[#151] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@RaNGuN, post #134

"o dlaczego niby Vampire ma byc emulatorem skoro Gunnar (jeden ze wspolautorow Vampire) tak nie uwaza? Czyzby on nie wiedzial nad czym pracuje? Wybacz, ale on ma duzo wieksze doswiadczenie i umiejetnosci od ciebie, i dobrze wie ze to nie jest zadna emulacja a implementacja"

Jak Cizar powie, że Warp to międzyplanetarny statek kosmiczny albo bulgulator echo papa 607 to w ciemno Mu uwierzysz - bo przecież jest twórcą?



pogodzę Was: Vampire to implementacja emulacji.
[#152] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@snajper, post #151

Ja bym raczej nazwał Vampira protezą - udaje coś czym nie jest i czym nigdy się nie stanie... ale w sumie działa (po japońsku "jako-tako").
[#153] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@PWS, post #152

To też trafne spostrzeżenie.

Wolę protezę niż (Win-)UAE.

Nawet bym się brzydził wyświeltić UAE na moim TV...
[#154] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@David, post #153

Trochę pojechałeś po bandzie z tym "obrzydzeniem" .
Mnie brzydzi toporność zmiany konfiguracji w vampirze (winUAE przy vampirze to obiektywnie mówiąc - finezja).
[#155] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@PWS, post #154

Trochę pojechałeś po bandzie z tym "obrzydzeniem"


Niekoniecznie, przynajmniej szczerze.
[#156] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@David, post #153

(Win)UAE trzeba jednak oddać honor za to, że wielu osobom umożliwił w ogóle ponowne doznanie wrażeń*, jakie dawała Amiga. Kto nie ładował ADF-ów z Lotusem 2 pod DOS-owym UAE w czasach kiedy serwisy aukcyjne nie istniały, a o znalezieniu amigowego sprzętu można było pomarzyć, niech pierwszy rzuci ładną panią.

(*) a dziś np. mi służy jako platforma pod AOS4.1, dzięki czemu przygotuję wersję Super Turra także na AOS 4.1.

Ostatnia aktualizacja: 27.11.2019 23:10:54 przez snajper
[#157] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@snajper, post #156

Rzucam ładną panią:

[#158] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@ZbyniuR, post #157

Z Amigą kłopot jest taki, że została sierotą. Nie ma organizacji dbającej o całokształt i mającej pełni praw do nazwy, softu, patentów itp. Stąd każdy teraz robi sobie Amigę jaka mu się podoba. Generalnie niewiele to się różni od producji miliardów forków i wariantów Linuxa. Tylko, że tam jest jakaś fundacja, jakiś Torvalds, jakieś jądro, jakaś wizja i plany. I choćby nie wiem jak zmieniać i mutować tego Linuxa, to pozostanie on zawsze Linuxem. A tu nie ma opiekuna i każdy drze papę, że jego Amiga jest najmojsza.
[#159] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@ZbyniuR, post #157

Witam.
Ładna ta Amiga.
Pozdrawiam.

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2019 02:23:03 przez ted
[#160] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@David, post #153

Wolę protezę niż (Win-)UAE.

Nawet bym się brzydził wyświeltić UAE na moim TV...


Gdyby nie WinUae i pochodne to amiga jaką możemy się cieszyć teraz na wielokroć sposobów (od klasyka, emulację wszelkiej maści na NG kończąc) dała szansę na niepójście w niebyt, może i czasem dość stagnacyjne i nie do końca w takiej glorii jak była w latach '90 ale na pewno stała się dla wielu z nas szansą na kontynuowanie amigowania lub na powrót do niego po latach. Dlatego też wypisywanie takich bzdur jak powyżej, umniejszanie wieloletniej pracy twórców (Win)Uae to już nie tylko objaw ignorancji ale jakiegoś wyjątkowo wulgarnego wynaturzenie, które aż ciężko mi zrozumieć... bo V4 Standalone to jest cacy, mimo że to też emulacja tylko na FPGA. Quo vadis logiko?!
[#161] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@snajper, post #156

(Win)UAE trzeba jednak oddać honor za to, że wielu osobom umożliwił w ogóle ponowne doznanie wrażeń*, jakie dawała Amiga.

W moim przypadku pierwszy był szybki emulator Fellow dla DOS, WinUAE ciut później, ale oba już w czasach Pentium 200MMX
[#162] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Jacques, post #161

To podobnie jak u mnie. Też zaczynałem zabawę z WinUAE w czasach Pentium MMX (chociaż jeszcze brakowało trochę mocy procesora).
[#163] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Grzegorz_P, post #162

Dźwięk mono i rozdzielczość 320x240 (odrobinę obcinała w pionie) w Fellow pozwalały cieszyć się Amigą 500 emulowaną bez zacięć w grach.
[#164] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Jacques, post #163

jednak niektóre gry nie działały pod jednym emulatorem, a działały pod drugim. Tylko nie pamiętam, na korzyść którego. Osobiście wolałem Fellowa, ale kiedy ja zaczynałem (też na P166 MMX), to Fellow jeszcze chyba nie istniał (albo był mało popularny).
[#165] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Grzegorz_P, post #162

Ja jeszcze dodam moje doświadczenia z WinUAE.

Na kilku (3-4) komputerach na których to uruchamiałem, niemiłosiernie cięło mi muzykę. Nie dało się grać!

Oczywiście te laptopy były "słabe" ale - uznałem - po co mam kupować "mocnego" PCta - żeby WinUAE mi działał poprawnie??

Paranoja by to była...

Sprzęt typu FPGA (Minimig, Vampire V4 Standalone) nie ma takich problemów.
[#166] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@David, post #165

Ale nie przyszło Ci do głowy, że może być coś źle skonfigurowane? WinUAE ma gazilion opcji do przestawiania.
[#167] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@recedent, post #166

Za dużo o gazylion - 10. Na FPGA jest to intuicyjnie, aż miło. U mnie na laptopie z i7 niskonapięciowym pożera CPU, a fan ma co robić.
[#168] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@luminiac, post #167

A na Amidze sprzętowej jest jeszcze milej. :) Zaleta prawdziwego sprzętu. Włączam i gram. Zero problemów z dźwiękiem, obrazem, czy szybkością.

FPGA to znak czasów. Przecież niewielu robi np. silniki nowych gier, tylko piszą w istniejących, np. Unity. Taki Unity to technologia jak FPGA - programujesz gry z wykorzystaniem istniejących "bramek".

Dzisiaj Quake to też często nie natywny.

Wszystkie języki wysokiego poziomu to też takie FPGA.

FPGA jest zatem uniwersalnym narzędziem do tworzenia scalaków. Pytanie ile traci się szybkości na tej "reprogramowalności". Bo jednak to, że ten sam układ w FPGA raz może być Amigą, a później Atari - jest ogromną zaletą.

P.S. Co do laptopa - mam laptop z i5, ale muli ogromnie w stosunku do stacjonarki z Celeronem.

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2019 12:23:07 przez Hexmage960
[#169] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Hexmage960, post #168

Witam.
A na Amidze sprzętowej jest jeszcze milej. :) Zaleta prawdziwego sprzętu. Włączam i gram. Zero problemów z dźwiękiem, obrazem, czy szybkością.

A czy aby zagrać w niektóre gry trzeba przełączać czy wgrywać odpowiedni KS albo wyłączać układy AGA czy cache procesora?
Na początku lat 90-tych niedługo po zakupie A600 okazało się że spora cześć gier się nie uruchamia. Jednym z pierwszych zakupów była dyskietka Alderan-u z KS 1.3.
Potem dodatkowy 1MB chip-u bo KS zabierał dla siebie ram i grom brakowało.
Potem był zakup przełącznika KS z systemem 1.3 aby nie trzeba było za każdym razem wczytywać tej dyskietki z KS 1.3.
To było trochę upierdliwe a nie miłe.
Pozdrawiam

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2019 13:23:27 przez ted
[#170] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Hexmage960, post #168

Nie wiem czy było, taka ciekawostka. Między innymi FPGA wymusza reverse engineering.

Denise: https://siliconpr0n.org/map/csg/8362r8/mz_mit20x/

Paula: https://siliconpr0n.org/map/csg/8364r4/mz_mit20x/
[#171] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@luminiac, post #170

heh, nawet agnusa mają zeskanowanego, ciekawe czy można to jakoś ugryźć ...

Agnus: https://siliconpr0n.org/map/csg/8551/single/csg_8551_mz_mit20x.jpg

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2019 14:07:27 przez makarsky
[#172] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@David, post #165

Ja jeszcze dodam moje doświadczenia z WinUAE.

Na kilku (3-4) komputerach na których to uruchamiałem, niemiłosiernie cięło mi muzykę. Nie dało się grać!


No to współczuję. Ja takich przykrych doświadczeń nigdy nie miałem z Winuae.
[#173] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@recedent, post #166

Ale nie przyszło Ci do głowy, że może być coś źle skonfigurowane? WinUAE ma gazilion opcji do przestawiania.


Siedziałem nad tym długo - zapewniam.

Obstawiam tutaj winę procesora (ok. 1 GHz, jeden rdzeń).
[#174] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@David, post #173

Aż odpaliłem dla ciekawości na swoim lapku, i7-3537U. Niskonapięciowy teraz 7 generacji wstecz. Śmiga jak marzenie. Ustaw tryb wysokiej wydajności :)
[#175] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@David, post #173

Zapewne tak. U mnie na retro blaszakach P4 3.4 EE jeden rdzeń, Nvidia 7600GT 4 GB Ramu jest to samo z dzwiękiem, milion kombinacji i tak guzik.
Ciut nowszy od nich laptop z dwoma rdzeniami i po problemie.
[#176] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@David, post #173

Na takiej częstotliwości procesora najlepiej uruchamiać starsze wersje Winuae. Im wierniejsza oryginałowi emulacja , tym wolniejsza .
[#177] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@ted, post #169

To nie wiesz, że dla wielu amigowców właśnie na tym do dziś polega to całe "amigowanie" ?
Tzn. walczyć z problemami, które są nieznane na innych systemach, np. Windows...

To by było przecież za proste, ot tak odpalić jakąś grę czy program, i działa!...
Prawdziwy amigowiec musi ciągle coś przestawiać, konfiurować, próbować, modyfikować, kombinować, żeby cokolwiek mu zadziałało.
Na tym polega cały urok amigowania, a nie że klikasz ikonę i soft się odpala bez żadnych problemów.
Tak to każdy potrafi, byle lamer!

A tak serio, to emulator WinUAE jest zajebisty, coś wspaniałego. Klikam i mam dowolną Amigę, bez kupowania drogich dodatków, czy plątaniny kabli na biurku, czy "disk error"...

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2019 18:49:48 przez Motyl
[#178] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Motyl, post #177

Ja pamiętam, że miewałem problemy z dźwiękiem, ale ustępowały po pokombinowaniu z ustawieniami. Nie pamiętam dokładnie co było zmieniane, bo od dekady tego problemu nie miałem, ale też mam w miarę przyzwoitą stacjonarkę, która w wolnym czasie mieli projekty BOINCa więc to nie żadne ultra low power. WinUAE dość mocno się zmieniało przez kilkanaście lat, kiedyś nie było tych wszystkich filtrów, RTG uaegfx itp. A teraz ściągasz winuae, ładujesz do folderu kickstarty, instalujesz amigasys i voila. Odpalasz i działa.
[#179] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@Motyl, post #177

A tak serio, to emulator WinUAE jest zajebisty, coś wspaniałego. Klikam i mam dowolną Amigę, bez kupowania drogich dodatków, czy plątaniny kabli na biurku


Bo to wszystko opiera się na bitach i bajtach. Nieważne jakim kosztem osiągasz te bity i bajty, efekt końcowy masz ten sam. Jedni mają to na sprzęcie z Commodore inni z emulatora na Pc lub innego... .
[#180] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@abcdef, post #178

No i emulacji PowerPC.

Dzięki temu od jakichś dwóch lat, w ramach np. AmigaForever można zainstalować AmigaOS 4.1 FE!!
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem