kategoria: Sprzęt
Wątek zamknięty
[#91] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #90

To że były to inna sprawa pytanie czy dało się na tym grac . Jak widze stare gry 3D to mnie od razu odrzuca a w takiego superfroga gram z przyjemnoscia.
[#92] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #87

Ta gra na Amidze wymaga znacznie lepszego konfigu.


Wcale nie, czego przykładem są amigowe FPSy. Po prostu - dostępne porty tej gry wymagają na Amidze znacznie lepszego konfigu. Ot i wszystko.
[#93] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@zorkadar, post #91

A ja lubię :) Eclipse, Dark Side, Sargon, Remote Control... I masa innych ! Dało się grać, choć wymagało to trochę cierpliwości.
[#94] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@recedent, post #92

Sądzę, że dobry koder wycisnąłby z A500 porównywalny efekt jak na Atari ST lub nawet na Atari XL/XE...
[#95] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #90

Nie, no jasne, że na Amidze i Atari ST można zagrać w coś "3D". Choćby w męczonego w tym wątku Wolfa.
Jednak kwestia "nadawania się", bądź "nienadawania" - jest dość umowna, to subiektywna ocena gracza. Mnie akurat przeszkadza przycinanie, małe okienko, oszczędzanie na teksturach sufitu i podłogi. No, można pograć, ale frajda z grania - bądźmy szczerzy - średnia jest. Frajda, jeśli w ogóle jest - płynie głównie z faktu, że "na Amidze też się da". No i fajnie, no i git majonez. Ale nie przeceniajmy możliwości Amigi w dziedzinie rozmaitych "wolfów, dumów, descentów i kwejków". I to nie jest żądna ujma dla Amigi, to nie oznacza, że jest jakoś tam, od czegoś tam "gorsza". Jest inna, do innych celów predestynowana.

Serdeczności
Des
[#96] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@Des, post #85

obok STE@4MB mam ST w wersji 1040ST tyle że aby zrobić takowy filmik pokazujący działanie wolfa na tym sprzęcie trzeba by mu dodać ten 1MB pamięci co wiązało by się z procedurą wylutowania 32 kości pamięci i wlutowania potem 16 odpowiednich kostek

no co jak co ale szkoda mi psuć sprawnego ST :(
[#97] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@XoR, post #96

nie ryzykuj, prędzej czy później kupię ST z 2MB i zrobię test
[#98] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@Radov, post #83

Grałem w Substation u Atarensa, nie pamiętam już czy na STe czy na Falconie. Bynajmniej Za Żelazną Bramą wygląda lepiej :)

@Azazel: nadal nie widziałeś Wolfa na prawdziwym Atari, a wiesz już że np. Na emulowanej A500 gra chodzi szybciej niżna prawdziwej. Więc emulacja ST != Real ST.
[#99] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@kjb666, post #98

Nie widziałem, ale zobaczę, tylko upoluję jakiegoś fajnego ST, choć wolałbym STE ;) Na emulowanej A500 gra nie działa szybciej niż na prawdziwej, to kwestia odpowiednich ustawień konfigu uae. Jeśli ktoś nie potrafi poprawnie skonfigurować emulacji 100% speed A500, to może sięgnąć po FS-UAE.
[#100] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #99

A skąd wiesz, że ustawienia dla STEem na filmiku z YT były "odpowiednie"? Może ktoś "nie potrafi poprawnie skonfigurować" tego emulatora i gra chodzi płynnie zamiast przycinać?. Wszelkie wątpliwości rozwieje z pewnością film XoRa (choćby i w morderczym 240p).

P.S. Próbowałem dziś odpalić tego Wolfa na Hatari. Niestety bez sukcesu (illegal instruction). Pechozol. XoR, podrzucisz mi obraz dysku?
[#101] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@Deftronic/..., post #70

Swoją drogą to musiało być zabawne wtedy w 1988, tłumy atarowców tłoczących się pod sklepem, ze swoimi przestarzałymi Atari ST pod pachą, błagający o wymianę atarynek na nowiutką Amigę (oczywiście za dopłatą).

Myślę, że wyglądało to właśnie tak:

[#102] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@recedent, post #100

Obejrzyj jeszcze raz ten filmik pod emulatorem Steem. Jak byk widać, że jest ustawione MC68000 8mhz i 4MB RAM
[#103] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #102

A na moim filmie (też możesz jeszcze raz obejrzeć, a co) jest jak byk 68000, "match A500 speed". Czy czegoś to dowodzi? Chyba nie...
[#104] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@recedent, post #103

W winuae oprócz match speed A500, jest jeszcze masa innych ustawień, które wpływają na prędkość emulacji. Steem Engine tyle nie ma. Poza tym odwzorowałem wczoraj obie prędkości na winuae, tę szybszą, którą Ty nagrałeś i prawdziwą prędkość A500. Po pracy wrzucę ustawienia i sam możesz się o tym przekonać. Steem za to ma jeden suwak, ustawiony domyślnie na 100% prędkości ST
[#105] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #104

Czyli przyznajesz, że na A500 z 1 MB Chip i 1 MB Fast (w sumie 2 MB RAM) da się płynnie grać w Intercalaris bez sufitu i podłogi?
[#106] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@recedent, post #105

Dziś przetestuję grę na takich ustawieniach.
[#107] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #97

prędzej czy później kupię ST z 2MB i zrobię test

To groźba?

Zabawny z Ciebie człowieczek. Powiedź szczerze, kiedy dowiedziałeś się że istnieją komputery typu Amiga, ATARI, C-64? Patrząc na twoje wypowiedzi to jakieś 3 miesiące temu! A od kiedy jesteś na naszym forum?
Już sobie sprawdziłem, jakieś 5 miesięcy dłużej- gratuluję chłonności umysłu ;)

A propos Wolfensteina, lubię tą grę. Grałem w nią na PC kiedy wyszła na świat (znałem tylko jedną osobę w ponad dziesięciotysięcznym miasteczku na której PCcie można było ją odpalić i normalnie pograć), jednak najbardziej podobała mi się wersja MACowa, w którą pięknie się hulało pod emulatorem na Amidze ok, racja

Rada dla Ciebie, jeśli Wolfenstein jest dla Ciebie jedynym wyznacznikiem sprzętu i softu to kup sobie starego 386 i baw się w retro granie!

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2012 16:43:45 przez BULI
[#108] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@BULI, post #107

Nie rozumiem o co Ci chodzi. Niewiele dodałeś do tej dyskusji, właściwie to nic interesującego. Łatwo komuś napisać anonimowo za zasłoną internetu, że jest "śmiesznym człowieczkiem".

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2012 18:11:35 przez azazel44
[#109] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #108

Nie ma co się spierać i bawić w porównania Intercalaris ma jakieś tam efekty wybuchów i ma pełne tekstury, dużo tez zależy od algorytmu, dobry koder i na słabym konfigu potrafi zrobić dość płynnie działającą grę 3D. Przecież Za Żelazną bramą działa całkiem dobrze na Amidze 500 więc nawet porównanie Wolfa na Atari i na Amidze nie jest miarodajne bo wszystko zależy od silnika gry.

Nawet osoba nie będąca fanem żadnej z platform stwierdzi że Amiga miażdzy Atari Lotus III


Ostatnia aktualizacja: 30.05.2012 18:42:51 przez miro_78
[#110] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@miro_78, post #109

Za żelazną bramą nie ma tekstur w ogóle... Nie można jej porównać do Wolfensteina. Rzecz rozchodzi się o prostą rzecz. Skoro na Atari ST z MC68000 8Mhz i 2MB RAM dało się zrobić grywalnego Wolfa 3D, to czemu ma się nie dać na A500, która jest lepszym komputerem. Póki co nikt na amigowej scenie tego nie dokonał, a działające porty wolfa 3d wymagają 020, AGA...
[#111] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #110

To po co porównywać Wolfa3D do Intercalarisa? skoro nawet Cytadela lepiej działa. Porównuje się najlepsze gry gatunku z najlepszymi lub ewentualnie identycznie a nie najgorzej działającą z najlepszą na danej platformie.

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2012 18:56:25 przez miro_78
[#112] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #110

Za żelazną bramą nie ma tekstur w ogóle...

W ogóle to se zagraj w tą grę, bo tekstury byly :) Chyba nawet animowane :)
[#113] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@jubi, post #101

chyba idiotów. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie pomyślałby że im ktoś komputer wymieni. Poza tym jeśli ktoś ktoś w 1988 kupował ST zamiast niewiele droższej A500 to... tańczący kokos
[#114] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #110

Za żelazną bramą nie ma tekstur w ogóle... Nie można jej porównać do Wolfensteina


kjb już o tym napisał, ale w Za żelazną bramą tekstury są ("Minio uważa, że jest ładny", he he). Nieliczne, ale są. Jest też świetna oprawa graficzna i muzyczna (Intercalaris się nie umywa), sklep między misjami, świetnie animowani przeciwnicy (Wolfenstein się nie umywa) i specyficzny klimat, moim zdaniem deklasujący nawet Wolfensteina. Szkoda tylko, że w każdej misji chodzi praktycznie o to samo - uruchomić bombę i spadać do wyjścia.
[#115] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@XoR, post #113

Owczy pęd, miał Atari 8bit to przy zamianie na 16bit też kupował Atari.
A jak ktoś czytał prasę to już całkiem mu w głowie namieszali, w prasie dla posiadaczy komputerów jednej firmy dane techniczne komputera drugiej były mocno zniekształcone błędami lub celowymi przekłamaniami, tak było w prasie zachodniej i tak samo było w naszej.


Pozdrawiam
[#116] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #108

Nie rozumiem o co Ci chodzi..

Już Ci cierpliwie tłumaczę moje dziecko ;). Możesz czuć się dotknięty moją poprzednia wypowiedzią, ale nie trzeba być wielkim analitykiem, żeby się zorientować, że powielasz w kółko te same myśli, a swoją wiedzę czerpiesz tylko z internetu i UAE. Niby nie jest to zabronione, ale po kilku postach jest cholernie nudne, jak dyskusja z botem, może i nie głupim, ale jednak botem ;)
Uwierz mi, wróżką nie jestem, ale nie było wielkim wyzwaniem intelektualnym odgadnięcie, że poruszysz i w tym wątku kwestię Wolfenstein (a ja jestem już człowiekiem bardzo starym i cierpliwości i cnota nie są już moimi atrybutami ;) )

Jeśli chcesz mieć trochę wiarygodności i nie chcesz robić za bota na tym forum to się nie odgrażaj, tylko kup w końcu jakąś Amigę/Atari i poczuj to o czym piszesz :)
[#117] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@recedent, post #114

Nawet po wyłączeniu podłogi i sufitu gra jest mało płynna. Dopiero ustawienie w winuae bezzwłocznego blittera lub ustawienie szybszego procesora daje pożądaną płynność. Na dokładnej emulacji jest słabo, czyli tak jak na realnej A500. Mimo, że technicznie gra jest trochę bardziej zaawansowana do wolfa3d, to wrażenie psuje strasznie rozpikselowana grafika. Wygląda gorzej niż wspomniany wolf3d.
[#118] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@RadoslawF, post #115

A może kupował to co było akurat w sklepie? Paradoksalnie ja grałem pierwszy raz w życiu na Atari 65XE, ale kupiłem Commodore 64, bo w naszych "wiejskich" sklepach Atari nigdy nie było, podobnie jak Schneidera (raz ktoś prywatnie sprowadził i w sklepie odzieżowym i leżał w oknie wystawowym ;) ). Nie wnikam dlaczego, po prostu nie było. No i miło wspominam tego 8-bitowca. Jeżeli chodzi 16-bit to tylko Amigi były. W sumie to bym przeczytał jakiś porządny test, zrobiony teraz po latach, bez emocji na temat naszych komputerów. Jedną rzeczą Atari wygrało z Amigą..., wykupił ich jeden właściciel, a nie 1001.

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2012 23:27:45 przez Ender
[#119] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@azazel44, post #117

Azazel jeśli już o czymś piszesz to chociaż pofatyguj się z filmikiem aby można było porównać bo narazie to opisujesz grę widmo chodziło Tobie o tego Wolfa na Atari? :P Wolf3D Clone Atari
A gdzie przeciwnicy i tekstury na podłogach?
[#120] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

@Ender, post #118

Strasznie późno rozpocząłeś zabawę z komputerami, C64 w wiejskich sklepach to zalegało w czasach kiedy już można było spokojnie kupić sprzęt szesnasto bitowy czyli po roku 90, ale było tanie a w komplecie miało magnetofon i blackboxa.
Atari 8bit było dostępne sporo wcześniej w pewexach (za straszną cenę) i to do końca istnienia pewexów (potem już za złotówki, ale cena małego atari i tak była za wysoka), Atari ST z uwagi na COCOM było do kupienia w małych firmach sprowadzających je nie do końca legalnie.
W czasach 8 bitowców C64 były dostępne głownie z prywatnego importu, w czasach pierwszych Amig pojawiały się już sklepy komputerowe i tam można było kupić sporo sprzętu z wyjątkiem ST, i to chyba tylko dzięki Amerykańskiej ustawie u nas ST był tak mało popularny.


Pozdrawiam
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem