28.11.2017 14:44
[#1531]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@selur, post #1529
"The more pre-orders come in, the faster I can develope HOG!"
Moze mi ktos wytlumaczyc co ma wspolnego szybkosc pisania gry z iloscia zamowionych kopii?
Bo jak dla mnie to wyglada jak typowy produkt robiony wylacznie dla kasy.
Czyli gra bez pomyslu, bez polotu, bez planu ale jak zamowia kilkaset sztuk, to sie szybko cos tam sklepie zeby bylo? omg!
Na koncu sie okaze, ze fabula to jedna strona zeszytu a grafika to kupiony tilset albo i co gorzej sciagniety z jakiejs darmowej strony i to wszystko sklejone w bakbonie za nascie euro. Widze, ze autor nie wyciagnal kompletnie zadnych wnioskow z poprzednich akcji ale za to nabral wiekszej checi na kase.
Jak tak ma wygladac amigowy gamedev, to lepiej zeby w ogole go nie bylo
Moze mi ktos wytlumaczyc co ma wspolnego szybkosc pisania gry z iloscia zamowionych kopii?
Bo jak dla mnie to wyglada jak typowy produkt robiony wylacznie dla kasy.
Czyli gra bez pomyslu, bez polotu, bez planu ale jak zamowia kilkaset sztuk, to sie szybko cos tam sklepie zeby bylo? omg!
Na koncu sie okaze, ze fabula to jedna strona zeszytu a grafika to kupiony tilset albo i co gorzej sciagniety z jakiejs darmowej strony i to wszystko sklejone w bakbonie za nascie euro. Widze, ze autor nie wyciagnal kompletnie zadnych wnioskow z poprzednich akcji ale za to nabral wiekszej checi na kase.
Jak tak ma wygladac amigowy gamedev, to lepiej zeby w ogole go nie bylo
28.11.2017 15:10
[#1532]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@selur, post #1531
Moze mi ktos wytlumaczyc co ma wspolnego szybkosc pisania gry z iloscia zamowionych kopii?
Autor na co dzień zbiera puszki po śmietnikach, co zajmuje mu sporo czasu. Im więcej zamówionych (i zapłaconych) egzemplarzy gry, tym mniej puszek musi zebrać dziennie i ma więcej czasu na pisanie gry
Autor na co dzień zbiera puszki po śmietnikach, co zajmuje mu sporo czasu. Im więcej zamówionych (i zapłaconych) egzemplarzy gry, tym mniej puszek musi zebrać dziennie i ma więcej czasu na pisanie gry
28.11.2017 15:11
[#1533]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@selur, post #1531
Ja stwierdzę odwrotnie - lepiej żeby było coś niż nic. W końcu jak jest coś to można nie grać, ale jak nie ma niczego to nie da się grać 
. Niezależnie od platformy, czy czasów świetności lub nie były lepsze lub gorsze gry. Zazwyczaj tak jest, że z tysiąca pamięta się jedną etc.
. Niezależnie od platformy, czy czasów świetności lub nie były lepsze lub gorsze gry. Zazwyczaj tak jest, że z tysiąca pamięta się jedną etc. 
28.11.2017 17:02
[#1536]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@mailman, post #1535
No ale to sami ludzie zachecaja do produkcji tych krapow. Przeciez jakby nikt nie kupil tego szmelcu, to zaden "tworca" by sie nie odwazyl na produkowanie takich krapow.
A tu czytamy, ze na EAB'ie juz pierwsze osoby zamowily nowa wspanialka produkcje...a co gorsza jak wystawilem bakbonowym krapom negatywne recenzje czy oceny, to zaraz dostalem upomnienie od moderacji EAB'a ze "troluje".
Musialem usunac swoje oceny, bo by mi tam zyc nie dali no i kolko sie zamyka.
A tu czytamy, ze na EAB'ie juz pierwsze osoby zamowily nowa wspanialka produkcje...a co gorsza jak wystawilem bakbonowym krapom negatywne recenzje czy oceny, to zaraz dostalem upomnienie od moderacji EAB'a ze "troluje".
Musialem usunac swoje oceny, bo by mi tam zyc nie dali no i kolko sie zamyka.
28.11.2017 17:23
[#1537]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@selur, post #1536
Na temat Backbone'a wypowiedziałem się już jakiś czas temu i moje zdanie się w tej kwestii nie zmieniło. Też uważam, że nie powinien w ogóle istnieć. Tworzenie, a może raczej chałturzenie kolejnych produkcji na tym kontrowersyjnym silniku może zostać przystopowane nie tylko przez głosowanie portfelem - bo jak się okazuje wciąż znajdują się ludzie, którzy takie wytwory przyjmą - lecz przede wszystkim przez stworzenie gry, a jeszcze lepiej gier, które to przyćmią, i być może zawstydzą zniechęcając do dalszego chałturzenia. Rozwiązanie znane wszystkim, więc zamiast ciągłego krytykowania może lepiej zakasać rękawy i bez oglądania się na Backbone'owe produkcje zrobić coś, co wstrząśnie amigowym rynkiem? 
28.11.2017 18:33
[#1538]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@Umpal, post #1537
zamiast ciągłego krytykowania może lepiej zakasać rękawy i bez oglądania się na Backbone'owe produkcje zrobić coś, co wstrząśnie amigowym rynkiem
Ten argument byłby trafiony, gdyby to było forum dla twórców gier. A wg mnie 95% forumowiczów (w tym ja) to gracze, którzy chcieliby dostać albo kupić dobre, nowe gry.
Ostatnia aktualizacja: 28.11.2017 18:33:51 przez PopoCop
Ten argument byłby trafiony, gdyby to było forum dla twórców gier. A wg mnie 95% forumowiczów (w tym ja) to gracze, którzy chcieliby dostać albo kupić dobre, nowe gry.
Ostatnia aktualizacja: 28.11.2017 18:33:51 przez PopoCop
28.11.2017 18:54
[#1539]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@selur, post #1531
Moze mi ktos wytlumaczyc co ma wspolnego szybkosc pisania gry z iloscia zamowionych kopii?
W zasadzie sam sobie już odpowiedziałeś. Jeśli artyści dostarczają zamówione assety stopniowo wraz z otrzymywaną zapłatą to im szybciej dostaną pieniądze, tym szybciej je oddadzą. Co w tym dziwnego?
28.11.2017 18:58
[#1540]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@PopoCop, post #1538
Piotrze, wyrwałeś z kontekstu. W mojej wypowiedzi zawarte jest znacznie więcej. Rozumiem graczy nie potrafiących niczego zrobić i ich chęć dostania w ręce czegoś sensownego. Jednak ciągłe jechanie po łysej kobyle w niczym jej nie pomoże. Jeśli nie można już po niej jechać, to się idzie na piechotę. No chyba że ktoś jest okrutnikiem... 
29.11.2017 09:34
[#1546]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@zzielinski, post #1543
Na tle zalewu backbonowego badziewia to ten Schütze Mike prezentuje sie calkiem dobrze. Poziom mniej wiecej polskich platformowek na Amige z polowy lat 90tych. Mysle ze jak troche to autor dopracuje to nawet da sie w to zagrac... Chociaz oczekiwania Amigowej braci sa chyba sporo wieksze.
Ostatnia aktualizacja: 29.11.2017 09:35:21 przez Axi0maT
Ostatnia aktualizacja: 29.11.2017 09:35:21 przez Axi0maT
29.11.2017 12:00
[#1547]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@Axi0maT, post #1546
Tak dla porównania. Na ZX Spectrum i MSX 2 wyszła niedawno gra "Sword of Ianna". Grę przeszedłem i mówiąc krótko jest to hit.
Rozgrywka (ZX).
Grę można pobrać z sieci za darmo albo kupić na kartridżu.
Czy doczekamy się na Amidze gry na podobnym poziomie wykonania?
Rozgrywka (ZX).
Grę można pobrać z sieci za darmo albo kupić na kartridżu.
Czy doczekamy się na Amidze gry na podobnym poziomie wykonania?
29.11.2017 13:35
[#1553]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@R222, post #1552
Jeśli to miałaby być wersja tej gry to w zasadzie pojawia się pytanie - po co? Lepiej zagrać oryginał. Natomiast jeśli mówilibyśmy o podobnej grze tworzonej od zera to jednak poprzeczka jest zawieszona wyżej. Przydałoby się np. więcej klatek animacji różnych elementów, bohatera, więcej kolorów itp. Więcej tu, więcej tam czyli pracy jest więcej. A rąk do niej mniej.
Tu widać na ich wcześniejszej grze (rzuciłem okiem żeby zobaczyć od czego zaczynali). Kilka dwukolorowych bloczków i jest cały zamek. No na Amidze to by nie przeszło... Dlatego ja nie dziwię się, że mało komu chce się w to ładować.
