@krashan
@RadoslawF
Pozwólcie, że przemówię obrazowo. Mam nadzieję, że nie będę pisał zbyt szybko i mnie zrozumiecie. W razie czego jest gotów użyć DUŻYCH liter, jakby jednak było niewyraźnie:
Wyobraźcie sobie, że są ludzie, którzy lubią koty. Myślę, że zgodzicie się ze mną, że fajnie jest mieć kota. Albo i 2. Są jednak ludzie, którzy tych kotów mają ... 50, a jednocześnie NIE prowadzą schroniska. Otóż wielu ludzi, którzy mają jednego, albo dwa koty może zadać sobie pytanie:
- "Hmmm... Czy to nie dziwne, że ta osoba ma ich aż 50?"
To byłą pierwsza część przypowieści. Teraz część druga: Są też ludzie, którzy lubią psy. Mam nadzieję, że tego też jesteście świadomi. Oraz tego, że z pewnych, magicznych powodów najwidoczniej ciężko uzyskać porozumienie między psami i kotami. No niestety tak jest. Otóż po wiele latach prób i błędów, właściciele psów i kotów (najprawdopodobniej ewolucyjnie) zauważyli, że najłatwiej nad sytuacją zapanować - rozdzielając obie te gromady.
I na tym bajka by się skończyła, gdyby nie te pojedyncze jednostki, które mają po 50 sztuk swojego zwierzaka i nie traktują tego jako dziwne. A jak zapytasz się ich czy to dziwne, to odpowiedzą:
- Nie, skądże znowu, jestem zainteresowany dużą ilością zwierzaków, dlaczego pytasz?
Otóż, mimo wszystko, zazwyczaj nie jest problemem, że te osoby mają 50 kotów. Bo dlaczego by nie? Skoro sobie radzą, to znaczy że musi być fajnie. Problemem jest za to, gdy te osoby postanowią wyprowadzić te 50 kotów na raz. Nigdy czegoś takiego nie widziałem, ale z pewnością musi być z tego kupa śmiechu!
A teraz uwaga! Postarajcie się wysilić wyobraźnię. Właściciel 50ciu kotów wyprowadza je TYLKO i WYŁĄCZNIE, gdy w mieście jest parada psów. Co ciekawe, gdy w tym samym mieście, o tej samej porze jest parada kotów - tenże zostaje w domui nie widzi celu żaaadnego działania.
Ale żeby to był koniec. O nie!
Właściciel 50ciu kotów wychodzi na spacer TYLKO i WYŁĄCZNIE w kierunku parady psów.
Efekt jest do przewidzenia.
A teraz wyobraź sobie, że staracie się dowiedzieć przyczyny takiego zachowania i zadajecie pytanie:
- drogi właścicielu który ma 50 kotów, podczas gdy inni 1-2, dlaczego wychodzisz na spacer ze swoimi zwierzakami na spacer zawsze i tylko wtedy kiedy jest parada psów? przecież, my właściciele psów nie robimy takiego zamieszania na paradach kotów?
A jako odpowiedź słyszycie:
- to moje 50 kotów i uważam je za słuszne! A jak wam się nie podoba to do psychologa, a najlepiej miasto zmieńcie! Chodniki są publiczne i będę chodzić z moimi 50cioma używanymi kotami kiedy mi się podoba, a podoba mi się właśnie teraz!!! I doskonale wiem, że jak mnie nie ma to mówicie, że to psy są lepsze od kotów! A to nieprawda, bo koty są zwinne, puchate, a z ZOO można dostać tanio używanego Tygrys! Ja wam dam ten beztroski i kłamliwy marketing! Stowarzyszenie psów to trwonienie środków! Wszyscy powinni mieć kota!
To czy takie zachowanie wyprowadzania kotów nie wydaje się wam być jednak podejrzanie dziwne? Bo mi jest. Wydaje mi się, że te argumenty które właściciel 50ciu kotów wysnuwa mogą oznaczać, ze on jednak nie wychodzi na spacer bo ma na to ochotę - ale że jednak chce komuś uprzykrzyć życie. No taki mam wrażenie, no ale ja należę do tych co truskawki cukrem posypują, żeby lepiej smakowały...
Tak więc Krashanie i Radosławie, jeśli jeszcze się nie pogubiliście (nie spieszcie się!) to tak jak posiadanie 50ciu kotów zamiast jednego uchodzi za podejrzane, tak robienie 200 wątkowego flame'a również uchodzi z jakiegoś powodu za podejrzane. Podobnie jak spacerowanie z 50cioma kotami tylko podczas parady psów - ta tak radosny i aktywny udział tylko w wątkach o AOS4 jest również podejrzane. Argumentów opartych na "faktach" macie bardzo dużo, ale obawiam się, że tak jak tłumaczenie właściciela 50ciu kotów - z nieuzasadnionych przyczyn one wątpliwości jedynie pogłębiają.
Mam nadzieję, że ta bogata, pełna opisów treść pozwoli wam zrozumieć moje stanowisko i że użyłem wystarczająco prostego słownictwa
Na koniec mały dowcip:
Krashan i RadosławF poszli do psychologa. Ten wyjmuje kartkę z narysowanym kółkiem i pyta się ich co widzą:
- Cenę X1000 większą od używanego PB
Lekarz wyciąga kartkę z kwadratem, a Krashan i Radosław na to:
- X1000 nigdy nie doczeka się dopracowanego oprgramowania.
A na kartkę z trójkątem odpowiadają:
- przez AmigaOS X1000 będzie wolniejsza od PB z G4
Lekarz na to zdziwiony:
- Panowie! Dlaczego macie taką obsesję na temat X1000?
- My mamy obsesję? To po co wyciągasz materiały marketingowe Hyperionu!
:EDYCJA:
PS. Poprawiłem trochę literówek i błędów, bo tak byłem zachwycony nad sobą i swoją przypowieścią, że aż się ich trochę wkradło
Ostatnia aktualizacja: 09.02.2012 22:33:35 przez Radov