@XTD, post #146
grupka elitarnych Amigowców (a przynajmniej za takich się uważająca) uzurpuje sobie prawo do określania zasad, na jakich inni mają mieć (lub nie) możliwość wypowiadania się na forum.
Na każdym forum ZAWSZE znajdzie się jakiś MISTRZ ZASAD albo STRAŻNIK JAKOŚCI, ale nie znaczy to, że trzeba się tym przejmować. Osobiście wolę dziesięciu rozmawiających na luźne tematy amigowców, niż martwe, ale mega poważne forum, gdzie za wstawienie posta nie do tej szufladki, bez sprawdzenia przez pana Miodka i bez akceptacji Wielkiej Rady Amigowców, można dostać bana.
@ted, post #150
@HOŁDYS, post #151
Są ludzie, którzy KIEDYŚ mieli Amigę i z przyzwyczajenia wchodzą na PPA popychać pierdoły.
@adam_mierzwa, post #152
Jeżeli jesteś człowiekiem miłującym wolność, to mi jej nie ograniczaj
@XTD, post #155
Naprawdę - niekiedy warto postarać się zrozumieć argumenty drugiej strony, zamiast przyznawać się do ignorancji (komentarz o "wrzutkach o Chinach" - jak się nie wie, o co chodzi, to przynajmniej się tym nie chwali).
A słyszałeś tę zasadę, że nie ma tolerancji dla nietolerancji?
zamiast przyznawać się do ignorancji (komentarz o "wrzutkach o Chinach" - jak się nie wie, o co chodzi, to przynajmniej się tym nie chwali)
@ted, post #150
Pewne restrykcje muszą być aby nie zaśmiecać forum.
@Daclaw, post #157
@Daclaw, post #157
@adam_mierzwa, post #159
Na przykład dzisiaj XTD nazwał mnie ignorantem.
@adam_mierzwa, post #156
Nie podjąłem tematu Chin, ponieważ dla mnie to porównanie jest nieadekwatne (...)
@adam_mierzwa, post #153
Tak samo to działa w drugą stronę. Twój głos to głos typowego przechodnia, co to wejdzie, wygłosi wzniosłe hasła i pójdzie. (...)
(...) Typowy populizm i tyle. (...)
Są ludzie, którzy KIEDYŚ mieli Amigę i z przyzwyczajenia wchodzą na PPA popychać pierdoły. I są strasznie zdziwieni, że nie każdy uważa jacy oni są fajni.
@XTD, post #146
czyli grupka elitarnych Amigowców (a przynajmniej za takich się uważająca) uzurpuje sobie prawo do określania zasad, na jakich inni mają mieć (lub nie) możliwość wypowiadania się na forum.
Czy środowisko Amigowe, po tylu latach, ciągle musi się kisić w tym samym, mocno już nieświeżym sosie wojenek o byle g...?
Gdyby to było moje forum, to cieszyłbym się z każdego postu, z każdego Amigowca, który się wypowiada na jakikolwiek temat, mając za święte prawo wolność wypowiedzi. Mógłbym ewentualnie zbanować jakiegoś mega trolla, który obraża innych nic nie wnosząc, ale to musiałby być wyjątkowy przypadek.
Osobiście wolę dziesięciu rozmawiających na luźne tematy amigowców, niż martwe, ale mega poważne forum, gdzie za wstawienie posta nie do tej szufladki, bez sprawdzenia przez pana Miodka i bez akceptacji Wielkiej Rady Amigowców, można dostać bana.
@zilog, post #163
Co za nonsensowne określenie.
@XTD, post #161
@XTD, post #161
@XTD, post #162
Teraz wprost powiedz - może za mało robię (również na Amidze - np. muzę do gry, ale nie tylko), żeby być uważanym przez ciebie za prawdziwego amigowca?
@adam_mierzwa, post #152
@karolb, post #164
@Daclaw, post #160
@ZbyniuR, post #169
@adam_mierzwa, post #168
To co zacytowałeś to są fragmenty dwóch różnych postów. Pierwszy był skierowany do ciebie, a co do drugiego nie będę podawał z nicków jakie osoby maiłem na myśli, bo to zrodzi niepotrzebne frustracje u tych osób.
@XTD, post #173
@XTD, post #146
@adam_mierzwa, post #167
"Jestem tolerancyjny, ale"
@XTD, post #170
To tak, jakby ktoś przyszedł do kolegi na imprezę i co chwila słyszał, żeby prosto siedzieć na krześle, nie garbić się, nie zaczynać zdania od "no więc", nie przeklinać, nie jeść paluszków itd.
@karolb, post #177
Nie widzę sensu, żeby marnować swój czas na czytanie bzdur, wolałbym np. poczytać jak zrobić sekwencję perkusyjną pod PT (serio, to byłby hit! :)).
@XTD, post #170