Tu widać na ich wcześniejszej grze (rzuciłem okiem żeby zobaczyć od czego zaczynali). Kilka dwukolorowych bloczków i jest cały zamek. No na Amidze to by nie przeszło... Dlatego ja nie dziwię się, że mało komu chce się w to ładować.
29.11.2017 17:16
[#1556]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@nogorg, post #1553
Po co? Tez pytanie. Po co sa konwersje albo wersje gier na rozne platformy? Po to zeby uzytkownicy danego sprzetu mogli sobie natywnie pograc w jakis tytul. Po co byla robiona konwersja Lumper Jacka (o ile dobrze tytul pamietam) na Amige? Akurat ta hiszpanska gra troche mi przypomina Prince of Persia i Gold of the Aztecs jesli chodzi o styl gry. Wiadomo, ze grafike i animacje trzeba bylo by poprawic bazujac na wersji z MSX2. Sa zrodla, czyli logika gry by byla a to jest dla mnie najwazniejsze, bo nie lubie konwersji, ktore maja inna logike jak oryginal.
29.11.2017 18:04
[#1557]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@Don_Adan, post #1556
To byłaby dobra odpowiedź ale w latach '90, gdy Amiga była jedynym komputerem w domu. Teraz to raczej hipsterstwo, czasem forma jednorazowego wyzwania. Nie wiem czemu tak łatwo przechodzi się "Wiadomo, ze grafike i animacje trzeba bylo by poprawic" skoro to kupa pracy, jeśli ma być dopięte na ostatni guzik.
Jeśli narysowanie jednego tilesa dla Amigi zajęłoby przynajmniej 2x dłużej niż dla ZXa (takie dwukolorowe coś pewnie sam bym był w stanie klepnąć), potrzeba by ich ze 2 razy więcej, a do tego trzeba rozplanować i ustalić paletę a potem się jej trzymać... i jeszcze ileś innych pierdół, to niech każdy sobie przeliczy ile dłużej taka gra musiała powstawać.
I otrzyma odpowiedź dlaczego na Amidze nie powstaje. Ja nie bardzo widzę dlaczego jest to przedmiotem wiecznego zdziwienia. Bo dla mnie jest to naturalną kolejnością rzeczy. Może mnie ktoś poprawi i wytłumaczy. Dla mnie dla odmiany trudniejsze jest do ogarnięcia dlaczego 30, 40-letnie chłopy chciałby grać w coś takiego. Nie to, żebym miał coś do platformówek bo od czasu do czasu sobie pogrywam i w zasadzie lubię ale... no serio nie łapię tego. Chodzi o to, że musi być na Amidze, bo inaczej gra jest 'be'?
Jeśli narysowanie jednego tilesa dla Amigi zajęłoby przynajmniej 2x dłużej niż dla ZXa (takie dwukolorowe coś pewnie sam bym był w stanie klepnąć), potrzeba by ich ze 2 razy więcej, a do tego trzeba rozplanować i ustalić paletę a potem się jej trzymać... i jeszcze ileś innych pierdół, to niech każdy sobie przeliczy ile dłużej taka gra musiała powstawać.
I otrzyma odpowiedź dlaczego na Amidze nie powstaje. Ja nie bardzo widzę dlaczego jest to przedmiotem wiecznego zdziwienia. Bo dla mnie jest to naturalną kolejnością rzeczy. Może mnie ktoś poprawi i wytłumaczy. Dla mnie dla odmiany trudniejsze jest do ogarnięcia dlaczego 30, 40-letnie chłopy chciałby grać w coś takiego. Nie to, żebym miał coś do platformówek bo od czasu do czasu sobie pogrywam i w zasadzie lubię ale... no serio nie łapię tego. Chodzi o to, że musi być na Amidze, bo inaczej gra jest 'be'?
29.11.2017 19:07
[#1560]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@Don_Adan, post #1550
Sklepanie takiej gry od zera to w sumie jeden dzień roboty na pececie, więc dałbym sobie tydzień na Amidze - bo żadnego wyzwania technicznego tu nie ma. Tylko że kogo dzisiaj zadowoli niescrollowany ekran i skakanie po paru półkach? Żeby takie coś chwyciło to jednak trzeba by mieć łeb i wymyślić grę na miarę Another Worlda, Flashbacka, pecetowego Blackthorne'a czy Abe'a.
Ostatnia aktualizacja: 29.11.2017 19:07:40 przez teh_KaiN
Ostatnia aktualizacja: 29.11.2017 19:07:40 przez teh_KaiN