Wątek zamknięty
30.06.2017 10:21
[#331]
Re: Arstechnica: x5000
@makarsky, post #330
Karty różniły się prędkością, takie tezy że SVGA było szybsze ileś razy od czegoś to jest ignorancja. SVGA to tylko określenie trybu graficznego, poszczególne karty różniły się bardzo od siebie.
Przede wszystkim wałkowany tu 386 miał grafikę raczej na ISA niż PCI.
Powszechne były karty 512 KB RAM, które dopiero rozbudowywało się "kosteczkami" żeby mieć wyższe rozdzielczości albo nie mieć migotania. W 94 r. miałem kartę STB (dobra firma, to ci co przejęli Voodoo) i musiałem rozbudować kartę żeby mieć rozdziałkę 1024 w 16,7 mln bez "interlace".
Mam w ręku podręcznik Optimusa gdzie jest wykres i tabele porównawcze kart graficznych w oparciu o test Wintach i różnice są olbrzymie. Cirrus A3 AVGA ma szybkość 9,6 (800x600x64k) a Matrox MGA II PCI (800x600x16,7 mln.) - 114,40. To są takie różnice.
Więc tak patrząc twierdzenie: "SVGA w tysiącach kolorów była 2x szybsza nić SVGA w 256 kolorach" było prawdziwe ;]
Przede wszystkim wałkowany tu 386 miał grafikę raczej na ISA niż PCI.
Powszechne były karty 512 KB RAM, które dopiero rozbudowywało się "kosteczkami" żeby mieć wyższe rozdzielczości albo nie mieć migotania. W 94 r. miałem kartę STB (dobra firma, to ci co przejęli Voodoo) i musiałem rozbudować kartę żeby mieć rozdziałkę 1024 w 16,7 mln bez "interlace".
Mam w ręku podręcznik Optimusa gdzie jest wykres i tabele porównawcze kart graficznych w oparciu o test Wintach i różnice są olbrzymie. Cirrus A3 AVGA ma szybkość 9,6 (800x600x64k) a Matrox MGA II PCI (800x600x16,7 mln.) - 114,40. To są takie różnice.
Więc tak patrząc twierdzenie: "SVGA w tysiącach kolorów była 2x szybsza nić SVGA w 256 kolorach" było prawdziwe ;]
30.06.2017 10:45
[#332]
Re: Arstechnica: x5000
@swinkamor12, post #328
W sumie na upartego bo podobno powrócił projekt Linuxa na te Motorole(chyba za sprawą Vampire 
) to na upartego można zainstalować jakieś lekkie środowisko graficzne i przeportować/uruchomić Firefoxa - jak komuś bardzo zależy niech sobie spróbuje. Ale coś mi się wydaje, że ta przeglądarka nie będzie wykonywała tego testu zbyt szybko na takiej konfiguracji 
. W zasadzie można byłoby wtedy dać mnożnik ile razy przepłaca się za klasyka w stosunku do mocy nawet w porównaniu do najdroższej NG na rynku. Jak ktoś uważa oczywiście, że głównym zastosowaniem ma być użycie do Firefoxa
) to na upartego można zainstalować jakieś lekkie środowisko graficzne i przeportować/uruchomić Firefoxa - jak komuś bardzo zależy niech sobie spróbuje. Ale coś mi się wydaje, że ta przeglądarka nie będzie wykonywała tego testu zbyt szybko na takiej konfiguracji . W zasadzie można byłoby wtedy dać mnożnik ile razy przepłaca się za klasyka w stosunku do mocy nawet w porównaniu do najdroższej NG na rynku. Jak ktoś uważa oczywiście, że głównym zastosowaniem ma być użycie do Firefoxa 30.06.2017 10:46
[#333]
Re: Arstechnica: x5000
@adam_mierzwa, post #331
Wiesz były takie na EISA. Ale tu dowcip projektantów - np. jest taki 486 bodajże z EISA na płycie, a obudowa tak zaprojektowana, że chyba tylko karty na ISA można wsadzić(albo się mylę)...
30.06.2017 10:59
[#334]
Re: Arstechnica: x5000
@adam_mierzwa, post #331
Do kitu takie porównania. Bo AGA jest jedna, a kart SVGA tysiące.
Porównywać należałoby karty SVGA które były dostępne w momencie debiutu AGA i kosztowały 50% tego co A1200.
Ostatnia aktualizacja: 30.06.2017 11:00:37 przez makarsky
Porównywać należałoby karty SVGA które były dostępne w momencie debiutu AGA i kosztowały 50% tego co A1200.
Ostatnia aktualizacja: 30.06.2017 11:00:37 przez makarsky
30.06.2017 11:13
[#335]
Re: Arstechnica: x5000
@jubi, post #319
Mam nadzieję, że te wyniki wystarczająco unaoczniają jak głęboko w czarnej dziurze jest user x1000 jeśli chodzi o łączną sprzętowo-programową wydajność całego rozwiązania.
Tak, tymi wynikami unaoczniłeś kilka rzeczy, dla mnie takich:
1. Amiga klasyczna nie istnieje, nie jest nawet w czarnej dziurze. (brak klasyka na wykresie)
2. Jubi interesuje się Amigami NG, Apple i Intelem. Klasykiem niestety nie. (j.w)
30.06.2017 11:21
[#336]
Re: Arstechnica: x5000
@makarsky, post #334
Dlatego nie robię takich porównań, starałem się jedynie wskazać na zbyt wielki rozrzut osiągów kart SVGA by można było wogóle porównywać.
Mam wrażenie że swinkamor przeniósł tu temat AGA z komentarzy pod "AmiWigilia - Marian Nowicki" i niepotrzebnie go tu rozwijamy w wątku na temat X5000.
Mam wrażenie że swinkamor przeniósł tu temat AGA z komentarzy pod "AmiWigilia - Marian Nowicki" i niepotrzebnie go tu rozwijamy w wątku na temat X5000.
30.06.2017 11:28
[#337]
Re: Arstechnica: x5000
@swinkamor12, post #327
Jest z tym problem. Commodore zbankrutowało ponieważ oryginalna grafika
od Commodore (AGA) była 25 razy wolniejsza niż na 386 z SVGA w 256 kolorach, a ponad 50 razy wolniejsza niż na 386 z SVGA w tysiącach kolorów.
Czy ktoś mógłby wyłączyć tego bota, bo się zapętlił?
Dla mnie wklejanie wciąż i wciąż tego samego tekstu to spamowanie. Pomijając już że to co wkleja mija się z prawdą. Chcesz mieć merytoryczny wkład w wątek? Chcesz poszerzać wśród ludzi wiedzę na temat OS4 i jego wydajności? Odpal test Mozilla Kraken na swoim AmigaOne X500 i podaj nam wyniki, jestem ciekaw jak będzie w porównaniu z G5 czy choćby X1000 i na pewno wiele innych osób też jest ciekawych konkretnych, twardych danych a nie bezwartościowego ględzenia. A jak chcesz dalej wklejać ten sam tekst w pętli to proponuję w innym wątku.
30.06.2017 16:05
[#339]
Re: Arstechnica: x5000
@agrajek, post #335
Mam nadzieję, że te wyniki wystarczająco unaoczniają jak głęboko w czarnej dziurze jest user x1000 jeśli chodzi o łączną sprzętowo-programową wydajność całego rozwiązania.
Tak, tymi wynikami unaoczniłeś kilka rzeczy, dla mnie takich:
1. Amiga klasyczna nie istnieje, nie jest nawet w czarnej dziurze. (brak klasyka na wykresie)
2. Jubi interesuje się Amigami NG, Apple i Intelem. Klasykiem niestety nie. (j.w)
Gdy posłuchasz podcastów Radzika o NG, to usłyszysz słowo "przeglądarka" odmieniane przez wszystkie przypadki: przeglądarka to najważniejszy program na NG, bez nowoczesnej przeglądarki istnienie NG nie ma sensu, przeglądarka na NG jest wolna, przestarzała, kolejne strony przestają chodzić, przeglądarka, przeglądarka, przeglądarka.
No to testujemy tutaj przeglądarki NG za pomocą obiektywnych kryteriów żeby unaocznić ten problem i wychodzi na to, że Radzik ma rację. Bez nowoczesnej przeglądarki NG nie ma sensu i racji bytu i to nie moje słowa tylko samych użytkowników NG.
A teraz zastanów się, czy od użytkowników Amigi classic też słyszysz takie samo ciągłe i nieustanne narzekanie w sprawie przeglądarki? Nie, bo dla nich nie ma to znaczenia. Być może wolą użyć przeglądarki na komputerze obok, a czas zaoszczędzony na walce ze ślamazarną przeglądarką poświęcić na swoje hobby czyli używanie amigowych programów? Nie uzależniają swojego amigowania od tego czy będzie aktualna przeglądarka czy nie, w przypadku classic jest to sprawa trzeciorzędna, więc po co tu ciągle wtrącasz swoje teksty o porównaniu z nim?
30.06.2017 16:23
[#340]
Re: Arstechnica: x5000
@jubi, post #339
Podstawowa różnica pomiędzy przeglądarkami z klasyka a NG jest taka, że obok klasyka musisz mieć peceta, a obok NG nie koniecznie.
Więc jeśli jako fan amigowego systemu chciałbyć jednak surfować po necie ,klasyk ci na to za bardzo nie pozwoli, NG już tak.
Wyobraź sobie teraz że ktoś kto nie interesuje się klasykiem - przyjdzie na forum i zacznie z uporem maniaka porównywać Reala3D 1.4 z Blenederem z peceta. Ty robisz dokładnie to samo, tylko w temacie NG i przeglądarek WWW.
Więc jeśli jako fan amigowego systemu chciałbyć jednak surfować po necie ,klasyk ci na to za bardzo nie pozwoli, NG już tak.
Wyobraź sobie teraz że ktoś kto nie interesuje się klasykiem - przyjdzie na forum i zacznie z uporem maniaka porównywać Reala3D 1.4 z Blenederem z peceta. Ty robisz dokładnie to samo, tylko w temacie NG i przeglądarek WWW.
30.06.2017 20:24
[#343]
Re: Arstechnica: x5000
@michal_zukowski, post #342
Nie ma już użytkowników Amigi classic.
Prawdziwych cyganów już nie ma....
30.06.2017 21:04
[#344]
Re: Arstechnica: x5000
@michal_zukowski, post #342
Nie ma już użytkowników Amigi classic. Są tylko posiadacze.
w tym kontekscie mozna powatpiewac ze wogole sa jacys uzytkownicy systemow ng. co poniektorzy usilnie staraja sie nimi byc. graja w jakies srednio interesujace porty gier ktore pojawily sie na peceta, przewaznie wiele lat temu, o ile sa open source, bo to chodzi na ich systemie, nawet jezeli kilkadziesiat razy wolniej. uzywaja aplikacji, nie dlatego ze ich potrzebuja, ale dlatego ze sa dostepne na ich system, nawet jezeli powierzchnia uzytkownika nie ma nic wspolnego z amiga. oczywiscie jezeli cos jest niedostepne to maja wybor: zaciac sie, wytrzymac i wytlumaczyc sobie i otoczeniu ze akurat ta aplikacja jest niepotrzebna albo jednak wlaczyc znienawidzonego peceta, z ktorym niestety i tak najwiecej maja jako uzytkownicy doczynienia, w tej czy innej pracy.
30.06.2017 21:23
[#345]
Re: Arstechnica: x5000
@wawrzon, post #344
Skoro tak jest na Arosie to możliwe. Nie będę się kłócił. Na MorphOSie aż tak źle nie ma.
30.06.2017 21:45
[#347]
Re: Arstechnica: x5000
@waldiamiga, post #346
...a co za różnica, w nowej wersji też będzie źle 
ps. Mam nadzieje, na tygodniach.
ps. Mam nadzieje, na tygodniach.
30.06.2017 21:49
[#348]
Re: Arstechnica: x5000
@michal_zukowski, post #347
...a co za różnica, w nowej wersji też będzie źle
Dokładnie, tym bardziej, że to będzie pierwsza wersja na x86
(tak przeczuwam, może zgadnę)A tak przy okazji ponoć MS chce kupić AMD. Pewnie jak to zrobią to zablokują możliwość instalowania Linuksa i innych niż Windows systemów na tej architekturze.
01.07.2017 08:55
[#349]
Re: Arstechnica: x5000
@KM, post #348
Jeśli to prawda to chyba doprowadzą do końca architektury x86. Ale Linuxa można zainstalować też na innych zgodnych z x86 procesorach(jest przynajmniej chyba 4 "producentów"). Wbrew pozorom jesteśmy chyba w obliczu końca tej architektury - więcej urządzeń z ARM się chyba już łączy z siecią niż x86. Oczywiście mogą zostać w superkomputerach, ale chyba dopuszczają wreszcie komputery kwantowe, a poza tym moc układów arm jest coraz większa. Na Armach ta firma ma tak "wielki sukces", że nawet AutoMapy na ich smartfony nie będzie bo ktoś policzył, że 0,3% użytkowników to za mało.
Ale biorąc pod uwagę ilu ludzi nadal używa Amigi i nie chce tylko do gier to śmiem twierdzić, że i tak jest dobrze, że cokolwiek z oprogramowania się pojawia. Czy to na klasyku czy to na NG.
Ostatnia aktualizacja: 01.07.2017 08:56:44 przez pgru2
Ale biorąc pod uwagę ilu ludzi nadal używa Amigi i nie chce tylko do gier to śmiem twierdzić, że i tak jest dobrze, że cokolwiek z oprogramowania się pojawia. Czy to na klasyku czy to na NG.
Ostatnia aktualizacja: 01.07.2017 08:56:44 przez pgru2
01.07.2017 09:36
[#350]
Re: Arstechnica: x5000
@KM, post #348
To się oczywiście nie stanie, bo sam ms używa w dużym stopniu linuksów. Czasy stwierdzeń typu "linux = rak" padających z ich ust już bezpowrotnie minęły.
ARMy nie są wcale takie fajne. Mam orangepi z H3 (ARM 4x1.2GHz) i rzekomym sprzętowym dekodowaniem h.265 i za nic w świecie nie jestem w stanie dekodować dwóch strumieni 720p h.265 z prędkością 30fps na każdym, ledwie kumulatywne 15-20fps. A wszystko przez brak dobrego wsparcia hardware'u. Nie tylko AOS4.x na to cierpi.
Ostatnia aktualizacja: 01.07.2017 09:39:35 przez teh_KaiN
ARMy nie są wcale takie fajne. Mam orangepi z H3 (ARM 4x1.2GHz) i rzekomym sprzętowym dekodowaniem h.265 i za nic w świecie nie jestem w stanie dekodować dwóch strumieni 720p h.265 z prędkością 30fps na każdym, ledwie kumulatywne 15-20fps. A wszystko przez brak dobrego wsparcia hardware'u. Nie tylko AOS4.x na to cierpi.
Ostatnia aktualizacja: 01.07.2017 09:39:35 przez teh_KaiN
01.07.2017 11:05
[#351]
Re: Arstechnica: x5000
@michal_zukowski, post #342
Nie ma już użytkowników Amigi classic. Są tylko posiadacze
są, tylko z kartami PPC +BVision i jako podstawowy system nie używają AmigaOS tylko MorphOS 1.4.5
01.07.2017 21:42
[#352]
Re: Arstechnica: x5000
@jubi, post #339
No to masz ten filmik, przeglądarkę uruchomiłem na ekranie 1920x1200. Tak tragicznie jest jak mówisz?
01.07.2017 23:59
[#353]
Re: Arstechnica: x5000
@recedent, post #352
Dla porównania eMac 1.42. 64VRAM 1GBRam nie jet to G5 albo też X5000. Bardziej można by porównać do Tabor, który ma się ukazać.
Tak czy tak to na OWB coś tam da się zobaczyć. Na pewno nie jest tak komfortowo jak na X5000 lub G5 ponieważ jest dużo mniejsza rozdzielczość. Ale nawet dział a i monitor jest CRT
Video
Tak czy tak to na OWB coś tam da się zobaczyć. Na pewno nie jest tak komfortowo jak na X5000 lub G5 ponieważ jest dużo mniejsza rozdzielczość. Ale nawet dział a i monitor jest CRT
Video
02.07.2017 00:40
[#354]
Re: Arstechnica: x5000
@jubi, post #319
Słyszałem, że kto nie zapuścił przynajmniej raz dziennie Krakena na swojej przeglądarce ten jest przegrywem, więc na wszelki wypadek odpaliłem zarówno na G5 pod MorphOSem jak i na PC żony pod Windowsem. Oto wyniki:
PC: 2779.1ms
G5: 108643.5ms
ten sam G5 pod TenFourFoxem (OSX): 8641.7ms
jak widać mam szybszy komputer od Rzookola! Mam jednak nadzieję, że JIT do JavaScript da się szybko ukończyć, to może uda się prześcignąć OSX na tym samym sprzęcie.
PC: 2779.1ms
G5: 108643.5ms
ten sam G5 pod TenFourFoxem (OSX): 8641.7ms
jak widać mam szybszy komputer od Rzookola! Mam jednak nadzieję, że JIT do JavaScript da się szybko ukończyć, to może uda się prześcignąć OSX na tym samym sprzęcie.
02.07.2017 00:55
[#355]
Re: Arstechnica: x5000
@teh_KaiN, post #350
Linux na x86 to oczywiście jedyny w miarę bezpieczny system.
MŚ tworzył Windows do zarobkowania. Od początku miał być dziurawy i do łatwego hakowania.
Nie wspomnę o coraz gorszym działaniu z upływem czasu. Wiec pecetowcy mieli najlepsza grę wszechczasow .... czyli reinstall Windows.
No i te latki, service pack itd....
Po win7 juz tylko nakładka wizualna na ekran i się z tym nawet nie kryją.
A kupno AMD raczej pod Xbox. I jakaś tam inwestycja.
Amigowy świat raczej składa się już z posiadaczy.....
MŚ tworzył Windows do zarobkowania. Od początku miał być dziurawy i do łatwego hakowania.
Nie wspomnę o coraz gorszym działaniu z upływem czasu. Wiec pecetowcy mieli najlepsza grę wszechczasow .... czyli reinstall Windows.
No i te latki, service pack itd....
Po win7 juz tylko nakładka wizualna na ekran i się z tym nawet nie kryją.
A kupno AMD raczej pod Xbox. I jakaś tam inwestycja.
Amigowy świat raczej składa się już z posiadaczy.....
02.07.2017 12:26
[#356]
Re: Arstechnica: x5000
@michal_zukowski, post #345
Skoro tak jest na Arosie to możliwe. Nie będę się kłócił. Na MorphOSie aż tak źle nie ma.
nie chodzi mi o osobiste wycieczki. aros jest w tej samej lidze jak kazde inne rozwiazanie w kontekscie amigi. tj moze mozna tego uzywac do jakichs konkretnych zadan ale zeby uprawiac na tym tzw "general computing" trzeba bac chyba stracencem. i naprawde watpie zeby to w obozie morphosa inaczej wygladalo, nic nie ujmujac temu systemowi jak i wysilkowi czy kompetencjom jego programistow czy uzytkownikow.
02.07.2017 12:41
[#357]
Re: Arstechnica: x5000
@teh_KaiN, post #350
Wiesz niby było z Fundacją Linuxa etc. Ale przykładowo Skype ma już nie mieć wersji pod Linuxa... Zresztą wystarczy zobaczyć jak wygląda wsparcie dla FATa u jednych, a exta u drugich. ARMy mają sporą moc - zobacz co wyciśnięto z konsoli Nintendo, przy tych samych układach co poprzednicy, a "wystarczyło" napisać dobre sterowniki...
Moc obliczeniow armów to chyba znacznie większy postęp niż w świecie Amigi z PPC(mam nadzieję, że się nie obrazicie), wystarczy zobaczyć jak stosunkowo niedawno wyglądały parametry pierwszych smartfonów z Androidem...
Co do x5000 samej - rzeczywiście niewiele przeportowano oprogramowania open - source. Ciekawe jednak czy AmiCygnix działa, bo jak tak to zasadniczo da się go używać jako komputera do spraw biurowych w wielu rzeczach - skoro jest edytor tekstu z .odt, arkusz kalkulacyjny i Gimp .
Moc obliczeniow armów to chyba znacznie większy postęp niż w świecie Amigi z PPC(mam nadzieję, że się nie obrazicie), wystarczy zobaczyć jak stosunkowo niedawno wyglądały parametry pierwszych smartfonów z Androidem...
Co do x5000 samej - rzeczywiście niewiele przeportowano oprogramowania open - source. Ciekawe jednak czy AmiCygnix działa, bo jak tak to zasadniczo da się go używać jako komputera do spraw biurowych w wielu rzeczach - skoro jest edytor tekstu z .odt, arkusz kalkulacyjny i Gimp
. 02.07.2017 12:46
[#358]
Re: Arstechnica: x5000
@wawrzon, post #356
Przychodze do domu, sprawdzam poczte z onetu przez www i przez mutta na koncie shellowym. Czytam FB, ppa czy allegro. Robie jakies przelewy z mbanku. Nieraz sciagne film/serial i obejrze. Od wielkiego dzwona musze cos wydrukować czy zaskanować, zgrac zdjecia z aparatu. Puscic muzyke czy obczaic jakies samouczki na youtube. Wyjaśnij mi, w ktorym miejscu jestem straceńcem?
Ostatnia aktualizacja: 02.07.2017 13:01:25 przez michal_zukowski
Ostatnia aktualizacja: 02.07.2017 13:01:25 przez michal_zukowski
