[#301] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@djpiotrs, post #300

Czyli C65. Powinien być zamiast C128, przed Amigą.
Oczywiście, C= obudziło się z tym jak niedźwiedź ze snu zimowego...
[#302] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@tiges, post #299

Defender of The Crown lepszy na c64 (na ami był niedokończony), R-Type lepszy na c64, Hudson Hawk lepszy na c64, Outrun lepszy na c64 (na ami to jakiś śmiech był). Pirates, Elvira, Test Drive, Maniak Mansion na c64 równie dobre jak na Ami.

Widziałem zupełnie inne reakcje właścicieli C64 na Amigę.
Jeden kolega (właściciel C64) zobaczył North&South
na Amidze.
Najpierw popadł w małą depresję a potem nie był
już nigdy taki sam

Na forum eab czytałem wiele opinii i historii ludzi,
którzy pierwszy raz zobaczyli na żywo w 1989
Shadow of the Beast i jaki szok wywołała u nich
wtedy jakość grafiki na Amidze.

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2021 13:01:10 przez mmarcin2741
[#303] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Daclaw, post #301

Tyle że Amigę to oni dostali z zewnątrz, jako właściwie skończony produkt. Nie miała nic wspólnego z własnymi projektami Commodore (za to miała trochę wspólnego z dawnymi projektami Atari, o co toczyły się sprawy sądowe). Commodore dobrze zrobił wypuszczając Amigę od razu, bo na co mieli czekać? To rynek komputerów, tu kto nie biegnie dostatecznie szybko, ten się cofa. Szkoda, że nie mieli dostatecznie dużo zasobów, aby Amigę sensownie rozwijać. Być może właśnie dlatego, że Amiga długo była w Commodore ciałem obcym. Ja od dawna mam przekonanie, że lepiej by się stało, gdyby Amigę dostało Atari, a Commodore rozwijał dalej swoje własne projekty, choćby C65.
Tak na marginesie, to można zamówić (bo chyba nikt jeszcze tego nie dostał) "replikę" C65. W cudzysłowie, bo owszem, jest ładna obudowa jak w C65, są wszystkie złącza (również cartridge)... ale w środku jest stosunkowo niewielka pcb i jeden układ scalony. Podejrzewam jakiegoś ARMa, ale może się mylę i jest to jakiś zaawansowany FPGA, to byłoby trochę lepiej. Ale tylko trochę. Jednak feeling może będzie fajny, kolega sobie zamówił, więc pewnie będę miał okazję się pobawić.
1
[#304] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Daclaw, post #301

W tamtym czasie to ja bym widział to inaczej. Skoro c64 osiągnął sukces to trzeba było kontynuować ten sukces.
C128 to porażka Commodore bo z jednego komputera zrobili trzy komputery a to podniosło cenę tego sprzętu. A wystarczyło zrobić tak jak pisałem post wyżej. Reklamować C64+ .... .
1
[#305] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@djpiotrs, post #304

C128 to porażka Commodore


Porażka nie dlatego, że to był zły komputer, ale dlatego, że miał złe założenia. Tryb c64 powodował tylko to, że nikt nie pisał na to softu, bo po co jak można to było odpalić w trybie 64. Podobnie było z +4, c16 i c116. Pisali soft pod najsłabszą wersję, bo wtedy uruchamiało się wszędzie i już.

Na forum eab czytałem wiele opinii i historii ludzi, którzy pierwszy raz zobaczyli na żywo w 1989


Amiga miała premierę w 1985 roku i Commodore przez 2 lata nie wiedział co z tym zrobić. Dopiero w 1987 wyszła A500 i A2000. W 1989 roku to już był 2 letni sprzęt. My w 1989 byliśmy w czarnej dupie ciesząc się, że mamy jakieś 8 bitowce, głównie Atari sprzedawane przez Pewex. C64 zaczął oficjalnie trafiać 1990 roku. Ominęła nas też era automatów arcade, gdzie taki Street Fighter debiutował w 1987.
[#306] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@tiges, post #305

Porażką C128 było to, że VICIIe nie działał przy 2MHZ. Jakby działał to by ludzie zlali C64. Jakoś wszystkie inne komputery z 128kb miały dużo softu w porównaniu do wersji 64/48.

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2021 13:35:58 przez michal_zukowski
[#307] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@tiges, post #305

Szkoda, że nie wypuścili C65. Byłoby to bez sensu,
bo zrobiliby konkurencję dla Amigi, ale bardzo
ciekawa maszyna ten C65 szeroki uśmiech

Wracając do tematu, na pewno początki Amigi
na rynku gier były trudne.
Pierwszy okres to tak naprawdę ordynarne
porty z Atari ST, które nijak nie wykorzy-
stywały możliwości Amigi.

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2021 13:36:47 przez mmarcin2741
[#308] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@mmarcin2741, post #302

Widziałem zupełnie inne reakcje właścicieli C64 na Amigę.
Jeden kolega (właściciel C64) zobaczył North&South
na Amidze. Najpierw popadł w małą depresję a potem nie był
już nigdy taki sam
Na forum eab czytałem wiele opinii i historii ludzi,
którzy pierwszy raz zobaczyli na żywo w 1989
Shadow of the Beast i jaki szok wywołała u nich
wtedy jakość grafiki na Amidze.


Serio ? To musieli być właściciele C64 z magnetofonem
Oba tytuły miałem w wersji dyskowej mniej więcej w tym samym czasie co amigowcy
[#309] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@djpiotrs, post #304

Trzeba było MSX2+ i MSX Turbo zacząć na licencji klepać w Polsce. Wybłagać na kolanach od zachodu.
[#310] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@nekroskop, post #308

To musieli być właściciele C64 z magnetofonem

Oczywiście, że z magnetofonem. Przecież C64 ze stacją
kosztował tyle, co Amiga 500.
[#311] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@michal_zukowski, post #306

Porażką C128 było to, że VICIIe nie działał przy 2MHZ. Jakby działał to by ludzie zlali C64


Post wyżej pisałem o 2 Mhz procku mając oczywiście na myśli także Vic2 . W tamtym okresie liczyła się cena sprzętu. Na płycie głównej C128 były , są , trzy procesory , żenada . W trakcie premiery A500 C128 był droższy.
[#312] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@djpiotrs, post #311

C128 miał na głównej 3 procki?

Jak to policzyłeś? Bo mi wychodzi zawsze mniej albo więcej, no chyba że masz na myśli C128D.
1
[#313] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@djpiotrs, post #304

Komercyjnie - nie. Według szczątkowych danych jakie są dostepne modelo C128 sprzedano ponad 5 mln. Wiecej niż Amig.
1
[#314] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@wali7, post #303

W MEGA65 siedzi FPGA. Ostatnio coś tam na Discordzie pisali o możliwym płatnym wsadzie Ultimate64 (rozmawiali z Gideonem) jeśli wystarczająco dużo się tego sprzeda i będzie zainteresowanie.

Chciałbym, żeby Amiga się doczekała takich maszyn…
[#315] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@nekroskop, post #308

A co mogła zmienić stacja dysków w C-64, skoro procesor, RAM, grafka i dźwięk pozostawały wciąż takie same ? Szybsze ładowanie, i to tylko w porównaniu do magnetofonu bez turbo (w okolicach 1991 już takich chyba nie było).
Ja miałem turbo w magnetofonie do C-64 i nie przeszkadzało mi, że gra ładuje się około minuty czy dłużej.
Co do samej stacji dysków do C-64, to też przecież nie była jakaś rakieta. I kosztowała drogo w ch..., ile osób w Polsce ją miało ? Tym niemniej, taka stacja i tak nic nie zmieniała w samym sofcie czy grze. Miałem wersje dyskietkowe gier, pocięte na części na kasecie. Wiem więc, o czym mówię

Nie wierzę, że w latach 1989-1992 ktokolwiek zainteresowany tematem, mógł pozostawać obojętny na możliwości Amigi.
Ludziom opadały szczęki, i to nie tylko nam nastolatkom, pamiętam reakcje dorosłych.

W tamtym czasie nie było absolutnie żadnej konkurencji dla Amigi, niczego choćby zbliżonego możliwościami, przynajmniej w Polsce. Sam dźwięk już miażdżył, do tego feeria barw i płynność animacji.

Dla przypomnienia, może niektórzy troszkę ochłoną - gry (i to te najlepsze!) na C-64 wyglądały jak poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=RdwIIF51MIM

Jeśłi ktoś twierdzi ,że AMiga nie spowodowała u niego opadu szczęki, to najwidoczniej zobaczył ten komputer po raz pierwszy w akcji gdzieś dopiero w okolicach 1994 lub później.
1
[#316] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Motyl, post #315

A co mogła zmienić stacja dysków w C-64


Można było doczytywać kolejne części gry bez straty postępów.
Taka Elvira była na 5 dyskach i gameplay'owo nie ustępowała wersji amigowej.
Podobnie Pirates!, a Defender of the Crown był lepszy, bo dokończony.

Więc gry miały spokojnie po 170kb i więcej, więc po za grafiką - gry niewiele się zazwyczaj różniły. Ja miałem stację dysków, więc łączę się z tobą z bólu.





A linki do digitalizacji w 48Khz i 96 kbps na gołym c64 dawałem wyżej.
1
[#317] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Motyl, post #315

A co mogła zmienić stacja dysków w C-64, skoro procesor, RAM, grafka i dźwięk pozostawały wciąż takie same ?

A już wyjaśniam, to oczywiście tyczy się także Amigi i innych komputerów na dyskietki: wczytujesz zajebisty obrazek tytułowy i muzyczkę z samplami. Zawalasz całą pamięć. Na kasecie (upraszczając) byś poległ, na dyskietce wywalasz z pamięci zajebisty obrazek i muzyczkę, wczytujesz grę, gra ma rozbudowane poziomy wiec jak przejdziesz częśćz nich to są wywalane z pamięci i wczytywane są nowe z dysku.
2
[#318] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Motyl, post #315

Co z tego, ze gry były w trochę wyższej rozdzielczości i miały więcej kolorów, skoro gameplayowo tkwiły po uszy w starej epoce 8 bitowcow?
Ale rozumiem, ze lepsza grafika, bez względu na treść to dla wielu rewolucja.
Dla mnie bardziej g… w papierku po cukierku
[#319] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Aniol, post #318

Moonstone, Battle Isle, The Settlers, Civilization, Populous, Megalomania, Centurion, Dune, Syndicate, Gobliins, Monkey Island - tkwiły gameplayowo w epoce 8-bit ?
Może gdzieś tam trochę tkwiły , ale co można było więcej nowego wymyśleć, oprócz 3D i gier sieciowych ?

Rozdzielczość i kolory Amigi to nie było "trochę" więcej niż w C-64 - na ekranie i w odbiorze ludzi, to było rewolucyjnie więcej.
Chyba ktoś tu zapomniał te jedynie 16 ponurych barw, dostępnych w C-64...

Dźwięk z Amigi dosłownie powalał, jak można pisać, że tu nie było rewolucji ?
Każdy słyszał kolosalną różnicę pomiędzy syntetycznymi piskami, a samplowanym, prawdziwym dźwiękiem instrumentów i odgłosów otoczenia.

Amiga to był pierwszy popularny komputer, który potrafił dobrze wyświetlić zeskanowaną fotkę.
Czyli w miarę wiernie odtwarzać zarówno obraz, jak i dźwięk.

Ponadto, był to pierwszy komputer, który jakością gier dogonił w końcu gry z automatów Arcade, co przez wiele lat było nie do pomyślenia.

To mało, to nie była rewolucja ?

Nie uwierzę, że ktoś miał w 1991 Amigę, i takie rzeczy dziś wypisuje, porównując ją do C-64 na sterydach. Sama gra "Moonstone" do dziś robi świetne wrażenie, a jest właśnie z 1991 roku.

Pierwsze z brzegu porównanie, tak właśnie wyglądały gry na C-64 (dla przypomnienia, bo chyba niektórym pamięć coś szwankuje, skoro tak gloryfikują C-64 a umniejszają Amidze)
https://www.youtube.com/watch?v=416JfcLBzAo

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2021 03:31:07 przez Motyl

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2021 03:31:33 przez Motyl
4
[#320] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Motyl, post #319

Przypomniałem sobie, że kilka lat temu niejaki kolega Maurycy
założył podobny wątek, zacytuję: link
latwo powiedziec: nie kupuj amigi, ale ja sie raczej zdecydowalem mysle o chyba najlepszym modelu to jest Amiga 500, telewizor juz mam crt sony wega 34cale czy nie za wielki jak do amigi?
konsol nie lubie myslalem o ps3 ale za malo gier dwuwymiarowych, emulatory troche gralem ale raczej automatowe a raczej nie przytargam prawdziwego automatu do domu,
a amige kiedys mialem to znaczy prawie bo to byl commodore 64.


Ostatnia aktualizacja: 08.11.2021 03:57:47 przez mmarcin2741
[#321] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Motyl, post #319

Grafika to nie wszystko.
"Ponadto, był to pierwszy komputer, który jakością gier dogonił w końcu gry z automatów Arcade"
No wlasnie, na Arcade tez tyle sie nagrałem, ze mnie to jakos bardzo nie podniecało, ze gry wygladaja na Ami podobnie.
Ja generalnie od małego grałem na wszystkim na czym się dało, i Amiga, owszem fajna, ale nic nadzwyczajnego.
Pierwszy, mocny jak na tamte lata PC 10x bardziej mnie jarał.
[#322] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Motyl, post #319

Amiga to była rewolucja, o jakiej marzyłem w czasach C64, ale w zakresie "pracy twórczej", nie gier. Klasyczne amigowe gry mnie nie wciągnęły, miałem na Amidze ciekawsze zajęcia. Może ze 2-3 razy coś odpaliłem w latach 92-95. Pierwsze, co mnie szczerze zainteresowało, to amigowe podejścia do gier 3D, poczynając od dema NamacaIV. I tak mi zostało do dziś.
1
[#323] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Motyl, post #319

To mało, to nie była rewolucja ?


Z perspektywy kogoś kto miał c64 z magnetofonem pewnie rewolucja.
Z perspektywy kogoś kto miał c64 z 1541 i kolegę z 386, to już tylko ewolucja.

Z perspektywy czasu skłaniałbym się do tej drugiej opcji. Ale to wina Commodore'a, który najpierw przez 2 lata nie wiedział co ma z Amigą zrobić i o ile w Europie zorientowali się, że to komputer domowy z naciskiem na rozrywkę, to w USA ciągle reklamowali go jako sprzęt dla biznesu. Sami twórcy mieli podobne zdanie.



Tak, w 1985 jest premiera w Warholem, dźwięk wymiatał. Grafika rzucała na kolana. W 1989 w Polsce pewnie wrażenia były podobne, bo u nas większość miała Atari, powoli przychodził 8 letni już C64. W 1994 Commodore do A1200 dalej montuje Paulę, a PC dostaje SB AWE32. Sam dziś raczej wolę posłuchać SID-a.

1
[#324] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@tiges, post #323

Nie mówimy o roku 1994, tylko 1991.
W 1994 faktycznie Amiga już nie była rewolucyjna, bo przegonił ją PC.

Też miałem kolegę z 386, i z uznaniem patrzyłem na VGA, ale to nie powodowało opadu szczęki. Brakowało dobrego dźwięku.
1
[#325] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Aniol, post #321

Tak, tak.
Gry na Amigę miały lepszą grafikę, lepszą muzykę, były bardziej dynamiczne i płynne, do tego stacja dyskietek działała szybciej, z uwagi na więcej pamięci gry mogły być bardziej rozbudowane....
Ale zdaniem kolegi Anioła w grach nie o to chodzi. To czego używasz Kolego do grania? ZX81?
1
[#326] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@wali7, post #325

Stacja dyskietek na pewno poprawia komfort użytkowania
C64 a gry i oprogramowanie powstawało lepsze.
Z tymże procent użytkowników, którzy posiadali stację
do C64 był śmiesznie mały - mniej niż 10%.
Kiedyś widziałem liczbę, może to było 2% tylko, nie
chce mi się dziś szukać.

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2021 10:44:25 przez mmarcin2741
[#327] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@Motyl, post #319

A co mogła zmienić stacja dysków w C-64, skoro procesor, RAM, grafka i dźwięk pozostawały wciąż takie same ? Szybsze ładowanie, i to tylko w porównaniu do magnetofonu bez turbo (w okolicach 1991 już takich chyba nie było).
Ja miałem turbo w magnetofonie do C-64 i nie przeszkadzało mi, że gra ładuje się około minuty czy dłużej.
Co do samej stacji dysków do C-64, to też przecież nie była jakaś rakieta. I kosztowała drogo w ch..., ile osób w Polsce ją miało ? Tym niemniej, taka stacja i tak nic nie zmieniała w samym sofcie czy grze. Miałem wersje dyskietkowe gier, pocięte na części na kasecie. Wiem więc, o czym mówię

"Nic nie wiesz Johnie Snow"
Skoro dla Ciebie wersje bazarowe, pocięte Action Replayem są równoważne do wersji dyskietkowych
Ale jest gro tytułów o których pewnie nie miałeś pojęcia wtedy, że istnieją na C64

Nikt nie umniejsza możliwościom Amigi 500 owszem był to skok w inna jakość jednak nie było powodu do zbiorowych ataków histerii, depresji czy epilepsji.
Sam miałem Amigę 500+ ze stacją dyskietek 5,25 ( tak dyskietki zostały mi z C64 ) rozszerzenie do 2MB
a potem dokupiłem dysk twardy coby nie wachlować dyskietkami i co się dało wylądowało na HDD.

Pierwsza z brzegu to raczej powinna być Giana Sisters ( ulubiona gra na C64 i tych z magnetami i tych z dyskietkami )
https://www.youtube.com/watch?v=gS9dbUucZFk

Ci co skakali z systemów bez stacji dyskietek ( A2600 i bazarowe Rambo,Atari 8bit,C64 z magnetem) mogli faktycznie takie doznania mieć
1
[#328] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@mmarcin2741, post #326

Dlatego użytkownicy C64 z magnetofonem nie wiedzą o czym piszą użytkownicy C64 ze stacją ?
1
[#329] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@nekroskop, post #328

A użytkownicy dyskietek nigdy nie zrozumieją posiadaczy dysków twardych
[#330] Re: Ceny Amig wczoraj i dziś

@mmarcin2741, post #329

A użytkownicy dyskietek nigdy nie zrozumieją posiadaczy dysków twardych


Tu akurat jest podobnie. Różni się tylko czas dostępu do plików i czas wczytania i można z dyskietki po prostu przegrać grę na dysk twardy.

Byłoby możliwe zrobić tak grę na kasecie, ale musiałbyś mieć rozpiskę przy jakiś obrotach zaczyna się jaki plik i co chwilę przewijać taśmę do odpowiedniej pozycji. Już przekładanie dyskietek nie jest takie straszne ;)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem