07.10.2019 21:52
[#91]
Re: zapomniany CDXL
@mikecios, post #90
Nie rozumiem tej podjarki. W tamtych czasach mało kto miał twardziela 40MB stąd brak pomysłów w stylu: wykorzystajmy to na minutę filmu to będzie super. To tak jakby kilku-osobowa rodzina mieszkająca w jednym pokoiku stwierdziła - zbudujmy sobie basen i kort do tenisa to będziemy mieli super.
Ama nigdy nie radziła sobie z animacjami lepiej niż topowe PeCety.
Pewnie że format anim był fajny w porównaniu z animowanym gifem. Ale CDXL do pecetowego FLI czy tym bardziej do MPG nie miały podskoków. Nie ta moc, nie ta cena. Ech...
Ama nigdy nie radziła sobie z animacjami lepiej niż topowe PeCety.
Pewnie że format anim był fajny w porównaniu z animowanym gifem. Ale CDXL do pecetowego FLI czy tym bardziej do MPG nie miały podskoków. Nie ta moc, nie ta cena. Ech...
08.10.2019 12:09
[#93]
Re: zapomniany CDXL
@ZbyniuR, post #91
Nie rozumiem czego nie rozumiesz :D Jakiej podjarki ?
Nigdzie nie napisałem nic o twardzielu.
CDXL stworzono pierwotnie dla CDTV, a wiekszośc gier wydawana na CDTV i CD32 to były gry z A500/A1200 więc ich waga nie przekraczała 5MB.
Od biedy dodawana była ścieżka audio.
Źle by to wyglądało gdyby jeszcze dopchać te gry animacjami w cdxl ? nawet na małym ekranie ?
I wcale nie czuję potrzeby podskakiwania do pc-towych formatów z tamtych lat.
Oglądanie filmów w cdxl w kilku grach w starych dobrych czasach sprawiało mi frajde i możliwość konwertowania avi do cdxl w 2019 też mi sprawia frajde, i chyba o to chodzi w retro Amigowaniu.
O FRAJDE a nie o porównywanie z pctami macami czy smartfonami.
Nigdzie nie napisałem nic o twardzielu.
CDXL stworzono pierwotnie dla CDTV, a wiekszośc gier wydawana na CDTV i CD32 to były gry z A500/A1200 więc ich waga nie przekraczała 5MB.
Od biedy dodawana była ścieżka audio.
Źle by to wyglądało gdyby jeszcze dopchać te gry animacjami w cdxl ? nawet na małym ekranie ?
I wcale nie czuję potrzeby podskakiwania do pc-towych formatów z tamtych lat.
Oglądanie filmów w cdxl w kilku grach w starych dobrych czasach sprawiało mi frajde i możliwość konwertowania avi do cdxl w 2019 też mi sprawia frajde, i chyba o to chodzi w retro Amigowaniu.
O FRAJDE a nie o porównywanie z pctami macami czy smartfonami.
08.10.2019 15:52
[#98]
Re: zapomniany CDXL
@mikecios, post #97
No super. Zgadzam się, że rozmiar plików CDXL nie był żadną przeszkodą, nawet w czasach CD-ROMów.
Na jakimś etapie powinien powstać nowy strandard, z możliwością użycia rożnych kodeków, tak jak. np. w quicktime - jest spory wybór między jakość/wielkość pliku/moc potrzebna do dekompresji.
Na Macach 68K quicktime działa od 030/25 mhz, więc nie jest to jakaś ściana nie do pokonania. A pliki takie mają 24 k/s, 16-bitowy kolor i dźwięk stereo. Idealnym przykładem jest cinepak:
link
Na jakimś etapie powinien powstać nowy strandard, z możliwością użycia rożnych kodeków, tak jak. np. w quicktime - jest spory wybór między jakość/wielkość pliku/moc potrzebna do dekompresji.
Na Macach 68K quicktime działa od 030/25 mhz, więc nie jest to jakaś ściana nie do pokonania. A pliki takie mają 24 k/s, 16-bitowy kolor i dźwięk stereo. Idealnym przykładem jest cinepak:
link
08.10.2019 17:43
[#99]
Re: zapomniany CDXL
@mikecios, post #95
Owszem Microcosm dziwił tych co Amigi kojarzyli raczej z takimi intrami jak Flashback czy Settlersi, ale takie intra nie powstają za darmo, ktoś musi zapłacić aktorom i grafikom. To podrażało gry a ich sprzedaż wcale nie była przez to lepsza, dlatego raczkujące początki technologii FMV (Full Motion Video) w 1ej połowie lat 90ych, to były prawie same niewypały, nawet na platformach których posiadaczy liczono w dziesiątkach milionów, bo niewielki % z nich miało przystawki które umożliwiały odtwarzanie takich filmików.
Nawet w 2iej połowie 90ych jak odwiedzali mnie PC-owcy to milczeli w zachwycie oglądając filmiki na PSX, bo nawet jeśli te gry znali to bez Inter, przerywników i zakończeń filmowych. A w czasach CD32 jeszcze nie było nagrywarek a tym samym pirackich CD.
Dlatego dziwi mnie to wasze stękanie że przecież można było zrobić, ale kto miałby za to robienie zapłacić?? Nawet gdyby ta garstka posiadaczy CD-ROMów nie żałowała kaski na oryginały, to i tak było ich za mało by wydawcom się opłacało takie animki robić.
W praktyce przez parę lat ciągle te same parę filmików się pokazywało odwiedzającym cie kolegom, bo innych nie było. A takich co jeszcze tego nie widzieli nie brakowało. Dopiero PSX to zmienił. Nie było miesiąca żeby nie pojawiło się przynajmniej naście nowych produkcji. Ale przypomnę że PlayStation sprzedano 100 mln. A nagrywarki upowszechniały stuff nawet wśród tych co na oryginały sobie nie pozwalali.
Nawet w 2iej połowie 90ych jak odwiedzali mnie PC-owcy to milczeli w zachwycie oglądając filmiki na PSX, bo nawet jeśli te gry znali to bez Inter, przerywników i zakończeń filmowych. A w czasach CD32 jeszcze nie było nagrywarek a tym samym pirackich CD.
Dlatego dziwi mnie to wasze stękanie że przecież można było zrobić, ale kto miałby za to robienie zapłacić?? Nawet gdyby ta garstka posiadaczy CD-ROMów nie żałowała kaski na oryginały, to i tak było ich za mało by wydawcom się opłacało takie animki robić.
W praktyce przez parę lat ciągle te same parę filmików się pokazywało odwiedzającym cie kolegom, bo innych nie było. A takich co jeszcze tego nie widzieli nie brakowało. Dopiero PSX to zmienił. Nie było miesiąca żeby nie pojawiło się przynajmniej naście nowych produkcji. Ale przypomnę że PlayStation sprzedano 100 mln. A nagrywarki upowszechniały stuff nawet wśród tych co na oryginały sobie nie pozwalali.
10.10.2019 10:17
[#103]
Re: zapomniany CDXL
@marianoamigo, post #100
Wracając do meritum, ciekaw jestem, czy jedynie transfer nośnika jest ograniczeniem formatu CDXL.
Wychodzi na to, że tak.
Popatrz na wyliczenia z tej strony:
https://mschordan.github.io/amiga/agablaster.html
Tak, przy okazji wczoraj zapuściłem te próbki filmików na A1200 z Fastem i powiem Wam, że jakość tych filmów ham8 i aga8 lo-res zrobiły na mnie wrażenie (oglądane na monitorze CRT)- naprawdę WOW
- zero artefaktów HAMowych!! 
Ostatnia aktualizacja: 10.10.2019 10:19:36 przez BULI
15.10.2019 11:35
[#106]
Re: zapomniany CDXL
@mikecios, post #105
Czyli to jest HAM6, jak dobrze rozumiem?
Możesz się podzielić gotowym plikiem z tego filmiku, chciałbym go sprawdzić na A600.
Przy okzaji, niesamowitą jakość pokazuje "rozszerzony CDXL" pod AGA i programik AGABlaster.
Mowa o tym klipie:
https://www.youtube.com/watch?v=uokNHfgCVFE
Z tej strony:
https://mschordan.github.io/amiga/agablaster.html
można pobrać cały klip i program do odtwarzania.
U mnie na A1200 z Fastem i dyskiem 2,5 cala (ok 2MB/s) najlepiej wypada próbka:
zoraia_short_cropped_lo_aga7.cdxl
Jest minimalnie gorsza jakość (czasem widać przy przejściach kolorów), ale 2x mniejszy rozmiar i 15 FPSów i dźwięk stereo 22khz na 020, 14mhz przy dysku ok 2 MB/s
No i obraz SUPER- bez HAMowej rampy
Ostatnia aktualizacja: 15.10.2019 11:36:23 przez BULI
Możesz się podzielić gotowym plikiem z tego filmiku, chciałbym go sprawdzić na A600.
Przy okzaji, niesamowitą jakość pokazuje "rozszerzony CDXL" pod AGA i programik AGABlaster.
Mowa o tym klipie:
https://www.youtube.com/watch?v=uokNHfgCVFE
Z tej strony:
https://mschordan.github.io/amiga/agablaster.html
można pobrać cały klip i program do odtwarzania.
U mnie na A1200 z Fastem i dyskiem 2,5 cala (ok 2MB/s) najlepiej wypada próbka:
zoraia_short_cropped_lo_aga7.cdxl
Jest minimalnie gorsza jakość (czasem widać przy przejściach kolorów), ale 2x mniejszy rozmiar i 15 FPSów i dźwięk stereo 22khz na 020, 14mhz przy dysku ok 2 MB/s
No i obraz SUPER- bez HAMowej rampy
Ostatnia aktualizacja: 15.10.2019 11:36:23 przez BULI
15.10.2019 22:55
[#107]
Re: zapomniany CDXL
@BULI, post #106
Tak ;) To jest istne BOOOM w formacie CDXL :D
A na ten konwerter czekam jak pustynia na deszcz :)))))
Wygląda na niesamowite narzędzie co zresztą widać po efektach.
Z pewnością znajdą się marudniki które powiedzą - po co to ? Coś tam coś tam jest lepsze, ładniejsze, bardziej skompresowane itd, itp.
Fakt że na klasyku to chodzi tak jak chodzi już zasługuje na brawa :>
Odpowiadając - tak, Ham6 i nijak mu do tych z AgaBlastera :P
Zassać możesz TU
AGAConv is a tool to encode PNG/IFF/ILBM frames into (custom) CDXL videos that AGABlaster can play on an Amiga. The tool ffmpeg can be used to extract the frames as PNG files. More to follow.
AGAConv
Release notes Date Version Size Download
Initial release. Nov 2019 1.0.0 --- to be released
A na ten konwerter czekam jak pustynia na deszcz :)))))
Wygląda na niesamowite narzędzie co zresztą widać po efektach.
Z pewnością znajdą się marudniki które powiedzą - po co to ? Coś tam coś tam jest lepsze, ładniejsze, bardziej skompresowane itd, itp.
Fakt że na klasyku to chodzi tak jak chodzi już zasługuje na brawa :>
Odpowiadając - tak, Ham6 i nijak mu do tych z AgaBlastera :P
Zassać możesz TU
16.10.2019 09:28
[#108]
Re: zapomniany CDXL
@mikecios, post #107
Już zassałem- dzięki Jutro obadam na swojej Amidze 
Też czekam na ten konwerter, te próbki robią mega wrażenie
No i trzeba zauważyć, że te 15 FPSó na A1200 to jest rozdzielczość pełno-ekranowa w proporcji 4:3, czyli 320x256
Przy konwertowaniu materiału "panoramicznego" 16:9 na ekran 4:3 i zachowaniu proporcji obrazu (bez skalowania/rozciągania), będzie można skorzystać z mniejszej rozdzielczości, dzięi czemu materiał będzie mniej zajmował i jest szansa na stream większej ilości klatek przez twardy dysk
Jutro obadam na swojej Amidze Też czekam na ten konwerter, te próbki robią mega wrażenie
No i trzeba zauważyć, że te 15 FPSó na A1200 to jest rozdzielczość pełno-ekranowa w proporcji 4:3, czyli 320x256
Przy konwertowaniu materiału "panoramicznego" 16:9 na ekran 4:3 i zachowaniu proporcji obrazu (bez skalowania/rozciągania), będzie można skorzystać z mniejszej rozdzielczości, dzięi czemu materiał będzie mniej zajmował i jest szansa na stream większej ilości klatek przez twardy dysk
16.10.2019 13:06
[#109]
Re: zapomniany CDXL
@mikecios, post #107
Fajnie, że gościu coś pisze dla fanu, ale pomarudzę, bo są ku temu powody.
1. CDXL powstał stricte dla CDTV i dla odczytu sektorowego. Mało kto o tym wie, że pozwala na łączenie różnych parametrów obrazu w pojedynczym pliku. Do tego są nr klatek. Przykładowo 200 klatek lores 16 kolorów, a potem 100 klatek ham6. Stąd też nadmiarowość nagłówków, brak jakichkolwiek danych o prędkości odtwarzania (150 KB/s only) i 12-bitowa paleta. Lutz napisał playera cdgsxl i jest to proteza pełna błędów. Ile kolorów by nie było, 12-bitów spłaszcza do jakości ham6. Lutz później zaczął pisać xleditor i stworzył nowy format flik., bo wiedział jakie są ograniczenia. Ogólnie jestem za porzuceniem tego formatu na rzecz czegoś równie prostego, ale nie tak ściśle przylepionego do CDTV.
2. Dobrą jakość konwersji można osiągnąć od dawna, ograniczeniem jest paleta 12-bit. Nie ważne, że 256 kolorów, nie ważne, że ham8. Dobrą jakość wprowadza paleta 24-bit, bardziej niż jakiś algorytm, choć on też jest istotny.
3. Nie ma ani jednego dobrego playera do CDXL. Dokładnie tak, ani jednego.
- xlplay jest dobry, ale zgodny tylko ze 150 KB/s
- cdgsxl, masa błędów, choć jest najlepszym z dostępnych (filmów z dinozaurami nie wyświetla)
- animfx, absolutny fail
- te nowe playery to w ogóle dno
4. Agablaster. Na ten moment słabo (v0.95). Autor nastawił się na te rozszerzone cdxl, a te stare w 90% nie daje rady wyświetlić. Większość nie spełnia wymiarów, sporo ma problem z poprawnym nagłówkiem (error 9), a i guru się zdarzyło. Filmiki bez dźwięku=fail. Wiele playerów ma z tym problem, a takich filmików jest trochę. Wiem o czym piszę, ponad 3 GB filmików jest z różnych amigowych CD (nie ma w tym anime).
1. CDXL powstał stricte dla CDTV i dla odczytu sektorowego. Mało kto o tym wie, że pozwala na łączenie różnych parametrów obrazu w pojedynczym pliku. Do tego są nr klatek. Przykładowo 200 klatek lores 16 kolorów, a potem 100 klatek ham6. Stąd też nadmiarowość nagłówków, brak jakichkolwiek danych o prędkości odtwarzania (150 KB/s only) i 12-bitowa paleta. Lutz napisał playera cdgsxl i jest to proteza pełna błędów. Ile kolorów by nie było, 12-bitów spłaszcza do jakości ham6. Lutz później zaczął pisać xleditor i stworzył nowy format flik., bo wiedział jakie są ograniczenia. Ogólnie jestem za porzuceniem tego formatu na rzecz czegoś równie prostego, ale nie tak ściśle przylepionego do CDTV.
2. Dobrą jakość konwersji można osiągnąć od dawna, ograniczeniem jest paleta 12-bit. Nie ważne, że 256 kolorów, nie ważne, że ham8. Dobrą jakość wprowadza paleta 24-bit, bardziej niż jakiś algorytm, choć on też jest istotny.
3. Nie ma ani jednego dobrego playera do CDXL. Dokładnie tak, ani jednego.
- xlplay jest dobry, ale zgodny tylko ze 150 KB/s
- cdgsxl, masa błędów, choć jest najlepszym z dostępnych (filmów z dinozaurami nie wyświetla)
- animfx, absolutny fail
- te nowe playery to w ogóle dno
4. Agablaster. Na ten moment słabo (v0.95). Autor nastawił się na te rozszerzone cdxl, a te stare w 90% nie daje rady wyświetlić. Większość nie spełnia wymiarów, sporo ma problem z poprawnym nagłówkiem (error 9), a i guru się zdarzyło. Filmiki bez dźwięku=fail. Wiele playerów ma z tym problem, a takich filmików jest trochę. Wiem o czym piszę, ponad 3 GB filmików jest z różnych amigowych CD (nie ma w tym anime).
16.10.2019 13:50
[#110]
Re: zapomniany CDXL
@cholok, post #109
Tak, większość tych informacji z punktów 1, 2, 3 znam z forum od Ciebie- dzięki.
Co do AgaBlaster. Ja nie mam oczekiwań, że będzie to kolejny player obsługujący ileś tam formatów.
Na mnie zrobiły wrażenie przykładowe filmiki w "rozszerzonym" CDXL (czy to nadal powinno być CDXL, czy najlepiej zupełnie nowy, nieobciążony niczym format, w to nie wnikam), ale
W przypadku tych próbek, bez wątpienia ma znaczenie jakość konwersji/źródła.
Osobiście zależy mi na tym, żeby móc odtwarzać na moje A1200 najlepszej jakości video.
15 FPSów, dźwięk stereo 22khz, brak "hamskiej rampy" (to moim zdaniem dyskwalifikuje HAM playery) i super jakość konwersji, to na wstępie zapowiada/ oferuje AGABlaster i zaserwowane z nim próbki VIDEO.
A to że nie mogę nim odtworzyć nim niektórych starszych animacji CDXL, jest dla mnie drugorzędną sprawą. A propos, Filmy Anime w CDXL (Ham6) działają poprawnie pod AGABlaterem (trzeba podać poporawną wartość Frequence)
Co do AgaBlaster. Ja nie mam oczekiwań, że będzie to kolejny player obsługujący ileś tam formatów.
Na mnie zrobiły wrażenie przykładowe filmiki w "rozszerzonym" CDXL (czy to nadal powinno być CDXL, czy najlepiej zupełnie nowy, nieobciążony niczym format, w to nie wnikam), ale
W przypadku tych próbek, bez wątpienia ma znaczenie jakość konwersji/źródła.
Osobiście zależy mi na tym, żeby móc odtwarzać na moje A1200 najlepszej jakości video.
15 FPSów, dźwięk stereo 22khz, brak "hamskiej rampy" (to moim zdaniem dyskwalifikuje HAM playery) i super jakość konwersji, to na wstępie zapowiada/ oferuje AGABlaster i zaserwowane z nim próbki VIDEO.
A to że nie mogę nim odtworzyć nim niektórych starszych animacji CDXL, jest dla mnie drugorzędną sprawą. A propos, Filmy Anime w CDXL (Ham6) działają poprawnie pod AGABlaterem (trzeba podać poporawną wartość Frequence)
)) 17.10.2019 13:05
[#119]
Re: zapomniany CDXL
@mikecios, post #116
Uruchom AGABlaster z parametrem STATS, to będziesz wiedział ile masz FPSów.
Zgadzam się, na moim TV CRT SONY 29 cali, wygląda to obłędnie, nie jeden DivX by się zawstydził
Ja na A1200 z Fastem na MicroDrive mam ok 2MB/s, a na CF mam ok 1,6MB/s.
Przy próbce zoraia_short_cropped_lo_aga7.cdxl, jest optymalnie dla tak słabej konfiguracji jak moja. Wyciskam tu 15 FPSsów (i jest "płynnie", nie boli) i plik ma prawie 2x mniejszą wielkość niż dopieszczona wersja zoraia_short_cropped_lo_[b]aga8[/b].cdxl, a pogorszenie jakości jest minimalne (widoczne delikatnie tylko przy przejściach kolorów).
U mnie ta wersja zoraia_short_cropped_lo_aga8.cdxl też już za bardzo klatkuje (chyba ok 11 lub 13 FPS- jeszcze sprawdzę).
Zgadzam się, na moim TV CRT SONY 29 cali, wygląda to obłędnie, nie jeden DivX by się zawstydził
Ja na A1200 z Fastem na MicroDrive mam ok 2MB/s, a na CF mam ok 1,6MB/s.
Przy próbce zoraia_short_cropped_lo_aga7.cdxl, jest optymalnie dla tak słabej konfiguracji jak moja. Wyciskam tu 15 FPSsów (i jest "płynnie", nie boli) i plik ma prawie 2x mniejszą wielkość niż dopieszczona wersja zoraia_short_cropped_lo_[b]aga8[/b].cdxl, a pogorszenie jakości jest minimalne (widoczne delikatnie tylko przy przejściach kolorów).
U mnie ta wersja zoraia_short_cropped_lo_aga8.cdxl też już za bardzo klatkuje (chyba ok 11 lub 13 FPS- jeszcze sprawdzę).
30.11.2019 02:56
[#120]
Re: zapomniany CDXL
@BULI, post #119
Ostatnio ciutkę przysiedziałem przy CDXl-u i dlatego dla fanów mojego ulubionego artysty jego klip Take Me Home.
Plik zajmuje 260 MB i malkontentom i marudnikom mówie od razu że zrzut filmu do zwykłego mpg waży 433 MB.
Rozdziałka 310x176, audio 20khz mono.
Indzoj Phil Collins w CDXL !
Ostatnia aktualizacja: 30.11.2019 03:05:05 przez mikecios
Plik zajmuje 260 MB i malkontentom i marudnikom mówie od razu że zrzut filmu do zwykłego mpg waży 433 MB.
Rozdziałka 310x176, audio 20khz mono.
Indzoj Phil Collins w CDXL !
Ostatnia aktualizacja: 30.11.2019 03:05:05 przez mikecios