18.11.2019 19:33
[#91]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@abcdef, post #90
No to powiedz mi: Skoro - jak twierdzisz:
To dlaczego takie stwierdzenia?
"Amiga" NG używana była zawsze była przez garstkę ludzi którzy cały cały mają jakieś żale do wszystkich, nawet do garbatego grzyba że ma proste dzieci. Oni mają jakiś tam pewnie sentyment a może nawet sny o podboju wszechświata a tak naprawdę przeważającym odczuciem jest to że czegoś zawsze brakuje, że nawet ten zawsze drogi i mało wydajny sprzęt nie jest wykorzystany na 100% swoich możliwości a oprogramowania jak na lekarstwo i że nikogo z zewnątrz tym tematem nie zainteresują.
Widocznie jednak komuś coś.
Chyba, że "domagamy się tolerancji", ale jednocześnie "zero tolerancji dla innych"?
Ostatnia aktualizacja: 18.11.2019 19:34:17 przez recedent
I szczerze... nikomu nic do tego.
I nikomu nic do tego.
I nikomu nic do tego.
i też nikomu nic do tego.
To dlaczego takie stwierdzenia?
"Amiga" NG używana była zawsze była przez garstkę ludzi którzy cały cały mają jakieś żale do wszystkich, nawet do garbatego grzyba że ma proste dzieci. Oni mają jakiś tam pewnie sentyment a może nawet sny o podboju wszechświata a tak naprawdę przeważającym odczuciem jest to że czegoś zawsze brakuje, że nawet ten zawsze drogi i mało wydajny sprzęt nie jest wykorzystany na 100% swoich możliwości a oprogramowania jak na lekarstwo i że nikogo z zewnątrz tym tematem nie zainteresują.
Widocznie jednak komuś coś.
Chyba, że "domagamy się tolerancji", ale jednocześnie "zero tolerancji dla innych"?
Ostatnia aktualizacja: 18.11.2019 19:34:17 przez recedent
18.11.2019 19:41
[#92]
Re: Nowe Turbo A1200/060 - WARP 1260
@mschulz, post #78
@mschulz
Nie polemizuję. Pozostanę przy swoich argumentach i przekonaniu o większym podobieństwie AmigiOS do Linuksa niż do Windowsa, kropka.
(choć brak ochrony pamięci, brak obsługi wielu rdzeni, brak kontroli uprawnień, brak obsługi wielu użytkowników faktycznie mocno zbliża AmigaOS i Windows9x
@KAN2000
Uwielbiałem to
ale teraz też można, w każdym razie na Linuksie, bo na Windows to różnie bywa, Ty se ustawisz a tam raz zabiorą pulpit, kiedy indziej zabiorą MenuStart, a to znowu drukarka straci ustawienia, a to mailto straci kontekst, albo zabiorą ci ustawienia...
Te wszystkie Visty, ME, 8, czy 10 z eksperymentami na żywym organizmie, jak to można tolerować?
.
Nie polemizuję. Pozostanę przy swoich argumentach i przekonaniu o większym podobieństwie AmigiOS do Linuksa niż do Windowsa, kropka.
(choć brak ochrony pamięci, brak obsługi wielu rdzeni, brak kontroli uprawnień, brak obsługi wielu użytkowników faktycznie mocno zbliża AmigaOS i Windows9x
@KAN2000
Kiedyś przy Workbenchu siedziało się tygodniami dopieszczając jego wygląd i funkcjonalność
Uwielbiałem to
ale teraz też można, w każdym razie na Linuksie, bo na Windows to różnie bywa, Ty se ustawisz a tam raz zabiorą pulpit, kiedy indziej zabiorą MenuStart, a to znowu drukarka straci ustawienia, a to mailto straci kontekst, albo zabiorą ci ustawienia...
Te wszystkie Visty, ME, 8, czy 10 z eksperymentami na żywym organizmie, jak to można tolerować?
.
18.11.2019 19:43
[#93]
Re: Nowe Turbo A1200/060 - WARP 1260
@Dorian3d, post #72
No ja tu widzę, że on ma emulator prawdziwego miecza, więc jak nic odwołania do FPGA i Vampira, a to podobno w kręgach starszych już nie Amiga. Ja proponuję dodać jeden argument za tym, że Amiga jak ją nazywacie klasyczna wygrywa. Tak wygrywa, kopie tyłki, bo ma oryginalne kartony, styropiany, a inne NG- nie. Kto wymyśli głupszy argument ten wygrywa.Ostatnia aktualizacja: 18.11.2019 19:45:29 przez 96
18.11.2019 19:44
[#94]
Re: Nowe Turbo A1200/060 - WARP 1260
@abcdef, post #80
Zdefiniuj "poniżej" ... przecież /root i /bin mogą być na zupełnie innej partycji albo zupełnie innym dysku. To tylko mount point.
I czym to sie rozni od np. windowsa, w ktorym partycje wcale nie musza byc dostepne za pomoca literek, moga tez byc dokladnie takim samym mount-pointem na innym katalogu i na innym dysku.
Same urządzenia są zawsze w /dev
Akurat linuksowi (kernelowi) calkowicie obojetne jest gdzie sa urzadzenia. Zreszta, w /dev nie sa urzadzenia a pliki ktore je reprezentuja, zgodnie z zasada ze w uniksach (prawie) wszystko jest plikiem.
A czymś zbliżonym do assign jest symlink.
Nie, nie jest. Czym w takim razie bylby symlink pod AmigaOS? "Prawie" assignem? A czym jest symlink pod windowsem (tak, windows tez ma linki symboliczne)?
Nie, nie jestem zwolennikiem windowsa. Nie jestem tez przeciwnikiem linuksa. Kiedys bylem zagorzalym linuksowcem (chyba z 15 lat albo i dluzej, juz nie pamietam), ale wyroslem z takiego emocjonalnego podejscia do systemow operacyjnych. Uzywam takiego jaki jest dla mnie albo wygodniejszy albo bardziej wlasciwy do danego zadania, nie wazne czy windows, linux, bsd czy macos.
18.11.2019 20:18
[#95]
Re: Nowe Turbo A1200/060 - WARP 1260
@rePeter, post #92
(choć brak ochrony pamięci, brak obsługi wielu rdzeni, brak kontroli uprawnień, brak obsługi wielu użytkowników faktycznie mocno zbliża AmigaOS i Windows9x
1. wiele rdzeni w m68k?
2. obsługa wielu użytkowników?
Podobno cały fun Amigi polegał m.in. na tym, że nie był to "komputer wieloużytkownikowy" z hasłami, blokadą wygaszacza i weryfikacją na każdym kroku, czy Ty to aby na pewno Ty. Wyczuwam mocno linuxowe odchyły. a Windows to bardzo miły i elegancki system. Dziesiątki używam od początku tego roku i z lapkiem działającym 24/7 miałem jak dotąd jeden BSOD.
18.11.2019 22:19
[#96]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
Jazzcat
redaktor
redaktor
@recedent, post #1
W moim przypadku też klasyk wygrał, choć walka była krótka i niezbyt zacięta :) Pod koniec lat 90. byłem bardzo podjarany PPC; naiwnie wierzyłem, że to przyszłość i że niebawem cała scena się przesiądzie! Ba! Pisałem artykuły do zachodnich diskmagów w tonie oburzonym, z pretensjami i misjonarskim zapałem, że czemu te patafiany nie chcą wyrzucić swoich trzydziestek za okno i zainstalować lepszych turbin. Oto próbka:
Jak widać jeśli chodzi o PPC nie miałem racji, bo nigdy się na scenie nie przyjęło - po obiecującym początku zainteresowanie smętnie opadło ;) Natomiast prawie wszystkie najlepsze dema na Agę powstałe w XXI wieku wymagają 060, więc tu się nie pomyliłem. A Amiga NG niestety na scenie w ogóle nie istnieje, co może dowodzić, że jej użytkownicy albo nie są demami zupełnie zainteresowani, albo jest ich po prostu zbyt mało, bo jednak do wytworzenia się sceny konieczna jest pewna "masa krytyczna".
Look at Relic, Rise or Rain, Concrete. Those productions wouldn't ever exist, if nothing faster than a 020/14mhz existed. God only knows how good demos, that require a 040/060 or a PPC, the future will bring us. For example, some great Polish coders - Zig/Floppy, Mavey/Potion or Klod/Nah Kolor have bought a PPC recently. The group 'Lamers' made a brilliant PPC demo called "Sayontsheck" a few months ago, Mankind released an oustanding, top class PPC demo called "Death Trial" last time. Who will be next?Amiga can be and even should be a machine for work, but a typical western scener has used his A1230/50 (ofcourse with no fpu) and PAL monitor since 1995, and he will certainly use such equippment until death.
