Wątek zamknięty
[#1381] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@HOŁDYS, post #1367

Magia wzmacniaczy lampowych to parzyste harmoniczne. Wbrew pozorom "suchy" dźwięk wzmacniaczy cyfrowych jest dokładnie tym co zarejestrowano w studio. Ludzie jednak preferują niedoskonałość lampy (ja również) która stała się "signature sound".
Głupie zjawisko rezonansu a jak pięknie rozwija dźwięk szeroki uśmiech
[#1382] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wiewiorpl, post #1380

Ja doświadczyłem wszystkich, ale te ostanie niezłe robiło TDK, z "chromówek" miałem ulubione Maxell, unikałem tych najtańszych ferro, chociaż od tego się zaczynało.
[#1383] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1376

A bo taka właśnie jest. Jakby dać komuś zaprojektowanie FPGA i trybu graficznego 8-bit z paletą to by na 100% zrobił tryb chunky a jakby mu dać do zrobienia tryb planarny to by to zajęło mu znacznie więcej czasu i implementacja była by bardziej skomplikowana

C= chodziło o rozwinięcie koncepcji i filozofii OCS/ECS przy zachowaniu pełnej sprzętowej zgodności. Tyle, że koncepcje/technologie mają swoje granice rozwoju. Amigowa grafika dotarła do tych granic już na starcie. Rozwijanie takiej koncepcji to jak próba zbudowania 100" telewizora w technologii CRT. Oczywiście, do zrobienia, ale taki telewizor zająby pół salonu i wymagałby dźwigu. Mniej-więcej tak wypada AGA w ogólnej percepcji.
[#1384] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1376

Zawsze moglo byc gorzej ,,,przyklad debilne zaprojektowane sciezki dzwiekowe pod zasilaczem 220V wewnatrz Atari STe ..nic nie gra na kompie dajesz dzwiek na fulll ...szuma trzask buczenie jak w elektrowni na ukrainie .
[#1385] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wiewiorpl, post #1381

Nie stronię od "cyfry" bo wszędzie jej pełno, ale lampy mają swój niepowtarzalny klimat.
[#1386] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wiewiorpl, post #1380

Nawet gorzej: skoro kasety z muzyką były nagrywane na Dolby a większość ludzi nie miała magnetofonów z Dolby to jakość muzyki była gorsza niż było to normalnie możliwe na tych kasetach i tych magnetofonach.
[#1387] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1386

I to jest właśnie główna bolączka analoga - że jego potencjalne możliwości były dalekie od tego, co się przeciętnie otrzymywało. I współczesne zabawy z analogiem nijak mają się do prawdziwej specyfiki epoki. Ogólnie, u ludzi, którzy epoki nie pamiętają, może powstawać mylne wrażenie...

No bo fajnie jest się teraz pobawić w 8mm, z limitowanych edycji, gdy po wywołaniu (w profesjonalnym labie, jednym z kilku w skali Europy) materiał idzie od razu na digit i dalej się go obrabia już cyfrowo. Nijak to się jednak ma do czasów zleżałej chemii u kołchozowych fotografów, montażu na przylepiec Celux i niszczarki do taśmy filmowej "Ruś", błędnie opisywanej jako projektor. To nie był "klimat", to była jedna wielka frustracja.
[#1388] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1387

Generalnie czasem można w ramach rozrywki poczytać audiofilskie fantazje z mchu i paproci, i podkreślanie na każdym kroku wyższości bliżej niesprecyzowanego 'analogu' nad bezduszną 'cyfrą'. Zazwyczaj tyle ma to wspólnego z rzeczywistością co baśnie Tolkiena - tam też występują rzeczywiste obiekty i przedmioty, góry, lasy doliny, aczkolwiek między nimi gęsto kręcą różne orki, elfy i inne tałatajstwo :).

W rzeczywistości kwestia jest prosta - na płytę CD możesz przegrać sobie winylka i będzie brzmieć jak winyl. W drugą stronę nie osiągniesz tego choćby na uszach stanąć. Winyl nawet ze sobą nie potrafi zagrać zgodnie, bo na początku płyty brzmi inaczej i pod jej koniec inaczej (można sobie poskakać na cyfrowym nagraniu poniżej) - które więc brzmienie będzie lepsze? Bo o wzorcowym szkoda gadać



Zaraz się dowiemy, że to nieoptymalnie zgrane, że kompresja na youtube spieprzyła sprawę itp...

Takie porównania cyfra vs analog to trochę jakby mówić o zdjęciach kolorowych vs zdjęciach w sepii. Sepiowe też można lubić, można nawet sobie przekonwertować wszystkie zdjęcia z full kolor do sepii, a potem wzdychać na forach nad ich wspaniałością :). Kto bogatemu zabroni...

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2021 12:09:52 przez nogorg
[#1389] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1376

Ciekawostka: jak podbiłem jakość swojego sprzętu audio o kilka klas wyżej (Xonar STX + Burson V5/V6 obecnie mam) to się nagle okazało że różne płyty CD-Audio są masterowane w różny sposób...


To długo zajęło koledze to, skądinąd trywialne, odkrycie. I chyba dosyć drogo.
[#1390] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wiewiorpl, post #1381

Mam wzmacniacz lampowy do słuchawek i czasem mam fazę na używanie go ale nic tam się jeśli chodzi o jakość dźwięku nie rozwija tylko własnie zwija
Dosłownie scena jest mniejsza, bas jest słabszy a na wysokich tonach usłyszeć te wspomniane przeze mnie artefakty kwantyzacji jest ciężej bo szumy je trochę maskują. Nie całkowicie na szczęście ale jednak. Za to takie słuchawki przykładowo bezpośrednio z Bursonów V6 Vivid to ma się wrażenie że dźwięk jest dokładnie tam gdzie ma być. No inna klasa jakości innymi słowy ok, racja

Za to do muzyki to też zależy dużo od muzyki. Jakieś pop-y, itp. to może być lampa a może jej nie być, elektroniczna raczej lepiej się słucha bez lampy, szczególnie kwadratowe waveformy z ery 8-bit (albo Atari ST ) to już zdecydowanie lampa nie pasuje. Za to przykładowo rocki i metale to wg. dużo zyskują przez magiczne lampowe wygładzanie krawędzi i tylko tak takiej muzyki obecnie słucham, znaczy mając wzmacniacz lampowy bodaj podłączony jako przedwzmacniacz albo bezpośrednio do słuchawek.

BTW. Temat dawno nie jest o grach na Amigę 1200 nie...
[#1391] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #1388

Ja napiszę w tym temacie, że Dziekan naszego wydziału, który prowadzi przedmiot "Cyfrowe Przetwarzanie Sygnałów" na III roku Informatyki jest wytrawnym słuchaczem.

Sam wspominał na wykładzie o różnych własnościach muzyki cyfrowej oraz o tym że płyty analogowe (winylowe) zyskały w niedawnym czasie popularność.

Przyznam, że ów Pan Dziekan stanowi dla mnie autorytet.
[#1392] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1390

Po prostu każda technologia daje od siebie pewien "dodatek", i w ten czy inny sposób to rejestrujemy. Czasami nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale pomaga nam się to zrelaksować. A w słuchaniu muzyki chodzi chyba o to samo, o co we współczesnym amigowaniu. O klimat.
Lubisz delikatny szumek generowany przez przesuwającą się taśmę magnetyczną? Wychwalasz więc kasetę, że klimatyczna. A może lubisz wszystko to co generuje lampa (te wszystkie trafa, lampy często są wyeksponowane, więc masz magię żarzącej się katody....), to używasz wzmacniacza lampowego i jesteś happy. A cały ten obrządek wokół winyli.....
Ja w dzieciństwie (koniec lat 70 i lata 80) miałem w domu czarno-biały telewizor lampowy Beryl 102. Niewykluczone, że kiedyś sobie spróbuję gdzieś zdobyć to ustrojstwo i poczuć "magię"... choćby to, że rozgrzewał się coś koło minuty dawało pewien feeling :) Ale raczej nie zdobędę się na twierdzenie, że obraz jest lepszy niż na mojej kilkudziesięciocalowej plazmie na ścianie szeroki uśmiech

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2021 12:29:41 przez wali7
[#1393] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #1389

To długo zajęło koledze to, skądinąd trywialne, odkrycie. I chyba dosyć drogo.

Odkrycie dawno zostało dokonane ale to jest różnica jak ocenianie pikseli w obrazu na rozmytym CRT a ostrym jak brzytwa LCD. Trochę inne wrażenie słyszeć coś tam że jest chyba inaczej a słyszeć co jest dokładnie inaczej.

Co do kosztów to STX nówka za 650 kiedyś. Dzisiaj nie wiedzieć czemu STX II kosztuje 2 tysiące Używkę STX kupiłem dwa lata temu chyba za 400zł na zapas. Opampy Bursona mam w sumie 7. Ceny to tak średnio wyjdzie 2560zł sztuka bo nie wszystkie mam nowe. Chciałem móc każdy rodzaj móc wrzucić do I/V. V5-ek mam 3 sztuki a moja ulubiona konfiguracja to V5 na bufor i V6 Vivid do I/V albo V6 Classic do I/V, zależy jak leży. W zasadzie to jak używam wzmacniacza lampowego to V6 Classic już nie pasuje bo on sam ma trochę brzmienie w tą stronę.

Ogólnie koszty żadne i to bardzo tani sposób aby się wykpić ze źródłem Hi-Fi. Dobry DAC z dyskretnym stopniem wzmocnienia to tysiące złotych. Bursonów do każdego DACa też nie wrzucisz, każdy od STXa lepiej nie zagra a op-ampy IC to wiesz rozumiesz nie jest to samo.

Za to zanim miałem Bursony to ulubiona konfiguracja to OPA627Au i LME49722 w I/V. Nawet w kwestii ogólnej charakter brzmienia tej konfiguracji jest bardzo dobra. Trochę mi brakuje go i szkoda że V6 Classic takiego właśnie nie ma jak te LME. Za to nie mogę się przemóc nie używać samych Bursonów bo te opy to mistrzostwo świata.

Jak tylko wyjdą Bursony V7 to składam pre-ordera Tańczący banan
[#1394] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1359

Wracając do tematu głównego, Amiga fizyczna ma sens z trzech podstawowych powodów:

- System operacyjny Amigi zyskał renomę wśród jej użytkowników, którzy uruchamiają go bez emulacji na różnej gamie sprzętów,

Sam uważam, że system Amigi oferuje wiele fantastycznych własności, np. program FKey, który przypisuje różne funkcje klawiszom, czy też clipboard.device - zaawansowany schowek.

Gdyby nie Amiga fizyczna, ten system nie rozwinąłby się.

- Oryginalne gry i programy.

Z reguły koledzy od emulatorów używają go tylko by uruchomić raz na jakiś czas grę z ADF. Przy okazji ciekawe, że ADF jest popularniejszy skoro DMS jest lepszy. Zabawa z systemem, czy też korzystanie z oryginałów z reguły ich nie interesuje.

- Nostalgia.
[#1395] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Hexmage960, post #1391

A ma może pomysł, dlaczego akurat płyty analogowe wracają, a nie, na przykład szpulowce, kasety MC czy VHS? Bo ja mam. Winyl jest prosty jak konstrukcja cepa, zarówno od strony nośnika, jak i sprzętu, podczas gdy magnetowid VHS, nie mówiąc już o dużym szpulaku, to kawał precyzyjnej maszynerii. Gramofon, jako jedyny sprzęt z tamtych czasów może się równać prostotą konstrukcji ze współczesnym sprzętem cyfrowym, a tym samym mieścić się we współczesnych kategoriach cenowych elektroniki. Ot i wszystko, moim zdaniem. Reszta to nostalgia i hipsteriada.
[#1396] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #1392

Słuchając kaset CrO2 to mam wrażenie że czuję dokładnie to samo co trzymając kawałek chromu w ręku... no ale jak pytałem ludzi czy coś czują to normalni ludzie nie mają receptorów pola kwantowego w rękach... widocznie przykładnie rąk do telewizora CRT ma jednak jakieś pozytywne skutki uboczne tańczący kokos

Co do plazmy to gradacja kolorów na Rubinie jest lepsza, tak samo obraz ze starych czarno-białych komputerów. Szczególnie jeśli nie miał filtra na artefakty kodowania kolorów a raczej takowych nie ma biorąc pod uwagę że PAL (czyli system który by ich mógł potrzebować) nie był wtedy popularny i żaden (Edyta: czarno-biały) telewizor który pamiętam ich nie miał.

Ani gramofonu ani winyli nie mam bo o ile kasety to sobie nagram swoje to już winyli nie. Na pewno nie ma żadnego rozwiązania aby tworzyć winyle o wysokiej jakości dźwięku bo to co jest jest duże, drogie, trudno dostępne i brzmi byle jak. A płyty są koszmarnie drogie i też nowe wydania niekoniecznie mają tą jakość co kiedyś. No ile można słuchać muzyki z lat 80tych i starszej...

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2021 12:53:24 przez XoR

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2021 12:54:43 przez XoR
[#1397] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1395

Czy był ktoś kto widział obraz z VHS i powiedział "to jest właśnie to co chcę oglądać! Tańczący banan" ?
Oprócz winyli jeszcze na popularności zyskują właśnie kasety magnetofonowe. Wydawanie płyt na kasetach aż tak to nie ale tutaj akurat nie jest to potrzebne. Zresztą można sobie nagrać. Jak nagram Tidal Master to i tak będę miał lepszą jakość niż jakakolwiek nagrywarnia kaset mogła kiedykolwiek wytworzyć, szczególnie że wtedy mogę użyć Dolby C albo Dolby S... bo oczywiście że mam Dolby S w swoim decku

ps. <zabezpieczenie przeciw ukryciu posta>Amiga 1200 była dobra tylko producenci gier przeszli na PC</zabezpieczenie przeciw ukryciu posta>

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2021 13:00:02 przez XoR
[#1398] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1395

Nie wiem czemu akurat analogowe płyty winylowe, a nie np. kasety. W każdym razie jakość cyfrowa jest na odpowiednim poziomie, a algorytmy cyfrowe dostatecznie szybkie, próbkowanie odpowiednie itp. Tak więc różnic widocznych gołym okiem nie ma.
[#1399] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1393

Odkrycie dawno zostało dokonane ale to jest różnica jak ocenianie pikseli w obrazu na rozmytym CRT a ostrym jak brzytwa LCD. Trochę inne wrażenie słyszeć coś tam że jest chyba inaczej a słyszeć co jest dokładnie inaczej.


No nie, zdanie które zacytowałem zdecydowanie nie zawiera w kluczowym fragmencie zwrotu "jak", a zdecydowanie zawiera zwrot "że". No ale widocznie mój monitor jest zbyt mało analogowy i tej kluczowej różnicy w brzmieniu zdania nie przekazał. Może przylutuję mu Hendersona OPx12z to będzie się czytać lepiej niż teraz. Reszta opowiastki zbędna.


Ostatnia aktualizacja: 29.01.2021 13:14:34 przez nogorg
[#1400] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Hexmage960, post #1391

Sam wspominał na wykładzie o różnych własnościach muzyki cyfrowej oraz o tym że płyty analogowe (winylowe) zyskały w niedawnym czasie popularność.


Aż by się człowiek znowu na studia zapisał, żeby taką wiedzę pochłonąć.
[#1401] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Hexmage960, post #1398

Na Kasety przyjdzie moda ..juz widze setki mlodych ludzi z czerwonym "Kajtkiem" i pomaranczowymi gabkami w sluchawkach ...rodem z PRL :) aah to byl szpan w szkole

Polski Walkman PRL

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2021 13:21:55 przez HOŁDYS
[#1402] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Hexmage960, post #1398

Gołym okiem to różnice widać bardzo wyraźnie.
W sensie jak zrobisz FFT i wygenerujesz spektrogram to ciężko by było nie zauważyć różnic

Swoją drogą na yt widziałem porównanie taśmy master (tudzież do winyli, kaset magnetofonowych, CD-Audio, SACD (tj. DSD) i formatu gęstego (bodajże 24bit 96KHz) był link do nagrań. Wrzuciłem to to do emulatora oscyloskopu XY (takiego do oglądania muzyki oscyloskopowej) i tam też wyraźnie widać było różnice. Szczególnie tragicznie wyglądały SACD, pod wieloma względami znacznie gorzej niż CD-Audio z dość charakterystycznymi kształtami. Taśma master wyglądała praktycznie tak samo jak format gęsty i to nie dziwi bo źródło było z takiej taśmy. CD ok, winyle też ok, może bardziej szczegółowe kształty ale za to bardzo rozedrgane. Kaseta magnetofonowa (to było wydanie kasetowe albumu) to jeden rozedrgany blob.

Także no... widać różnice gołym okiem
BTW. Fajnie można soibie tą muzę oscyloskopową kompresować i patrzeć co się dzieje. Zobaczyć czemu te MP3 były takie zUe i że faktycznie słuchanie ich zabija duszę ok, racja
[#1403] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1396

Litości! Nikt nie przeczy, że CRT ma swoje plusy, ale, na litość boską, Rubin? Kołchozowy telewizor marki Zemsta Lenina? To jest zaprzeczenie koloru, tak samo jak ORWO (pozytywowe, slajd może być). Technologia CRT pokazała pełnię swoich możliwości dopiero w latach 80/90 (z polskich - dopiero seria Siesta) i do tego, późnego okresu należy się odnosić.
[#1404] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@HOŁDYS, post #1401

Taki on "polski" jak polski Fiat.
Kopia Philipsa D 6623, a zarazem wielu bardzo podobnych chińskich produkcji. Ten model był klonowany, w ramach dolnej półki, niemal jak pecet.

Ale z Kajtkiem wiąże się jedna ciekawostka - występował w wersji mono, idealnej do słuchania modułów zgranych z Amigi.

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2021 13:30:22 przez Daclaw
[#1405] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1402

To studia informatyczne, a wydział to Wydział Matematyczno-Przyrodniczy.

Pan Dziekan wspominał parokrotnie o muzyce odnosząc ją do tematyki przedmiotu, czyli przetwarzania sygnałów cyfrowych.

Po prostu wolę pisać sam "wytrawny słuchacz" odnośnie osób, które lubią dobrą muzykę.

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2021 13:31:34 przez Hexmage960
[#1406] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1403

Ja tam używałem otrzymanego za darmo Rubina do gierek z A500. Jedynie dorobiłem do niego moduł RGB (był schemat w jakiejś gazecie), po wyregulowaniu balansu kolorów grało się bardzo przyjemnie. Zresztą na ówczesne (pierwsza połowa lat 90) lata miał całkiem spory ekran... i był wyłącznie mój :)
W końcu Rubin wyzionął ducha, pojechał na złom, jedyne co mi po nim zostało, to potężne trafo. Generuje piękny łuk elektryczny
[#1407] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@recedent, post #1

Odnośnie głównego wątku. Jacyś magicy bawią się w odtworzenie na a1200 Street Figtera 2 w wersj jak najbliższej oryginałowi. Przy okazji filmik świetnie pokazuje, jak Amiga różni się od strony tworzenia grafiki na tle konsol. Nie wiedziałem, że można takie cuda copperem tworzyć.
Polecam, kto nie widział.

[#1408] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1404

Wiem, że szkoda miejsca na pisanie różnych wywodów w tym miejscu, bo temat jest o A1200 i sądzę, że należałoby się go trzymać. Kilka filmików od "ekspertów" z yt czy jakieś inne "wycinki" internetowe nie przesądzą o istnieniu takiego trendu w "audio", który obecnie się nasila - winyle, kasety, lampy itp. Jest sporo wynalazków audio i nie tylko z "epoki", których założenia/konstrukcja/pomysł są dziś doceniane przez inżynierów/konstruktorów i pasjonatów. To samo dotyczy innych tematów jak na przykład komputery Amiga (sprytne przejście do właściwej rozmowy )
[#1409] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@marianoamigo, post #1407

No 30 lat temu bym się jarał :). Dzisiaj to fajna ciekawostka. Ciekawe czym to się skończy.
[#1410] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #1409

Mi akurat się to podoba!!! Są jeszcze ludzie, którym się chce coś robić na poczciwą Amigę.
Remake Street Fightera II z ECS na AGA to bajka.
Bo na ECS kulała animacja. Ja to teraz widzę jak odpalam wersję z 500ki - ale kto tam w tamtych czasach słyszał o 60fps. Zważywszy, że na SF2 i MK zleciała mi podstawówka :)
Duży plus w Retro Świecie.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem