Komentowana treść: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
[#1] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
Bardzo fajnie napisany artykuł.
[#2] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@waldiamiga, post #1

Dla mnie artykuł niestety tendencyjny. Udawanie, że nie ma MorphOS-a, przypomina mi działania socrealistyczne. Socjalizm jest super, kapitalizm be. Szkoda.
[#3] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
Na płycie CD dołączonej do karty przez producenta, znajdowało się około 20 programów skompilowanych dla PowerUP. Na moim komputerze uruchomił się dosłownie jeden z nich.


Na płycie CD chyba było coś takiego jak ELFLoadSeg (dokumentacja do tego też była).

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 20:01:13 przez ] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [
[#4] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@waldiamiga, post #1

Mi osobiście brakuje kilku "smaczków" które pamiętam - na przykład Petro, który opisywany jest jako orędownik PPC wprawił onegdaj w nielichą konsternację polskich amigowców wyrażając się na którymś z Amiga Show, że jego zdaniem powinna powstać Amiga bazująca na procesorze 680080 (problem jedynie w tym, że taki procesor nie istniał i nie istnieje nadal). A "poślizg" z wprowadzaniem kart PPC od Phase5 wynikał w dużej mierze z faktu że działający natywnie na PowerPC system OS4 miał być "już za momencik, już za chwileczkę", karty więc wcale nie miały być dwuprocesorowe. Szkoda też, że autor nie pokusił się o wzmiankę dlaczego MAI Logic upadła (o ile kojarzę to miało to jakiś związek z "ficzerami" ich produktów - a konkretnie osławionej Articii), wciągając ze sobą do grobu pierwszą Amigę One jak również komputery microA1.
[#5] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #3

Mnie się udało odpalić większość z tych programów, oczywiście po instalacji CGX-AGA. Ale i tak rządził QuakePPC (pierwsza "piracka" wersja) i ZhaDoomPPC.
Brakuję też info o innych projektach - AmiJoe, BlizzardG3 czy kart Escena.
[#6] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Ender, post #2

Mała poprawka powinna się tam znaleźć, CSPPC z procesorem PPC604 zaczynał się od 180MHz (ja właśnie miałem taką wersję z bardzo niskim nr seryjnym), a nie od 200MHz.
[#7] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
Czyli z PPc to już nie tędy droga .Amen
[#8] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@flops, post #6

A czasem nie od 150MHz? Taką wersję opisywał TheGenerat w MA.

EDYTA: To mój 2000 koment, idę na piwo :D

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 20:30:43 przez waldiamiga
[#9] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@waldiamiga, post #8

Faktycznie, od 150MHz. A kiedyś myślałem, że tylko wersje developerskie (wpinane w złącze 68060) miały 150MHz i dodatkowo procesor 603 zamiast 604.

Ad. #7
Nie tędy droga?
Chyba dla kogoś kto nie ma PPC w swojej Amidze... Ja mam, jak dla mnie jest to świetna konstrukcja, która daje mega kopa naszej starej przyjaciółce. Jakby tylko było więcej oprogramowania i alternatywa dla wiekowych CSPPC i BPPC to pewnie co drugi Amigowiec by miał PPC w swojej Amidze.
P.S.
Wystarczyłoby żeby takie karty nowe jak CSPPC wychodziły w cenie 800euro dla A4000 i 500euro dla A1200, znów klasyki by się ożywiły.

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 20:45:27 przez flops
[#10] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@flops, post #9

Ja mam, jak dla mnie jest to świetna konstrukcja, która daje mega kopa naszej starej przyjaciółce

Ja miałem (BlizzPPC 175/040 25MHz, kupiona w SoftStudio za 1250pln w 98r.) i zajebiście żałuję że sprzedałem.

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 21:01:00 przez waldiamiga
[#11] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@flops, post #9

Masz rację, chętnie bym nabył jakies turbo do A1200 które ma jeden z procków od Cyrusa, do tego jakieś 040 z demobilu, a na drugiej płytce dopinanej do karty mógłby być radeon HD + jakieś USB
Nie czują widać kasy,, karta poszła by za 500euro a grafika powiedzmy za 300euro i git !
[#12] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Voyox, post #11

Serio dałbyś taką kasę za przeszczep? A nie lepiej za nową płytę z zaprogramowanymi w FPGA AGA?
W sumie chyba zamiast AGA wolałbym przepisanie wartościowszego oprogramowania z klasyka na nowe system/sprzęt.
[#13] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Ender, post #2

Wazne jest ze ty wiesz ;).
[#14] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Ender, post #12

Historia może i wzruszająca, ale warto zwrócić uwagę, że procesory PPC nie odegrały w historii Amigi praktycznie żadnego istotnego znaczenia.

Wprowadzono je o dużo za późno, gdy czasy świetności Amigi i jej obecność w mainstreamie już minęły. Ich ilość w porównaniu z ilością wszystkich wyprodukowanych Amig to zapewne promil, poniżej granicy błędu statystycznego. Dlatego o ile historia kart PPC do Amigi i płyt opartych o PPC może komuś wydawać się sama w sobie ciekawa, z punktu widzenia historii Amigi jest to niestety tylko nic nie znacząca kropka na radarze, która w żaden sposób nie zmienia tego jak historia Amigi się zakończyła i jaką rolę Amiga odegrała w dziejach światowej komputeryzacji.
1
[#15] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Ender, post #2

Artykuł pewnie bym przeczytał, ale po przeczytaniu Twojego komentarza wszedłem na stronę, dałem wyszukiwanie, wpisałem "morphos" i.... nic

Takie artykuły które zakłamują rzeczywistość, to tylko wprowadzają niepotrzebny zamęt w historii Amigi.

Nieładnie Panie Rafale, rzetelny ten artykuł nie jest, ponieważ:

Rzetelność - pozytywna cecha charakteru świadcząca o precyzyjności, dokładności i poprawności wykonywanych zadań, będąca ich złożeniem.

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 21:52:40 przez KJB
[#16] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@Ender, post #12

Ciekawa byłaby też karta procesorowa oparta o jakiś FPGA, która bazowałaby na jądrze 68060 i taki niebotyczny zegar, na ile pozwoli FPGA OK W takim wypadku styknie miejsca na jakiś tani radeon HD, do amigowych zastosowań by wystarczył, tylko kto by sterowniki napisał pod 68k...
[#17] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@waldiamiga, post #5

[#18] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@jubi, post #14

procesory PPC nie odegrały w historii Amigi praktycznie żadnego istotnego znaczenia.


Kto decyduje o tym, w którym miejscu kończy się historia Amigi ?
[#19] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #17

Poszły nie poszły. ACK narobiło ludziom nadziei na fajne dopałki i zwiało. Zresztą sami wiecie, że jest to pokręcona historia i ciężko wszystko w jednym miejscu zebrać.
[#20] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
Kto decyduje o tym, w którym miejscu kończy się historia Amigi ?


Historia Amigi zakończyła się wraz z ostatnimi komputerami opartymi na amigowym chipsecie, to o czym myślisz ty to historia amigowych systemów.

Byl po prostu wtedy fajny system który wiele osób darzyło uczuciem i któremu trzeba było na gwałt znaleźć jakąś nową platformę sprzetową. No i szukano tu, szukano tam, znaleziono płyty Teron, inni znaleźli Power Mace itd.

Z miłości do systemu zdradzono starą poczciwą Amigę jako platformę sprzętową, ale to nie jest dziwne, bo się zużyła i nie dało się jej zmieniać, porzucono ją więc na rzecz innych platform i system sobie dalej jakoś tam żyje (ale co to za życie), nawet w kilku rożnych "dystrybucjach" (AOS4/Mos itd.), natomiast sama Amiga jest już od dawna częścią historii.

Uroczyste obwoływanie każdej nowej platformy sprzętowej na której zadziała jeden z amigowych systemów "nową Amigą" uważam za zupełnie zbędne a momentami wręcz szkodliwe dla historii Amigi, bo może to prowadzić do pomyłek wśród ludzi nieświadomych.
[#21] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
Fajny artek - bardzo fajnie, że ktoś poprzez fakty z historii przypomniał że nazwa następcy Amigi 68k - Amigi z procesorem PPC to "AmigaOne" i że powstała ona wspólnie z Amiga Inc:
słowa szefa Amiga Inc. Billa McEwena wygłoszone w Melbourne 21 października 2000 „Z olbrzymią przyjemnością ogłaszamy pierwszą nową Amigę od 6 lat. AmigaOne, nasz pierwszy produkt, jest przeznaczony na
rynek komputerów desktop i stacji roboczych (workstation)….Eyetech Group Ltd, Stokesley, U.K. ma już wypracowaną doskonałą reputację wśród społeczności amigowej. Zrobili wiele, by utrzymać klasyczną Amigę przy życiu w ciągu ostatnich pięciu lat i jesteśmy przekonani, że to doświadczenie będzie bezcenne podczas tworzenia pierwszych nowych Amig i przejścia z linii classic na zupełnie nową.”


Tak czy siak łza się w oku kręci, że tak kijowo się to potoczyło, ale "co nas nie zabije..."
[#22] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@jubi, post #20

Zdradzono ... amigę - co za szowinistyczna nowomowa, brak tu jeszcze wspomnienia o tym, że padły strzały.

A więc po kolei. Za ówczesnym rozwojem Amigi (w latach 90 tych) stali wizjonerzy pokroju Franka Mariaka i Ralpha Shmidta. To oni wprowadzili sensowne karty graficzne pod strzechy Amigowców i pozwolili wykorzystać je pod systemem. Podobnie było z PowerPC. W ramach phase5 razem z Wolfem Dietrichem zaprezentowali światu system sprzętowo-programowy PowerUP, którego rozwinięciem jest system MorphOS. Ich walce o utrzymanie Amigi na powierzchni przeszkadzało jedynie podejście włodarzy Amigi (czyli tych gości od praw do chipsetów). Pod koniec lat 90 tych oczekiwano nowego systemu PowerPC jak amimesjasza i został on dostarczony przez nich w postaci pierwszych wersji Morphosa. Przykrością jest fakt, że kolejni właściciele Amigi (ci od praw do chipsetów i znaczka) zachowywali się podobnie jak trolle patentowe więc zamiast działającego MorphOSa w roli OS4 otrzymaliśmy beta-alpha-prerelease AmigaOS4 napisany przez kolesi znanych z wieszających się portów gier. Więc z jednej strony mieliśmy wizjonerów, twórców najważniejszych częsci oprogramowania dla Amigi, z drugiej podrzędnych programistów, naprędce znalezionych w celu zabrania odpowiedniej częsci tortu "należnej dziedzictwu właścicieli praw autorskich dla amigi".
[#23] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@posylus, post #21

Wyjaśnij proszę co konkretnie zrobiło Eyetech dla utrzymania amigi klasycznej przy życiu?
Toć to klasyczne handlowe solenie. Rozumiem, że czytając ACS kilkanascie lat temu nie można było weryfikować faktów ale teraz już można.
[#24] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu
Za chwilę będzie flamewar. Mosowcy zarzucą brak ujęcia "ich" systemu w artykule. Po tym neoamigowcy rzucą trochę guano i że morphos jest systemem makowym. Następnie ortodoksi wykażą, że amiga to amiga od commodore i basta. Na koniec ktoś wspomni o natami.

Ja czekam na artykuł o MOSie bo w sumie mało o nim wiem.
[#25] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@michal_zukowski, post #22

Atak niebieskich rozpoczętyOK
Ich walce o utrzymanie Amigi na powierzchni przeszkadzało jedynie podejście włodarzy Amigi

Niestety prawem właściciela jest ... dysponowanie własnością. Skoro wybrali beta-sreta-cośtam-release AmigaOS to sam sobie odpowiedziałeś, który z systemów jest systemem
Amigi (ci od praw do chipsetów i znaczka)
Bo skoro goście od krzemu wybierają sobie system operacyjny, to mamy komplet - komputer+os. Można się z tym nie godzić, ale taka jest historia i fajnie że ją sam przypomniałes
[#26] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@DeeL, post #24

A ja czekam na art. o historii procesorów PowerPC na tym portalu :

link

Proszę bez tendencyjności....
Mimo to art. Mufy jest ok.
[#27] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@DeeL, post #24

Tak jak pisałem wcześniej, najważniejsze osoby stojące za rozwojem Amigi 68k po bankructwie C= stworzyły wpierw karty PPC a potem stworzyły system dla tych kart - MorphOS. MorphOS może być uważany za oficjalny system dla tych kart.

http://slawomirwilk.pl/amigaminus/1/index.php?id=5

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2014 22:43:37 przez michal_zukowski
[#28] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@posylus, post #25

Niestety prawem właściciela jest ... dysponowanie własnością.


Zaraz zaczniesz udowadniać, że skoro właściciwle oficjalnie namaścili C=USA na nową Amigę i oficjalnie potępili Hyperion (występując przeciwko nim w procesie sądowym za niewywiązanie się z kontraktu na AmigaOS) to... mamy komplet? Można się z tym nie godzić, ale taka jest historia, c'nie? Tylko gdzie tu w niej miejsce na PowerPC?
[#29] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@posylus, post #25

Prawem właściciela jest dysponowanie własnością i właściciel tą wlasnością dysponował wciągając do grobu Amigę. Nie ma takiego czegoś jak system Amigi. Jest jedynie takie coś jak "system dołączany do amigi".
[#30] Re: Historia PowerPC w amigowym ujęciu

@michal_zukowski, post #23

Wyjaśnij proszę co konkretnie zrobiło Eyetech dla utrzymania amigi klasycznej przy życiu?

Ja mogę nie pamiętać, ale ty powinieneś.
Najstarszy ślad jaki znalazłem w wayback strona eyetech maj 99.
Zobacz też na kolejne lata (oczywiście przed ukazaniem się AmigaOne, żeby nie było).
To firma która była dystrybutorem amig i osprzętu - klasycznych oczywiście, coś jak obecnie amigakit.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem