02.11.2018 14:30
[#91]
Re: No co z tym Arosem :(
@Pawelek, post #90
Czy nie byłoby teraz łatwiej napisać nowy sterownik biorąc jako szablon źródło jakiegoś sterownika sieciowego już gotowego i tylko zmodyfikować w odpowiednich miejscach co trzeba.
No mniej wiecej do tego sie to sprowadza. Problem polaga na tym ze szablonu (uniwersalnego kodu) jest bardzo malo, a tego co trzeba "tylko" zmodyfikowac jest niestety bardzo duzo.
22.11.2018 12:16
[#93]
Re: No co z tym Arosem :(
@don_rafito, post #62
Dla tych, którzy myślą, że dobieranie sprzętu pod AROS-a jest bezcelowe i kosztowne. AsusP5Q, wraz dokupieniem obsługiwanych kart PCI, jakieś 600 PLN. Acer Aspire One 150 PLN. Amiga NG, w pełnej krasie. Jak kogoś stać, proszę bardzo, Power Mac pod MOS-a, o Amidze X1000/5000 i AOS4, nie wspominając. Ja wybrałam AROS-a. I jak ktoś mowi że się nie da, to ja mówię że się da
22.11.2018 13:43
[#94]
Re: No co z tym Arosem :(
@don_rafito, post #93
Ja mojego arosboxa złożyłem za 200 pln (poleasingowy komputer typu desktop firmy fujitsu z core 2 duo). Musiałem jedynie dołożyć kartę graficzną na szczęście takową akurat miałem (GF8400 GS). Mając 600 zł można śmiało kupić powermaca/powerbooka + licencje dla MorphOS.
22.11.2018 14:46
[#95]
Re: No co z tym Arosem :(
@jarokuczi, post #94
Mając 600 zł można śmiało kupić powermaca/powerbooka + licencje dla MorphOS.
Masz rację. Ale po pierwsze nie mam warunków lokalowych żeby trzymać dwa desktopy/stacjonarki(choć może Powerbooka może bym wciśnął gdzieś), ale z założenia miał być pod AROS-a, ale przy okazji miał służyć do innych, bardziej powszechnych prac. Choć jak teraz patrzę, to częściej siedzę na notebooku (często mnie nie ma w domu, a tam gdzie mogę używać AROS-a, to właśnie wyciągam Acera.
02.12.2018 22:14
[#98]
Re: No co z tym Arosem :(
@don_rafito, post #97
No co z tym Arosem... widzę światełko w tunelu 
Mam Acera Aspire One, leży odłogiem, nie pamiętam dokładnego modelu ale wizualnie jest taki sam jak ten Twój, więc jest duża szansa, że AROS na tym poleci.
Mam pytanie, bo nie bardzo widzi mi się "praca" na 10 calowym ekraniku... Mianowicie, czy jak podłączę do tego netbooka normalny monitor przez wyjście VGA, myszkę, klawiaturę na USB to Aros to obsłuży?
Mam Acera Aspire One, leży odłogiem, nie pamiętam dokładnego modelu ale wizualnie jest taki sam jak ten Twój, więc jest duża szansa, że AROS na tym poleci.
Mam pytanie, bo nie bardzo widzi mi się "praca" na 10 calowym ekraniku... Mianowicie, czy jak podłączę do tego netbooka normalny monitor przez wyjście VGA, myszkę, klawiaturę na USB to Aros to obsłuży?
nie pali się, bo w domu będę dopiero za dwa tygodnie. 03.12.2018 22:32
[#101]
Re: No co z tym Arosem :(
@mccnex, post #100
Mam dobre wieści.
Po podłączeniu nic, ale po resecie, Icaros przełączył się na monitor. Mało tego, sterownik IntelGMA, prawidłowo rozpoznał monitor, ukazując wszystkie dostępne tryby dla niego, w ScreenModePrefs.
Klawiatura, po wpięciu od razu została wykryta przez Posejdona, i od razu można z niej korzystać.
Tak więc nic nie stoi na przeszkodzie aby zaistalować na tym IcarosDesktopa. Będziesz mógł używać jak stacjonarki, a po odłączeniu zabierać ze sobą, gdzie Ci się żywnie podoba.
Edit: Myszki usb używam cały czas (bezprzewodowej z odbiornikiem), więc o niej zapomniałem, bo to że ona jest, stało się dla mnie oczywistą oczywistością
Edit2: Mój to ZG5, a listę obsługiwanych Acer'ów znajdziesz tu
https://en.wikibooks.org/wiki/Aros/Platforms/x86_Complete_System_HCL#Acer_Netbooks
Ostatnia aktualizacja: 03.12.2018 22:52:27 przez don_rafito
Po podłączeniu nic, ale po resecie, Icaros przełączył się na monitor. Mało tego, sterownik IntelGMA, prawidłowo rozpoznał monitor, ukazując wszystkie dostępne tryby dla niego, w ScreenModePrefs.
Klawiatura, po wpięciu od razu została wykryta przez Posejdona, i od razu można z niej korzystać.
Tak więc nic nie stoi na przeszkodzie aby zaistalować na tym IcarosDesktopa. Będziesz mógł używać jak stacjonarki, a po odłączeniu zabierać ze sobą, gdzie Ci się żywnie podoba.
Edit: Myszki usb używam cały czas (bezprzewodowej z odbiornikiem), więc o niej zapomniałem, bo to że ona jest, stało się dla mnie oczywistą oczywistością
Edit2: Mój to ZG5, a listę obsługiwanych Acer'ów znajdziesz tu
https://en.wikibooks.org/wiki/Aros/Platforms/x86_Complete_System_HCL#Acer_Netbooks
Ostatnia aktualizacja: 03.12.2018 22:52:27 przez don_rafito
31.01.2019 08:36
[#104]
Re: No co z tym Arosem :(
@don_rafito, post #103
Właśnie, wraz z jeszcze następną aktualizacji wyjdą sterowniki do VMWara
12.04.2019 11:57
[#109]
Re: No co z tym Arosem :(
@mccnex, post #108
108 post był mój, a więc szczęście
No dobra, na "wolnym" czasu mi nie starczy na zrobienie tego Acera ale chcę go zabrać ze sobą na puszkę.
To jest Acer Aspire One D255-2DQkk. Co potrzebuję do niego, jaki dokładnie soft mam sobie ściągnąć i przygotować, żeby potem się z tym uporać?
No dobra, na "wolnym" czasu mi nie starczy na zrobienie tego Acera ale chcę go zabrać ze sobą na puszkę.
To jest Acer Aspire One D255-2DQkk. Co potrzebuję do niego, jaki dokładnie soft mam sobie ściągnąć i przygotować, żeby potem się z tym uporać?
19.04.2019 22:40
[#115]
Re: No co z tym Arosem :(
@wawrzon, post #112
Zainteresowałem się i odpaliłem na A600 z ACA620. System odpala :) niestety Wanderer jest nieużywalny na tym konfigu a Workbook jest nie używalny z braku funkcji. Sam system chodzi dość ciężko. W związku z powyższym mam dwa pytania.
Na koniec muszę przyznać że niezłą radochę mi dało odpalenie systemu NG na A600
dobra robota
Ostatnia aktualizacja: 19.04.2019 22:41:43 przez jarokuczi
Ostatnia aktualizacja: 19.04.2019 22:59:12 przez jarokuczi
- 1. Chciałem skorzystać z funkcji maprom karty aby wgrać kicka do zarezerwowanego obszaru na karcie żeby nie marnować cennego fast ramu. Niestety nie wiem jak połączyć ext i main rom w 1mb mapowalny obraz ktoś coś? Dodam że próbowałem po prostu połączyć dwa pliki w jeden bez pozytywnych rezultatów.
- 2. Czy jest jakis tutorial (w miare łatwy) opisujący jak zacząć udoskonoalać np. takiego Workbooka (chciałbym chociaż zaimplementować brakujące funkcje z menu jak shell itd.)
Na koniec muszę przyznać że niezłą radochę mi dało odpalenie systemu NG na A600
dobra robotaOstatnia aktualizacja: 19.04.2019 22:41:43 przez jarokuczi
Ostatnia aktualizacja: 19.04.2019 22:59:12 przez jarokuczi
20.04.2019 01:21
[#117]
Re: No co z tym Arosem :(
@jarokuczi, post #116
68020 to naprawde niska polka, ale jak jest taktowany? 28mhz? w kazdym razie shell powinien byc uzywalny, z wandererem moze byc gorzej. planuje w tej dystrybucji ewentualnie zastapic wanderera scalosem. to ma pewne plusy ale problem w tym ze w tle pozostaje na razie otwarte okno pozerajace chip albo vram.
pozatym musze wykonac w koncu niskokolorowy zestaw ikon w formacie iff a nie png.
gratulacje w odpaleniu ksickstartu arosa z flasha, jesli dobrze rozumiem, robil to dotad najwyzej toni jak wiem.
jak masz lcd to powinienes sprobowac pewnie trybu highres interlace jako ze podwoi ci to rozdzielczosc w pionie do w miare uzywalnej. miganie ekranu nie powinno juz tak przeszkadzac.
jezeli jestes programista i znasz angielski, podaj mi twoj mail i zapraszam na naszego slacka. tam mozesz dowiedziec sie szczegolow od koryfeuszy arosa i amigi a ja moge pomoc ci w kompilacji i wprowadzaniu zmian do repozytorium.
pozatym musze wykonac w koncu niskokolorowy zestaw ikon w formacie iff a nie png.
gratulacje w odpaleniu ksickstartu arosa z flasha, jesli dobrze rozumiem, robil to dotad najwyzej toni jak wiem.
jak masz lcd to powinienes sprobowac pewnie trybu highres interlace jako ze podwoi ci to rozdzielczosc w pionie do w miare uzywalnej. miganie ekranu nie powinno juz tak przeszkadzac.
jezeli jestes programista i znasz angielski, podaj mi twoj mail i zapraszam na naszego slacka. tam mozesz dowiedziec sie szczegolow od koryfeuszy arosa i amigi a ja moge pomoc ci w kompilacji i wprowadzaniu zmian do repozytorium.
20.04.2019 19:22
[#119]
Re: No co z tym Arosem :(
@wawrzon, post #117
Moja Amiga ma zegar 16 MHz. Shell dziale elegancko podobnie jak editor ;).
Kickstartu nie flashowałem tylko mapowałem przy użyciu Acatune. Ale wiem że działa bo zastąpiłem bootstrap aros na początku sekwenscji startowej właśnie mapowaniem romu a Aros odpala bez problemu. Funkcja mapowania w ACA wykorzystuje normalnie niedostępny dla systemu obszar pamięci karty na zapisanie tam rom co owocuje sporym przyspieszeniem w porównaniu do standardowego romu, choć w przypadku arosa przyspieszenia nie ma ponieważ i tak kickstart arosa siedział w fascie, jedyny zysk to wolna pamięć.
Tryby highres laced na ECS to już w przypadku workbencha mordęga więc odpuszcze je na arosie całkowicie.
Kickstartu nie flashowałem tylko mapowałem przy użyciu Acatune. Ale wiem że działa bo zastąpiłem bootstrap aros na początku sekwenscji startowej właśnie mapowaniem romu a Aros odpala bez problemu. Funkcja mapowania w ACA wykorzystuje normalnie niedostępny dla systemu obszar pamięci karty na zapisanie tam rom co owocuje sporym przyspieszeniem w porównaniu do standardowego romu, choć w przypadku arosa przyspieszenia nie ma ponieważ i tak kickstart arosa siedział w fascie, jedyny zysk to wolna pamięć.
Tryby highres laced na ECS to już w przypadku workbencha mordęga więc odpuszcze je na arosie całkowicie.
20.04.2019 22:05
[#120]
Re: No co z tym Arosem :(
@jarokuczi, post #119
a tak, mam tendencje do zapominania o tym. mam tu jedynie kompy z aga i pozyczona szescsetke z wampirem i sporo sie nadziwilem czemu aros nie daje ustawic wiecej kolorow zwlaszcza na interlejsie az przypomnialem sobie ze to ecs ;)
powiem tyle, ze odpalalem juz arosa na golym 68000 (po wyjeciu wampira) a co za tym idzie i po usunieciu paru modulow nawet na 2mb pamieci, ale twoj konfig to wlasciwie jest low end, wiec jesli uwazasz ze takie proste elementy/narzedzia jak shell i edito,r ktore nie korzystaja z mui/zune, dzialaj ok to jest bardzo dobrze, bo wlasciwie malo kto pracuje nad arosem pod katem tak minimalnej konfiguracji.
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2019 22:06:30 przez wawrzon
powiem tyle, ze odpalalem juz arosa na golym 68000 (po wyjeciu wampira) a co za tym idzie i po usunieciu paru modulow nawet na 2mb pamieci, ale twoj konfig to wlasciwie jest low end, wiec jesli uwazasz ze takie proste elementy/narzedzia jak shell i edito,r ktore nie korzystaja z mui/zune, dzialaj ok to jest bardzo dobrze, bo wlasciwie malo kto pracuje nad arosem pod katem tak minimalnej konfiguracji.
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2019 22:06:30 przez wawrzon