@Krashan, post #58
@michal_zukowski, post #65
@michal_zukowski, post #65
Symboliczny PC w Linuxem, pozwala w wielu zastosowaniach na tyle samo co symboliczny PowerMac z Morphosema gdy tę śmiałą tezę podważyłem, wyskakujesz mi z Windowsem. Bo chyba nie chcesz się upierać, że na MorphOS-a jest większa baza gier, niż na Linuksa. A może do każdej licencji na MorphOS-a dokładacie PC z Windows 10 w prezencie?
@wiewiorpl, post #68
Co do linuxa - to jest typowy system dla człowieka który wie czego chce i jak sobie to zautomatyzować, 90% nie potrzebuje jego możliwości i nie ma sensu promować sustemów unixowych wśród zwykłych zjadaczy chleba bo oni do niczego ich nie potrzebują.
@hrw, post #70
@michal_zukowski, post #42
W tej chwili to wyłącz. W te gry można grać tylko na pececie!!!!! W sumie we wszystko można grać tylko na pececie. Amigę
Amigę trzeba postawić na półce. Sentyment!!!
@rePeter, post #71
@infboras, post #75
w czym Linux był zbliżony do Amigowego środowiska
po upadku Commodore obraził się, kupił sobie PC i zainstalował Slackware
@rePeter, post #76
np. brak windowsowego rejestru (największa zakała systemu),
dużo większe panowanie nad instalacją programów,
Amidze bliżej Uniksowi niż Windows w strukturze katalogów,
nazewnictwie napędów,
i wspólnej niechęci do Microsoftu
Ja zacząłem ze 3 lata później a i tak było ciężko,
@recedent, post #77
@mschulz, post #78
w uniksach jest / i wszystko co ponizej. Nijak to sie ma do amigowych napedow
@Motyl, post #79
Podobnie jest w przypadku NG - na co to komu, nie mam pojęcia, ale jak nabywcy chcą , to niech sobie płacą z przebitką x10 za ten sprzęt... ich kasa, ich wybór.
@recedent, post #81
Dzisiaj - jak sam twierdzisz - można to znaleźć na śmietnikach albo dostać za piwo. Skoro makowce nazywasz amigowym sprzętem NG tylko dlatego, że działa na nich MOS, to według tej nomenklatury niedługo pecety mogą stać się Amigami NG. Sprytne! @abcdef, post #80
@snajper, post #84
@recedent, post #1
@XoR, post #88
@recedent, post #89