[wyróżniony] [#571] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #570

skoro rozmawiamy o tym panu wypada wspomnieć o innym mistrzu z zupełnie innej bajki ;)



Paul Robertson


no i równie znany fool:



jego strona chyba padła, więc podaję pixeljoint i deviant
Celowo takich bardziej mainstreamowych prezentuję - choć jest masę mniej znanych "harcorowców"
-edit
a to może jeszcze jeden obrazek:)


Ostatnia aktualizacja: 28.05.2015 10:02:49 przez jokov
[wyróżniony] [#572] Re: Pixele, piksele

@selur, post #563

Temat Sc-Fi jest według mnie najlepszym tematem, nie trzeba się opierać na faktach czy Historii. Co do tego "robota" i "laski" to zamiast robota to ja bym z niego zrobił błotnego potwora na zdjęciu nr:2 gdy jest taki brązowawy idealnie komponuje się z jakimś, błotnym stworem.

zdjęcie nr.2



Teraz czas na tą "słodką" niewiastę, czyli ona mogła by siedzieć mu na plecach i strzelać z tego co trzyma w rękach. Nie ukrywam że wygląda to jak duża drapaczka do pleców, ale nazwijmy to potocznie kijem. Czyli siedzi mu na plecach i strzela "niebieskimi piorunami" z kija. Niewiastą może być komputer albo drugi gracz.


Jak to połączyć w całość, zauważmy że nasz "błotny bohater" ma na piersi niebieski talizman. I w tym talizmanie mieszka nasza Niewiasta, łączy ich platoniczna "Miłość" no bo inaczej się nie da... Jej przodkowie to Calineczka etc. latające wróżki tylko straciła skrzydełka i oko bo była nie grzeczną dziewczynką. Albo w ogóle nigdy nie miała skrzydełek, ale jej ród wywodzi się od wróżek. On to tak naprawdę "kupka" błota która tak naprawdę cały czas gdzieś tam sobie była.

Mniejsza z tym, moment połączenia. Idzie sobie nasza niewiasta tylko taka jeszcze mała kilka lat, dziecko. Standardowa historia idzie sobie przez lasek ciernisty, czyli same ciernie, etc. coś takiego jak na tych wieżowcach które można zobaczyć na pracy końcowej. Idzie sobie tak idzie i nagle wpada do kałuży. Oczywiście w ręku trzymała magiczną różczkę, bo przecież wywodzi się z "rodu" latających wróżek. Gdy wpada do kałuży różczka uderza ją w głowę tym samym. Aktywują w niej "moc", dziewczynka miała na sobie talizman "niebieski" taki jaki błotny ma na klacie.

Talizman i różczka były prezentami od wiedźm. Które jakimś dziwnym trafem znalazły się w jej kołysce tzn. talizman i różczka znalazły się w kołysce. Dziewczynka ma normalnych rodziców, ale nie normalne korzenie czyli wywodzi się z rodu "Magi". Jej historia została wyryta pazurem "bezgłowego Smoka" nie miał głowy bo stracił w walc. Ale miał zawszę głowę jakiegoś "Demona" który był zawszę gdzieś koło niego.

Oczywiście Smok kiedyś tam zmarł bo był stary, bo mu łuski odpadły.... Tak że najstarsza Wiedźma miała jego pazur którym wyryła na skalnej półce. Historię naszej niewiasty i błotnego.

Gdy dziewczynka wpadła do kałuży. to znalazła się w "Błotnym Świecie" Świat ten jest równoległym do tego który mamy tylko. Wygląda to tak jak byśmy obrócili skorupę Ziemską na drugą stronę. I ziemia i korzenie jest na wierzchu. Czyli korzenie mogą rosnąć do góry jakieś kości szkielety dinozaurów. Czyli podziemny świat tylko ziemia nie jest płaska tylko "okrągła", czyli biegną sobie np: wprawo i on podskakuje nad jakimiś przeszkodami ona strzela z kija. Można grać klawiaturom nim a ją myszką np:. I on może jeszcze "ciepać" błotnymi kulami.

Teraz wydaje mi się że powinien powstać "engine". Tak w ogóle to Historii tej "Parki" można napisać "dużo" bo Sc-Fi to tak np: nie kończąca się opowieść. Silnik rozumie że to możliwości jakimi włada Programista. Czyli ja bym chciał zobaczyć silnik który polega na tym że.

Na środku monitora mamy planetę, i potworka z laską na plecach oczywiście on to monstrum który jest większy ot tej Planety, a ona to kruszynka która siedzi mu na plecach. Planeta się kręci nim trzeba biegnąć i podskakiwać, co jakiś czas jakaś przeszkoda. Jej się mają ruszać włosy i planeta ma się ruszać gdy on na nią skacze.
[#573] Re: Pixele, piksele

@amizet, post #572

Sugeruję zmianę przyjmowanych lekarstw.
[#574] Re: Pixele, piksele

@slay, post #573

Nie spodobała Ci się slay moja "historia" ale co Sc-Fi. Zapomniałam dopisać że jest to bez sensu, w ogóle jakaś abstrakcja i może się komuś nie spodobać.

Ale jak już piszesz o lekarstwach, to sample w twoich "produkcjach" na Amigę brzmią strasznie, tzn. jak byś je wyciągnął z UAE. Dodaj tam trochę szumu bo to takie trochę nie naturalne.


Zapomniałem dodać że ta wasza "DEMO Scena" to jakąś iluzja żyjesz w jakieś utopi i wydaje ci się że jesteś "dobry". A te wasze "Party" to jakiś "zlot szympansów". I cooś ostatnio pisałęś żę już nie będzie produkcji na Amige tylko na Atari. Ale co na Decrunch 2 miejsce "God is Astronaut" - Slayer/Ghostown". Tak żę widzę żę "chumorek" mamy zmienny.


@Koyot1222
Spoko możesz sobie nawet wydrukować i rozdawać ludziom na przystankach.

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2015 10:47:56 przez amizet
[#575] Re: Pixele, piksele

@amizet, post #572

Musisz mi dać adres Twojego dilera!
Ale na poważnie, sporo ciekawych pomysłów. Przypomina mi to trochę taki konkurs dla grafików którzy rysowali najdziwniejsze podsyłane pomysły przez rożnych ludzi nie koniecznie obdarzonych talentem malarskim. Mam nadzieję, że nie obrazisz się jeśli "uszczknę" trochę z tego opisu jak będę robił przyszłe "odjechane" prace ;)
[#576] Re: Pixele, piksele

@jokov, post #571

Uwielbiam Robertsona, Ale patrząc na jego dorobek powoli dochodzę do wniosku że albo facet nie ma życia, totalny "nolife" albo jego prace to sprawny zlepek wysiłku kilku osób.
Niemniej jednak facet dosyć mocno wyróżnia się stylem, widzisz grę albo animkę na stronie i już wiesz że to jego. Duży szacun.
[#577] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #576

Zapomniałem dodać że ta wasza "DEMO Scena" to jakąś iluzja żyjesz w jakieś utopi i wydaje ci się że jesteś "dobry". A te wasze "Party" to jakiś "zlot szympansów". I cooś ostatnio pisałęś żę już nie będzie produkcji na Amige tylko na Atari. Ale co na Decrunch 2 miejsce "God is Astronaut" - Slayer/Ghostown". Tak żę widzę żę "chumorek" mamy zmienny.


Przykro mi, że nowe leki nie zadziałały - zmartiwło to pewnie nie tylko mnie, ale i wielu użytkowników tego forum. Innych rad już nie mam, chyba, że pokój bez klamek :)
[#578] Re: Pixele, piksele

@retronav, post #562

Podpisuję się pod twoimi słowami dwoma rękami, Carrion. 3 nagrodzone prace to pierwsza liga.
A praca numer 4 wcale nie odstaje od tego poziomu. Wręcz aż chce się zrobić o niej demo (efekt) pomysł
[#579] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #576

Okresie szczytu popularności automatów, gość miałby pracę zapewnioną jako grafik na bank.
[wyróżniony] [#580] Re: Pixele, piksele

@ViN0, post #578

jakąś iluzja żyjesz w jakieś utopi

hmm po wcześniejszych wypowiedziach autora to zdanie nabiera innego ...wymiaru ;)

a, żeby nie spamować obiecany timelapse wspomnianego 4 miejsca


z tego co widzę to kolory są z kosmosu - już nie mam siły tego poprawiać..

ja też postaram się przygotować - na razie jestem w polu, no i nie mam tez wszystkich wersji (rozsiane po różnych urządzeniach) - przy pikselowaniu to chyba będzie nudne...
chyba, żeby jakoś na zoomie pokazywać to co aktualnie jest zmieniane

Z przyjemnością bym zobaczył też timelapsa z pracy Slayera, który bez 2 zdań włożył najwięcej pracy w swój obrazek
[#581] Re: Pixele, piksele

@jokov, post #571

WOW! Świetne te animki tu przedstawiłeś. szeroki uśmiech
[#582] Re: Pixele, piksele

@jokov, post #580

Dzięki wielkie za podzielenie się pracą! OK
Bardzo ładne! Dobry pomysł z pozbyciem się ogona. Kolorystyka jak dla mnie bardzo ok. Pusto trochę na drugim planie ale to nie razi. Praca robi bardzo przyjemne wrażenie w całości.
[#583] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #582

Podziękowania to do Pikku, ja tylko zrobiłem niewolniczą pracę składając gifa ;)
-a ty w czym składałeś swoją ?

Co do kolorów mam na myśli jakiś profil dodany do gifa przez program (u mnie wyświetla się inaczej niż sam obrazek - za duża saturacja i kontrast)
- sama kolorystyka imo się trzyma
[#584] Re: Pixele, piksele

@jokov, post #580

Z przyjemnością bym zobaczył też timelapsa z pracy Slayera, który bez 2 zdań włożył najwięcej pracy w swój obrazek


W wolnej chwili postaram się złożyć i wrzucić na forum.
[#585] Re: Pixele, piksele

@jokov, post #583

Przy pikselach posiłkuję się kilkoma programami. Wcześniej Grafx2 ale na razie zrezygnowałem z niego na rzecz Gimpa. W Gimpie składam sobie plik z pracami na warstwach a potem eksportuję do .psd zmieniając format z Indeks na RGB, by w narzędziu do animacji w PS poskładać sobie klatki tak jak chcę. Można to zrobić w gimpie ale trzeba wpisywać czas w warstwach i potem patrzyć na eksport. W Psie jest to wygodniej rozwiązane i podgląd jest w każdej chwili. Minus PS to brak niezależnie otwieranych okien tego samego projektu w rożnych konfiguracjach.
Do obcinania palety szlifowania, podmieniania, dopasowywania i konwertowania kolorów świetnie sprawdza się amigowy PPaint.


Z przyjemnością bym zobaczył też timelapsa z pracy Slayera, który bez 2 zdań włożył najwięcej pracy w swój obrazek

Owszem, też mam mokre sny w tym temacie Zatem czekam

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2015 08:54:01 przez Koyot1222
[#586] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #585

Nowy teledysk w pikselkowej stylistyce.

link youtube
[#587] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #586

Dupy nie urywa :P
[#588] Re: Pixele, piksele

@Vato, post #587

A ten urywa ;)
link
[#589] Re: Pixele, piksele

@Vato, post #588

Smieszny ten filmik ale piksel artu tam niewiele..

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2015 14:38:47 przez selur
[#590] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #586

mi się podoba - tzn może nie jako teledysk (niestety przez zboczenie pikselowe nie jestem w stanie go "normalnie" obejrzeć) pewnie jako taki jest kiepski
ale jako animacja pikselowa ze smakiem i porządnie zrobione :)
niektóre ujęcie i montaż bardzo "filmowe"
minusy:
- glow 24bit - zupełnie nie potrzebny imo
- ogólnie słaby kontrast (celowo jak sądzę, ale po prostu mniej efektownie wychodzi) i ubogie i bardzo standardowe środki z palety pixelartu - jak np. generic dither

też długie cholernie - przez co wychodzi, że imponujący projekt ;)
[#591] Re: Pixele, piksele

@jokov, post #590

Też miałem takie wrażenie, że mało jest tych animacji. W niektórych miejscach brak ruchu można by było tłem zagrać. Ale fajnie że kolejna produkcja pikslem zalatuje ;)
[#592] Re: Pixele, piksele

@Vato, post #588

Czego to ludzie nie wymyślom. :P
link
[#593] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #586

Klasyczna gra z grafiką 32x32 piksele :)

link
[#594] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #593

Ciekawy kanał, min robią 8 bitowe, "growe" wersje filmów naśladujące estetykę z czasów 8 bitowców.

link
[#595] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #594

Ło jeny! Majtryx !!!
link
[#596] Re: Pixele, piksele

@Vato, post #595

Znalazłem chwile i złożyem na szybko obiecanego tajmalapsa. Ogólnie pixeluje w taki sposób, że czasem pomijam niektóre "podręcznikowe" etapy tworzenia (dokładny lineart, wypełnienie wszystkiego kolorami) i często po roboczym szkicu / koncepcie czuje pewne znużenie / zniecierpiwienie, więc od razu skupiam się na jakimś detalu / mięsie, co sprawia mi największa przyjemność. Stosunkowo dużo czasu poświęcam także na optymalne dobranie palety, każdy kolor ustawiam osobno (nie korzystam z automatycznego generowania przejść kolorów 'ramp to' itd.).



Ostatnia aktualizacja: 10.06.2015 10:52:23 przez slay
[#597] Re: Pixele, piksele

@slay, post #596

"Na wypasie" :D Cieszem się!
Niezła robota! OK
U mnie praca nie wygląda już na początku tak ciekawie.

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2015 10:59:12 przez Koyot1222
[#598] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #597

Niesamowite! Magia pikselków jest ogromna :) OK
[#599] Re: Pixele, piksele

@slay, post #596

wow super!, zwłaszcza góra wypadła świetnie, te metalowe elementy (kulki, "rogi" i czacha)
ile czasu to zajęło?

doskonale rozumiem twoje podejście do palety, no i też nie daję zwykle rady z początkowymi etapami (chociaż się staram ;)

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2015 11:13:47 przez jokov
[#600] Re: Pixele, piksele

@jokov, post #599

Też się podłączam pod pytanko. Slay, jestem ciekaw ile Ci to zajęło? Wygląda na sporo czasochłonnej roboty?
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem