Wątek zamknięty
[#121] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #120

I teraz właśnie pokazałeś komu tu żyłka nabrzmiała... po pierwsze - wskaż epitety ad personam, nie wskażesz bo ich nie było. Po drugie - nigdzie nie pisałem, że ktoś kupował blizzardy przewidując, że za 20 lat będą miały podobną "siłę nabywczą" (uwzględniając inflację) a tylko tyle, że po tych 20 latach widział, że inwestycja w ten sprzęt to nie było wyrzucanie kasy w śmieci, bo "tak wyszło". Przede wszystkim przez ten fakt, że kto amigę miał to ją pamięta. A mało kto pamięta każdego peceta jakiego miał w życiu, a nawet jeśli to jeszcze rzadziej ten sprzęt pozostawiał dłuższy sentyment. Bo właśnie taka jego główna cecha, częste upgrade to proste nadążanie za trendami, ale mało czasu na przywiązanie. Już prędzej się do samochodu przywiążesz niż konkretnego PC. Bo taka jest cecha ludzi, że nawet przedmioty potrafią obdarzyć jakimś uczuciem.
Po prostu w dyskusji Ci się obrywa

Popatrz w lustro i policz siniaki, bo jak się komuś obrywa to Tobie, a nie mnie.
podobnie co do elektrośmieci, zdziwiłbyś się, oj zdziwił... nie chcę ciągnąć tematu teraz

To Ty byś się zdziwił co naprawiam i za jaki hajs, ale to przemysłówka i jak retro rządzi się innymi prawami.
W skrócie: duża Amiga to była Amigo-porażka, i nie wyjeżdzaj mi tu z NASA, Terminatorem i TV.

Jakieś konkretne argumenty czy tak ci się zdaje więc tak musiało być?
Pierwsza duża Amiga 2000 to była Amiga 500 + Zorro II, ale Amiga w oryginalnych zamierzeniach jako taka nigdy nie miała być stacją roboczą / komputerem biurowym (bo dodawali do niej jeszcze bonusowe pudło ze sprzętowym emu PC x86 dla kompatybilności), i to zaczęło pękać w szwach po czasie.

Raczej nie. Zasadniczo było to A1000 + Zorro II, a późniejsze egzemplarze to chipset z A500 z Zorro II, niemniej od początku to była właśnie ta bardziej otwarta na rozbudowę opcja amigowa. I dość słusznie, nawet timing spasował, ale jak zwykle problemem była pazerność C=, kolejne modele to już była mniej lub bardziej pochyła równia, ale w momencie premiery A2000 koncept był jak najbardziej słuszny.
No kurde co tu porównywać, eleganckiego karta SuperFX-2, który działa "przeźroczyście", a gorącą grzałkę zawalającą całe biurko, które żre prąd i działa na pół gwizdka, dajcie do tego jeszcze "więcej węgla"

Różnica jest taka, że SuperFX robił tylko to do czego był zaprojektowany więc nie mogłeś dekodować mp3, ani divx. CPU to inna para kaloszy i ma robić wszystko co się da, jak najbardziej efektywnie, co oczywiście oznacza tylko tyle, że nie jest wyspecjalizowany i zawsze z układem wyspecjalizowanym podobnej generacji przegra. I tak rdzeń x86-64 Sunny Cove przegra z dedykowanym koderem h.264 w ASIC, ale koder H.264 nie zakoduje H.265 a Sunny Cove owszem.
A jak miałeś kiepskie części firmy krzak, to może rzeczywiście VLB było niestabilne

Specyfikacja jest dość jasna, rzecz w tym że na określonych konfiguracjach siłą rzeczy wychodziła poza specyfikację, innymi słowy FSB 40MHz => niestabilne VLB, to że nieliczne karty na tym działały bez WS nie oznacza, że to norma dla "markowych" bo nie była. Zresztą w czasach Pentiuma identycznie było z PCI ciasno łączonego z FSB gdzie prędkość realnie znacznie odbiegała od standardowego 33MHz. Były to początki standardu i to dość trudne. Ostatecznie VLB okazało się krótkim epizodem.
[#122] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #120

I komu tu żyłka pęka? Zastosuj się do swojej rady
abcdef Ci napisał jakie są ceny, a Ty o tym czy kolekcjonerzy sprzętów używają czy trzymają na półce - co ma piernik?
Jedni chcą mieć dla "mania", inni do zabawy, a fakt jest taki, że markowe komputery Atari, Commodore, Apple i inne są poszukiwane i cenione, a klony PC jakich było wiele, czy ich komponenty nigdy nie będą aż tak wyceniane (nie dotyczy Gravisa ), choć zjawisko retro dotknęło i ich.
486 zaczynało od ISA, płyty VLB to już bardziej czasy DX2 wzwyż, były też PCI rzecz jasna, ale wtedy już było Pentium.

Ostatnia aktualizacja: 17.08.2020 19:02:53 przez Jacques
[#123] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@abcdef, post #121

Widzę, że się różnimy nieco w poglądach, nie ma co dalej krzyżować mieczy, zwłaszcza że odchodzimy od tematu. Podajmy sobie ręce i rozejdźmy się w pokoju, bo to bez sensu - dwóch dorosłych ludzi, widocznie z nadmiarem czasu, kłóci się o pierdoły w sumie. Ja mam własne zdanie, poparte po części faktami, po części moimi przemyśleniami. Poza tym L4 mi się kończy ;). Jeżeli dobrze pamiętam, to Amiga miała być z początku konsolą, potem krach na rynku gier video spowodował, że zrobili z niego komputer (komputero-konsolę), którego najpopularniejszą (i popularną w ogóle, bo reszta Amig to jakoś tak nie bardzo chyba) wersją była dobrze wszystkim znana Amiga 500 z kickstartem 1.3 napisanym w BCPL, która to przeszła do historii informatyki. Cokolwiek dalej próbowali z nią robić, to nic z tego nie wyszło, nawet z moim ulubionym, piknym CDTV. Postawiłem (hipo)tezę, że pomysł robienia z takiej udanej hybrydy komp-kons (chyba tylko jeszcze japończykom się to udało z ich wynazkami typu MSX) PC-ta jest chybiony i próbowałem ją udowodnić jako tako logicznie. Moim zdaniem, nie jakiejś kanapowej grupki retro-wariatów z nadmiarem kasy, próba zrobienia z Amigi PC-ta, gdzie podstawowa konfiguracja tejże (która pokrywa tak na oko blisko 100% respondentów ;) to chipset OCS/ECS + 1MB, mija się z celem i filozofią tegoż. Tak jak konwertowanie 20 letnich gier na ten sprzęt, ale to inna bajka. Po prostu DOOM gdziekolwiej nie spojrzysz, to jest czysty PC, taki z tanimi, tajwańskimi częściami, dostępem do dzwonionego BBS-a i dyskietek/cd-romów z shareware. Ja pamiętam jak to wyglądało, tak samo jak robiłem przesiadkę z ASM -> C, to było tak, jakby mi ktoś z klatki piersiowej zdjął ciężar, to nie przypadek, że w podręcznikach algorytmicznych i programowania masz pascalowo-podobny pseudokod, a nie jakieś mnemoniki w maszynie RAM, bo nikt by tego nie zrozumiał. To jest mój punkt widzenia, tak samo jak moje zdanie na ten temat, że SZALEńSTWEM jest to, że nie miało to ŻADNEGO wpłytu na odpływ ludzi, i że to tylko chodzi o byznesy i C2P... a, przeprasza, to, że jeszcze przed bankructwem Commodore programiści nie robili konwersji (KONWERSJI!) z PC albo robili je po łebkach, nie daje nikomu do myślenia? Bo tylko byznes, C2P i bankructwo Commodore... niektórzy mają krótką pamięć. Tak czy siak dziękuję za dyskusję OKok, racjaszeroki uśmiech
[#124] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@Jacques, post #122

@Jacques
Tiaaa, a ile kosztuje oryginalny np. taki IBM model 5150... dziękuję, dobranoc. Albo monitory BVM RGB? Możesz też dorzucić tego swojego Gravisa jeszcze :) . Tak naprawdę to nic mi nie napisał abcdef. I nic mi nie pękło, tylko nie mam czasu i energii, żeby pisać tutaj litanię z hiperodnośnikami w trzech językach, bo nikt tego nie przeczyta, albo dopieprzy się do jakiejś małej rzeczy, a reszta pójdzie w zapomnienie.
[#125] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #124

Mnie nigdy nie przekonywało potwierdzanie reguły wyjątkami, ale dobranoc
[#126] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@Jacques, post #125

Jak poczekasz parę lat, to tych "wyjątków" (niech już ci będzie, nie mam siły) jeszcze trochę dojdzie... Sprzętów Atari STe+ / Amiga było też względnie mało, co podnosi ich cenę. Więc jakby nawet to był komputer na pamięci ferrytowe, odpalany na korbkę i z taśmami perforowanymi zamiast monitora.. sam rozumiesz, paskudne polskie figurki Star Wars także robią furrorę na zachodzie.
[#127] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@XoR, post #102

Swoją drogą jak temat o Doom-ie to należy wspomnieć o muzyce. Ta była genialna i portom Dooma na Amidze jej bardzo brakuje.


Amigowym portom takiej opcji nie brakuje ani w DoomAttack, ani w Adoom (i wielu innych).
Odgrywane są oryginalne midy z oryginalnych plików WAD, próbki dźwiękó MIDI pobierane są z pliku- całkiem przyzwoicie to gra ok, racja aczkolwiek ja nigdy fanem MIDI nie byłem

Ostatnia aktualizacja: 17.08.2020 19:56:57 przez BULI
[#128] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #126

Jednak nie dobranoc?
Świetne to z czekaniem, bo wraz z czekaniem parę lat, żeby więcej rzeczy z PC było drogich, te już kolekcjonerskie/drogie ze świata komputerów markowych będą jeszcze droższe.
Tak jak napisałeś, mniejsza ilość dyktuje cenę i dodatkowo oryginalność sprzętu. Płyta A4000 ZAWSZE będzie o wiele droższa niż jedna z wielu różnych płyt 486 produkowanych przez różnych dalekowschodnich producentów.

Ostatnia aktualizacja: 17.08.2020 20:03:59 przez Jacques
[#129] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@Jacques, post #128

...albo się zepsują doszczętnie, chyba ze ktoś na allegro dał ci GW na sto lat hihi. Dobranoc.
[#130] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #126

Nie będzie. Tego IBM kupi dziany kolekcjoner który chce mieć unikat i zamknąć w gablocie. Amigi kupują nadal ludzie, którzy od czasu do czasu jednak biorą joya w dłoń i śmigają w np. takie wormsy czy lemmingi. To jak BMW z lat 80tych i Mustang z 60tych. Tych pierwszych jest w miarę dużo, bo to fajny solidny sprzęt z klasycznym wykończeniem, ładnie się prowadzi, nieźle się trzyma i całkiem ładnie wygląda. Ten drugi to niemal unikat, niemal zupełnie odrealniony w kosztach utrzymania, ale unikat więc dla bardzo nielicznych jednostek niezmiernie wartościowy. Co nie znaczy, że nagle fiesta mk III będzie super duper wartościowa tylko dlatego, że jest stara i z tego samego koncernu co mustang.
[#131] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #129

Dobrze, że sprzęt PC się nie psuje OK
[#132] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@Jacques, post #131

Ja ci napisałem kontrprzykłady na Twoje mające luźny związek z rzeczywistością uwagi, nie wszystkie znane mi, bo ta wiedza kosztuje, a Ty mi tu o psujących się pecetach. No ręce opadają... W PC to rynek wschodzący, a Ami/Atari to zarobisz tylko jak masz kasę na paliwo, żeby objeżdżać wszystkie lombardy i komisy w Polsce albo masz znajomości w skupach. Rynek jest przewartościowany, a do tego właściciele (całych piwnic sprzętu, którego nie uwolnią) marudzą, że im ktoś, jakiś programista-frajer, na wypasioną konfigurację nie pisze gierek za 30 złoty (a najlepiej za darmo) albo użytków na dziurawy system z mocą obliczeniową 20-letniej komórki. Dobranoc.

Ostatnia aktualizacja: 17.08.2020 20:21:09 przez freak_outXP

Ostatnia aktualizacja: 17.08.2020 20:22:31 przez freak_outXP
[#133] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #132

Kontrteorie, nie kontrprzykłady.
[#134] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@Jacques, post #133

Do kontr-teorii trzeba najpierw teorii.
[#135] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #134

A kysz do Windowsa XP
[#136] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #132

Powiedz "Doom" a obudzą się demony
Ty masz chyba jakiś poważny problem...

Bez sensu ludzie gadali i gadają że był sens kupować turbo do Amigi w drugiej połowie lat 90-tych bo to był drogie i nijak miało się do wydajności i ilości wychodzącego oprogramowania/gier na PC ale to też tylko jeśli to robiło komuś finansową różnicę i było wyborem albo/albo.

A nawet jak ktoś dokonał tego wg. Ciebie złego wyboru to co ma teraz niby zrobić?

ps. Wg. mnie zły wybór to było właśnie sprzedanie tego Blizzarda w pierwszej dekadzie 00
[#137] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@abcdef, post #94

16 bitowy jest SR, CCR realnie jest 8 bitowy bo nie ma potrzeby, by byl szerszy.
Wszystkie pozostale rejestry (adresowe, danych i pc) sa 32 bitowe. Freak_outXP blednie twierdzil, ze sa to wykastrowane 32bity, co jest nieprawda.
ALU nie jest rejestrem procesora tylko wewnetrzna jednostka arytmetyczna-logiczna. W 68000 jest ich trzy (kazda 16bitowa) - jedna do danych a dwie do adresow. Wszystkie ALU moga pracowac rownolegle, dzieki temu np obliczenie 32bit efektywnego adresu realnie jest wykonywane w tym samym czasie co operacja na 16 bitowych danych. Z tego co wiem, to 386 i 486 mialy tylko 1 ALU i operacja z wykorzystaniem ALU na 386 trwala 2 cykle. 32 bitowe pojedyncze ALU wcale wiec nie dawalo przewagi 386. Przewage dawal cache i pipelining, ale to dopiero w 486.
[#138] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@BULI, post #127

dla portu DoomAttack powstała też muzyka w modkach, posłuchajcie:



OK

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2020 03:50:28 przez ] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [
[#139] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #110

Czyli najpopularniejszy KS i system na Amidze - 1.3 - jest w BCPL, nie w czystym, szybkim ASM? Dziękuję dobranoc.

Czytaj ze zrozumiemien - w BCPL byl tylko dos.library, czyli biblioteka do odczytu/zapisu i zarzadzania plikami na dysku. Caly pozostaly system byl w c lub assemblerze. Kompilatory BCPL w tamtym czasie byly bardzo przyzwoite, czesto generujace podobny albo i lepszy kod niz kompilatory c. Utrzymywanie systemu pisanego tylko w c i asm jest tansze, wiec dlatego ta czesc systemu w bcpl zdecydowano sie przepisac do c.
Poza tym co to ma za znaczenie, został przepisany do C, który wymagania sprzetowe miał większe (dlatego do większych / deluxe wersji Amig)

Piszesz bzdury, wymagania dosu w c sa takie same jak wersji porzedniej - oba jezyki (BCPL i C) sa wyzszego poziomu. Nie potrzebna lepsza amiga - a500 chodzi z ks 2.0 rownie dobrze jak np z 1.3.
AD "SuperKickstart"
A więc były takie plany, żeby w tych nowszych, większych Amigach coś kombinować z tym... dziękuję, o to mi chodziło. Zresztą ja czytałem co innego, że były stockowe (wersje) Amigi 3000 albo 4000 z kickiem ładowanym z dysku.

To, ze cos tam czytales nie znaczy, ze tak bylo.
Jak wczesniej pisalem, tylko a1000 i wczesne a3000 mialy kickstart ladowany z dysku. Wynikalo to z faktu, ze w obu przypadkach system nie byl jeszcze finalnie gotowy (udostepniano beta wersje), wiec ladowanie z dysku ulatwialo jego wymiane na wersje finalna.
Nie bylo takich planow, by kickstart w wiekszych amigach ladowal sie z dysku.
Zadna z duzych amig nie ladowala kickstartu z dysku - wiem, co mowie, bo mialem i uzywalem kazdej z nich, takze a3000.
AD rejestrów
No więc nie są wszystkie 32bitowe

Jedyny rejestr, ktory nie jest 32bitowy to SR (Status Register). Nie jest on 32bitowy, bo nie ma to znaczenia z punktu widzenia cpu - nie jest wykorzystywany do adresowania czy operacji arytmetycznych tylko do przechowywania flag i statusow. 68000 nie ma tylu statusow, by wykorzystac 16 bitow a co dopiero 32 bity.
Wszystkie pozostale rejestry adresowe, danych czy pc sa 32 bitowe. Pisales, ze sa one pseudo 32bitowe, co jest nieprawda.

Reszte twoich dywagacji na temat przenosnego c czy programowania systemowego pomine, bo to temat-rzeka a nie chce mi sie dyskutowac z kims, kto ma raczej male pojecie o tym, o czym pisze.
Powiem tylko, ze napisalem sporo rzeczy na rozne platformy, zaczynajac od Amstrada przez Amige, PC, Linux, PSX, MacOSX, platormy webowe, mobilne w rodzaju Androida, iOS, Blackberry czy WindowsPhone i rozne SBC nz bazie ARM. Niektore z nich mialy bardzo problematyczne, ubogie devkity, niektore swietne, kazda z nich miala/ma swoje problemy, niezaleznie od tego, czy te devkity byly za darmo czy za bandyckie pieniadze.. Zdarzalo mi sie na niektorych z nich optymalizowac jakies fragmenty w assemblerze, ale cala reszta to jezyki wysokiego poziomu typu C, C++, Swift czy Java. Amiga nie byla tu zadnym wiekszym wyjatkiem - tylko dema czy cracki pisalem na Amige w assemblerze, wszystko pozostale w C, z reguly w "przenosnym" :)
Moja biblioteke 3D z operacjami na macierzach, wektorach i quaternionach napisalem w C na Amidze w latach 90 i wciaz jej uzywam...
[#140] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@Jacques, post #107

Dla mnie to była porażka i po przesiadce z A500 na PC byłem w negatywnym szoku słysząc te nienaturalne dźwięki, zamiast świetnej oprawy jak na Amidze, albo np. brak TEJ tytułowej muzyki w Cannon Fodder, Lotusie III, itp.
A i wavetable było dziwacznym rozwiązaniem, bo co karta, muzyka brzmiała inaczej.
Rozwiązanie modułów z samplami było najlepszym rozwiązaniem, aż dziwne, że na PC się aż tak nie przyjęło, SoundBlastery bez problemu grały moduły, RAM-u i CPU na PC raczej też nie brakowało, więc nie wiem czemu rządziły MIDy, a jako panaceum na nie znaleźli sobie wavetable, a nie MODy.

Wydawać by się mogło że mocy nie brakowało ale weź pod uwagę to że na PC nie miałeś akceleracji grafiki i wszystko rysowało się stawiając piksele procesorem a twórca gry jak pisał np. program na 286 to nie zakładał automatycznie że ty to odpalisz na jakimś 386/486 z zapasem mocy obliczeniowej. Ba, miałem 386SX 33MHz i dobrze było jak te gry w ogóle płynnie działały bo w zależności od zdolności programistów to naprawdę różnie z tym bywało. Na PC w trybie VGA częstotliwość odświeżania ekranu to też nie 50Hz a 70Hz i aby było naprawdę płynnie to gra musiała narysować obraz 70 razy na sekundę. Dlatego też część gier w ogóle targetowała połowę tego czyli 35fps, w tym Doom.

Zapychanie procesora renderowaniem dźwięku nie było by zbyt mądrym posunięciem, szczególnie że karty dźwiękowe tamtych czasów były 8 bitowe i trzeba by jeszcze taką muzykę potem miksować z efektami dźwiękowymi a nie są to operacje tanie. Można by dawać muzykę a'la MODy i nawet były gry z digitalizowaną ścieżką dźwiękową i potrafiły dobrze działać na tym 386SX ale też weź pod uwagę że tego Adliba/Soundblastera to miał praktycznie każdy i bez praktycznie żadnego spadku wydajności dawał 9 całkiem nieźle brzmiących głosów + jak miałeś SB to zostawały dwa kanały PCM na odgłosy a że targetowałeś najwolniejsze maszyny (286 12/16MHz w przypadku gier 16bit) to i tak zrobiłeś tą muzykę w MIDI i skonfigurowałeś odgłosy OPL2. Dorabianie całego silnika renderowania modułów z 9 głosami aby odtwarzać swoje sample to dodatkowy effort dla programisty, tak samo robienie innych wersji muzyki z mniejszą liczbą głosów aby nie trzeba było ich renderować dziewięciu. Potem jeszcze trzeba by te sample wrzucić przecież na dyskietkę... a efekt na 8-bit karcie dźwięku byłby mizerny.

Jak zaczęła się era gier 486 czyli w pełni 32-bit programy takie jak Doom problem zostawał dalej taki sam: samplowana muzyka to dodatkowy effort programisty, większa waga gier i obciążenie procesora. Jakby do Dooma dorobić obsługę S3M i muzykę dać samplowaną to przecież ten 486DX2 by się tam jeszcze gotów był powiesieć Dopiero Pentium dawał w grach DOSowych wystarczająco mocy aby taki Doom działał tak naprawdę zawsze płynnie i mógłby sobie poradzić z digitalizowaną muzyką. W czasach Pentiuma jak targetem był Pentium to samplowana muzyka już była, szczególnie wszystko na Windows miało już w taki czy inny sposób taką muzykę, albo moduły albo CD-Audio. Jednak większość późniejszych gier na DOSa dalej jechała na OPL2/3 i MIDI bo targetem był tak czy siak stary dobry 486 albo i 386 czy 286 (chociaż później to się programiści zorientowali że bez DOS extendera i płaskiego adresowania pamięci programowanie to jest masochizm i komuś musiało bardzo na tym 286 zależeć aby pisać aplikację 16bit ).

Tak czy siak głównym targetem dla gier PC było USA a tam PC był zawsze dominującą platformą. Nikt się tym nie przejmował że Amigowcowi może się syntezowana muzyka nie podobać nie przejmował a dla grzybiarza to był zwyczajnie standard i nie oczekiwał nic więcej. Raczej oczekiwano że dobra gra będzie miała obsługę zarówno Adliba jak i MIDI bo jak już kupiłeś tą kartę z Wavetable to chciałeś aby gra go jakoś wykorzystała.
[#141] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #138

Tak, DoomAttack ma pluginy do "specjalnych" modów między innymi ok, racja
A te moduły tego filmiku są rewelacyjne OK
[#142] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@BULI, post #141

Brzmią świetnie, ale to zupełnie inne kawałki niż te z oryginału.
[#143] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@freak_outXP, post #123

Używamy sprzętu który działa jak za lat naszej młodości (chipset won).
Gramy i robimy gry jak za lat naszej młodości (3D).
Po to żeby znowu poczuć się jak za lat naszej młodości.
Proste jasne i logiczne.

Chcesz powrotu do a500? Nie ma problemu.
Podręczniki po polsku jak kodować w stylu a500 na a500 są bez problemu dostępne.
Bierz się do roboty.

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2020 09:48:10 przez swinkamor12
[#144] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@ingenic, post #142

I dzięki temu brzmią świetnie :)
[#145] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #138

Tak średnio bym powiedział. 2 kanały na loopy i zostają 2 kanały na sfxy: strzał i odgłos umierania, a na wybuch już nie ma miejsca. Lepiej sobie puścić muzę z magnetofonu
[#146] Re: Czemu powstał Doom na SNES, a na Amigę już nie?

@recedent, post #1

Tak się dooma robi
[#147] Re: Czemu powstał Doom na SNES, a na Amigę już nie?

@JIL, post #146

Albo jeszcze lepiej tak:
[#148] Re: Czemu powstał Doom na SNES, a na Amigę już nie?

@karolb, post #147

Doom64 jest zdecydowanie najbardziej klimatyczny.
[#149] Re: Czemu powstał Doom na SNES, a na Amigę już nie?

@JIL, post #146

No nie wiem to na 32x, w dodatku pomniejszony ekran i pixel LOW-RES.
Śmiesznie wygląda ta kanapka Genesis/Mega Drive z 32x i CD, finansowo chyba też się to średnio opłacało.



A klimat Dooma64 psuje mi filtrowanie tekstur, jakoś to już nie to, poziomy inne, niemal zupełnie inna gra.

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2020 11:52:47 przez Jacques
[#150] Re: Nowy materiał na temat klona Doom dla Amigi 500

@nogorg, post #145

Tak średnio bym powiedział. 2 kanały na loopy i zostają 2 kanały na sfxy: strzał i odgłos umierania, a na wybuch już nie ma miejsca.


To chyba jednak działa trochę inaczej, żadnych SFXów nie tracimy (wewnętrzna procedura miksująca), a te specjalne mody to coś mi świta, że 3 kanałowe były, ale pewności brak.

Lepiej sobie puścić muzę z magnetofonu


Albo swoją ulubioną ścieżkę z CD-Audio na cd32- jak tak mam DoomAttacka na CD32 z Wicherkiem i ścieżką audio z CD równolegle ok, racja OK
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem