Wątek zamknięty
[#781] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@koxy, post #780

Istnieje produkcja scenowa Silkcut by The Black Lotus w wersjach na Amigę i Falcona. Na którym komputerze lepiej działa ?
[#782] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@imp, post #781

Na falconie... ale raczej trzeba by napisac, ze demko dziala lepiej na CT60 niz na Apollo 1260

Dodatkowy plusem wersji Falconowej jest 16-bitowy dzwiek, wersja na A1200 ma 14-bit.

Generalnie, po tym jak zaczęły się pokazywać konwersje gier z X68000 na falcona (z wiekszą ilością pamięci), nie mam złudzeń że maszynka Atari jest mocniejsza (DSP) i ma użyteczny tryb multicolor (a nie jakies tam hamy). Warto miec obie maszynki!
Dla zainteresowanych, strzelana z X68000
link

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2015 11:01:28 przez marianoamigo
[#783] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@marianoamigo, post #782

Też słyszałem, że konwersja Silcut na Falcona chodzi lepiej.
Problem mam z tym taki, że jak oglądam wersję na Falcona na YT to ewidentnie haczy. Podejrzewam, że to może być wina samego filmiku z YT.

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2015 11:13:27 przez BULI
[#784] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@BULI, post #783

To znaczy, że goły Falcon lepiej odtwarza to demo niż goła A4000? Bo jeśli mówimy o konfiguracji z kartą turbo to raczej porównujemy turbiszcze niż komputer (jak już kolega marianoamigo zauważył).

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2015 11:15:17 przez recedent
[#785] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@recedent, post #784

Tak, to jest porównanie kart turbo (przedwszystki obsługi pamięci), ewentualnie zabawy w optymalizacje kodu.

Mnie ciekawi, czy jest tak płynnie jak na filmiku YT (haczenie), czy lepiej.
[#786] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@BULI, post #783

Porty dem z Amigi 1200 na Falconie puszconym na 95mhz chodzą wyraźniej szybciej w porównaniu do Amigi 1200@060 blizzard.
(Deadmen i inni Amiganci widzieli w akcji jak to działa, na różnych zlotach atari).
Szczególnie kioea daje czadu .:.

Filmy z youtuba należy sobie darować ze względu na wiemy dobrze co :)
Od kiedy wróciłem do crt przy atari, to wszystko co włączam na lcd z Atari dla mnie haczy.
[#787] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@recedent, post #784

Ale te pseudodema zawsze sa uruchamiane na turbinach :)
[#788] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@pabloz, post #787

Pabloz jakie pseudo dema…
Tbl … To to samo co Dhs u nas :)
Klasa sama w sobie :P
[#789] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@as..., post #788

Nie wiem o co ta dyskusja A1200 jest wolniejsza od Falcona i tyle. Była wolna już w chwili premiery, a C6x przebija wszystkie Amigowe karty turbo.

A jak się ma prędkość i jakość grafiki Falcona do AGA??? Z tego co wiem Amiga była chwalona za lepsze układy, ale może to propaganda była...
[#790] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@tom256, post #789

A mnie zastanawia czemu nikt nie porównuje gołego Falcona do A4000/040, albo i 060. Czemu akurat A1200 stawiamy na szali przeciwko Flakonowi?
[#791] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@recedent, post #790

wlasnie Falcon z CT060 i CT PCI z Radeonem kontra A4000 z CS PPC400MHz 060/66MHz Radeon/Voodo i karta muzyczna T512i
[#792] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@recedent, post #790

Bo Falcon to odpowiednik Amigi1200.
Amiga4000 jedyne co przychodzi mi do głowy to Atari TT, bądź falcon 040 który nawet nie dorósł do działającego proto.

Ostatnia aktualizacja: 10.08.2015 22:45:07 przez as...
[#793] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@as..., post #792

Cenowo Falcona nie ma co porównywać do A1200. Falcon cenowo był pomiędzy A1200, a A4000D. W ogóle po co ciągnąć te przepychanki, Atari i Amiga wraz z resztą sprzętów z tamtej epoki to super nostalgiczne sprzęty OK
[#794] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@flops, post #793

Nie falkon nie jest supernostalgicznym sprzętem, razem z ct jest raptem podgrzewaczem temp. w pokoju. Ileż można te 3 demka TBL w kółko oglądać. Najszybsze 060 i co z tego i tak leży przy blizzardzie ppc w 1200 a softu ppc na klasyka jest "nieco" więcej niż na ataroskie cudo. Z czym do ludzi?
[#795] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@tom256, post #789

Obie maszyny są takie, jakie były ich założenia podstawowe. Atari chciało po prostu stworzyć nowoczesny komputer na miarę swoich możliwości. Commodore - po raz kolejny odciąć kupony i spylić okrojoną wersję niezrealizowanych projektów, a dokładnie popłuczynę po niej (A3000+ --> A4000 --> A1200). I to się ciągnie do dzisiaj. Dźwięk 16-bit jest rzadkością w Amidze. Stacja HD, w czasach, gdy była bardzo potrzebna, też była rzadkością w Amidze, do tego powolną. Wszystko jakieś niedorobione. I to się ciągnie do dziś. Nigdy nie rozumiałem, dlaczego dla Amigi nie ma karty klasy CT060, natomiast ludzie, którzy mają warunki, aby taką stworzyć, wolą kręcić się w kółko i wypuszczać kolejne mutacje marnych kart 030.
[#796] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@Daclaw, post #795

Masz dużo racji, ale sam projekt Falcona to też "po troszę" jak piszesz popłuczyny po poprzednich projektach, spójrz na szynę Falcona.
[#797] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@BULI, post #796

Być może minimalnie...
Różnica pomiędzy Atari ST(E) a Falcon030 jest kolosalna
Różnica pomiędzy Amigą 500 a Amigą 1200 jest nędzna.

Falcon to nieporównywalnie lepszy projekt od beznadziejnej A1200, nawet pomimo tej swojej 16 bitowej szyny...
[#798] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@michalmarek77, post #797

total edit
trochę się wkurzyłem na tego wyżej, ale się opamiętałem
nie warto...

Ostatnia aktualizacja: 11.08.2015 09:50:11 przez movin

Ostatnia aktualizacja: 11.08.2015 09:50:33 przez movin
[#799] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@michalmarek77, post #797

Falcon to nieporównywalnie


Otóż nie!
Czego dowodem jest ten wątek i wiele temu podobnych.
Niestety porównywanie jest bardzo mizernej jakości- tendencyjne, wybiórcze i naszpikowane treściami typu "nie wiem, ale słyszałem, czytałem w internecie lub mi się wydaje".
Oczywiście, bez względu na proporcje dotyczy to obydwu stron, więc nie ma co kontynuować dyskusji w duchu "ja tak czuję i już".

Ostatnia aktualizacja: 11.08.2015 09:56:40 przez BULI
[#800] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@BULI, post #799

HW Falcon miał zdecydowanie lepszy i lepiej zaprojektowany od bebechów A1200.
Tyle, że softwareowo kompletnie nie istniał - A 1200 choć też nie brylowała, to jednak w porównaniu do Atari prezentuje zupełnie inną klasę.

HW jest nieistotny. Tylko software się liczy.
[#801] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@michalmarek77, post #800

100% kwintesencji.

A jak widzę wypowiedzi typu że A1200 prawie się nie różni od A500 to sobie przypominam
ten moment kiedy ponad 20 lat temu przeszedłem z A500 na A1200 z fastem,
do której docelowo dołączyłem HDD i CD ROM

To były inne czasy. Wtedy gdy wymieniłeś kompa na 4 razy szybszego to byłeś przeszczęśliwy
(raytracking, animacje, gry 3D, system operacyjny szybko się wczytywał).
Dysk twardy to był rarytas, a płytę CD miałem jedną i zawierała około 1000 dyskietek :D

A1200 to był dość duży przeskok jednak. Tylko ta AGA nie była jakimś tam szokiem.. to fakt.
[#802] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@BULI, post #799

Niestety porównywanie jest bardzo mizernej jakości- tendencyjne, wybiórcze i naszpikowane treściami typu "nie wiem, ale słyszałem, czytałem w internecie lub mi się wydaje".


Tendencyjne i mizerne jest także Twojej ocenianie sprzętu poprzez pryzmat szyny, karta Phoenix (vampire2) ma 16-bitową kostkę pamięci, a osiąga 200MIPS.

Falcon był od strony ATARI krokiem milowym w porównaniu do poprzednich modeli, a zachowanie Commodore pomimo większych możliwości bardziej przypomina mi budzenie się z ręką w nocniku. A1200 powstała za późno, wypłaty członków zarządu były ważniejsze od rozwoju firmy i tego komputera, słowo "chipster" wyraźnie daje do zrozumienia, że nie bardzo mieli pojecie jaką firmę prowadzą.

Gdyby nie to, że Amiga 500 skradła serca ogromnej ilości ludzi, to na A1200 nikt by niczego nie napisał i ten komputer podzieliłby los Falcona. Widać to zresztą jak porównasz ilość oprogramowania OCS vs AGA.

Zarówno A1200 i Falcon są dobrymi komputerami, ale amiga zdecydowanie góruje w kwestii oprogramowania (dzięki sukcesowi A1000 i A500).

Jeżeli A1200 już w stanie kastracji jest dobrym komputerem, to aż się człowiekowi pięść zaciska jak sobie pomyśli jaki potencjał został wygaszony. Dawać mi tutaj tych członków zarządu, zakuć w dyby na golasa w Warszawie i po jednym bacie od każdego sfrustrowanego amigowca jako ostrzeżenie dla potomnych.




Ostatnia aktualizacja: 11.08.2015 10:46:51 przez sanjyuubi
[#803] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@sanjyuubi, post #802

Poczytajcie sobie historię Falcon-a.
Do dnia dzisiejszego jest naprawdę zaskakująca.:

http://www.dobreprogramy.pl/macminik/Atari-Falcon-czesc-1-historia-wrobla-co-chcial-byc-jastrzebiem-a-stal-sie-Fenixem,63411.html

Dzisiaj jest identycznie jak w chwili premiery falcon-a, jego kupienie graniczy z cudem.
No chyba że ktoś ma wolne 1k funtów to jest na ebayu od 3lat za tyle.

Poczytajcie, swoją drogą poczytał bym coś takiego o Amigach...
[#804] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@sanjyuubi, post #802

Szkoda że w A1200 nie zaprojektowali pamięci CHIP z możliwością rozbudowy. Jak już tak bardzo chcieli ciąć koszta to mogli już zostawić te 2mb CHIP ale z możliwością rozbudowy tak jak w Falconie 4mb do 14mb
[#805] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@michalmarek77, post #797

Różnica pomiędzy Amigą 500 a Amigą 1200 jest nędzna


Z punktu widzenia gracza, być może.
Dla mnie wbudowane IDE, wysoka rozdzielczość AGA + podłączenie monitora SVGA, wielokrotna szybkość oraz duży wybór turbiaszczy było ogromnym skokiem. Szkoda tylko, że PCIMCIA było wtedy zbyt dużym krokiem w przyszłość i wykorzystane znacznie później.
Rozczarowaniem był brak poprawy dźwięku,
no ale Falkon za to miał słabe rozdzielczości, dla mnie ważniejsze.
.
[#806] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@sanjyuubi, post #802

Jeżeli A1200 już w stanie kastracji jest dobrym komputerem, to aż się człowiekowi pięść zaciska jak sobie pomyśli jaki potencjał został wygaszony. Dawać mi tutaj tych członków zarządu, zakuć w dyby na golasa w Warszawie i po jednym bacie od każdego sfrustrowanego amigowca jako ostrzeżenie dla potomnych.


Powyższe biadolenie jest tak charakterystyczne dla domorosłych biznesmenów-wybawców Commodore że aż pozwoliłem sobie zacytować je tu w dużym fragmencie jako modelowy przykład.

Jak bardzo błędne i naiwne jest to podejście pokazuje najbardziej dobitnie przykład Falcona który miał (prawie) to wszystko co narzekacze na Commodore chcieliby widzieć w domowej Amidze. I co? I nic - zaliczył makabryczną klapę, a w porównaniu z tą klapą to A1200 sprzedawała się świetnie. Dlaczego?

Po prostu cena 800 dolarów za golasa bez HD i z 1 MB ram jak w przypadku Falcona nie jest na kieszeń użytkownika domowego i gdyby Commodore dało taką wysoką specyfikację to takiej A1200 marzeń nikt by po prostu nie kupił i być może firma zwinęłaby się dużo szybciej i nigdy nie powstałaby duża społeczność rozbudowująca swoje A1200 przez następną dekadę, gigantyczna wręcz społeczność zwłaszcza w porównaniu do mikroskopijnej ilości posiadaczy Falcona, co widać po znikomej ilości softu jaki na niego powstał. Historia oceniła, że podejście Commodore było lepsze, A1200 przetrwała próbę czasu i żyła potem jeszcze długo, podczas gdy Falcon praktycznie nie istniał.

Dla przypomnienia ceny Falcona:

golas - 1MB RAM, bez HDD - $799
4MB RAM + mikroskopijny HDD 65 MB - $1399 (!!!)


Żródło:
http://www.atari-wiki.com/index.php/Atari_Falcon


Odsyłam także do tego wątku:

http://www.ppa.pl/forum/komentarze/32876/odnaleziono-prototyp-chipsetu-ranger/3#m478258

Trzeba pamiętać że duet Amiga+Commodore zapewnił nam nie tylko wydajność ale i przede wszystkim niską cenę (jak za takie możliwości graficzne). Czy można było zrobić lepszą Amigę? Pewnie, można było dołożyć szybszy procesor, więcej ramu itd. a później dziwić się, że cena jest poza zasięgiem targetu i nikt tego nie kupuje. Tylko połączenie tych dwóch cech razem - wydajności graficznej i niskiej ceny tworzyło mieszankę wybuchową która spowodowała eksplozję kreatywności, pozwoliła zakwitnąć demoscenie itd.
[#807] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@sanjyuubi, post #802

Tendencyjne i mizerne jest także Twojej ocenianie sprzętu poprzez pryzmat szyny, karta Phoenix (vampire2) ma 16-bitową kostkę pamięci, a osiąga 200MIPS.


sanjyuubi czytaj ze zrozumieniem, zwróć uwagę na kontekst mojej wypowiedzi.
Wspomniałem o szynie Falcona w kontekście "płyty bazowej" na której zbudowano ten komputer, podobnie jak to miało miejsce we wspomnianych modelach Amig.

Jeśli uważasz, że ta szyna w Falconie to jego atut to chętnie posłucham jakie masz doświadczenia z Falconem, szczególnie w kontekście intensywnego użytkowania np przy oglądaniu filmów: (VIDEO + mp3 przez podkręcone DSP).

Ostatnia aktualizacja: 11.08.2015 12:31:59 przez BULI
[#808] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@BULI, post #807

Nie powiedziałem, że to jest atut, ale wspomnianych w nawiasie funkcji nie uświadczysz na gołej A1200 z 32-bitową szyną wcale.

A czemu w Falconie była 16-bitowa szyna, to wie tylko ten co ją projektował, może chcieli zaoszczędzić na wielkości PCB?

Ostatnia aktualizacja: 11.08.2015 12:41:53 przez sanjyuubi
[#809] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@sanjyuubi, post #808

A czemu w Falconie była 16-bitowa szyna, to wie tylko ten co ją projektował, może chcieli zaoszczędzić na wielkości PCB?


[#810] Re: Atari Falcon vs Amiga - ciąg dalszy

@Vato, post #801

Wtedy gdy wymieniłeś kompa na 4 razy szybszego to byłeś przeszczęśliwy

Jak teraz wymienisz kompa na 4 razy szybszego, to też będziesz. ;)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem