Komentowana treść: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży
[#61] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@recedent, post #43

w przypadku systemu MorphOS jesteś w stanie zrobić dysk twardy czy pendrive z systemem, który uruchomisz zarówno na Maku Mini, PowerMacu G4, iBooku G4, PowerBooku G4 czy iMacu G4.

I odpale to bez ograniczeń na 20 sprzętach bez kupowania 20 licencji? Wystarczy jedna?

Na klasyku nie zrobisz systemu który ruszy na wszystkich Amigach, chyba że podmienisz niektórym kikstarty. A za to (jeśli nie chcesz piracić) zapłacić już musisz.

Mogę zrobić sobie kopię zapasową. Dopuki nie będę sprzedawał, albo używał większej ilości niż przewiduje licencja- nie naruszam prawa. Mowa o EU i wyroku Trybunału. Jak jest w innych częściach świata nie będę polemizował. Pozatym Kicka można mapować. Jakbym się uparł, to bym uruchomił OSa na wszystkich Amigach z jednej kopii

W PL i w całej EU mogę sobie kupić kicka 3.1 i zrobić milion kopii zapasowych. W świetle prawa wszystko jest OK. Przy okazji na CD z OS3.2 jest plik z romem w folderze "Ready to burn" czy jakoś tak. Producent sam sugeruje, że masz go sobie wypalić.

WB3.1 nie był przypisany do danej maszyny i mogłeś sobie go przenosić gdzie chciałeś.

Także pod tym względem klasyk jest bardziej liberalny od MorphOS. Nie wiem jak jest z AOS4.x

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2022 00:15:27 przez snifferman
[#62] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@AmiClassic, post #60

Wydawało mi się, że ideą 'NG' jest chyba gonić Windows'a, Mac OS'y czy Linuksa(...)


"Wydawało mi się" to słowo klucz, ponieważ ideą amigowych systemów NG jest iść do przodu, w porównaniu z tym co było wcześniej, czyli lepiej niż Amiga klasyczna. W postaci hardware jak i software, to działa :)
[#63] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży
Cena z kosmosu jak za sprzęt o mocy komórki, w której jest USB 3. No ale kto (bogatemu) hobbyście zabroni.

Zamiast silić się na sprzęt, powinno się przeportować OS'y amigowego NG na hw intela, inaczej nic z tego nie będzie.
3
[#64] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@mccnex, post #63

Cena z kosmosu jak za sprzęt o mocy komórki, w której jest USB 3. No ale kto (bogatemu) hobbyście zabroni.

No co Ty... komórki jakby miały taką moc to by się po kilku chwilach bateria zapaliła. Pewnie byś nią szybciej odrzucił od siebie bo byś nie jej nie dał rady utrzymać w ręku a potem byś przypominał sobie że miałeś kupić gaśnicę pomysł

Zamiast silić się na sprzęt, powinno się przeportować OS'y amigowego NG na hw intela, inaczej nic z tego nie będzie.

[#65] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@djpiotrs, post #54

Super wczoraj można było zobaczyć i pograć na SACP, przechodzę po kolei wszystkie gry dołączone do A500 mini
[#66] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@recedent, post #55

Panie pewnie panu młotek tez nie imponuje. Na klasyczna Amige jest tyle oprogramowania ze człowiek nie ma czasu sie nudzić do końca świata i jeden dzień dużej. Uwielbiam dyskutować z Idio*AMI ;).

https://www.antyradio.pl/News/10-000-programow-na-Amige-udostepniono-w-internecie-10248

Wiem wiem będzie ban ;).
1
[#67] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@HOŁDYS, post #58

Znowu gownoburza nie majaca nic wspolnego z Amiga ;’


Skoro jest ABSURD to jest i g...o burza
4
[#68] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@SzaryWilk, post #65

OK
[#69] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@XoR, post #64

x86 zasadniczo w dłuższym okresie czasu raczej wyleci z rynku, za duża konkurencja się robi i ciśnienie z dopakowanych ARM, a x86 nawet w najniższych procesach musi ostro jechać po bandzie (100MB L3 cache a będzie jeszcze więcej!)
Inna sprawa - x86 poskładasz w dowolnym komputerowym "za rogiem". W przypadku ARM zazwyczaj masz albo gotowe platformy (jak Pi400, OrangePi800, nie licząc różnorakich laptopów niekoniecznie z nadgryzionego jabłka, no i oczywiście tablety i smartfony) albo SoC którego nie dość, że musisz sam sobie zbudować platformę, to jeszcze sam przenieść firmware na platformę docelową (bo wsparcie jest dla Androida, albo uboższe - Linuksa).
Co za tym idzie nie ma żadnej perspektywy na nową platformę. Taka specyfika mikro rynku z jeszcze mniejszym zapotrzebowaniem na nowy system i platformę.
1
[#70] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży
Czemu się dziwicie.

Po prostu Trevor uznał, że znajdzie się na całym świecie - nie wiem - kilkaset amigowców, która cierpi na nadmiar kasy.

I że On Im pomoże w tym, uratuje Ich od tego nadmiaru kasy.
[#71] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@SzaryWilk, post #66

Krótko mówiąc:

  • Na klasyka jest tyle oprogramowania, że nie ma czasu używać, a co dopiero wymienić chociaż jeden killer-app, który miażdży bezsensowne NG
  • Nazywasz mnie idiotą, bo nic innego nie przychodzi Ci do głowy


Przypominam raz jeszcze: Dorian3d napisał, że na klasyka są tysiące wspaniałych programów i gier, podczas gdy na rozwiązania NG są co najwyżej porty z PC. Jednak na pytanie z jakichże to wspaniałych klasykowych programów korzysta na co dzień zamilkł i nie odpowiedział do dzisiaj.

Na szczęście pomogli mu koledzy, od których dowiedziałem się, że miażdżącą przewagę klasyka w segmencie oprogramowania użytkowego przedstawiają sobą:

  • Workbench
  • FileMaster
  • Deluxe Paint
  • VBS
  • 10000 programów, których nie masz czasu wymienić


Serio? To plus wyzwiska to wszystko na co stać zagorzałych klasykowców?
Nie oczekiwałem wiele - i słusznie...
6
[#72] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@recedent, post #71

I tyle w temacie!
szeroki uśmiech
[#73] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@AmiClassic, post #60

Miałem kupić, bo cena 2399euro wydaje się być okazyjna. Ale niestety
w cenie nie ma kosztów wysyłki a na wysyłke właśnie zabrakło mi
kasy szeroki uśmiech
[#74] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@recedent, post #71

Facet weź sie nie kompromituj !!!.To moze wymień liczbowo ilość programów na komputer za 12 tys złotych ?.A tam dodają jakiś soft ;).Pewnie młotek dodadzą ;).

https://software.fandom.com/wiki/List:Amiga_software
3
[#75] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@recedent, post #71

Zapewne z "tysiącem programów" chodzi nie tylko o programy i gry, ale też o cały dorobek Amigi i jej użytkowników w postaci prasy oraz literatury. Jakby nie spojrzeć o Amidze więcej napisano np. w Magazynie Amiga w latach 1992-1999 aniżeli odnośnie platformy Amiga NG (eXec, Total Amiga, Magazyn Amiga NG itp.).

Paczek M68k na Aminecie i przeróżnych składanek CD jest dosyć sporo.

Platforma NG jest spoko, z zalet jest dostęp do monitorów VGA, urządzeń typu pendrive, USB, standardu SATA i szeregu innych rozwiązań.

Ktoś kto używa tylko platformy NG, jest w stanie zaznajomić się z tym systemem i używać na co dzień z powodzeniem.

Ja bardziej preferuję Amigę 1200, ponieważ działają wszystkie gry bez wyjątku oraz programy, które potrzebują oprócz systemu Amiga OS również typowych dla Amigi koprocesorów graficznych.

  • Do grafiki mam DPaint, PPaint oraz Photogenics. Do rozdzielczości 640x280 można tych programów używać bardzo wygodnie nawet w 256 kolorach lub trybie HAM8,
  • Do muzyki i dźwięków mam OctaMED Sound Studio i szereg playerów, jak Delitracker,
  • Do programowania mam takie kompilatory, jak SAS/C, DICE, Amiga E oraz AMOS i inne,
  • Lubię gry tekstowe i mam takie środowiska jak ADL, czy AdvSys,
  • Mam sporo oryginalnych gier pod WHDLoad, oraz gry nie wymagające WHDLoad, jak Worms DC, czy All New World of Lemmings,
  • Mam składanki CD, które bez problemów na A1200/OS3.1 działają.

Nie wiem jak stoi emulacja E-UAE na Sam440ep (w praktyce jedyny sprzęt dla Amiga OS 4.1 w rozsądnej cenie).

Do zalet NG można zaliczyć możliwość uruchomienia bardziej wymagających gier, jak Napalm, czy Foundation.

Podsumowując moją wypowiedź - koledzy chcą używać programów Amigowych na nowych platformach. Niekiedy jednak czytam, że te programy nie mają dostatecznej wartości, by się nimi przejmować. Co więcej dowiedziałem się, że marzeniem niektórych osób od NG jest nowa platforma oparta o Linux, która sprzedałaby się w wielu egzemplarzach.

Ja programuję pod Amiga OS, bo to lubię, mam tam dopracowane środowisko NDK.

Dla mnie braki w sofcie oraz stabilność oprogramowania jest bardziej odczuwalna na Sam440ep. Dlatego, że jak uruchomię Sam440ep to nie mogę sobie odpalić np. Worms DC spod systemu operacyjnego, czy testować programy z płyty CDPD II. Z kolei programy, których na A1200 nie uruchomię jak OWB są zawodne.

Ale podkreślam - to kwestia doświadczeń z daną platformą i nastawienia użytkownika.

Ja lubię i używam Deluxe Paint V, ma mnóstwo ciekawy funkcji do grafiki i animacji i nie będę kupował bardzo drogiego sprzętu plus E-UAE by spróbować odpalić ten program. Stosuję tańsze Amigowe rozwiązanie w postaci A1200.

Pozdrawiam.
[#76] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@recedent, post #71

Krótko mówiąc:

Na klasyka jest tyle oprogramowania, że nie ma czasu używać, a co dopiero wymienić chociaż jeden killer-app, który miażdży bezsensowne NG
Nazywasz mnie idiotą, bo nic innego nie przychodzi Ci do głowy


Przypominam raz jeszcze: Dorian3d napisał, że na klasyka są tysiące wspaniałych programów i gier, podczas gdy na rozwiązania NG są co najwyżej porty z PC. Jednak na pytanie z jakichże to wspaniałych klasykowych programów korzysta na co dzień zamilkł i nie odpowiedział do dzisiaj.

Na szczęście pomogli mu koledzy, od których dowiedziałem się, że miażdżącą przewagę klasyka w segmencie oprogramowania użytkowego przedstawiają sobą:

Workbench
FileMaster
Deluxe Paint
VBS
10000 programów, których nie masz czasu wymienić


Serio? To plus wyzwiska to wszystko na co stać zagorzałych klasykowców?
Nie oczekiwałem wiele - i słusznie...


Ale Ty tak serio? Naprawdę cały czas nie przyjmujesz, że ludziom, którzy używają klasyka nie chodzi o ich zamienniki na NG? I nie chodzi o "miażdzącą" przewagę klasyka tylko inne preferencje dotyczące korzystania z Amig?

Proszę, to moja lista: Eye of The Beholder I i II, Dungeon Master I i II, The Manager, Sensible World of Soccer, On the Ball, Ishar I-III, Colonization, Civilization, The Settlers. To są gry, które uruchamiam najczęściej, ale mogę wymienić jeszcze kolejne kilkadziesiąt.

Jeśli chodzi o dema: Desert Dream, State of the Art, 9 Fingers, Technological Death, Hardwired, mogę wymienić jeszcze ze setkę, ale chyba nie ma sensu.

Tona magazynów dyskowych, które miło poczytać po latach.

Protracker, Directory Opus, Octamed, Hippo Player, Filemaster, X-Copy, Worse Format, GoAdf - tyle z użytków.

I to mi na klasyku w zupełności wystarcza. Nie chcę uruchamiać tego w UAE, ani korzystać z innych trackerów niż Protracker.

I żeby nie było Morphos-a też lubię, jestem zarejestrowanym użytkownikiem, ale używam go do innych celów.

Wyzwisk w dyskusji też nie akceptuję więc byłoby miło nie wrzucać wszystkich do jednego worka.
[#77] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@Splavinho, post #76

Jeśli ktoś ma inne preferencje - to jego sprawa i nikomu nic do tego.

Jeśli woli używać archaicznych programów na muzealnym sprzęcie - jego święte prawo i wybór i nikomu nic do tego.

Jeśli twierdzi, że te muzealne programy na jego muzealnym sprzęcie dają jakąkolwiek przewagę nad softem dostępnym na NG - to jest niesamowicie odklejony od rzeczywistości.

Tyle.
1
[#78] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@Hexmage960, post #75

Do zalet NG można zaliczyć możliwość uruchomienia bardziej wymagających gier, jak Napalm, czy Foundation.


To takie naginanie czasoprzestrzeni. To samo można uzyskać na Pc Winuae.
[#79] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@recedent, post #77

Jesteśmy na forum poświęconym retro-komputerom, wszyscy używamy archaicznych programów na archaicznym sprzęcie. NG jest też archaiczne i muzealne. A że obiektywnie jest szybsze - tak, bo proc 2GhZ będzie szybszy od 7, 15 czy 60 MHz. A dwa gigabajty ramu to więcej niż 8 czy 64 megabajty. Ale czy to daje jakąkolwiek przewagę w świecie retro? Czy Atari ST jest lepsze od ZX Spectrum? No obiektywnie jest. Ale jak chce sobie pograć w gry ZX Spectrum to po co mi dyskusja, że na Atari ST jest więcej kolorów i podaj programy, które są lepsze na Spectrum niż na Atari ST.

Jeśli ktoś uważa, że Mac z Morphosem z 2007 roku czy Amiga 5000 z OS 4.1 z 2015 to nowoczesne sprzęty z nowoczesnym system, to nie wiem, kto jest bardziej odklejony od rzeczywistości.

Nowoczesnych programów na nowoczesnym sprzęcie używamy wykorzystując nowe PC-ty czy maki. A do grania PC, PS5 czy XBOX-y. A nie stare Maki czy nowe, ale równie archaiczne X5000.

Ja mam dość szybkiego PowerMaca G5, i serio - bardzo lubię ten system i niektóre elementy softu na niego (np. Wayfarer - super rzecz). Ale jeśli miałbym myśleć, że zastąpi mi szybkiego peceta to ułuda. Nie da mi też możliwości bezpośredniego uruchomienia starych gier i programów z Amigi. I wiem, że jest UAE i wiem, że są inne odpowiedniki. Tylko, że nie o to chodzi.
3
[#80] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@Splavinho, post #79

Ustalmy więc jasno: Retro-komputery NG są nowocześniejsze, szybsze i cieszą się dostępnością znacznie nowocześniejszego oprogramowania niż to na klasyki. Jednak nie każdy musi chcieć używać akurat tego sprzętu i oprogramowania (i na szczęście nie da się nikogo do tego zmusić). Jedni wolą do wszystkiego używać Windowsa, inni Maca, jeszcze inni będą usilnie chcieć sobie przypomnieć jak używało się programów Freda Fisha - i to uruchamianych koniecznie ze zgrzytającej dyskietki, bo inaczej nie będzie feelingu. Ale po co się boastować, że klasyk ma tysiące (a nawet dziesiątki tysięcy) programów? Dla użytkownika NG są one (poza kilkoma wyjątkami) kompletnie bezużyteczne. Kiedy miałem klasyka bez karty graficznej okazało się, że na taki konfig Amigi po prostu nie ma przyzwoitej przeglądarki zdjęć (Może już jest? Nie wiem). MorphOS - dla porównania - ma "od strzała" dostępny świetny (natywny i niebędący portem z PC) ShowCase, który - co najlepsze - nie jest prostą przeglądarką obrazków tylko prawdziwym kombajnem, z wieloma rozbudowanymi funkcjami.

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2022 14:55:30 przez recedent
1
[#81] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@Splavinho, post #79

NG ma być lepsze od klasyka, nie od peceta. No i jest :). Lubienie lub nie UAE nic w tej materii nie zmieni.

Nikt nikogo nie zmusza do NG, za to niektórzy klasykowcy z uporem maniaka wmawiają że 68k jest lepsze od PPC, co jest nieprawdą.

Po prostu.
[#82] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@karolb, post #81

NG ma być lepsze od klasyka, nie od peceta. No i jest :). Lubienie lub nie UAE nic w tej materii nie zmieni.


No jednak zmienia, skoro do korzystania z oprogramowania, które lubię w Amidze muszę na NG używać emulatora ;)

To czy coś jest lepsze czy nie w świecie retro zależy od przyjmowanych kryteriów. Czy magnetofon kasetowy czy szpulowy? Czy PS1 czy PS2? Są to dyskusje jałowe i nie wiem skąd potrzeba udowadniania tego czyje retro jest szybsze, skoro wiadomo że fajnie posłuchać 24-bit 192khz zamiast magnetofonu kasetowego czy pograć na PS5 zamiast na PS2. Wydajność sprzętu naprawę w kontekście retro nie ma znaczenia.
[#83] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@recedent, post #80

Zasadniczo pewnie zgoda. NG jest szybsze bo jest 20 lat nowsze. Czy jest przez to lepsze - zależy od kryteriów używania sprzętu - szerzej odpisałem w odpowiedzi do Karola.

Użytkownicy NG nie potrzebują programów z klasyka - ok, jasne. Użytkownicy klasyka nie potrzebują oprogramowania z NG - też ok. Tylko po co się boksować w kółko, co jest lepsze, skoro wiadomo, że oba systemy nie nadają się do codziennego użytkowania i są naszym hobby?

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2022 15:08:25 przez Splavinho
[#84] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@karolb, post #81

NG ma być lepsze od klasyka, nie od peceta


Ale nie za 10k
[#85] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@michal_zukowski, post #10

AmigaOS 4.1 pod qemu na bardzo szybkich pecetach ma prędkość ~Sam 460 (w fpu troche mniej) więc nadal X5000 będzie jakies 2.5 raza szybsze.

Jak dla mnie najlepsza rekomendacja nowego PCOK
Po pierwsze mamy REALNIE mocnego kompa, a po drugie można na nim odpalić w rozsądnym Samowym tempie OS4.1 na WinUAE(bo zakładam że Sam460 tak obsługuje system) i po przesuwać na nim ikonki, po zmieniać tapety itp. Mistrz Yoda by powiedział, że "X5000 za drogą zabawką do retro systemu jak i retro gier z PC jest", a mędrców trzeba słuchać
Dawniej Amiga klasyczna goniła świat i dawała radę z doomem, quakiem itp... AmigaNG względem obecnego postępu już nie jest w stanie tego dokonać i tu leży problem tej okazyjnej ceny 2400euro. Z drugiej strony 2400euro by odpalić DosBoxa i stare gry z PC w dobrej emulacji to mega hołd dla PC... Kiedyś to ogarnę

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2022 15:38:08 przez WojoS

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2022 15:41:15 przez WojoS
[#86] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@recedent, post #80

Retro-komputery NG są nowocześniejsze, szybsze i cieszą się dostępnością znacznie nowocześniejszego oprogramowania niż to na klasyki.


Nie wiem czy ktoś poza kilkoma wyjątkami na tym forum uważa, że klasyczna Amiga posiada killersoft i trzeba ją mieć, żeby nad czymś pracować, albo rozwiązać jakiś problem (akurat mój przykład z VBS pokazuje, że jednak może być niezbędny, ale nie jest to częsty problem).
Większość używa klasyków z nostalgii albo zainteresowania starą elektroniką. Kilku aby udowodnić, że się da i może jeden co twierdzi, że to najlepszy komputer

NG są nowocześniejsze i szybsze, bo z 20 lat młodsze. Ale czy komuś dzisiaj potrzebne? Ja nie mam nostalgii do tego sprzętu. Może zainteresowałbym się od strony sprzętowej, ale do MACów nie jest mi potrzebny MorphOS.

Komu jest to potrzebne i po co?
MorphOS - dla porównania - ma "od strzała" dostępny świetny (natywny i niebędący portem z PC) ShowCase, który - co najlepsze - nie jest prostą przeglądarką obrazków tylko prawdziwym kombajnem, z wieloma rozbudowanymi funkcjami.


Serio?
Wszyscy już wywalają Ps i lecą na złom szukać starych Maców i rzucają $$$ na licencję MorphOSa

Może żeby pograć w port Doom3(potato relase). ?

Udowadnianie na siłę, że MAC z innym systemem jest w stanie otworzyć obrazki i uruchomić Doom3 bez shaderów jakoś mnie nie przekonuje do kupna licencji.

Co do AOS4x i jej superhardware'u, bo tego chyba ten temat dotyczy.
Jest podobnie jak z MorphOSem + promocyjna cena za nowy retrohardware

Rynek pokazuje, że ludzie wolą kupić emulator klasyka w miniobudowie niż drogie komputery z logiem Amigi albo naklejać naklejki motylków na kompy Aplle.

Specyfikacja X5000 daje pogląd, że to stare truchło. Udowodnią, że da się to wyprodukować i może nawet będzie działać Entuzjaści kupią, firma zarobi no i fajnie. Klub Amigi NG będzie miał o czym gadać. Że sprzedali tam 1000 koputerów czy tam 20 czy inną mikro liczbę.

Reszta nie będzie się tym interesować, albo będzie się śmiała z nabywców, że kupili kompa za prawie 2.5k€ żeby sobie pooglądać fotki bo na klasyku się nie da
6
[#87] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@djpiotrs, post #84

Gdyby poskładać najmocniejszego klasyka, z najmocniejszym CPU 68k + PPC, do tego najlepsza karta graficzna i dźwiękowa. To mogłoby przekroczyć nawet te 10k.

Gdybyś wtedy postawił tego wypaslsionego klasyka i obok X5000, to wyglądałoby to tak jakbyś postawił Seicento i obok Ferrari.

Taka była różnica

Edit-----
Sorry za błędy, piszę ze "smarfona" :)

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2022 16:31:06 przez karolb
[#88] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@snifferman, post #29

No na moim laptopie (4 rdzeniowym) z przed ponad dekady też to mam za ułamek ceny (ostatnio po uszkodzeniu matrycy kupiłem drugi taki model za 20e, bo wychodziło taniej niż kupno samej matrycy). Dodatkowo mam mobilność.

Też mam 10 letniego latopa, pierwsza generacja i5. Ale już nie mam mobilności,
bo bateria jest cieniem samej siebie sprzed 10 lat.
[#89] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży
W newsie brakuje informacji, że kupno i używanie tej maszyny nie jest obowiązkowe.
Pozwólmy naszemu ryneczkowi zweryfikować to czy wycena jest odpowiednia czy nie. Jeżeli znajdą się kupcy to znaczy, że wycena była prawidłowa. Jeżeli nie to znaczy, że nie była prawidłowa. To będzie takie badanie rynku. Wtedy ci, którzy uważają, że maszyna jest za droga, będą mogli stworzyć konkurencyjną konstrukcję i sprzedawać znacznie taniej. Na pewno się uda gdy zamówią ich kilka milionów sztuk.

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2022 16:59:44 przez MDW
2
[#90] Re: AmigaOne X5000 ponownie w sprzedaży

@karolb, post #87

Ferrari? Omg ;)

Ferrari to stosując odpowiednie analogie mogą być najszybsze nowoczesne maki czy PC-ty. NG - trzymając się nomenklatury - to nadal seicento, ale takie które kosztuje tyle co ferrari, a oferuje 1% jego możliwości. Natomiast źródłem satysfakcji i uzasadnienia jest to, że jest szybsze od samochodu z lat 60-tych i nalepi sobie naklejkę z jego nazwą ;)
1
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem