[#1]
MorphOS a AmigaOS4 - programy
Nie wiem czy to wina jakiejś depresji, czy może coś innego... a może mam jednak rację?
Od jakiegoś czasu obserwuję niepokojącą (jako użytkownika MorphOS) mnie rzecz. A mianowicie o ile jeszcze z rok temu sytuacja była raczej wyrównana, o tyle teraz "pałeczkę przejął" OS4. Żeby nie być gołosłownym: nowszy Battle for Wesnoth, port DOSBox oparty na nowszych źródłach, ciągle rozwijany TuneNet, SFS (nie ma natywnego dla MorphOS), Poseidon (j.w.), AmiTV, Epistula, Phonolith, ... no i na koniec dwa programy do obsługi FTP. Nie ukrywam także że brakuje mi w pełni działającego emulatora PSX, gdyż FPSE działa jak działa (choćby brak supportu dla W3D). Oczywiście jest kilka programów dla MorphOS (np Shuffle, LZMA czy aktualizacja Reggae), ale i tak jest ich znacznie mniej... tak mi się wydaje. I mówię tu o sofcie występującym na MOS a nie na OS4 i vice versa.
Już widzę, jak się cieszą wyznawcy Amiga NIC i spółki, ale ja przynajmniej nie naginam faktów... zresztą to tylko moja opinia "przeciętnego użytkownika nie-programisty" i jestem ciekaw co myślą inni.