@jubi, post #300
@jubi, post #300
@agrajek, post #303
@jubi, post #286
@adam_mierzwa, post #305
Trendy Google nie pokazują ruchu na stronach
wychodzi na to, że to Micro A1 z 256 MB RAM i 64 MB pamięci na karcie graficznej, co tylko pokazuje jak "obiektywnie" oceniasz NG.
@jubi, post #306
Ale nie, ty wolisz doszukiwać się wyimaginowanych złych intencji.
@trOLLO, post #255
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #309
@deez, post #310
@recedent, post #8
@agrajek, post #307
@pgru2, post #313
@pgru2, post #313
Można powiedzieć, że przynajmniej to pierwsze da się samemu zrobić, ale ludzie którzy kupują komputer za kilka tysięcy raczej wolą mieć "gotowca", gdyby nie chcieli wybraliby choćby Maca z MorphOSem, gdzie możliwe, że też to jest możliwe(pomijając, że działa w AROSie jeśli się nie mylę). Szkoda, że o tym zapomnieli(nie pomyśleli), mimo,że zainwestowali chyba sporo pieniędzy w opracowanie płyty głównej...
@agrajek, post #307
Inni z kolei doszukują się wyimaginowanych złych intencji, takich jak:
- żerowanie na marce
- oszukiwanie i wprowadzanie w błąd potencjalnych kupujących
- sprzedawanie za górę hajsu kompa, który wczytuje wolniej obrazki niż Amiga z 1996 roku
@jubi, post #317
Jeśli pamiętasz, to główną kwestią którą podnosiłem było twierdzenie, że używanie przeglądarki na NG to męczarnia i samoumartwianie się.
Z przeciwnej strony mamy tylko pustosłowie "a mnie się wydaje, że jest szybko",
nie poparte żadnymi konkretami czy filmami.
W tej chwili widoków na komercyjne wykonanie tej pracy nie ma, a entuzjastom widocznie się ta niewdzięczna robota znudziła, stąd pat i prawdopodobnie definitywny koniec rozwoju.
@agrajek, post #318
OS4 X1000 316930 ms MorphOS G5 114303 ms Tablet iPad Pro 1534 ms Desktop i7 657 ms
@jubi, post #319
@konrad_0x42, post #321
@Voyox, post #322
@jubi, post #317
Z przeciwnej strony mamy tylko pustosłowie "a mnie się wydaje, że jest szybko", nie poparte żadnymi konkretami czy filmami.
@recedent, post #324
@recedent, post #324
@moneo, post #214
Szanowni wyznawcy AmigiNG!
Nie moim zamiarem było obrazić Wasze uczucia i myśli mym uczynkiem i zaniedbaniem. Jeśli któregoś z obecnych tutaj wyznawców obraziłem, przedstawiając swoje zdanie i w ten sposób obrażając nie tylko AmigęNG, ale także Proroka, oraz żarliwych jego wyznawców, przepraszam. Nie chciałem wydalić metanu ze swych trzewi w tej świątyni zadumy.
Zaprawdę doceniam, że nie spaliliście na stosie mnie, wraz z moimi wypowiedziami, chociaż nie powiem, żar tlącego chrustu zaczynałem już czuć.
Zdając sobie sprawę, że z uczuciami religijnymi nie ma żartu i nie chcąc skończyć obok Dody, w sprawach AmigiNG obiecuję już milczeć.
@jubi, post #317
@swinkamor12, post #120