Jak widać jeśli chodzi o PPC nie miałem racji, bo nigdy się na scenie nie przyjęło - po obiecującym początku zainteresowanie smętnie opadło ;) Natomiast prawie wszystkie najlepsze dema na Agę powstałe w XXI wieku wymagają 060, więc tu się nie pomyliłem. A Amiga NG niestety na scenie w ogóle nie istnieje, co może dowodzić, że jej użytkownicy albo nie są demami zupełnie zainteresowani, albo jest ich po prostu zbyt mało, bo jednak do wytworzenia się sceny konieczna jest pewna "masa krytyczna".
18.11.2019 22:56
[#98]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@Jazzcat, post #96
Też byłem podjarany jak kupiłem swojego pierwszego BlizzardaPPC. Wersja 040/25MHz - 603/160MHz, czy jakos tak. MC68040 była sporo wolniejsza od Apollo 1240/40MHz, a na PPC prawie nic nie działało, poza tym było ograniczone przez wolny współdzielony RAM. A kupiłem używkę jak PPC było już kilka lat na rynku. I teraz jak sobie pomyślę że ktoś wydał wtedy na PPC 2-3kPLN i nie mógł prawie nic uruchomić to aż mi szkoda takiej osoby.
18.11.2019 22:59
[#99]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@Jazzcat, post #96
Użytkownicy NG są sceną zainteresowani. Co więcej, część dem (szczegolnie od kiero, ale nie tylko) normalnie działa na MorphOSie. Z tego co pamiętam co mówił kiero to problem był, że produkcje lądowały w wild compo i wtedy konkurujesz z Atari2600 czy Gameboyem. Fluffy digital snowflakes czy Glare to dobre dema, Amiga czy tam NG zasługuje na trochę dem w większej rozdziałce niz 320x240
Ostatnia aktualizacja: 18.11.2019 23:00:35 przez michal_zukowski
Ostatnia aktualizacja: 18.11.2019 23:00:35 przez michal_zukowski
19.11.2019 03:19
[#101]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@HOŁDYS, post #100
Pamiętam jak ACS do końca w każdym numerze publikował dane o tym który zespół był na którym miejscu w łamaniu klucza RC5. Miałem wrażenie że branie w tym udziału, oraz śledzenie przepychanek kerneli PowerUP i WarpOS, to były główne zajęcia posiadaczy PPC w A1200.
Aha jeszcze MP3 słuchali w lepszej jakości niż posiadacze Motorolek.
A przecież mogli kupić piecyki i cieszyć się znacznie szerszymi zastosowaniami swoich procków. ;)
Ale uparciucha nie zrozumiesz, na złość mamie odmrozi sobie uszy, i niech się kobieta martwi. ;)
Aha jeszcze MP3 słuchali w lepszej jakości niż posiadacze Motorolek.
A przecież mogli kupić piecyki i cieszyć się znacznie szerszymi zastosowaniami swoich procków. ;)
Ale uparciucha nie zrozumiesz, na złość mamie odmrozi sobie uszy, i niech się kobieta martwi. ;)
19.11.2019 08:59
[#103]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
Jazzcat
redaktor
redaktor
@HOŁDYS, post #100
A ja pamiętam tekst The Generata z MA; był to chyba jeden z pierwszych materiałów o PPC w polskiej prasie. Z każdego akapitu wylewała się taka euforia, jakby co najmniej wynaleziono lek na cellulit! A człowiek łykał to wszystko jak młody pelikan. Pamiętam też, że to wtedy po raz pierwszy spotkałem się z dalekim od ortodoksji wyrażeniem "zrywać łeb z kaskiem". Muszę tego poszukać w wolnej chwili.
19.11.2019 09:09
[#104]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@Jazzcat, post #96
Jedyna impreza, na której byłem to Satellite/Kinder Garden 1999 w Szczecinie. 
Pamiętam te reakcje scenowców "My nie chcemy 3D-marka" na dema 3D na PC. Albo zdziwienie, że grupa PSB zrobiło demo na PC. I gromkie brawa na nowe produkcje na ukochaną przez wszystkich Amigę.
Był też "koncert" muzyki SID z Commodore 64.
Widzę, że są na Aminecie demka-zaproszenia od Ciebie i Slayera (i innych członków grupy Appendix).
Scena na NG się nie przyjęła, ale jednak wielu NG-owców ma scenowe korzenie, chociażby MDW, czy Kiero.
Pisanie dem pod system stało się w pewnym momencie standardem, żeby dema/gry działały na RTG. Przykładem jest świetny FPS Genetic Species, dzieło czysto sceniczne, z ukrytymi pozdrowieniami dla wszystkich ważnych grup scenowych.
Przecież wówczas prawie wszystkie dema na AGA wymagały C2P i szybkiego procesora. Zdziwiłem się, że wielu scenowców od jakiegoś czasu "wróciło do korzeni", np. Scoopex i teraz faworyzują A500 i hardware banging.
Mi osobiście brakuje demek na A1200 ze słabszym procesorem (020/030) oraz Amigę CD32, wykorzystujące CD-ROM oraz C2P.
Z tego co wiem, to scena na PC istnieje i lubi nowe sprzęty. Ciekawe, czy istnieje scena na Macintoshach?
Ostatnia aktualizacja: 19.11.2019 09:17:51 przez Hexmage960
Pamiętam te reakcje scenowców "My nie chcemy 3D-marka" na dema 3D na PC.
Albo zdziwienie, że grupa PSB zrobiło demo na PC. I gromkie brawa na nowe produkcje na ukochaną przez wszystkich Amigę.Był też "koncert" muzyki SID z Commodore 64.
Widzę, że są na Aminecie demka-zaproszenia od Ciebie i Slayera (i innych członków grupy Appendix).
Scena na NG się nie przyjęła, ale jednak wielu NG-owców ma scenowe korzenie, chociażby MDW, czy Kiero.
Pisanie dem pod system stało się w pewnym momencie standardem, żeby dema/gry działały na RTG. Przykładem jest świetny FPS Genetic Species, dzieło czysto sceniczne, z ukrytymi pozdrowieniami dla wszystkich ważnych grup scenowych.
Przecież wówczas prawie wszystkie dema na AGA wymagały C2P i szybkiego procesora. Zdziwiłem się, że wielu scenowców od jakiegoś czasu "wróciło do korzeni", np. Scoopex i teraz faworyzują A500 i hardware banging.
Mi osobiście brakuje demek na A1200 ze słabszym procesorem (020/030) oraz Amigę CD32, wykorzystujące CD-ROM oraz C2P.
Z tego co wiem, to scena na PC istnieje i lubi nowe sprzęty. Ciekawe, czy istnieje scena na Macintoshach?
Ostatnia aktualizacja: 19.11.2019 09:17:51 przez Hexmage960
19.11.2019 09:24
[#105]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@Jazzcat, post #103
Tak się ułożyło i niestety tak pozostanie. Spójrz na dema na Commodore, mogliby robić na C128 (wykorzystując VDC, więcej ramu czy 2mhz) a tu klepią od tysiącleci demka na C64. Tak się rozwinęło i tyle. Z drugiej strony nieraz przestawia się wajcha tak jak w Amstradzie CPC, gdzie powoli scena przechodzi na Amstrad Plusa. Z C64 można powiedzieć, że trochę też przechodzi, ale na C+4. W Spectrumach obie (w sumie trzy, wliczając sprzęty radzieckie) gałęzie mają się równodobrze.
19.11.2019 09:42
[#106]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@tom256, post #98
Jest sporo racji w tym co piszesz. Miałem kartę niedługo po premierze i 40/25 działała całkiem ok.
Natomiast PPC było prawie w ogóle nie do użycia, brak dojrzałego oprogramowania, kilka małych programików graficznych do zabawy i koniec.
Jednak moc była dzięki Bvision i to zmieniało bardzo wiele dla desktopowej Amigi. Pamiętam że często używałem wtedy dwóch monitorów na raz, jeden do wyświetlania PAL drugi VGA. Nie dlatego aby poszerzyć sobie obszar ale na PAL pewne rzeczy działały a na Bvision nie. Często potrzebowałem kilku różnych narzędzi jednocześnie. Pracowało mi się dosyć wygodnie i w miarę wydajnie jednak z czasem sprzęt był coraz mniej stabilny mimo doklejania kolejny radiatorów. Sprzedałem PPC i Bvision, nie żałuję bo sprzęt stał się bardziej ciekawostką niż narzędziem a wtedy potrzebowałem narzędzi a jako ciekawostka wystarczyła mi Amiga z 20 lub 30.
Natomiast PPC było prawie w ogóle nie do użycia, brak dojrzałego oprogramowania, kilka małych programików graficznych do zabawy i koniec.
Jednak moc była dzięki Bvision i to zmieniało bardzo wiele dla desktopowej Amigi. Pamiętam że często używałem wtedy dwóch monitorów na raz, jeden do wyświetlania PAL drugi VGA. Nie dlatego aby poszerzyć sobie obszar ale na PAL pewne rzeczy działały a na Bvision nie. Często potrzebowałem kilku różnych narzędzi jednocześnie. Pracowało mi się dosyć wygodnie i w miarę wydajnie jednak z czasem sprzęt był coraz mniej stabilny mimo doklejania kolejny radiatorów. Sprzedałem PPC i Bvision, nie żałuję bo sprzęt stał się bardziej ciekawostką niż narzędziem a wtedy potrzebowałem narzędzi a jako ciekawostka wystarczyła mi Amiga z 20 lub 30.
19.11.2019 12:55
[#107]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@cossack, post #106
Ja pamiętam jak była recenzja bvision w MA i zachwyty o możliwościach Permedii wraz z zawrotną prędkością łącza z BlizzardPPC. W alternatywnej pecetowej rzeczywistości już powoli wchodziło AGP będące kilkukrotnie szybsze niż PCI, te z kolei kilkukrotnie szybsze niż local bus bvision :) Że o słabościach Permedii na tle konkurencyjnych kart PC nie wspomnę.
Tylko... na amigowym rynku w owym czasie nie było nic lepszego. Później mieliśmy voodoo3 i 4. Jeszcze później radeony i tak już zostało. Teraz pseudosterownik za hajs. No, ale pasja nadal się kręci.
Tylko... na amigowym rynku w owym czasie nie było nic lepszego. Później mieliśmy voodoo3 i 4. Jeszcze później radeony i tak już zostało. Teraz pseudosterownik za hajs. No, ale pasja nadal się kręci.
19.11.2019 13:21
[#108]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@abcdef, post #107
Chyba przypadkiem BVision nadal ma najszybszy transfer z pamięci (od Voodo3/Radeon). W sumie porównując Aga i karty na Zorro2 to można się zastanawiać czy warto w ogole było mieć karty na Zorro2 (szczególnie te wcześniejsze). Ja kupilem PPC z BVision w 2001 i powiem, że wtedy było już trochę softu i gier. No i działał Debian Potato z KDE. Jakbym kupił wcześniej to bym pewnie marudził jak przedmówcy. Jak mi się w 2007 roku popsuł Pegasos to na pół roku wrócilem do A1200 z MorphOSem jako głownym komputerem i powiem, że dawała jeszcze radę (prócz oglądania filmów).
19.11.2019 23:56
[#110]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@recedent, post #89
Jaka "Amiga klasyczna", jaki do diaska "klasykowiec"? 
Rozbudowa starych komputerów to hobby samo w sobie.
Dzisiaj rozbudowa Amigi nie ma żadnego sensu wydajnościowego. Jak ktoś chce używać nie wiem np. jakiego ray-tracera, to aby było wydajnie może zrobić rendering na emulatorze z JIT. Nie potrzeba tutaj żadnej karty turbo ani nawet Amigi. Ulepsza się dla samego ulepszania to raz a dwa że w przypadku Amigi największą popularnością cieszy się sprzęt z czasów jej świetlności a przynajmniej relatywnej jeszcze.
Rozbudowa starych komputerów to hobby samo w sobie.
Dzisiaj rozbudowa Amigi nie ma żadnego sensu wydajnościowego. Jak ktoś chce używać nie wiem np. jakiego ray-tracera, to aby było wydajnie może zrobić rendering na emulatorze z JIT. Nie potrzeba tutaj żadnej karty turbo ani nawet Amigi. Ulepsza się dla samego ulepszania to raz a dwa że w przypadku Amigi największą popularnością cieszy się sprzęt z czasów jej świetlności a przynajmniej relatywnej jeszcze.
20.11.2019 16:13
[#119]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@HOŁDYS, post #100
Nadawał się do przeglądania i konwertowania zdjęć, encodowania, konwertowania i oglądania filmów (na poziomie jakości VideoCD, ale przecież mówimy o sprzecie z lat 90), encodowania mp3. Jako miły dodatek - plynny Quake. Do reszty wystarczał 68k. Możliwość dołożenia karty GFX, i to w standardowej obudowie, również nie w kij dmuchał.
Serio, nie kumam tej niechęci. No chyba, że kogoś na serio uwiódł mesjanizm Pampucha. Ja moje pierwsze PPC kupiłem w 2001, więc już byłem z tych mżonek dawno wyleczony.
Serio, nie kumam tej niechęci. No chyba, że kogoś na serio uwiódł mesjanizm Pampucha. Ja moje pierwsze PPC kupiłem w 2001, więc już byłem z tych mżonek dawno wyleczony.
21.11.2019 08:24
[#120]
Re: Amiga klasyczna wygrywa (sentymentem?)
@Daclaw, post #119
„Amiga klasyczna wygrywa”
Zawsze mnie to bawi, że w śród amigowców ciągle szukamy wroga wewnątrz obozu.
Zamiast debatować który złom jest lepszy od którego i dlaczego, może zastanówmy się, kiedy to się zaczęło i od czego. Ja dosyć wcześnie wyszedłem ze środowiska amigowego (przyczyna powrotu jest nie istotna). Wiadomo zawsze trzeba mieć jakiegoś przeciwnika, który zmotywuję cię do działania. Za moich czasów była odwieczna walka wpierw 8-bit atari-commdore, potem stałem po odwrotnej stronie Amiga-Atari, a potem jeszcze miałem Amiga-PC.
W żuciu nie przyszło by mi do głowy, żeby opluwać swoich, tak wiem można stworzyć teorie kto jest swoim, ale w tak małym środowisku każdy dokłada cegiełkę na plus lub minus.
Mam wrażenie, że to zaczęło się wcześniej niż upadek Commodore, czy ktoś z pamiętających te chwile jest wstanie wysnuć teorie od czego zaczął się ten rak wewnętrznej niechęci. Dla mnie jest to ciągle nie zrozumiałe, nie ważne jakie wnioski wysnujecie (a przeczytałem już ich mnóstwo) nic z tego nie wynika. Zawszę będę lubił każdy ruch polaryzujący nurt Amigowy.
Może jak zrozumiem przyczyny to będę miał większy szacun do trolowania w tym temacie 😉
Zawsze mnie to bawi, że w śród amigowców ciągle szukamy wroga wewnątrz obozu.
Zamiast debatować który złom jest lepszy od którego i dlaczego, może zastanówmy się, kiedy to się zaczęło i od czego. Ja dosyć wcześnie wyszedłem ze środowiska amigowego (przyczyna powrotu jest nie istotna). Wiadomo zawsze trzeba mieć jakiegoś przeciwnika, który zmotywuję cię do działania. Za moich czasów była odwieczna walka wpierw 8-bit atari-commdore, potem stałem po odwrotnej stronie Amiga-Atari, a potem jeszcze miałem Amiga-PC.
W żuciu nie przyszło by mi do głowy, żeby opluwać swoich, tak wiem można stworzyć teorie kto jest swoim, ale w tak małym środowisku każdy dokłada cegiełkę na plus lub minus.
Mam wrażenie, że to zaczęło się wcześniej niż upadek Commodore, czy ktoś z pamiętających te chwile jest wstanie wysnuć teorie od czego zaczął się ten rak wewnętrznej niechęci. Dla mnie jest to ciągle nie zrozumiałe, nie ważne jakie wnioski wysnujecie (a przeczytałem już ich mnóstwo) nic z tego nie wynika. Zawszę będę lubił każdy ruch polaryzujący nurt Amigowy.
Może jak zrozumiem przyczyny to będę miał większy szacun do trolowania w tym temacie 😉