Komentowana treść: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
[#31] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@michal_zukowski, post #29

Prawem właściciela jest dysponowanie własnością i właściciel tą wlasnością dysponował wciągając do grobu Amigę.
Właśnie dlatego idioci nie powinni decydować o losach całości, co najwyżej o samych sobie. Niestety tak jest i będzie, czy to w polityce czy biznesie. Tylko smutek i gorycz pozostaje, bo o ile lepiej mogło być gdyby nie nastąpił podział przez debili...
[#32] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@recedent, post #28

Zaraz zaczniesz udowadniać, że skoro właściciwle oficjalnie namaścili C=USA na nową Amigę i oficjalnie potępili Hyperion (występując przeciwko nim w procesie sądowym za niewywiązanie się z kontraktu na AmigaOS) to... mamy komplet?

Tylko kiedy był proces sądowy Amiga-Hyperion a kiedy była akcja Commodore USA. Manipulowanie faktami by dolać do wątku? Brawo panie moderatorze.
[#33] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@jubi, post #14

Historia może i wzruszająca, ale

[#34] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #33

Hit na Allegro Byłem zaskoczony jak dużo tego się sprzedaje co widać po aukcjach, widocznie jest zapotrzebowanie
[#35] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@posylus, post #25

Gdyby nie karty turbo Blizzard 68k i później PPC to klasyk umarłby w 1994r., a tak Amiga pociągnęła dłużej. Gdyby nie AOS 3.5/3.9 i MorphOS 1.4 to klasyk z PPC też by umarł, bo kto by to trzymał czekając na AOS 4.x, które miało sporą obsuwę w terminie ukończenia. Faktem jest natomiast, że dzięki zaangażowaniu innych jakaś część środowiska pozostała przy Amigach i dzisiaj może używać komputerów z PPC, na których jest system AOS 4.x, będący (nie wnikam, bo nie znam) w jakimś stopniu kontynuatorem starego systemu dla Amigi 68k. Zauważ, że nie rozważam, który lepiej oddaje tzw. ducha starego systemu itd. Brak wzmianki o MorphOS-ie to próba zmarginalizowania naszego systemu. Najwidoczniej jest taka potrzeba. Samo posiadanie praw do nazwy i źródeł starego systemu nie musi oznaczać, że jest lepiej wykorzystywane. A swoją drogą, wypadało (skoro się chce być takim super poprawnym) wspomnieć o AmigaRage, o wydymaniu QNX itd. Wypadałoby, ale po co, lepiej napisać, coś co pasuje marketingowo do mojego (AOS-owego biznes planu).
[#36] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@adam_mierzwa, post #32

Ale o co chodzi? O kolejność? Pfff... No to chronologicznie:

1. Właściciele i dysponenci praw do marki odcięli sie od Hyperionu (i jednocześnie od PowerPC)? Odcięli.
2. Wybrali C=USA jako producenta sprzętu z logo (za to bez PowerPC)? Wybrali.

Reszta to - jak wspomina kolega posylus - historia. A że pan Adam Mierzwa uważa przytaczanie faktów (co prawda aj-aj, niechronologicznie - ciekawe czy ramka odczytu zmienia się gdy punkt 2 zamienimy z punktem 1) za manipulację? Cóż, brawo panie Adamie.
[#37] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@adam_mierzwa, post #30

No własnie. Byla tylko zwykłym dystrubutorem, jednym z wielu. Do tego piałem. W porównaniu do takiego Phase5 czy Elboxa to Eyetech nie znaczył nic. Po prostu został namaszczony a w swiat poszły informacje o firmie która "wiele robi dla klasycznej Amigi". Gdzie sens i logika?

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 23:03:14 przez michal_zukowski
[#38] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@recedent, post #28

aściciwle oficjalnie namaścili C=USA na nową Amigę i oficjalnie potępili Hyperion (występując przeciwko nim w procesie sądowym za niewywiązanie się z kontraktu na AmigaOS)


Nie zrozumiałeś mojego postu - ja tylko napisałem, że fajnie że ktoś przypomniał, że marka AmigaOne to dziecko Amiga Inc określająca następcę klasycznej Amigi. To jest fakt historyczny, ale oczywiście niektórzy nadal będą mylić historię z personalnymi uczuciami. Być może, gdyby Amiga Inc wybrała na producenta AmigaOS gości od Motyla to byłoby super, tak się jednak nie stało i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Fachowcy od alternatywnej historii mogą twierdzić co innego, ale oficjalnym systemem jest twór gości H&E i tego nie zmienimy, chyba że wynajdziemy wehikuł czasu.

Co do ostatniej akcji C=USA to już inna bajka, bo tutaj sprawy własnoście są strasznie popierdzielone (kto inny ma prawo do krzemu, a kto inny do OS-a) = czytaj "nigdy już nie będzie normalnie".

Artykuł bardzo trafnie przypomina fakty historyczne, dzięki którym możemy sobie przypomnieć że:
1. AmigaOne to oficjalna nazwa następcy Amigi klasycznej - utworzony przez uwczesnego właściciela marki Amiga, w czasie kiedy Amiga Inc miała prawa zarówno do hardware jak i AmigaOS (czyli końcówki normalności)
2. AmigaOS 4 tworzony przez H&E to oficjalny system wybrany przez właściciela marki Amiga, dla nowych Amig PPC, czyli AmigaOne - to że powstawał w delikatnie mówiąc bólach to inna bajka
3. No i niestety przypomina nam, że koniec lat 90-tych to syfiasty okres powolnego umierania najfajniejszej marki komputerowej na świecie zakończony waśniami, procesami o patenty i smrodem czerwono-niebiesko-sprzętowym ciągnącym się do dzisiaj.
[#39] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Ender, post #35

Zważ, że kolega Rafał nie pisał o historii Amigi i jej systemu, tylko o historii procesorów PowerPC i ich zastosowaniu w Amigach, tudzież komputerach post-amigowych (choć wypadałoby wspomnieć o Pegasosie).

BTW: Nie przeceniałbym roli AOS 3.5/3.9, chyba że negatywnej. Natomiast MorphOS z przełomu tysiącleci nosił numer 0.4, a nie 1.4 :)
[#40] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@posylus, post #38

To, że AmigaOs4 jest "oficjalny" to nieczego nie dowodzi. Linux nie jest oficjalny a i tak ma wiecej zwyklych użytkowników niz oficjalny Unix. Morphos jest linuxem świata amigowego
[#41] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@posylus, post #38

AmigaOne to oficjalna nazwa następcy Amigi klasycznej - utworzony przez uwczesnego właściciela marki Amiga, w czasie kiedy Amiga Inc miała prawa zarówno do hardware jak i AmigaOS (czyli końcówki normalności)


Jeszcze wcześniej, w czasie kiedy te prawa (a przynajmniej większość) posiadał Escom, mówiło się o komputerze "Power Amiga" (to tak a propos PowerPC). Natomiast trochę później, gdy prawa (prawdopodobnie już nie wszystkie, ale kto to sprawdzi?) posiadał Gateway - mowa była o Amidze NG. Która z tych marek jest "najbardziej oficjalną nazwą następcy Amigi klasycznej"?

AmigaOS 4 tworzony przez H&E


Co to jest H&E? Znam H&P (Haage und Partner), znam H&K (Heckler und Koch), ale H&E?
[#42] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@recedent, post #36

No to może jeszcze wspomnij o punkcie 1.5 - jakie komputery wybrała Amiga Inc.. Czyli to co miało się ukazać latem 2007 (niesławne ACK) - komputery na procesorach MPC8349E i PA6T-1682M
Po AmigaOne od Eyetechu to ACK miało robić nowe komputery desktop z PPC. Nie wciskaj kitu o namaszczeniu Commodore USA w kontekście procesu z Hyperionem bo w tym czasie rozmawiano z inną firmą i była mowa o desktopach z PPC a nie pecetach.
Konflikt z Hyperionem maił podłoże finansowe nie ideologiczne.
Tak, uważam że przytaczanie faktów niechronologiczne w taki sposób jak to napisałeś w jednym zdaniu jest manipulacją i dolewaniem.
[#43] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
W Commodore również musiano wiedzieć, że era 68k dobiega końca. Zapewne, gdyby firma była w lepszej kondycji finansowej, Amigi z PPC pojawiłyby się na rynku już w 1995 roku.

Commodore miał zamiar wypuścić maszynę z PA-RISC, a nie PowerPC
[#44] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
Powiem szczerze bardzo fajny artykuł, czytało się go naprawdę przyjemnie .

P.S. do wszystkich, to że nie ma MorphOS-a to chyba logiczne. Od początku widać że autor skupił się tylko na "licencjonowanej Amidze" . Niemniej jednak, artykuł jest ciekawy :)
[#45] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@adam_mierzwa, post #42

Jej, jeszcze Adama "megaściemę" Kowalczyka i jego projekty chcesz w to włączyć? :) Kolega posylus pisze o "oficjalności" i o "namaszczeniu/wybraniu przez właściciela marki", tak? Tak. Czy Hyperion może być nazwany "oficjalnym i namaszczonym" w świetle tego, że już się z Amiga Inc. nie lubią? Cóż, został namaszczony żeby w ciągu pół roku za psie pieniądze przepisać OS 3.1 na PowerPC (bez dostępu do źródeł, jak się okazało, ale to pryszcz :). Nie udało się. To raz. Czy C=USA zostało oficjalnie namaszczone świętą nazwą? Zostało. Podobnie jak tablety Amiga Xpedio czy jakieś tam koreańskie odbiorniki TV. To dwa. W związku z tym - parafrazująć kolegę posylusa - prawem właściciela jest... dysponowanie własnością. Skoro wybrali C=USA czy IContain - to mamy krzem (Intel albo ARM) i mamy system operacyjny (CommodoreOS albo Android). Można się z tym nie godzić, ale taka jest historia.

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 23:57:09 przez recedent
[#46] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@recedent, post #45

No ale ACK zostało oficjalnie namaszczone, i to co nie zostało wtedy zrobione po latach pociągnęło dalej A-Cube i A-Eon. Zdaje się że wyszliśmy od procesorów PPC i ich wyboru na procesor płyt głównych nowych amig.
Cóż, został namaszczony żeby w ciągu pół roku za psie pieniądze przepisać OS 3.1 na PowerPC (bez dostępu do źródeł, jak się okazało, ale to pryszcz :)

No niezłe Ale nie chcę tu ciągnąć offtopa.
[#47] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@recedent, post #4

A czy były jakieś "turboski" (choćby prototypy) do klasycznych Amig ze samym PPC?
[#48] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@adam_mierzwa, post #46

Bez dostepu do źrodeł >=3.5. Adminowi sie cos pozajączkowało.
[#49] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@ZbyniuR, post #47

AmiJoe
http://www.bigbookofamigahardware.com/bboah/product.aspx?id=138

Polecam przeczytać
http://www.amigahistory.co.uk/ppchistory.html zamiast wynurzeń mufy.

Ostatnia aktualizacja: 04.02.2014 00:15:22 przez michal_zukowski

Ostatnia aktualizacja: 04.02.2014 00:19:36 przez michal_zukowski
[#50] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
napisane niezle, jest o sprzecie, wiec nie ma co oczekiwac ze beda opisane niuanse dostepnych systemow. obiektywnosc by wymagala jedno-dwu zdaniowej wzmianki o MOS-ie, ale to Mufa, wiec nie czarujmy sie, czerwone zabarwienie jest obowiazkowe. Literówki warto by jednak poprawic.
[#51] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Valwit, post #50

Bo przecież wiadomo, że Frank Mariak, Dietrich i Shmidt pracowali właśnie po to nad projektem PPC w Amigach, żeby mufa mógł uruchomić AmigaOS4 na swojej X1000. Tak to wlasnie logicznie jest przedstawione w jego bajaniu.

Ostatnia aktualizacja: 04.02.2014 00:36:34 przez michal_zukowski
[#52] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
Procesory te znikły nie tylko z komputerów Apple, ale ostatnio również z wiodących konsol (wyjątek stanowi Nintendo Wii U)


"Konsola Sony PlayStation 3 Super Slim - co jest nieoficjalną nazwą - zostanie wyposażona w 22-nanometrowy procesor Cell oraz 28nm układ graficzny RSX."
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/playstation-3-konsola-odswiezona-wersja-2014-smuklejsza-tansza.html
[#53] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
Chciałbym odnieść się do wybranych fragmentów artykułu p. Rafała Chyły.

To co już na początku rzuca się w oczy to to, że pan Chyła stawia historię Amigi jak każdej innej technologii z tzw. "mainstreamu". Dlatego też pierwszy podtytuł brzmi "Koniec ery Motorola 68k". Prawda jest taka, że dla wielu fanów Amigi koniec tej ery nie nastał, a Amiga na zawsze pozostanie komputerem Amiga 500 z grami typu Shadow of the Beast, Apidya bądź Wolfchild. Pozostanie w pamięci jako komputer kupiony przez rodziców do zabawy. Już tutaj można oddzielić Amigę z grami i sławetny Amiga OS, który wytrącił się dużo później jako odrębne pojęcie.

MC68000 to technologia jeszcze z pierwszej połowy lat 70-tych, z której po dwudziestu latach naprawdę ciężko było jeszcze coś więcej wycisnąć.

No cóż, nie zgodzę się z tym zdaniem dlatego, że z technologii się nic nie "wyciska". Nad technologią pracują inżynierowie i przy pewnej dozie szczęścia może się upowszechnić, bądź pozostać niszowa. Przykładem np. SONY nadal umieszcza odtwarzacze kaset magnetofonowych w swoich radiomagnetofonach z wbudowanym odtwarzaczem płyt CD. Amiga obecnie zdecydowanie należy do niszy. Ale nie zawsze tak było. W Amidze (tej do gier, ale również większości aplikacji) nigdy procesor i jego taktowanie nie miało znaczenia aż do pewnego momentu.

Tytuł następnego akapitu jest kontrowersyjny. Przykładowo Dave Haynie z Commodore uważa (i publicznie o tym mówił), że komputery AmigaOne z PPC to pecety z PPC, nie mają już nic wyjątkowego w swojej architekturze.

We wrześniu 1994r zdradził informację, że następca A1200, będzie wyposażony w 64-bitowy procesor, około 25 razy szybszy od Amigi 4000/040 i wyposażony w układy AAA.

Z tą "25 razy większą szybkością" bym polemizował. Dlatego, że obecnie komputer Intela z procesorem 3GHz pracuje co najwyżej z częstotliwością 10 razy większą aniżeli najwyżej taktowane (300MHz) karty PPC do Amigi 1200/4000. Jest to prosta kalkulacja. Oczywiście nie wnikam w szczegóły konstrukcyjne tych procesorów, które to różnią te procesory. Z własnego doświadczenia wiem (pracowałem na Samie440ep), że komputery te w sposób minimalny różnią się prędkością od typowej rozbudowanej o kartę turbo M680x0 Amigi 1200. Przyspieszenie jest słabo zauważalne, a testowałem ten komputer zarówno z natywnymi programami, jak i portami. Tak to wygląda w praktyce.

Nie będę komentował części poświęconej Amidze One, bo nie jestem wdrożony w ten temat. Chciałbym tylko zauważyć, że AmigaOS 4, MorphOS i AROS to hobby dla ludzi świadomych. Oni wiedzą co wybierają, zabawę w niszowe systemy operacyjne działające na przeróżnych "zabawkach". Nie wszystkim fanom Amigi odpowiada uczestnictwo w rozwoju takich niszowych systemów. Wolą nie zamazywać sobie obrazu Amigi z dzieciństwa, nie mają na to pieniędzy, lub ich to po prostu nie bawi.
[#54] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Hexmage960, post #53

tą "25 razy większą szybkością" bym polemizował. Dlatego, że obecnie komputer Intela z procesorem 3GHz pracuje co najwyżej z częstotliwością 10 razy większą aniżeli najwyżej taktowane (300MHz) karty PPC do Amigi 1200/4000. Jest to prosta kalkulacja.

Częstotliwość nie jest miarą szybkości obliczeniowej procesora. Nikt Ci tego nie mówił?
[#55] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #52

To nie jest nowa konsola tylko nowy model konsoli sprzed ładnych paru lat, baaa, POWERPC to tam jest raptem 1 rdzeń, reszta to rdzenie SIMD luźno bazujące na jednostkach VMX.
[#56] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@recedent, post #28

Zaraz, zaraz a pamiętasz dokładnie o co był ten proces? Tam daje się chodziło tylko o wyłudzenie kasy a nie odebranie "znaczka" Hyperionowi?
[#57] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@michal_zukowski, post #29

Nie sądzisz że to już zaczynają być gierki słowne a nie poważna dyskusja?
[#58] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Hexmage960, post #53

dla wielu fanów Amigi koniec tej ery nie nastał, a Amiga na zawsze pozostanie komputerem Amiga 500 z grami typu Shadow of the Beast, Apidya bądź Wolfchild.

W ten sposób patrząc to era kolei parowej też się nie skończyła, bo ma ona wielu swoich fanów. Ja baaardzo cenię takie oddanie retro-filozofii i sam codziennie modlę się do kilku staroci. Jednak w tekście na pewno chodziło o to, że ten sprzęt nie jest rozwijany, żaden nowy model nie powstaje i rozwój Amigi nie może już tędy iść, bo nowe procesory 68k nie powstaną.
Hobbystycznie zawsze coś tam ktoś zrobi i tak marka przetrwa znacznie dłużej niż jakiegoś rozdmuchanego, popularnego sprzętu utrzymującego się tylko na chwilowej modzie i kasie.

Przykładowo Dave Haynie z Commodore uważa (i publicznie o tym mówił), że komputery AmigaOne z PPC to pecety z PPC, nie mają już nic wyjątkowego w swojej architekturze.

Dave Haynie twierdzi to co mu akurat pasuje w danej chwili. Gdy sam tworzył komputer PIOS z pOS (którego niektórzy uważali za nowy AmigaOS), który był bardzo podobny do Pegasosa to nie był pecet. Ale gdy jemu nie wyszło, a wyszło komuś innemu (Pegasos, AmigaONE) to już nagle są to pecety. :)
Prawdę mówiąc to tymi pecetami dzisiaj jest zarówno PS4, Mac, XboxOne. Jestem pewien, że gdyby Commodore przetrwało to Amiga nie różniłaby się za bardzo od tego co dzisiaj nazywany "nową Amigą". Na pewno nie produkowałaby kolejnych kości AGA/AAA, bo dzisiaj NIKT nie tworzy swoich układów tylko bierze coś co stworzą firmy, które się na tym znają znacznie lepiej (NVidia, AMD/ATI). To najzupełniej normalne i na pewno Commodore by się do dzisiejszego świata dostosowało. Nie miałoby wyjścia. :)
[#59] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
Ta dyskusja to IPN w biezacej polityce , chyba Polacy maja to we krwi tj. brandzlowanie sie historia i udowadninie kto jest bardziej polski, papieski, opozycyjny etc.
[#60] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Hexmage960, post #53

We wrześniu 1994r zdradził informację, że następca A1200, będzie wyposażony w 64-bitowy procesor, około 25 razy szybszy od Amigi 4000/040 i wyposażony w układy AAA.


a czy ten procesor to nie mial byc PA-RISC

http://en.wikipedia.org/wiki/Amiga_Hombre_chipset
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem