Wątek zamknięty
[#211] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@infboras, post #209

A1200 tylko dobiła firmę

A1200 nie dobiło tylko trochę przedłużyło życie Amigi, i nieznacznie samego Commodore ok, racja
dobiła firmę jak tylko ludzie się skapnęli, że gry z pięćsetki na niej nie działają

Jasne, niedziałające gry z A500 dobiły Amigę i Commodore
Szczególnie, że większość działał na A1200, a problemy jak były to głownie z CRAKTRami

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2021 13:27:48 przez BULI
[#212] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@BULI, post #211

Jednym z największych błędów Commodore była A600. Częściowo niekompatybilny z A500 (kick 2.0) mimo praktycznie identycznej specyfikacji technicznej, nie pasowały rozszerzenia sprzętowe (karty turbo, pod klapkę, czy nakładane na chipy), a na domiar złego komputer ani trochę nie był szybszy od pierwszych Amig. Commodore w opracowanie tego komputera władowało kasę, zasoby ludzkie, a na koniec usiłowało sprzedawać robiąc konkurencję nowym (A1200, CD32) modelom dla graczy.
Bezsens, bezsens, bezsens.
Ja wiem, że dzisiaj wielu kocha A600, ale wtedy nie kochał jej nikt (za wyjątkiem jakichś naiwniaków z Commodore).
[#213] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@BULI, post #211

I co, ci wszyscy piraci, którym rynek nagle się urwał zaczęli grzecznie usuwać cractra ze starych dyskietek?
Puścili hejt i przesiedli się na inną platformę. Niech to będzie 10% rynku. Słabe zainteresowanie w biznesie, niech będzie kolejne 10%. Hype i trolle kolejne. Środowiska akademickie lejące na grafikę, a inwestujące w sieci kolejne. Muzycy lejący na 8bit Amigi kolejne. Każda katastrofa to zbieg wielu okoliczności. Tu 10, tam 10 i gleba.
[#214] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #212

W teorii to miała być A500 w wersji "cost reduced" od razu z 1 MB CHIP i wbudowanym modulatorem, czyli wyciągasz z pudła, podłączasz pod TV i graj muzyko. W praktyce okazała się jednak droższa w produkcji od A500 i klops.
[#215] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #210

Zainteresowałem się tematem i wygląda na to, że była możliwość rozwoju 386>486 bez zmiany płyty głównej, ciekawe. Najlepsze rozwiązania dojeżdżały do wydajności 486/80Mhz

Źródło:
link
[#216] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@marianoamigo, post #215

Można było coś kombinować z tymi Cyrixami. Z tymże osoba,
która zakupiła wcześniej (przed 486) 386DX raczej nigdy
nie rozważała zakupu Amigi.

W razie wyboru 386DX a 486sx/25 jedynym sensownym
wyborem był 486. Choćby z powodu ramu i magistrali
vesa local bus; 486sx/25 był też do 50% szybszy
w grach.

dojeżdżały do wydajności 486/80Mhz

Cyrix 486/80 dochodził wydajnościowo do i486DX2/50.
Zastąpiłem tym Cyrixem i486sx/25. Z tymże trzeba
było usunąć zainstalowany cache na płycie 256kb.

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2021 15:07:40 przez mmarcin2741
[#217] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #216

Jeśli chodzi o 386DX, zakładając, że procek był w podstawce, można było wymienić CPU na 486DLC od Cyrixa/TI, były także rzadkie płyty-hybrydy 386DX/486, gdzie można było zainstalować pełnoprawne 486.
Ale nie było problemem przecież by starą płytę 386DX z CPU sprzedać i zainstalować nowszą płytę 486, jednocześnie pozostając przy peryferiach typu dysk, grafika, dźwięk. No chyba, że wraz z szybszym 486 ktoś chciał się przesiąść na grafikę VLB/PCI, wtedy też zmieniał sobie grafikę, ale tę na ISA mógł też bez problemu podłączyć, oszczędzając na nową
[#218] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #216

A cóż takiego VLB wnosiło do gier na 486SX/25? :)
https://www.youtube.com/watch?v=39pNCEKJK3Q&ab_channel=PhilsComputerLab
Najsłabsze VLB jest cały 1FPS szybsze w Wolf3D od najszybszej ISA ;) Można by uznać, że na przyzwoitej karcie ISA było 36FPS, a na przyzwoitej VLB 48. Przewaga oczywiście mogła rosnąć i rosła przy szybszych procesorach i wyższych rozdzielczościach.

W przypadku upgrade z 386 na 486 przełożyć mogłeś dźwiękówkę, grafikę i bardzo często RAMy... ile rzeczy można było przełożyć między A500 a A1200? ;)

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2021 15:11:43 przez abcdef
[#219] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #212

Jednym z największych błędów Commodore była A600
.

Biorąc pod uwagę, że A600 była pierwszą Amigą wielu Amigowców (w tym mnie), to pozostaje mi się jedynie uśmiechnąć na takie twierdzenie, zaakcentowane "największych".

A600 była małą, schludną Amigą. Oczywiście gdybym w tej cenie mógł kupić A1200 to bym kupił, ale A1200 nie kosztowała tyle co A600. Gdybym natomiast w cenie A1200 mógł kupić Amigę z akceleratorem 3D umożliwiającym działanie DOOM'a, to pewnie bym się szarpnął i kupił... ale nie było takiej Amigi. I to był jeden z największych błedów.

Reszta to kwestie finansowe. Wydanie zasobów na A600 można rozpatrywać jako błąd, ale tylko w kontekście problemów finansowych, które zostały sprowokowane innymi błędami. Gdyby sytuacja finansowa nie była zła, to tworzenie A600 nie było by błędem ponieważ te komputery miały wciąż swoich nabywców.
[#220] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #216

Niedawno testowałem na swoim 486DX 25Mhz różnice między zwykłą grafiką na ISA (Trident) oraz na VLB (S3) i w takim Wolfensteinie 3D jest duża różnica. Na ISA 18FPS, a na VLB 42FPS.
W Doomie już takiej różnicy nie było - ale zapewne procesor jest wąskim gardłem i na ISA 11FPS , a na VLB 14FPS.
W SuperScape benchmark również sporo różnica. 11,1FPS na ISA i 21,1FPS na VLB.
Konfig cały czas ten sam - 486DX 25MHz, 16MB RAM, więc jednak różnica jest widoczna.
[#221] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@abcdef, post #218

Najsłabsze VLB jest cały 1FPS szybsze w Wolf3D od najszybszej ISA

Najszybsza VLB jest prawie 11 klatek/s szybsza od najszybszej isa.



Ostatnia aktualizacja: 11.01.2021 15:40:15 przez mmarcin2741
[#222] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Duracel, post #219

Cóż z tego, że A600 była dla wielu amigowców pierwszą, skoro jej mizerne w stosunku do konkurencji osiągi spowodowały, że była jednocześnie ostatnią.
A to że teraz wielu ludzi lubi ten mały komputerek, to zupełnie co innego. Teraz potrzebujemy maleństwa, które pozwoli na odpalenie gier z młodości i zmieści się na półce nad książkami. Wtedy potrzebowaliśmy komputera, który pozwalał grać w topowe gry i odpalać programy do pracy, które nie odstawały od konkurencji. Skoro tego nie dostaliśmy (zaś A1200 była po pewnym czasie zbyt słaba), to z czasem poprzesiadaliśmy się na PC. Ja w 1999 roku.
[#223] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #212

Ja kochałem To była miłość od otwarcia pudełka
[#224] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #222

z czasem poprzesiadaliśmy się na PC. Ja w 1999 roku

Na Amigę powstała nawet gra o takich niedowiarkach

[#225] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #222

Rodzice kupowali mi Amigę jakoś wczesną jesienią 1992, pamiętam, że wtedy się zastanawialiśmy pomiędzy A500 z +0.5MB pod klapkę, a A600 i jednak wybór padł na A500. Raz ze względu na świeżość tematu z Kickstartem 2.0 i ewentualną niekompatybilność, dwa, ponieważ A500 mi się o wiele bardziej podobała, choć lokalne studio komputerowe męczyło na A600 intro z First Samuraia do upadłego

I dobrze się stało, uwielbiałem symulacje i blok numeryczny był potrzebny w Combat Air Patrol
[#226] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #222

Cóż z tego, że A600 była dla wielu amigowców pierwszą, skoro jej mizerne w stosunku do konkurencji osiągi spowodowały, że była jednocześnie ostatnią.


Ależ dokładnie to samo można powiedzieć o każdej Amidze. Dla jeszcze więcej osób A500 była ostatnią. I A1200 też. Ci, którzy kupili A600 byli zadowoleni, o ile wiedzieli co kupują. A jak nie wiedzieli to cóż... ich strata :). Problemem Commodore było to, że było zbyt mało osób, które chciało w ogóle kupować taki komputer jak A600. No ale to znowu był problem Commodore, a nie użytkowników A600 (w tym i mnie :)).

Wtedy potrzebowaliśmy komputera, który pozwalał grać w topowe gry i odpalać programy do pracy, które nie odstawały od konkurencji.


Ale my czyli kto? Ja jako dzieciak w podstawówce nie potrzebowałem komputera do pracy, chyba że by czasem truskawki zbierał. A z topowymi grami na Amidze to bywało tak, że w miarę przypominały topowe, ale w praktyce jakby takie jakby nie do końca (np.: SF2 czy Double Dragon). Niemniej trudno było oczekiwać od taniego komputera, żeby zapewniał "all inclusive" - gry na poziomie konsol i jeszcze najlepsze profesjonalne oprogramowanie. Gdzieś ten kompromis musiał się znajdować.
[#227] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #224

Ja tam się przesiadłem z powodu żony głównie. Po prostu po ożenku okazało się, że małżonka jest o wiele ami-entuzjastyczna ode mnie, a skromne stypendia doktoranckie pozwalają jedynie na posiadanie jednego komputera.
Ale już w 2000 roku zaopatrzyłem się w Ami ponownie.... i mam do dziś :)

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2021 16:35:21 przez wali7
[#228] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #226

My, czyli ja i mnie podobni... bo nie wszyscy to Ty i Tobie podobni pomysł
Widzisz, kwestia wieku. Gdy dostałem pierwszą Ami - A500 w 1991 roku, to kończyłem drugą klasę liceum... za dwa lata były studia, ogólnie nie byłem już tak nastawiony na granie. Już w czasach A500 miałem sporo programów użytkowych za pomocą których robiłem to i owo... zdecydowanie ludyczne zastosowanie komputera przeze mnie spadało z roku na rok.


Zaś A600 to był strzał w stopę. Gdy Commodore potrzebował inwestycji i hitu rynkowego, próbuje odcinać kupony od A500. Na rynku komputerowym, gdzie przegrywa ten, kto nie inwestuje w rozwój technologiczny!

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2021 16:41:16 przez wali7
[#229] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #217

Można też było z 386sx na Pentiuma przejść ok, racja
Tak to wyglądało u mnie gdzie w budzie był 386sx (o takiej o https://www.biocomp.net/286_1.jpg) a potem za 450zł upgrade do Pentium 166MHz z 32MB i do tego przez jakiś czas grafika ISA 512KB i dysk 40MB. Oczywiście bardzo szybko rozbudowany o kartę na PCI (koszt 100zł z tego co pamiętam) i trochę później (bo to droższy gips był) normalny dysk 4GB bez którego nie można było grać w żadne większe gry.

Co ciekawe grafiką na ISA to nawet Doom nie chodził idealnie i potrafił niezłą zmułę złapać szczególnie jak się z bliska strzeliło super shogunem w ścianę.
[#230] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #222

Teraz potrzebujemy maleństwa, które pozwoli na odpalenie gier z młodości i zmieści się na półce nad książkami.

...teraz mamy dyski 2,5", jakie się chce i za grosze, adaptery CF i SD na PCIMCIA i IDE. Są też już karty turbo do A600. Wtedy do A600 nie było niemal niczego. A wyprowadzenie pełnowymiarowego napędu CD i dysku na zewnątrz całkowicie niwelowało atut małych rozmiarów zestawu.

To była A500+, do której nie pasowało nic od A500(+).
[#231] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #226

No więc jeszcze zanim poszedłem do szkoły wiedziałem, że zostanę matematykiem i programistą.

Matematyka spodobała mi się już w zerówce.

Programowałem już na Commodore 64 w języku Basic. Zatem można powiedzieć, że już wtedy pracowałem.

Było to kiedy byłem małym brzdącem.

Później język C, ale był też AMOS i Amiga E oraz asembler.

Dopiero na studiach zapoznałem się bliżej z C++.

Co do gier to oczywiście też mnie interesowały, ale również pod względem technicznym.

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2021 17:23:50 przez Hexmage960
[#232] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@abcdef, post #218

A cóż takiego VLB wnosiło do gier na 486SX/25? :)
https://www.youtube.com/watch?v=39pNCEKJK3Q&ab_channel=PhilsComputerLab
Najsłabsze VLB jest cały 1FPS szybsze w Wolf3D od najszybszej ISA ;) Można by uznać, że na przyzwoitej karcie ISA było 36FPS, a na przyzwoitej VLB 48. Przewaga oczywiście mogła rosnąć i rosła przy szybszych procesorach i wyższych rozdzielczościach.

To dawało że na ISA raczej nie miałeś najszybszego modelu tylko jakiegoś najbiedniejszego Tridenta z 512KB pamięci a zakup czegokolwiek szybszego się zwyczajnie nie kalkulował.
Równie byle jaka karta ale już VLB dawała spore przyśpieszenie w grach.
[#233] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #228

My, czyli ja i mnie podobni... bo nie wszyscy to Ty i Tobie podobni pomysł


No i dokładnie z tego powodu pytam. Ani wszyscy nie potrzebowaliśmy wszystkiego, ani tego samego :)

Zaś A600 to był strzał w stopę. Gdy Commodore potrzebował inwestycji i hitu rynkowego, próbuje odcinać kupony od A500. Na rynku komputerowym, gdzie przegrywa ten, kto nie inwestuje w rozwój technologiczny!


Oczywiście, że był. Ale nijak się to nie przekłada na użyteczność komputera samą w sobie, ani na satysfakcję użytkowników. Stopa firmy niewiele musi użytkownika interesować :)
[#234] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Hexmage960, post #231

<offtopic>
Basic na C64 ssał i to wcale nie w tym dobrym sensie
Nawet grafiki się nie dało normalnie programować

Tylko i wyłącznie Atari 8-bit BASIC 4 life
</offtopic>
[#235] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #228

Niestety muszę się zgodzić. A600 to strzał w stopę. Mimo wszystko, że dla mnie najlepsza ( bo pierwsza :) to nic istotnego dla rozwoju Amigi nie wniosła.
Szkoda, że Commodore nie zrobiło zamiast tych kilku ostatnich Amig jednej nastawionej na modułową rozbudowę.
[#236] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@WojoS, post #235

@XoR

Nie neguję tego - bo nie miałem styczności z Basiciem na Atari.

@WojoS

Takimi Amigami z możliwością rozbudowy były duże Amigi.

A1200 a nawet CD32 posiadają dość dobre możliwości rozbudowy. Nie takie jak duże Amigi, czy PC - ale nadal stawiające je w dobrej sytuacji.
[#237] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@WojoS, post #235

Najlepsza Amiga:
A1000, bo pierwsza i od niej wszystko się zaczęło. Potem A500 dla mas i A3000 dla pro.
A500+/A600/CD32 to niewypały
A1200 - z potencjałem, ale za słaba w dniu premiery
A4000 - za droga, ale dobra (w wersji 040)
[#238] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@WojoS, post #235

Commodore miało Amigi do modułowej rozbudowy.
To A2000/3000/4000
Właśnie podział na małe Amigi i duże wykończył C=
W moich czasach zakup A 600 był jedyną tanią alternatywą na zakup komputera.
A właściwie zabawki do gier. Ja ją wpakowalem do obudowy PC. Dodałem CD ROM, 2 MB Chip.
Zewnętrzna klawiatura i tyle było rozbudowy. Tylko HDD i CD miało swoje miejsce.
[#239] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@recedent, post #214

Ja jestem ciekaw jak potoczyłaby się sytuacja gdyby C= wprowadziło to co chciało, czyli zerwało z AGA i rodzinką i dało GFX, a później przesiadło się na PPC, SH4, DEC czy co tam chcieli. Poszliby w emulacje i takich tematów jak ten i podobne, by nie było. Wszyscy, którzy mieliby Amigę kochaliby system, nowa architekturę i oczekiwali remaków, remasterów starych gier oraz nowych wersji oprogramowania, które wciaż by używali, bo działałoby coraz szybciej i miało nowe możliwości. Gdy Amigi 1200 sprzedawały się po 100zł kilka nascie lat temu, większość skresliła Amigę 68k (tak wyprzedawała za grosze i wyrzucała) i to maszyny na x86, PPC z systemami NG (na PPC) podtrzymywało wspomnienie wielkości dawnej Amigi. Teraz nastała moda na retro, to niektórzy plują na NG, ciekawe do czego wrócicie jak moda przeminie?

A może spojrzeć na spór Amiga vs PC pod kątem tego co obie maszyny mogły sobie dać w kwestii inspiracji, pomysłów.
[#240] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@KM_Ender, post #239

Amiga jest nietypowa, bo jej historia sięga daleko poza 1994 rok. Obecnie są fani Amigi klasycznej, bo to właśnie na tę platformę jest najwięcej gier i programów. Są fani nowoczesnych Amig, bo oferują nowoczesny sprzęt.

W przypadku PC, jest to po prostu mainstream.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem