Tak się zastanawiam kiedy miarka się przebierze i do kiedy starczy sił Mailmanowi, Recedentowi i reszcie ekipy aby walczyć z tą trudną materią. W większości jesteśmy już po 40tce albo tuż przed i chyba jakieś zasady kultury powinny nas obowiązywać. Przecież moderatorzy sprzątają ten cały bajzel w wolnym czasie, za darmo, dostając przy tym jeszcze wyzwiskami po pysku. Ja na ich miejscu dawno bym zaorał to całe PPA i zajął się hodowlą krzewów ozdobnych. Miejmy trochę szacunku do moderacji i nie utrudniajmy im życia. Tylko tyle i aż tyle.

Bez przesady. Jaki bajzel? A robotę musza lubić, bo niby czemu to robią?

w wolnym czasie, za darmo

Nie wiem, jak reszta świata, ale ja mam taką zasadę, że jak już biorę się za robotę, to ją wykonuję najlepiej jak potrafię, bez względu na to, czy za (i za jak dużą) kasę, czy w wolontariacie. Więc dla mnie ten argument jest z tyłka.

Proponuję tym co mają problem z administracją założyć swój własny portal/forum (nie jest to takie trudne dzisiaj) i nazwać się np. PPA Bis. Tam będziecie mogli robić co każdemu się będzie podobało, a tutaj będzie porządek. Zobaczymy który portal będzie lepszy :)
Powiecie kolejne rozwarstwienie naszej micro społeczności? W internecie i tak jest, a na żywo wszyscy piją razem piwo i gadają po ludzku, bez obelg, tylko internet wyciąga z nas to co gorsze.

bylo juz kilka takich ..Amiga.com.pl Exact.pl Amiscena.org.pl

wszystkie wymarly - pustelnicy przeniesli sie tam gdzie wiecej

z tego co pamietam sirleo zalozyl ppa i pisal sobie o grach topten irc itd ..

Mailman i duza czesc redaktorow AmigaComputerStudio po plajcie przeszla do PPA
i dzialalo to sprawnie duzo ciekawych artykolow o grach sprzecie itd

Wpisy wulgarne powinny byc usuwane wraz z banem - Polemika i pyskowki na PM (wiem bo sam tak robilem)

@Selur
Selur, jak widzisz są ludzie, którzy chętnie poczytają co masz do napisania więc miej jaja i zrób swój własny amigowy/whatever portal/forum i... zostań swoim własnym moderatorem

założyć swój własny portal/forum ... i nazwać się np. PPA Bis

Domena ppabis.pl jest do wzięcia. Niestety spa.pl i pas.pl są już zajęte Selurowy Portal Amigowy, Portal Amigowy Selura, rzeznia.pl też ;)
.

Serio tak jest? Tu sie wyzywają a w realu lubią?

Dokładnie, brawo za wypowiedź.

Jeśli moje zdanie coś znaczy, to nie wiem jak można tego nie ogarniać zwłaszcza, że są już bany w tym wątku, które dobitnie pokazują jak to działa, i 99.9% przypadków jest taka sama. A co do ignorów - cóż, sam czasem stosuję, bo nie mogę strawić wypowiedzi niektórych osób. Ogólnie są pomocne (przykład najbardziej reprezentatywny to świnki morskie), chociaż czasem mogą wystąpić sytuacje niepożądane ale bez przesady, jak ktoś szuka problemów to wszędzie znajdzie, a jak ktoś potrafi się odnaleźć w portalowym towarzystwie, to ... w czym mógłby być problem?

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2021 13:43:15 przez mccnex

Świnkamorska12 nie był taki niedobry. Klepał w kółko
to samo, ale w końcu i on przyznał, że do Amigi też
były karty graficzne.
Dlaczego nie ma opcji "pomógł", która występuje na
innych forach?
Jakby była, to byłoby wiadomo, kto jest pomocny
a kto szuka tylko taniej rozrywki, wchodząc w
bezsensowne polemiki.

ps.
Na przykład snajper wrzucił linka to nowych
top secretów, Działanie konstruktywne.
Od razu kupiłem.

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2021 14:45:50 przez mmarcin2741

(...) miej jaja i zrób swój własny amigowy/whatever portal/forum i... zostań swoim własnym moderatorem

"Jak się nie podoba, to... zrób własny" - jeden z moich ulubionych argumentów. :) Gdyby się do niego globalnie zastosować, to bylibyśmy kucharzami, mechanikami, budowlańcami, informatykami, nauczycielami i kij wie kim jeszcze w jednej osobie. Nie smakuje pizza w restauracji? Nieee, to na pewno nie wina gówn***nych składników, które szef-sknera kupuje w najtańszej hurtowni, tylko nasza! Powinniśmy sobie "sami zrobić pizzę, skoro w pizzerii nam nie smakuje". Mechanik źle naprawił samochód, który się rozleciał w drodze do domu? Nie ma reklamacji, bo jak się komuś nie podoba, to niech sobie sam naprawi i pokaże, że umie lepiej. Film jest beznadziejny? Nakręć własny, nie krytykuj.

Nie, panowie, to naprawdę nie jest metoda dyskusji - ludzie mają prawo do krytyki. Jest nawet specjalna profesja - nazywa się "krytyk" (np. filmowy, kulinarny). Dodatkowo - gdyby ktoś zrobił najlepsze forum na świecie, to i tak by niczego nikomu nie "udowodnił" - ten, który by pierwotnie namówił takiego delikwenta do założenia "lepszego forum" nigdy nie przyznałby racji i w dodatku na pewno znalazłby usprawiedliwienie, że jednak racja była po jego stronie ("to zupełnie inne forum", "nie można tego porównywać", "wtedy były inne czasy", "bo serwer jest inny" itd).

Był już pomysł dwóch rodzajów ignorów, teraz kolejne flagowanie postów ("pomógł" oprócz obecnego "lubię to")? Gdzieś kiedyś się spotkałem z czymś takim, ale na żadnym z forów retro-komputerowych z których korzystam, nie ma funkcjonalności "pomógł".
Powoli robi się straszny kociokwik, a rozbudowywanie i komplikowanie funkcjonalności forum nie zastąpi trzymania fasonu przez użytkowników..

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2021 15:46:40 przez Jacques

Czyli jak Ci nie smakuje pizza to nie zmieniasz lokalu tylko łazisz tam i mędzisz, że Ci nie smakuje?

Co do lepszego forum, prócz PPA jest jeszcze Exec, Mufa też zrobił swoje bo mu inne nie odpowiadały, nie trzeba od razu robić własnego, choć uważam, że ludzie pokroju Selura nie dostosują się do żadnych innych reguł prócz swoich własnych stąd moim zdaniem musi sam sobie stworzyć miejsce dla siebie w necie.

Kiedyś mędził na każdą nową gierkę, wszyscy radzili, zrób swoją. Wtedy zrobił swoją, też gniota i nic to nie zmieniło, dalej mędził. Nie wierzę w resocjalizację Selura, Świnmora czy nagłą tolerancję u Hołdysa.
.

Pizzerię zmieniam, mechanikowi mówię prosto w twarz, że to i to zrąbał, niech poprawi i jeszcze raz taka akcja, to się pożegnamy. A jak by coś odwalił na grubo i nie chciał naprawić szkody, to idę do prawnika (niech się ciągnie latami, ale nie można odpuszczać). Pomyłki się zdarzają i mam wyrozumiałość jakąś, ale niestety za błędy trzeba płacić, ja za swoje płacę, to mechanik też musi.
U mechanika jednak coś powierzasz komuś - często za niemałe pieniądze - a za robotę ktoś bierze pieniądze, tak samo jak za pizzę.
Tutaj nikt nie bierze pieniędzy, ludzie niekonfliktowi dobrze się bawią. Są zasady trzeba ich przestrzegać, można dyskutować, czasem się z czymś nie zgodzić, ale jak większość jest za czymś, a w szczególności właściciele to oni mają rację. Po to to robią, żeby nie było tutaj trollerskiego chlewu.
Przeciwko Selurowi nic nie mam, marudzi to prawda, często bez sensu, to prawda, ale mi nie przeszkadza.

Czyli jak Ci nie smakuje pizza to nie zmieniasz lokalu tylko łazisz tam i mędzisz, że Ci nie smakuje?

To zależy. Jeśli mieszkam w małej dziurze, gdzie to najbliższego innego lokalu mam 30 kilometrów, to jest mi na rękę, żeby jednak ten w mojej wiosce zaczął trzymać jakiś poziom.

Jeśli chodzi o amigowe miejsca, nie ma specjalnego wyboru.

Jeśli chodzi o amigowe miejsca, nie ma specjalnego wyboru.

Więc.... robię kupę w salonie. A co mi tam.


Ostatnia aktualizacja: 19.08.2021 23:42:44 przez karolb

Ososba z dużą ilością ignorów może pisać tylko
jednego posta dziennie jak rozumiem.
Ale dlaczego? Co za różnica, czy taka osoba
napisze 1 posta czy 101 postów dziennie.
Osoby ignorujące i tak tych postów nie zoba-
czą. Taka jest idea ignorów jak rozumiem.

Ososba z dużą ilością ignorów może pisać tylko
jednego posta dziennie jak rozumiem.
Ale dlaczego? Co za różnica, czy taka osoba
napisze 1 posta czy 101 postów dziennie.
Osoby ignorujące i tak tych postów nie zoba-
czą. Taka jest idea ignorów jak rozumiem.

Różnica polega na tym, że moderacja musi sprawdzić 1 posta lub 101 postów dziennie, od osoby która lubi trollować.

Czy widzisz różnicę?

#244
"...tylko internet wyciąga z nas to co gorsze."

Ze mnie niczego nie wyciaga... a z tak wspanialej propozycji jednak nie skorzystam.
Nie umiem robic forum ani nim zarzadzac. PHP nigdy nie ruszylem a HTML'a juz dawno zapomnialem

#246
"...więc miej jaja i zrób swój własny amigowy/whatever portal/forum"

Panie rePeter, jaj poki co mam a robic nie bede, bo... zupa byla za slona.

"Kiedyś mędził na każdą nową gierkę, wszyscy radzili, zrób swoją. Wtedy zrobił swoją, też gniota i nic to nie zmieniło, dalej mędził.
Nie wierzę w resocjalizację Selura, Świnmora czy nagłą tolerancję u Hołdysa."

Co do gniota, kazdemu moze sie zdarzyc... hie hie
Przy czym przez te kolejne 7 lat od wydania gniota duzo pikslowalem podnoszac swoje umiejetnosci, podczasy gdy ty glownie plodziles na forum (dzieci na pincet plus tez?) swoje przemyslenia.
Ale do walki pokazowej na arenie, miedzy nami raczej nie dojdzie, bo to tak jakby Janusz w klapkach i z miotla w rece, mial walczyc z rzymskim Pretorianinem. Scialbym cie jednym cieciem

W przeciwienstwie do ciebie, ja natomiast nie wierze w komunizm i lewice, bo juz w przeszlosci pokazaly czym to pachnie.


p.s.
Panie rePeta, ja chcesz pan sie poprzepychac slownie, to jednak musisz pan wylaczyc na jakis czas tego ignora, bo to juz zakrawa na kpine zeby pisac do kogos kogo sie ignoruje.

#246
"Nie wierzę w resocjalizację Selura, Świnmora czy nagłą tolerancję u Hołdysa."

aaa mam cie ..u mne sie zmienilo .. mam tolerancje na .. laktoze :P

Czyli jak Ci nie smakuje pizza to nie zmieniasz lokalu tylko łazisz tam i mędzisz, że Ci nie smakuje?

"Czyli jak..." - to takie typowo wartościujące pytanie, które zawiera już w sobie poprawną (wg autora) odpowiedź (czyli - "nie, nie łażę i nie mędzę", inaczej odpowiedź będzie z założenia zła).

Otóż nie, jak nie smakuje mi gdzieś pizza, to omijam ten lokal z daleka, ale nie znaczy to, że przestaję jeść pizzę - po prostu wybieram inną pizzerię. Tyle, że mam wybór. Forum PPA jest w zasadzie jedyne, więc tutaj trzeba nieraz "połazić i pomędzić", bo innej opcji nie ma dla ludzi, którzy chcą pogadać z Amigowcami na forum.

Co więcej - gdy w gównianej pizzerii jakiś wesoły właściciel zapyta się mnie, czy mi smakowało, to nie ściemniam mu, że pizza była doskonała - chociażby po to, żeby nie myślał sobie "ale jestem cwany, kupuję najgorszy syf, a ludzie i tak nie czują różnicy".

Małe, niszowe środowiska (czyli np. Amigowcy) powinni się dogadywać i ustalać jakąś wspólną płaszczyznę porozumienia, a nie rozdrabniać się na mniejsze fora.

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2021 12:26:20 przez XTD

to takie typowo wartościujące pytanie

Skoro ciągle wytykasz ludziom jakich to nieprawidłowych sformułowań używają,
też Ci wytknę, bo być może nie zauważyłeś dziwnej swojej przypadłości:
otóż ciągle wytykasz ludziom jakich to nieprawidłowych sformułowań używają.

ale do tematu

niszowe środowiska (czyli np. Amigowcy) powinni się dogadywać i ustalać jakąś wspólną płaszczyznę porozumienia

Ależ chyba wszyscy się co do tego zgadzamy.
Wspólną płaszczyznę porozumienia zdefiniowali już dawno założyciele i moderatorzy tego forum.
Do wyboru masz jeszcze Exec o bliźniaczym targecie, ich płaszczyzna porozumienia dopuszczała sposób narracji Świnmora i Paralaxa więc z Selurem też nie powinno być kłopotu. Nie wiem jak tam jest teraz bo mnie ich płaszczyzna porozumienia nie pasuje. Jest też portal Mufy, chyba podobny, nie wiem, nie zaglądam.
.

Nie chodziło o nieprawidłowe sformułowanie, bo nic tam nie było nieprawidłowego. Było tylko nieco niewłaściwe - takie wciskanie mi trochę tego, co to ja niby robię. Więc nie czepiam się samego sformułowania, co jego formy, która była nieco szydercza. :)

Witam.
Dyskusja dyskusją a autor tematu dorobił się kolejnego „ignora”.
Pozdrawiam.

Gdzie tam, nadal ma 26 ¯\_(ツ)_/¯

Panie rePeta, ja chcesz pan sie poprzepychac slownie, to jednak musisz pan wylaczyc na jakis czas tego ignora, bo to juz zakrawa na kpine zeby pisac do kogos kogo sie ignoruje.

Tak. rePeter to dosyć szczególny przypadek. Tylko na stronie 9
od postu 241 do 265 tego wątku rePeter ignoruje 6 osób od
góry: Anioł, HOŁDYS, ZbyniuR, mmarcin2741, Selur.

Może moderacja mogłaby się przyjrzeć, dlaczego większość
użytkowników ignoruje dwie lub trzy osoby albo zgoła
nikogo nie ignorują. A tymczasem są takie asy, które
ignorują hurtowo.
Kto tu tak naprawdę stwarza problem?

Ostatnia aktualizacja: 21.08.2021 00:35:00 przez mmarcin2741

Pytanie techniczne: dlaczego w wątku założonym
przez selura komentują osoby, które ignorują
selura?
Kiedyś otrzymałem informację, że nie
mogę pisać w wątku, ponieważ autor
wątku ma mnie w ignorach.

Ponawiam propozycję, aby ograniczyć
maksymalną ilość ignorów, które
może nałożyć jeden użytkownik na
innych forumowiczów.

dlaczego w wątku założonym przez selura komentują osoby, które ignorują selura?

A jest jakiś powód dla którego miałyby się powstrzymywać?

Kiedyś otrzymałem informację, że nie mogę pisać w wątku, ponieważ autor wątku ma mnie w ignorach.

Zgadza się, to działa właśnie w ten sposób.

Zastanawiam się czy opcja ignorowania nie powinna się sama cofać po paru miesiącach

Kiedyś pisałem o takim rozwiązaniu do Grxa i on wtedy odpisał że rozważa czy by nie wprowadzić mechanizmu, w ktorym ignor byłby zdejmowany po roku. Wtedy to faktycznie nie byłaby droga w jedną stronę, a przynajmniej byłaby jakaś szansa na zobaczenie czy ignorowany ma jednak coś ciekawego do powiedzenia i nawiązania normalnych forumowych relacji. Obawiam się jednak że mechanizm ten nie został wprowadzony.

Ponadto wszelkie te oczywiste sprawy które są poruszane w tym wątku, były niejednokrotnie poruszane przeze mnie czy to na forum, czy to w bezpośrednich mailach do admina i dostawałem odpowiedź wprost że moje apele odnoszą skutek odwrotny do zamierzonego. Zatem i ta dyskusja do niczego nie doprowadzi. Widzicie zresztą dobrze że admini okopali się przy swoich stanowiskach i bronią obecnych zasad jak niepodległości.

Poniekąd trzeba przyznać im rację, wychodzą z założenia że to ich portal oni ustalili regulamin i jeśli akceptujesz regulamin to się do niego stosuj a jak Ci się nie podoba to się wypisz.

Biorąc powyższe pod uwagę takie dyskusje nie mają sensu i ja postanowiłem po prostu działac u podstaw wychodząc z założenia że ustrój zbudowany na błędnych zasadach, podobnie jak komuna musi się kiedyś zawalić. Dlatego też np. zacząłem ignorować ludzi którzy mnie ignorują. Wcześniej przez kilkanaście lat istnienia starych zasad ignorowania nigdy tego nie robiłem. Jako osoba o wyrazistych poglądach, która pisze co myśli bez wciskania ludziom sztucznej wazeliny, zawsze miałem kilka osób, które mnie ignorowały. Nie rewanżowałem się w najmniejszym stopniu, wszak ich ignory w niczym mi nie przeszkadzały, a jeśli osoby które mnie ignorowały miały coś ciekawego do napisania, to czemu nie miałby tego czytać.

Teraz jest inaczej, bo ich ignory ograniczają moje prawo do wypowiedzi. Gdyby np. ktoś z nich założył wątek na forum, na którego chciałbym udzielić merytorycznej odpowiedzi, nie tylko jemu ale też by ewentualnie skorzystali inni forumowicze, albo też gdyby taki wątek się rozwinął, dopowiedzieć coś potem komuś kto mnie nie ignoruje, to uczynić tego nie mogę, bo nie mogę udzielać się w wątkach założonych przez osoby, które mnie ignorują.

Jest więc sytuacja taka że ktoś bez wyroku sądu, przekładając to na warunki forum bez decyzji admina, samowolnie ogrqanicza moją wolność. To trochę tak jak by na parkingu przed blokiem sąsiad sam załozył Ci blokadę na koła, bo mu się nie podoba że krzywo parkujesz. Co można zrobić w takiej sytuacji, no pewnie zawołać policję, podać gościa do sądu czy coś. W wypadku PPA "sąd" (czytaj admini) nie reaguje, bo uważa że prawo do ograniczania swobody przez innych dla innych jest słuszne i sam je ustalił. Co więc nam pozostaje, jedynie również założyć blokadę na koło sąsiadowi. Tak więc zacząłem się rewanżowac ignorami, nie w chęci jakiegoś odwetu czy czegoś takiego, tylko aby pokazać innym że to prawo jest złe, niech oni również doświadczą braku możliwości udzielania się w niektórych wątkach, czy innych ograniczen.

Zmierzając do sedna, skoro wszyscy wiemy że sytuacja z ignorami to ruch w jedną stronę i liczba osob ingorowanych z czasem będzie tylko pęcznieć, to należy ten proces przyspieszyć. Im szybciej przekroczymy punkt krytyczny, w któwym dyskusja na forum zacznie siadać, bo prawie nikt nie będzie miał uprawnień by dyskutować z gościem X w wątku Y na temaz Z. Tym szybciej admini dojdą do wniosku że coś tu jednak jest nie tak i wypadałoby jednak coś zmienić.

Zatem chociaż dusza i serce krzyczy - ludzie to jest forum służące wymianie informacji, więc dyskutujcie z sobą jaka najwięcej i nie unikajcie się, pragmatyzm każe wygłosić apel Ludzie ignorujcie się!!! Tylko działając samemu, pokazując że nowe zasady na PPA to broń obosieczna możemy wymusić pozytywne zmiany.

Teraz jest inaczej, bo ich ignory ograniczają moje prawo do wypowiedzi.

Nie przeceniasz się? Masz w tym momencie raptem 4 ignory, mechanizm "ograniczający" nawet nie zwrócił jeszcze na Ciebie uwagi.

Zatem chociaż dusza i serce krzyczy - ludzie to jest forum służące wymianie informacji, więc dyskutujcie z sobą jaka najwięcej i nie unikajcie się,

Całe szczęście, że na innych polskich amigowych forach nie ma zamkniętych działów ani selekcji użytkowników przez administrację. Ale naprawdę ująłeś mnie za serce swoją troską, żeby PPA było jeszcze lepszym i bardziej popularnym portalem niż dotychczas.