do tego w czym jest dobry (choc konsole odbieraja spory kawalek rynku) - czyli do gier. Byc moze w 7 sa jakies wspaniale mechanizmy do obslugi MS Fly (czyli jednej z nielicznych rzeczy, ktorych raczej szybko i bez emulacji na Linuxie nie bedzie, bo MS tak latwo rynku nie odda

).
BTW: Wiem, ze slowo niedorzeczne kojarzy sie z rzadem, ewentualnie Wiejska, ale nie wiedziec dokladnie czemu zadania pisze sie chyba przez z z kropeczka. To pisalem ja, bez ogonkow
Przepisywanie OS4 na m68k ma sens pod warunkiem, ze komus bedzie sie chcialo

a ktos to uruchomi. Nie sadze, by nawet w zwiazku z popularyzacja tego systemu powstal wystarczajacy rynek by zajely sie tym korporacje liczace na zysk wystarczajacy przynajmniej na oplacenie biurowca w Londynie

.