Wątek zamknięty
[#1291] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1290

Bo jedyna tak naprawdę poważna produkcja przewyższająca Dooma technicznie i nie urągająca użytkownikowi grywalnością i jakością rozgrywki to AB3D II z roku 1996


Serio? Technicznie AB3D II jest lepszy od Dooma, ale grywalność leży i kwiczy.
[#1292] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@ingenic, post #1291

Ciężko mi ocenić grywalność na 030, a na emulatorze jakoś nie miałem zapału
Ale wydawała się na pierwszy obchód dużo ciekawsza niż np. ślepe naparzanie w Gloom i daje odczucie "poważnej" produkcji 3D, która mogłaby też zaistnieć w swoim czasie na PC.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 14:46:54 przez Jacques
[#1293] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1292

Ja ją zapamiętałem jako amigowski odpowiednik Crysis - wszystkie konfiguracje klękały.
Miałem 040/40 i to była tragedia. A Doom i tak był miliard razy lepszy.
[#1294] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@WyciorX, post #1277

Z tym bym się nie do końca zgodził, widziałem wpisy rozgoryczonych amigowych zelotów, którzy w 2020 przypinali Carmackowi etykietkę debila za to słynne "nie da się" widząc Dooma na Amidze z mocnym 030.

Carmack wymyślił limit 60fps w engine idTech 4 i 5 więc ewidentnie debilem jest

Ba, tam nie tylko problemem był limit do 60fps a to że w ogóle gra oczekiwała monitora równo 60.000Hz (jakiejś innej mitycznej nie występującej chyba w przyrodzie wartości) a jak miałeś 59.94Hz (prędkość NTSC) albo 60.001Hz (ot drobna różnica w timingach) to mimo że komp wyrabiał idealnie to gra się haczyła (w sensie nie ma idealnej płynności). Na 4 monitorach testowałem i wszędzie był problem. Nawet mając monitor 60Hz z G-Sync miałem problem i w zasadzie aby było płynnie musiałem podkręcić monitor trochę do 62Hz i dopiero wtedy VRR zaskoczył i działało to dobrze.

Samego Dooma można było zrobić, nawet tnąc domyślną jakość... ale no właśnie, za mała wydajność aby to zrobić łatwo i za mało sprzedanych sztuk sprzętu a jak już to oczekiwać że ktoś akurat będzie miał Fasty czy inne akceleratory to przesada... poza tym biorąc pod uwagę że Amiga 1200 == granie z dyskietek to...
[#1295] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1290

Nie zgodzę się. Glooma, Nemaca, nie wspominając o Doomie męczyłem "setki" razy i do dziś chętnie odpalam. W AB3D-II przeszedłem z grzeczności trzy levele ze dwa razy i więcej nigdy do tej gry nie wróciłem. Uważam, że pierwsza część jest o niebo bardziej wciągająca, mimo tragicznej rozdzielczości.

Jest to oczywiście opinia subiektywna. Jak każda, w sumie. ;)
[#1296] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #1275

Rynek decyduje o wszystkim. Klasycznym przykładem jest potyczka VHS vs Betamax, cóż z tego, że Betamax był praktycznie we wszystkim lepszy (za wyjątkiem krótszego czasu nagrania, ale to z czasem się polepszało), a z powodów pozatechnicznych przegrał.

Widziałem porównania tej mitycznej jakości Betamaxa do VHS i... no raczej nie odróżnił bym od siebie w ślepej próbie. Może jakby poznać dokładne różnice co gdzie jak się rozmywa to tak. Za to różnica w czasie kaset była tak duża że dłuższy film to musiałeś nagrywać w zwolnionym tempie na becie aby go zmieścić a na VHS nie.

Ba, niektóre nowsze magnetowidy Betamax to w ogóle nie miały nawet opcji nagrywania z normalną prędkością tylko albo slow albo super slow (czy jak to się nazywało) więc no ten tego... akurat tym razem rynek wybrał lepsze rozwiązanie.
[#1297] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1295

Z amigowskich fps najwiecej radochy dał gloom i pseudo 3D death mask - 4 graczy na ekranie to było mistrzostwo.
[#1298] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@marianoamigo, post #1297

Gloomy, ab3dI i II oraz genetic species jak dla mnie. Na a600 męczyłem wcześniej death mask, za żelazną bramą i cytadelę oczywiście.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 15:23:44 przez thomek
[#1299] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1296

Rynek decyduje o wszystkim. Klasycznym przykładem jest potyczka VHS vs Betamax

Kolejny jałowy spór, który można toczyć w nieskończoność... Prawda jest taka, że to nie ma wielkiego znaczenia, czy VHS był trochę lepszy czy trochę gorszy, bo i tak stanowił przełom kopernikański w domowym video, zastępując taśmę światłoczułą 8mm, pamiętającą jeszcze przedwojnę (nielicznych domowych magnetowidów szpulowych nie liczę, bo daleko im do powszechności było). Spełnił dość dobrze swoje zadanie i pozwolił dojechać do kolejnego przełomu, czyli cyfryzacji.

W skrócie - trafił w odpowiedni czas i potrzebę. Czego o tytuowej A1200 powiedzieć, niestety, nie można. Dlatego, gdyby ta A1200 była trochę lepsza, jak ta Beta w stosunku do VHS, i tak niczego by to nie zmieniło. Świat potrzebował standardu, padło z różnych względów na PC+Win i ten standard jest. Lepszy, gorszy, ale po prostu spełnia swoje zadanie.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 15:40:57 przez Daclaw
[#1300] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1296

Może gdyby próba nie była ślepa, to jakieś różnice dałoby się zauważyć? szeroki uśmiech
[#1301] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1299

Jeżeli chodzi o A1200, to nawet gdyby była dużo lepsza, to i tak by to nic nie zmieniło. Z powodów licencyjnych świat i tak był już opanowany przez klony IBM PC.
Więc tak - spór jest jałowy. Czy PC w latach 80 był lepszy technicznie od Amig? Nie był, ale to nie względy techniczne zdecydowały.
[#1302] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #1300

95% populacji nie ma percepcji jakości. Dlatego taką karierę zrobiły "aparaty" w telefonach. No i tzw. selfie, będące całkowitym zaprzeczeniem fotografii portretowej.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 15:48:06 przez Daclaw
[#1303] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1290

Ach, po napisaniu posta przeczytałem powyzej, że ironia, ufff! Jednak słowo pisane ma swoje ograniczenia OK


Serio nie wiem jak można było tamto potraktować na serio :). Może stopkę sobie zmienię...
[#1304] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1302

Chyba nie tyle tu chodzi o percepcję jakości, tylko jakość jest ludziom najzupełniej obojętna powyżej jakiegoś progu.
Jeśli fotografuje tylko rozkłady jazdy na przystankach to za nic mam jakość
[#1305] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #1301

Jeżeli chodzi o A1200, to nawet gdyby była dużo lepsza, to i tak by to nic nie zmieniło. Z powodów licencyjnych świat i tak był już opanowany przez klony IBM PC.


Trochę to zbyt wydumane, jakie powody licencyjne? Apple przetrwało z własnym OS-em (choć po sporych perturbacjach), z Commodore czy Atari przy odrobinie szczęścia mogło być podobnie, dużo gier znanych z PC było wydawanych na Maca 68k.

Więc tak - spór jest jałowy. Czy PC w latach 80 był lepszy technicznie od Amig? Nie był, ale to nie względy techniczne zdecydowały.


No właśnie zdecydowały.
Amiga pod koniec lat '80 i na samym początku '90 miała się świetnie, bo przyćmiewała PC warstwą audiowizualną, gdy technicznie zostawała w tyle, wszystko stopniowo padło, bo gry i gracze w dużej mierze napędzają rynek.


Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 16:19:37 przez Jacques
[#1306] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #1301

No cóż, amen. W cywilizowanym świecie już był wybór tylko między PC/MAc.
W biedniejszej Europie inne platformy miały jeszcze rok imprezy i kaput.

[#1307] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1302

To jest pewien paradoks że szeroki kąt obiektywu używany kiedyś do robienia karykatur stał się dzięki telefonom podstawowym obiektywem portretowym . Telefon ma jedną niezaprzeczalną zaletę w stosunku do dużej lustrzanki z obiektywem, zawsze masz go w kieszeni. Najlepszy aparat to ten który masz ze sobą.
[#1308] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1305

Ja myślę, że Apple i Linuxy w zupełności wystarczają grupce indywidualistów. Reszta używa standardów i nawet nie próbuje zastanawiać się, czy można inaczej.
[#1309] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1308

Na samych indywidualistach by się nie ujechało.
Linuxy mają swoje główne zastosowanie do pracy oraz serwerów, Apple miało swój rynek w USA, choćby ze względu na zastosowanie w edukacji (w szkołach), były ludziom bliskie i kupowali sobie do domów podobne.
Amiga również miała swój wycinek rynku, który zbyt gładko oddała PC i mogło być inaczej, co pokazało Apple. Tylko że kto się nie rozwija, ten się zwija, więc Commodore w effekcie zwinęło Amigę razem z sobą
[#1310] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1305

Apple ledwo ledwo prześlizgnęło się pod ostrzem gilotyny, Atari i Commodore się nie udało.
Zresztą jaki Apple ma udział w rynku komputerów na rynek SOHO? Oni zarabiają na telefonach.

PC wygrał metodą, którą Armia Czerwona pokonała Wehrmacht: nieważna jakość, gdyż wroga możesz pokonać ilością. Po prostu w pewnym momencie okazało, że ilość pecetów w biurach i firmach przekroczyła wartość krytyczną, gdy na inne rynki zwyczajnie nie opłacało się rozwijać oprogramowania biurowego. Ludzie zaczęli kupować pecety do domów, bo może i gry na tym kiepawo chodziły, ale można było pracę podgonić. Gdy dzięki temu mechanizmowi ilość pecetów w domach stopniowo rosła, producenci gier także zauważyli rosnący rynek, a do tego moc pecetów także rosła. I tu jeszcze dochodzimy do kwestii licencyjnych, otóż uwolnienie pełnej dokumentacji i praw do architektury IBM PC z jednej strony ułatwiła małym firmom klepanie tanich klonów, a dużym umożliwiła prace rozwojowe. Nie było jak w Commodore, czy Atari, gdzie błędne decyzje jednego człowieka potrafiły utopić ważny projekt, a z czasem i firmę. Gdy PC-firma zrobiła coś nie tak, to na jej miejsce już czekały dwie-trzy inne.
PC do wprowadzenia PCI to była bardzo toporna architektura w porównaniu do Amigi. Ale nie miało to znaczenia, gdyż Commodore nie potrafiło w ciągu siedmiu lat lat rozwinąć architektury Amigi, ani nawet dać lepszego procesora, podczas gdy w PC samo wymienianie procesorów na nowsze i szybsze okazało się wystarczającym postępem.
[#1311] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #1310

Apple ledwo ledwo prześlizgnęło się pod ostrzem gilotyny, Atari i Commodore się nie udało.
Zresztą jaki Apple ma udział w rynku komputerów na rynek SOHO? Oni zarabiają na telefonach.


To prawda z tym prześlizgnięciem, tam sytuacja została w porę opanowana (nawet jeśli po części innym produktem, ale iPod to dopiero 2001), czego nie można powiedzieć o Atari i Commodore.
Ale rynek komputerów widocznie mają wystarczający, żeby im się te komputery oprócz telefonów opłacało produkować. Nowego markowego Maca nadal możesz kupić, Atari, Commodore czy Amigę (prawdziwą) niestety nie i to jest jedyne co się liczy.


Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 16:45:06 przez Jacques
[#1312] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1305

Amiga pod koniec lat '80 i na samym początku '90 miała się świetnie, bo przyćmiewała PC warstwą audiowizualną, gdy technicznie zostawała w tyle, wszystko stopniowo padło, bo gry i gracze w dużej mierze napędzają rynek.


No właśnie nie miała się świetnie. To jest mit. Commodore 64 miał się świetnie. Natomiast Amiga i Amiga razem zsumowane nie miały nigdy takiego rynku jak komputery Apple.



Ponadto Apple to w USA firma legenda, wprowadzająca komputery osobiste pod strzechy, ziszczająca 'American Dream', istniejąca w szerokiej szerszej świadomości społeczeństwa.


Kiedy na forum dyskusje w zasadzie sprowadzają się do liczenia bitów, czy kolorów na ekranie, to taki film jak od @marianoamigo pokazuje czego ludzie na kluczowym rynku szukali:



Szukali użytecznych komputerów we wszelkich kształtach i formach, a nie tylko skrzynki pod biurko czy 'klawiatury z komputerem w środku' na biurko. Tu nie wszystko sprowadzało się do tego czy komputer pociągnie Dooma w 30fps'ach, ale czy potrafi się dopasować do zróżnicowanych oczekiwań klientów. No i takie komputery jak Amiga i Atari m.in. pod tym kątem okazały się całkowicie nieelastyczne. A ta elastyczność właśnie w latach '90 okazała się nieodzowna. Bardziej ważna niż to czy komputer będzie mieć np. 16-bitowy dźwięk. Bo dla niektórych mógł wcale go nie mieć.
[#1313] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #1312

No OK, czyli Amiga nigdy nie miała się świetnie i od tego nieświetnie Commodore chciał odcinać kupony?
[#1314] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1313

Co rozumiesz przez "odcinanie kuponów"? Jeśli firma chciała pozostać i liczyć się na rynku to musiała zdobywać coraz większy jego wycinek. Amiga początkowo była obiecująca i sprzedaż rosła, ale jak widać nie wystarczająco na tle konkurentów.
[#1315] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #1314

Przez odcinanie kuponów rozumiem to, co Commodore robiło z modelami C64C i zwłaszcza z C64G, a w przypadku Amigi z A500+, A600, no i w dużej części niestety z A1200.
O ile oprócz C64 mieli jeszcze Amigę, więc jechali na dwa fronty (odcinanie kuponów + nowatorski projekt, choć podkupiony), tak Amiga zakończyła żywot właśnie przez to, a samo Commodore już następcy nie miało, choć chyba po cichu liczyli na Commodore PC.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 17:10:16 przez Jacques
[#1316] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1315

Amiga nie miała następcy, ale sama też nie stała się następcą C64, który właśnie konkurencję miażdżył. Następcą w sensie konia, który miał pociągnąć wóz C= do przodu. Może i robili to samo co z C64, ale robienie ciągle tego samego nie gwarantuje sukcesu, bo zmieniają się czasy i wymagania. Zresztą z C64 chyba jednak próbowali więcej np. robiąc C64SX.
[#1317] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #1312

Wybacz, nie bardzo rozumiem sens Twojego wywodu. Maki 68k były dość typowymi "skrzynkami na biurko" o dość zunifikowanym designie. MacOS był dość "zamkniętym", niespecjalnie konfigurowalnym systemem. Całość była w najlepszym wypadku przeciętnie funkcjonalna, a w naigorszym - do niczego się nie nadawała (wesje LC).

Obok elastyczności i możliwości nawadania indywidualnego charakteru, znanych z AmigaOS, to nawet nie stało. Jedyne, co wyróżniało Maca 68k, to mnogość modeli (w tym wielu kiepskich). Zawsze uważałem Apple za jedną z bardziej przreklamowanych marek. Wiele się o tych komputerach nasłuchałem, a kiedy je poznałem w latach 90-tych, chodziło mi po głowie tylko wielkie WTF??

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 17:35:35 przez Daclaw
[#1318] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@ZbyniuR, post #1259



Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 17:40:59 przez KM_Ender
[#1319] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1317

Wybacz, nie bardzo rozumiem sens Twojego wywodu.


Wybaczam.

Zawsze uważałem Apple za jedną z bardziej przreklamowanych marek.


Łatwiej będzie Ci zrozumieć różne wywody jeśli przekroczysz ograniczenia subiektywnego pouważania. Twoja, moja czy jeszcze czyjaś tam opinia czy preferencja nie jest rozstrzygająca ani o opinii większości. Ani nawet niekoniecznie o stanie faktycznym.
[#1320] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@recedent, post #1

Także ten, tego, próba zamknięcia głównego wątku, wnioski:

1. A1200 był skazana na niepowodzenie, bo:
a. commodore ledwo zipało
b. rynek przeszedł na PC
c. była przestarzała technologicznie - oferowała poziom 16-bitowych konsol

2. ALE:
a. była świetnym komputerem dla zastosowań półprofesionalnych wideo
b. po lekkie rozbudowie oferowała komfortową pracę z programami
c. działały lepiej giery z A500
d. dla nie mających kasy na dobry konfig PC - jedyna sensowna alternatywa
e. SCENA!!!!
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem