@Kefir_Union,
post #1
Dawno nie zagladalem do tego tematu ale widze ze szambo zrobilo sie tu okrutne i skoro jest az tak zle to postanowilem dodatkowo wlozyc kij w mrowisko :)
Na poczatek o autorze. Dorobek Kefira szanuje ale niestety sprawia kolega wrazenie "dazacego do doskonalosci" co jest kompletnie bez sensu w przypadku "gry o skaczacej pileczce". Jak wyczytalem jeszcze te glupoty o fabule to juz mi kompletnie rece opadly. Znam dziesiatki gier ktore polegly wlasnie przez dlubanie w detalach. Jezeli ktos deklaruje jakies terminy to powinien to robic kiedy jest juz na koncowym etapie prac i nalezy sie z takich terminow wywiazywac albo przynajmniej INFORMOWAC co sie dzieje w tej kwestii. Nie oczekuje wdawania sie w dyskusje na forum, gdzie administracyjna szambiarka nie jest w stanie na biezaco wywozic fekali ktore tutaj wybijaja z czestotliwoscia porownywalna z uzyciem AK47, ale zwykly update na stronie - tydzien po tygodniu, miesiac po miesiacu - co sie dzieje z projektem. Sam poslizg czasowy - jak to w branzy, to sie zdarza. Rozumiem nawet 2-3 miesiace. Pol roku to juz przeginka i granie na nosie spolecznosci ktora na to czeka. A rok? Po roku poslizgu uwazam ze nie nalezy juz na gre czekac, bo to oznacza ze juz jest po temacie. Tutaj jednak na szali lezy reputacja Kefira wiec uwazam ze gra ostatecznie wyjdzie, ale juz tyle kwasu wokol tego sie wyleje ze bedzie to w zasadzie bez znaczenia ze wychodzi. Zly PR pograzy te gre tak czy siak, jaka by ona nie byla, bo smrod bedzie sie ciagnal i tak jeszcze latami. Moim zdaniem Kefir zrobil blad ze sie zadeklarowal z chocby przyblizonym terminem i ze rozpoczal ta fatalna zbiorke.
Teraz o potencjalnych kupujacych, a konkretniej o grupie finansujacej caly ten cyrk. Ja sie zawsze zastanawialem co trzeba miec we lbie zeby wplacac kase na cos co jeszcze nie istnieje

Ludzka naiwnosc nie zna granic. Juz tyle bylo wtop z tymi zbiorkami a ludzie dalej wplacaja wierzac w jakies kretynizmy ze "potrzebna jest kasa na wydanie gry" i tego typu duperele. Jak czytam wypociny ze takie wydanie gry kosztuje to sie zastanawiam czy ludzie ogarniaja ile to kosztuje w ogole. Wierzyc mi sie nie chce w to, ze ktos widzac jak wyglada Joomp, wierzy w to, ze autor gry nie ma umiejetnosci zeby miec porzadna prace. W zasadzie pewnie moglby z jednej miesiecznej pensji odlozyc na samodzielne wydanie tej gry. A jesli jakims cudem tak nie jest, to istnieje cos takiego jak pozyczka krotkoterminowa dla przedsiebiorcow. Ta zbiorka jest zupelnie niepotrzebna. Jak widze jak Koyot i Juen wydaja swoje gry w zasadzie od reki (szacun chlopaki za swietna robote), to sie zastanawiam dlaczego ktos zbiera kase, skoro moglby przekazac proces wydawniczy komus kto to ogarnia i nawet nie trzeba pieniedzy jakichkolwiek wplacac nikomu). Apeluje, ludzie, ogarnijcie sie... Nie wplacajcie kasy na cos co nie istnieje! Kto wplacil jest sam sobie winien, za glupote sie placi niestety.
Ostatnia aktualizacja: 22.04.2024 11:45:32 przez Axi0maT