[#91] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@wali7, post #87

No właśnie dlatego rozróżniam Amiga (wielką literą) - czyli sprzęt od C= i amiga (z małej litery) czyli nas grupę społeczną która żyje.

Dam może inną metaforę: jest sobie grupa przyjaciół, zżyta, widzą się codziennie, razem odwalają jakieś głupoty. Jeden ginie w wypadku. Reszta dalej spotyka się przy piwku wspominają dawne lata. Co jakiś czas do grupy dołącza ktoś nowy, z nowymi pomysłami, jest akceptowany ale nigdy nie będzie tak integralną częścią grupy jak oryginalny członek. Część osób polubi nowe, część nie. Tak wygląda amiga. Bo oryginalny członek od którego wzięła się nazwa nie żyje. Grupa żyje, pomysłodawca i oryginalny wódz nie

Draco to draco, sprzęt kompatybilny. Czy harlequin albo unipolbrit jest zx spectrum? Nie to klony. Na tej samej zasadzie GBA jest klonem samoróbką, modem bazującym na tym co wyrwałeś z oryginalnego komputera. Sprzedasz je komuś na allegro jako Amigę? No raczej nie.
Amiga jako sprzęt umarła. Truchło jest ożywiane na miliony sposobów - przez emulację hardware i emulację software ale nie zobaczymy już kolejnych prawdziwych amig bo wojenki cloanto ze wszystkimi skutecznie je trzymają w grobie. To samo z makami. Są kompatybilne a nie są Amigami.

Powtarzam jeszcze raz:
Amiga nie żyje a amiga to MY

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2019 10:05:00 przez wiewiorpl
[#92] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@JakubH, post #90

Dobrze wiedzieć, nigdy nie byłem zainteresowany vampirem. Czyli jeżeli dobrze rozumiem jeżeli coś obsługuje RTG vampire wysyła obraz po hdmi, w przeciwnym wypadku jest zwykłym akceleratorem CPU i obraz idzie TYLKO po RGB/AV?
[#93] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@wiewiorpl, post #92

Jakaś masakra się tworzy...
Amiga to Amiga, czyli komputer wyprodukowany z logo Amiga (nie Sam, Apple, Pegasos, AmigaOne, VampireV4. itp), karta turbo dla Amigi to karta turbo dla Amigi (Blizzard, Apollo, M-tec, Vampire nie-standalone, itd.), klon Amigi (Draco) to klon, emulator to emulator, a społeczność amigowa to społeczność.

Dziwne są jakieś (po)twory, jakoby sposób używania sprzętu przez społeczność dyktował czym ten sprzęt jest, no bez jaj, zjedzenie obiadu w Maluchu nie czyni z niego restauracji
Podobnie uruchomienie na danym sprzęcie SYSTEMU AmigaOS (system to nie komputer) nie sprawia automatycznie, że ten komputer jest Amigą, tylko sprzętem zdatnym do odpalenia amigowego lub post-amigowego systemu.


Ostatnia aktualizacja: 26.11.2019 10:29:13 przez Jacques
[#94] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@wiewiorpl, post #92

Jest dokładnie tak jak napisałeś OK
Obecnie w kartach V2 fpga daje "odtworzone" 68k i kartę graficzną z RTG. Cały chipset działa po staremu. Coś jak Amiga 3000 dołożona z kartą procesorową i graficzną.

V4 (i V2 z betą odtwarzającą AGA - gdzie wszystko powstaje już w karcie) to już inna bajka.
[#95] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@tbone, post #94

Człowiek uczy się przez całe życie! szeroki uśmiech w sumie fajne rozwiązanie OK
Aczkolwiek ja bym moich "koszernych" Amig nie ciął ani nie wylutowywał modulatorów żeby zmieścić port HDMI i dlatego nadal trzymam 2 przedwieczne telewizory LCD ze SCART
Aczkolwiek żona już napomyka.że chce nowe, większe i 4k... cóż trzeba będzie zakupić framemeistera...
Ech wydatki...
[#96] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@wali7, post #87

dla mnie Amiga w tym momencie to jest zjawisko socjalne


Dla mnie to amigowanie, natomiast Amiga to zdecydowanie sprzęt.
A produkcja Amig skończyła się w połowie lat 90-tych więc teraz pozostało amigowanie na Draco, Morphos, AmigaOne, Vampire lub innych składakach, które Amigami nie są ale doskonale umożliwiają amigowanie. IMHO wystarczy nazwać rzecz po imieniu.

.
[#97] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@rePeter, post #96

Amiga to zdecydowanie sprzęt.


Sprzęt + dedykowany system operacyjny.

Tak było z Apple PPC. "Mac" = to był komputer Apple z systemem MacOS. Na innym sprzęcie, nie dało się odpalić MacOSa. Taki look (HW) & feel (SW).

Co jak wiemy, się pozmieniało w "świecie Apple".
[#98] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@David, post #97

To, że sprzedawane było razem, nie znaczy, że nie jest rozdzielne...

Amiga = sprzęt
AmigaOS = system operacyjny dedykowany Amidze

Możesz na Amidze zrezygnować z AmigaOS i posiłkować się np. tylko Linuxem, podobnie na Macach.
Amiga bez AmigaOS-u nadal jest Amigą (komputerem Amiga), natomiast odpalenie AmigaOS na innych sprzętach/emulatorach niż Amiga, nie czyni z nich Amigi.



Ostatnia aktualizacja: 26.11.2019 12:04:46 przez Jacques
[#99] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Jacques, post #98

"Dla mnie Amiga" to Workbench i Amiga taka jaka wyszla od producenta z wszelakimi udogodnieniami później, czyli nowy kickstart, vampir przypinany do glownej plyty, nowe PCB, zamienniki PAULI/DENISE/CIA ktore kiedys powstana bo przeciez stare kosci nie beda wieczne. "Amiga to" sprzet emulujacy system i Amige, traktuje to jako pociagniecie idei rozwoju Amigi. Tak by mogla w sumie wygladac dzis, vide Vampir standalone. Co nie jest amiga? Amigą nie jest sam system uruchomiony na winuae na przyklad.
[#100] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Jacques, post #98


Amiga = sprzęt
AmigaOS = system operacyjny dedykowany Amidze


No niby tak, ale o amigowości Amigi świadczy również system i nie wiem czy nie w większym stopniu niż hardware. Dla mnie bez amigowego systemu chyba nie byłoby amigowania.
.
[#101] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@rePeter, post #100

Nie byłoby amigowania, ale byłaby Amiga

Pokutuje chęć zrównania słowa "amigowanie" z Amigą
[#102] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@abcdef, post #77

Dziwne pytanie zadajesz. Jak Windows uzna, ze musi zainstalowac krytyczna aktualizacje to tyle bedziesz mial z emulatora Amigi na PC-cie. Po drugie w zaleznosci od tego co dziala w tle to emulator dziala z rozna predkoscia. W FPGA zawsze taka sama predkosc bedziesz mial w tych samych warunkach. No i to jest implementacja a nie zadna emulacja sprzetowa.
[#103] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Don_Adan, post #102

Jak Windows uzna, ze musi zainstalowac krytyczna aktualizacje

Nie samą windą człowiek żyje, a najśmieszniejsze, że jednak usługę aktualizacji automatycznych nawet na win10 można zablokować, z telemetrią jest trochę inaczej, ale jednak...
Po drugie w zaleznosci od tego co dziala w tle to emulator dziala z rozna predkoscia.

A co ma w tle się dziać? Załączasz boinca a później winuae? Albo rendering sceny? Albo transkodowanie filmu? Aha...
W FPGA zawsze taka sama predkosc bedziesz mial w tych samych warunkach

I nadal będzie to wielokrotnie mniejsza prędkość niż emulowanego 060. Nie wiem czemu miałby ten argument służyć, bo to żadna przeszkoda. A dla pewnych gier, które są "cycle dependent" ustawia się clock exact, albo fastest possible but maintain chipset timing. Co więcej, uaegfx daje wielokrotnie szybszą grafikę, do tego fajne filtry dla starszych gier dające efekt crt, do tego obsługę usb mass storage (naokoło ;) ) jeśli włączymy pc drives, do tego internet oraz urządzenia wejściowe (mysz, klawiatura, joy, pad). Jak widzisz Vamp nie jest szczytem możliwości, błyszczy w jednym aspekcie, wyraźnie ustępuje w innym. Zależy co dla kogo jest istotniejsze. "No i to jest implementacja a nie zadna emulacja sprzetowa" SAGA to emulacja sprzętowa AGA + implementacja ulepszeń więc z łaski swojej nie myl pojęć. Szyna systemowa też jest emulowana.
[#104] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Don_Adan, post #102

W FPGA zawsze taka sama predkosc bedziesz mial w tych samych warunkach. No i to jest implementacja a nie zadna emulacja sprzetowa.


Jest spore i co gorsza stale rosnące grono ludzi twierdzących, że Ziemia jest płaska. Czy braki w wiedzy połączone ze ślepym fanatyzmem muszą się tu nieustanie powtarzać? To, że komuś słowo emulacja się źle kojarzy to nie znaczy, że jak emulację nazwie reimplenetacją na podstawie reverse-engineering'u to emulacja przestanie być emulacją. Ale nie, jasne, Vampire to implementacja, mityczne bramki w FPGA są tak samo ułożone jak w Alice/Denise/Paula/CIA dzięki czemu "implementacja" działa z dokładnie takimi samymi timingami jak te w Amidze. A Ziemia jest płaska - przecież nikt w to nie wątpi.

I żeby nie było - dalej to powtarzam - Vampire to świetny projekt i szacun dla Apollo Team, klasyki nie są wieczne.

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2019 16:13:26 przez RaNGuN
[#105] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@RaNGuN, post #104

Myślę że wśród bogatych kolekcjonerów retro kompów można spotkać takich co mają zwyczaj patrzeć z góry na tych co korzystają z tańszych sposobów na nurzanie się we wspomnieniach, czyli z emulatorów. I część z tych ostatnich by tego uniknąć, szuka tańszych sposobów na posiadanie czegoś co bardziej przypomina starocie, a nie kosztuje aż tyle co dobrze zachowany oryginał w przyzwoitym configu, stąd takie podkreślanie że FPGA to nie emulacja.

Moim zdaniem nazwy nie są ważne. Liczy się to czy dana metoda jest wystarczająco tania, i wystarczająco wierna by sprawiała temu co z niej korzysta frajdę. I na podstawie tego stosunku ceny do efektu powinno się oceniać metody, a nie na podstawie nazwy. - Rzekłem.

I jeszcze jedno. Dobrze wychowane osoby nie okazują słabszym czy też mniej zamożnym tego że patrzą na nich z góry. A poza tym robiąc coś takiego zdradzaliby własne kompleksy, skoro tak bardzo chcą podkreślić że są od kogoś lepsze.
[#106] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@RaNGuN, post #104

To porownaj sobie TV sprzed 30 lat z obecnym. To obecny TV to jest emulator tego sprzed 30 lat? Czy to moze jednak jest TV? Czy obecna komorka to taka sama komorka sprzed 30 lat? Czy to jednak tylko emulator komorki, ktory potrafi wiecej? Jak ktos ma w glowie tylko "emulacje" to niestety jest prawie jak plaskoziemiec czy reptalianin.
[#107] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@abcdef, post #103

Zeby to tylko Windows tak mial, ze mozesz sobie zablokowac i to jeszcze dzialalo. Ale Android ma to samo, mozesz sobie poblokowac wszystkie aktualizacje a i tak jak system uzna to w tle zrobi aktulizacje programow Google, oczywiscie o ile jest podlaczony do sieci. Emulacja bez JIT 68060 jest wolna. A JIT to w zasadzie nie jest emulacja tylko cos jak rekompilacja pod inny procesor. Jaka szybkosc 68060 osiagniesz bez JIT na PC-cie? 200 Mhz?
[#108] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Don_Adan, post #106

Nie masz pojęcia o czym piszesz, nie znasz nawet technicznych aspektów o czym piszesz, zupełnie jak antyszczepionkowiec.
Emulacja - termin jest znany i nikt nie powinien mieć problemu z poprawną interpretacją. Dalej - JIT - czy to cokolwiek zmienia? JIT już emulacją nie jest bo Don Adan tak stwierdził? No ciekawe zaiste dlaczego Toni używa w hintsach do WinUAE "Enable Just In Time CPU Emulator" i tak samo zlepek JIT i emulator można znaleźć w qemu, emulator 68k dla power mac, rosetta dla mac x86 itp. itd.

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2019 18:48:32 przez abcdef
[#109] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@abcdef, post #108

Dobrze, nie wiem. Ale wiem, ze elektronika przez 30 lat poszla do przodu, wszystko jest duzo mniejsze, duzo szybsze itd. Ale dla innych to jest juz emulacja. Gdyby Motorola dalej produkowala nowsze wersje procesorow 680x0, to bylyby one mniejsze, szybsze, pewnie z innym napieciem nawet. Ale to bylyby pewnie dla niektorych tylko emulatory. To ze ktos nazywa JIT emulacja to jego sprawa, ja nazywam to rekompilacja. No i jak tam twoj PC-et bez JIT? Osiaga te 68060 200 MHz?
[#110] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Don_Adan, post #109

Możesz to sobie nazywać jak chcesz, nie zmienia to faktu, że jest to emulacja, a czepiasz się ludzi za to że nazywają rzeczy po imieniu. Motorola (gdybyś tak nie zauważył) zmieniała technologię, oryginalnie 68000 była NMOS, później dopiero wyszła wersja CMOS. Czy CMOS to emulacja? Nie, to oryginalny design. Jak kupisz procesor to on od podstaw jest zaprojektowany i zbudowany do robienia dokładnie tego samego, nowy proces technologiczny nic by nie zmienił. Dodanie ALU nic by nie zmieniło. Dodanie nowych rozkazów nic by nie zmieniło. To się nazywa rozwój, tą samą drogą 16 bitowe CISCowe 8086 bez potoku, fpu, simd wyewoluowało w 64bitowy superskalarny procesor z wieloma potokami wykonawczymi, zintegrowanym FPU i nawet 512bit SIMD. Ale i9 nie emuluje 8086, natomiast może emulować niektóre rozkazy które po drodze zostały wycięte i nikt nie będzie przekonywał że jest inaczej. Co sprawia, że vampire realizuje instrukcje 68k? Wiesz? Bo do czasu załadowania konfiguracji Cyclone V z vampira nie różni się NICZYM od świeżego egzemplarza prosto z linii produkcyjnej i nie realizuje żadnej funkcji.
[#111] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Don_Adan, post #109

Twój przykład oparty o rozwój telewizorów to jakieś kuriozum.
Chciałeś porównać Amigę (CRT) do współczesnych PC (panorama 4k), co jeszcze ma jakiś sens, ale mieszając temat emulacji Motoroli 68k (z JIT czy bez) w efekcie piszesz o czymś w rodzaju ustawienia na owej panoramie 4k formatu 4:3, scanlines i jeszcze jakiegoś efektu udającego CRT

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2019 19:48:11 przez Jacques
[#112] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@recedent, post #1

Amigowiec kontra amigowiec
ostateczna rozgrywka

[#113] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Jacques, post #111

Naprawde kuriozum? A to ciekawe. Po prostu napisalem, ze te same rzeczy wykonane w nowszej technologii to wedlug definicji niektorych sa emulatorami tych rzeczy, bo nie uzywaja oryginalnej technologi sprzed ponad 30 lat. Ale widac nie zrozumialas, zdarza sie. Gdyby Commodore dalej dzialalo i dalej produkowalo Amigi oparte o procesory 680x0, to uzywaloby czesci i podzespolow w nowszych technologiach. I czy to bylyby wtedy emulatory Amigi? Po prostu FPGA jest tylko nowszym ukladem uzywanym w klonie/imitacji Amigi.
[#114] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@abcdef, post #110

Ale tak samo procesor 680x0 nie rozni sie niczym od innego z tej samej serii. I dopoki nie wlaczysz zasilania to tez nie bedzie niczego sam wykonywal.
[#115] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Don_Adan, post #114

Chciałem podsumować wątek:


wymiotuje


Dziekuję
[#116] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Don_Adan, post #113

Fpga to Fpga, nie nazywać mi mojego Fpga klonem ani imitacją. Amiga to Amiga, a Fpga to Fpga.
[#117] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Don_Adan, post #114

Nie będzie nic wykonywać, ale nie będzie też niczym innym od momentu wyprodukowania jak procesorem 68k. A FPGA może być czymkolwiek w zależności co się do niego załaduje. Więc nie pitol, że FPGA to nie emulacja, a ja mam wyłączać JIT w WinUAE bo to rekompilacja (skoro jest to skompilowany soft więc binarki to co najwyżej dynamiczna translacja, to nie java i nie opencl ... co nie zmienia faktu, że nadal emulacja). V2 i V4 emulują szynę procesora 68k żeby to mogło działać w amidze. Emulują bo muszą, a nie jest to część niezbędna dla softcore 68080. V4SA z kolei emuluje amigowy chipset (i wprowadza usprawnienia).
[#118] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@abcdef, post #117

A ja głupi myślałem, że wątek emulacji się już wyczerpał ;), tyle już zostało powiedziane.
Moje pytanie, o to dlaczego Amigowcy ciągle się kłócą było ciekawsze ;).
Dodam trzy grosze. Rozumiem dlaczego niektórym Amiga kojarzy się tylko ze sprzętem, no bo jak ktoś tylko grał, to jak miał mieć wspomnienia z Workbenchem, pewnie nawet dzisiaj w dobie SDcard, ładuje i odpala grę.
Dla mnie jak ktoś odpala AmigaOS nawet na Draco, to dalej Amigowanie, niech będzie że nie Amiga, gryzie mnie to. Używa, bawi się Amigowym systemem "lub" sprzętem jest dla mnie Amigowcem ;).
Mam klasyczną Amige, ale jak tylko Tabor zaspokoi moje potrzeby, przestane jej używać. Dalej będzie stała na biurku, bo wzrokowo przypomina mi przeszłość.
Będę patrzyła na A1200 bo moja podświadomość na nią reaguje pozytywnie, a klikał w tabora bo mam nadzieje że będzie wygodniej :)
[#119] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@abcdef, post #117

Ja widzę to trochę inaczej - emulacja to jest wykonywanie funkcji jakiegoś urządzenia za pomocą algorytmu działającego na zupełnie innej zasadzie. W przypadku emulowania procesora oznacza to pobranie kolejnych rozkazów emulowanego procesorea przez emulator, a następnie wykonanie ich poprzez program działający w zupełnie innej architekturze.
Implementacja FPGA nie polega na wykonaniu algorytmu, tylko na wykonaniu rozkazów przez układ odwzorowany w FPGA, w układzie tym są układy bramek i bloki funkcjonalne realnego procesora. Po odtworzeniu ich topologii w "normalnym" układzie scalonym otrzymamy pełnoprawny procesor. W przypadku emulatora nie jest to możliwe, bo to tylko algorytm... jego odtworzenie w krzemie wymagałoby de facto zaprojektowanie procesora od zera.
To że układ FPGA jest zdolny do wykonania swoich funkcji dopiero po załadowaniu konfiguracji to kwestia kosmetyczna. Pozwolę sobie na analogię, degradowanie FPGA do miana tylko emulatora z uwagi na fakt, że struktura wymaga programowania, to trochę jakby upierać się, że w układach EPROM jest jakaś wada ideologiczna, bo przecież EPROM można wymazać i nagrać coś zupełnie innego np. program sterownika silnika podnośnika widłowego ;)
[#120] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@wali7, post #119

EEPROM po wgraniu ma swoją strukturę którą zachowuje po wyłączeniu zasilania (i to przez dekady). FPGA nie. To raz. Dwa - czy 286 na karcie do Amigi to nie był emulator PC AT? Był. A miał PCtowy procesor i bios. Czyli miała więcej realnego hw z PC niż vampire ma z amigi, a mimo to była emulatorem PC. Opcja USB Legacy w BIOS powoduje, że w systemach nieobsługujących urządzeń wejściowych USB można je wykorzystać (bios emuluje je jako standardowe urządzenia wejścia/wyjścia np. ps/2). W PS3 zaczęło się z programową emulacją PS1 i sprzętową PS2 (2 chipy ze starszej konsoli). Później jeden wycięto i zastosowano programową emulację. Później w ogóle pozbawiono wsparcia dla PS2. Ja rozumiem, że niektórym tak się emulacja źle kojarzy, że w przypadku układu scalonego nie chcą tego nazywać po imieniu. Ale tak to akurat technicznie jest, że to emuluje określone aspekty procesora, chipsetu czy całego komputera. I nie ma się co burzyć tylko w końcu to zaakceptować.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem