[#2701] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2697

Obrazek jest według mnie świetny. W jakim jest formacie? Czy mógłbyś wrzucić zrzut ekranu z C64, ewentualnie emulatora?

Kolory C64 pamiętam doskonale z lat dziecięcych: To była pierwsza rzecz, jaką pokochałem w komputerze:

- Czarny
- Biały
- Jasno niebieski
- Ciemno niebieski
- Zielony
- Żółty
- Czerwony
- Fioletowy
- Różowy
- Brązowy
- Seledynowy
- Pomarańczowy
- Jasno zielony
- Szary (3 odcienie).

Tutaj dosyć wierny podgląd, choć nie odwzorowuje pełnej soczystości kolorów na monitorze/telewizorze.

Ciekaw jestem jak by wyglądał na ekranie telewizora z tymi barwami.

1
[#2702] Re: Pixele, piksele

@Hexmage960, post #2701

niestety nie mogłbym wrzucić zrzutu ekranu z emulatora ani z C-64

moge powiedzieć tylko tyle ze w programie dostępne są 3 ustawienia palet dla C-64

ustawienie domyślne , nazywa się po prostu Retro Paint



Pepto



i coś co autor nazwał PaletteC64v1r



z związku z tym ze pracuje takze w branzy dtp to powiem oczywistą dla wielu osób oczywistośc ze kolory wyglądać mogą bardzo róznie u kazdego w zaleznosci od klasy monitora rodzaju matrycy a nawet egzemplarza, nawet w przypadku uzycia kalibratora sprzetowego i wysokiej klasy monitora mogą byc z tym problemy , do tego dochodzą jeszcze kwestie uzytego systemu i aplikacji , szczerze to nie zawracałbym sobie tym głowy az tak.
1
[#2703] Re: Pixele, piksele

@Hexmage960, post #2701

W jakim jest formacie?


320 x 376 (z przeznaczeniem do scrollowania )
[wyróżniony] [#2704] Re: Pixele, piksele

@Hexmage960, post #2701

Pooglądaj sobie obrazki tutaj: link
3
[#2705] Re: Pixele, piksele

@zyga64, post #2704

O rany, ale kopalnia pikseli. Kiedy ja znajdę na to czas.
[#2706] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2697

Ciekawa realizacja. Poszukałem sobie informacji o tym narzędziu RetroPaint
Wydaje mi się, znalazłem screen z konwersji tego obrazu.

Jak na konwerter to wygląda to fajnie. Widać bardzo ciekawy efekt. Z tego co popatrzyłem to wydaje mi się, że nadaje się świetnie do konwersji obrazów zbliżonych jakością do zdjęć. Wtedy bardzo ładnie przetwarza natężenie światła na przestrzeń tonalną, raster/dither.
Używałem kiedyś podobnych narzędzi, ale zwykle były mniej zaawansowane. Tzn zwykle konwertowały obrazy do czegoś podobnego do retro grafiki. Bardziej były to "stylizacje" niż poprawne konwersje do docelowego formatu dla retro maszyny.
Nie twierdzę, że ten RetroPaint to złe narzędzie. Bo jest super. Wynik jest imponujący. Sam jestem zwolennikiem używania nowoczesnego programowania dla grafiki dla maszyn retro. Acz, używam tych nowoczesnych narzędzi trochę inaczej. Używam ich do tworzenia nowych grafik, właściwie pod ograniczenia retro maszyny. Konwersja to trochę inny proces. Przypomina mi lekko "filtr", który lata temu można było uruchomić przy oglądaniu Matrixa aby obejrzeć cały film w formie "cyfrowej".

Nie widzę zastosowania tego konwertera dla tworzenia bezpośrednio grafiki spriteów do gier. Jako przygotowanie pod produkcję takich grafik, bardzo spoko. Ale jestem bardziej przekonany, że narysuję sobie coś sam szybciej. Niż wynajdę fajny detal, skonwertuję go, wyczyszczę, przeskaluję i wrzucę do docelowej rozdziałki.
Co do samego konwertera, jak napisałem wcześniej, efekt imponujący. Będzie się doskonale nadawał do konwersji obrazów dla np dem, prezentacji dla gier itp. Ale... Mogę się nie znać.

Ostatnia aktualizacja: 31.01.2024 11:49:20 przez Koyot1222
2
[wyróżniony] [#2707] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #2706

To mój screen który wrzuciłem do grupy na FB

jako konwerter jest całkiem elastyczny. w programie można tworzyc warstwy (kazda warstwa jest wirtualna bo nie zawiera pikseli tylko tak jakby kopie całego obrazka z nałożonym ditheringiem (dla kazdej warstwy moze byc inny dithering oraz inne dodatkowe parametry). Do kazdej warstwy mozemy robic maski (troche jak w photoshopie alpha kanały i na nich mozemy malować ale na razie jest to mocno siermieżne bo brushe nie mają ditheringu) . Jest fajna opcja LUMINANCE MAPPING dzieki ktorej mozemy wymusic kolejnosc kolorów wg własnej tabeli kolorów (coś jak gradient mapping połączony z opcją colorize z Photoshopa)

Tez jestem zdania ze nie nadaje sie do małych sprite-ów i generalnie drobnych detali na obrazkach (np małe twarze lub małe postacie), wiec jesli obrazek zawiera drobne detale to trzeba (jesli komus sie chce oczywiscie) poprawic je ręcznie w pozniejszym etapie. Ale jako konwerter do pewnego rodzaju ilustracji ma potencjał w mojej opinii.

jak widać na poniższym porównaniu do mojej oryginalnej ilustracji jaką robiłem dawno temu w Phostoshopie



takie drobne obiekty nie dostaną dobrej struktury pixeli , to trzeba poprawiać ręcznie na pozniejszym etapie (jesli komus sie chce i ma czas ofkors)






Ostatnia aktualizacja: 31.01.2024 12:33:26 przez Azakiel
2
[#2708] Re: Pixele, piksele

@Hexmage960, post #2701

soczystości kolorów


"Soczystość kolorów" w przypadku palety C64 to raczej sfera fantazji ;)
4
[#2709] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2707

kolejny obrazek na C64 for fun za pomocą Retro Paint



Ostatnia aktualizacja: 31.01.2024 14:14:03 przez Azakiel
3
[#2710] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2707

(...)w programie można tworzyc warstwy (kazda warstwa jest wirtualna bo nie zawiera pikseli tylko tak jakby kopie całego obrazka z nałożonym ditheringiem (dla kazdej warstwy moze byc inny dithering oraz inne dodatkowe parametry). Do kazdej warstwy mozemy robic maski (troche jak w photoshopie alpha kanały i na nich mozemy malować ale na razie jest to mocno siermieżne bo brushe nie mają ditheringu) . Jest fajna opcja LUMINANCE MAPPING dzieki ktorej mozemy wymusic kolejnosc kolorów wg własnej tabeli kolorów (coś jak gradient mapping połączony z opcją colorize z Photoshopa)

Fajne funkcjonalności. OK
[#2711] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #2710

Hi. No to może powstanie bank dobrych tapet/podkładów dla rozdzielczości 320x256, (np. dla gołej cd32 jak chcemy pokazać w miarę sprawnie działajäcy workbench)?
1
[#2712] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #2710

jest troche baboli w programie wiadomo wersja rozwojowa np dzisiaj przed chwilą odkryłem że:

luminance mapping działa z ditheringiem

Bayer
Stucki
Jarvis
Floyd
Line

a nie działa z ditheringiem

Kriss Kross
LineDiff
Line Blend
Line4Classic
LineClassic
CheckerBoard

na bieżąco zgłaszam wszystkie błędy
[#2713] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2702

Faktycznie, ta trzecia paleta najlepiej odzwierciedla kolory Commodore 64, według mnie. Jedynie żółty troszkę przyblakły.

Soczystość polega na dużej intensywności barwy. Ale to już zależy od ustawień nasycenia barw monitora/telewizora.

Kiedy byłem bardzo mały, to widok telewizora dostrojonego by odbierał obraz komputera był czymś niesamowitym. To, że można chwycić joystick i sterować postacią. Kolory ustawiane w Basicu promieniały barwą. Naprawdę, daję słowo - promieniały soczystością.

Miałem wiele podobnych sytuacji później.
1
[#2714] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2709

7
[#2715] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2714






Ostatnia aktualizacja: 01.02.2024 03:09:41 przez Azakiel
3
[wyróżniony] [#2716] Re: Pixele, piksele

@zyga64, post #2704

Pooglądaj sobie obrazki tutaj: link


doceniam wysoką precyzje poukładania pikseli na wielu tych obrazkach i rożne fajne rozwiązania z patternami ale czy to jakaś dziwna moda żeby 90% prac z tej strony miała tak paskudne kolory i tak paskudne "tęczowe" gradienty? powaznie pytam (wiadomo ze C-64 ma stałą paletę barw ale to nie powód chyba zeby to jeszcze bardziej podkreslać ). A moze to jakaś dziwna retro moda wsród scenowców C-64 (jak ktoś wie niech sie wypowie)

tymczasem mój kolejny eksperyment dla C-64 w RetroPaint (tym razem więcej warstw dla uzyskania lepszego efektu)'





Ostatnia aktualizacja: 02.02.2024 10:40:34 przez Azakiel
2
[#2717] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2716

Bo taka jest specyfika c64 ?

Scenowcy C64 wiedzą o ograniczeniach platformy i lubią się w nich poruszać. Nikt nie usiłuje namalować fotorealistycznych zdjęć, bo to zrobią za nich konwertery - to ćwiczenie dla koderów.
Konwerty nie wzbudzają już emocji na scenie (pod warunkiem że ktoś nie twierdzi że to oryginalna praca). W latach 90-tych, gdy C64 był dla wielu jedynym komputerem - popularne były slideshowy w IFLI czy Multicolor Interlace z "ładnymi paniami". Dzisiaj można pooglądać je na pecetach....

Scena docenia oryginalny pomysł i mistrzowskie wykonanie. To też jeden z powodów dlaczego nie widzimy już kopii obrazków Royo, Sorayamy czy Valleyo.

Co za sztuka wygenerować obrazek za pomocą AI i przekonwertować go jednym z setek konwerterów ? Poza tym po co ?

BTW. Mnie osobiście odrzuca jak widzę dithering Floyda-Steinberga na obrazku 160x200.

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2024 10:48:04 przez zyga64
1
[#2718] Re: Pixele, piksele

@zyga64, post #2717

Bo taka jest specyfika c64 ?


nie, stała paleta C-64 nie jest powodem dla którego trzeba robić obrazki w tak paskudnych tonacjach, są oczywiscie twórcy którzy sobie z tym dobrze radzą i nie płyną "głównym nurtem"
[#2719] Re: Pixele, piksele

@zyga64, post #2717

Scena docenia oryginalny pomysł


polemizowałbym nad oryginalnoscią wielu obrazków ze sceny ale nie chce robić kolejnej dyskusji prowadzącej do nikąd bo i tak każdy ma swoje zdanie na ten temat
[#2720] Re: Pixele, piksele

@zyga64, post #2717

BTW. Mnie osobiście odrzuca jak widzę dithering Floyda-Steinberga na obrazku 160x200.


niestety większosc implementacji F-S jaką widziałem w programach jest do bani (w taki niskich rozdzielczosciach), dobrze zrobiony ręcznie F-S występuje w obrazkach scenowych C-64 i daje czasami fajne efekty.

Akurat dzisiaj rozmawiałem na temat implenetacji dodatkowych suwaków do ditheringu F-S w programie zeby odrobinę poprawic jego funcjonalnosc (ale i tak mam swiadomosc ze do jakosci ręcznie poukładanych pikseli w tym stylu sie mocno nie zbliżę)
[#2721] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2716

Jeśli to umożliwia masową produkcję grafik, to jestem za. Jak dla mnie bardzo czytelne, idealnego do jakiegoś RPga.
1
[#2722] Re: Pixele, piksele

@zyga64, post #2717

Co za sztuka wygenerować obrazek za pomocą AI i przekonwertować go jednym z setek konwerterów ? Poza tym po co ?


"sztuka" to pojęcie względne, nie kazdy trzepie kapucyna do obrazka tylko dlatego że został zrobiony ręcznie przez 50 godzin, rozumiesz o co mi chodzi. Niektórzy po prostu chcą dostać efekt końcowy ale nie mają czasu talentu lub ochoty by robić to recznie a z jakiś powodów chcą mieć jakieś ilustracje w tym stylu (lub np własne zdjęcia w tym stylu) i wlasnie z myslą o takich osobach są takie programy jak ten.
1
[#2723] Re: Pixele, piksele

@marianoamigo, post #2721

Jeśli to umożliwia masową produkcję grafik, to jestem za. Jak dla mnie bardzo czytelne, idealnego do jakiegoś RPga.


na pewno bardzo oszczędza czas w przypadku przygotowywania niektórych typów grafik do gier na 8 bitowce
1
[#2724] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2722

"sztuka" to pojęcie względne, nie kazdy trzepie kapucyna do obrazka tylko dlatego że został zrobiony ręcznie przez 50 godzin, rozumiesz o co mi chodzi.


Nie tylko dlatego. Musi mieć w sobie to coś !
Jest/był na scenie C64 taki grafik o ksywie JSL. On tworzył ręcznie pixelowane obrazki i sprawiało mu to przyjemność. Fajnie ! Ale, czy to podnosiło jego ocenę jego prac ?

Ale, OK. Przychodzi mi do głowy koder który ma umiejętności i pomysł na grę/demo ale nie ma grafika. Więc machnie sobie grafikę za pomocą AI. To ma pewien sens

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2024 11:29:23 przez zyga64
[#2725] Re: Pixele, piksele

@zyga64, post #2724

Nie tylko dlatego. Musi mieć w sobie to coś !
Jest/był na scenie C64 taki grafik o ksywie JSL. On tworzył ręcznie pixelowane obrazki i sprawiało mu to przyjemność. Fajnie ! Ale, czy to podnosiło jego ocenę jego prac ?


dlatego wiele obrazków ze sceny C-64 (i nie tylko C-64) to dla mnie nie jest sztuka, sztuką jest dla mnie coś co wywołuje emocje i refleksje, a na scenie 8 bitów co mamy: o kolejna głowa jakiejs pani, kolejny android, kolejna krzycząca twarz, kolejny statek kosmiczny. doceniam czasochłonne dziubanie piksel po pikselu i walkę z ograniczeniami w zakresie stałej palety barw ale jesli mowa o sztuce to wiekszosc z tych obrazków w mojej prywatnej ocenie sztuką nie jest. ale takie obrazki też mają swoich wielbicieli i ja też sie do nich zaliczam, chodzi mi o to ze ja nie potrzebuje zeby obrazek był wielką sztuką zeby sie nim cieszyć wiec takie obrazki jak np te poniższe cieszą moje zmysły mimo ze nie uważam ich za "sztukę" .






Pozatym, uwazam ze rozmowy o tym co dla kogo jest sztuką za bezcelowe bo sztuka to rzecz bardzo mocna subiektywna.

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2024 11:47:18 przez Azakiel
[#2726] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2725

Pełna zgoda. Wyżej zalinkowana galeria nie ma na celu przedstawienia najlepszych obrazków ze sceny C64 tylko zebrania w jednym miejscu możliwie dużej ich liczby.
Ba. Nawet znalazły się tam 2 moje stare obrazki, notabene wcale nie oryginalne - właśnie przerysowanki, ale wtedy bawiło mnie rysowanie z wolnej ręki na komodorku (za pomocą myszki 1531 i Art Studio, bądź Gunpaint).
1
[#2727] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2716

Piękna praca, a jednak widać już mocno zbytnią maszynową dokładność kładzenia pikseli.
(...)ale czy to jakaś dziwna moda żeby 90% prac z tej strony miała tak paskudne kolory i tak paskudne "tęczowe" gradienty?

To jest właśnie ten oderwany od rzeczywistości "styl". Kiedy poprawne realistyczne ręcznie malowane obrazy z przeszłości nie robią już takiego wrażenia po wynalezieniu aparatu fotograficznego. Pomijając fakt napracowania i oddania detali. O ile impresjonistyczne, ekspresjonistyczne, kubistyczne i inne "*iczne" nadal mają i nadal zyskują nowych zwolenników.
Podobny efekt często zauważałem przy efektach filmowych z wskrzeszaniem nieżyjących od dawna aktorów. Do czasu "deep fake" łatwo było zauważyć kiedy aktor był generowany cyfrowo z powodu zbytniej dokładności. Najczęściej ze względu symetryczności twarzy. Gdzie naturalnym jest, że połówki twarzy nie są doskonale symetryczne, na co jesteśmy wyczuleni. Podobnie jak mikroekspresje, które rzadko pojawiały się przy tego typu zabiegach.
W takich programach jak Z-brush, jest np opcja aby program losowo wprowadzał dysproporcje aby zmniejszyć symetryczność.
Sumując, mechaniczna, zbytnia doskonałość jest widoczna. Ma swoich zwolenników.

Coś z innej pikselkowej beczki

6
[#2728] Re: Pixele, piksele

@Koyot1222, post #2727

Dziekuje Panowie za komentarze, mysle ze teraz rozumiem bardziej "ten świat".
2
[#2729] Re: Pixele, piksele

@Azakiel, post #2725

@Azakiel
Cieszę się że Ci się podoba mój obrazek. Mama nadzieję że inne też.

Staram się unikać takich dyskusji po tym jak na CSDB przetoczyła się MEGA dyskusja na takie tematy i była bardzo intensywna i przytłaczająca miejscami.
Wiele rzeczy już tutaj powiedziano. Od siebie dodam kilka spraw które warto wg mnie wziąć pod uwagę.

1. Te twoje przykłady to nie są prace na C64 tylko w palecie C64. Szybki rzut oka i widać że nie mieszczą się w ograniczeniach multikoloru.
2. Co oczywiste są też za duże. Spróbuj zrobić każdy z nich aby mieścił się w 160x200 i zadbać o detale :)
3. z punktu 1) wynika częściowo dla czego takich "palet" czy color-ramp nie widuje się często. Bo te Twoje przykłady robił automat, który, zakładam, dobiera kolory jakimś algorytmem.
4. Jak już pojawi się grafik, który potrafi tak dobrać kolory (vide Talent z Censor Design) i zrobić super zaawansowany dithering to kolejna dyskusja pojawia się aby udowodnić mu że to converty :)
5. A co do edytora to moją opinię opieram na tym, że robi się z niego niewiadomo jakie cudo a to samo można zrobić w Photoshopie. Wiem - kwestia gustu i umiejętności. Ale RetroPaint przedstawia się od niedawna jako cudo na wszelkie bolączki i braki w pixel arcie. o zalewie prac na CSDB nie wspomnę.

Nie wypowiem się natomiast co do tego co jest sztuką co nie jest. Czy korzystać z AI czy nie i w jakim zakresie. Czy lepsze są prace w całości pixelowane czy nie. To niech se każdy sam oceni. Ale swoje zdanie mam. :)

[edit]
aha dodam jeszcze że, tak jak już ktoś wspomniał to scena c64 kieruje się swoimi ściśle ustalonymi zasadami. Czasami zbyt ściśle starając się je przestrzegać (ba, narzucać) i to też ma wpływ jakie prace/dema/grafiki powstają.
Zdaję se sprawę że w produkcjach niescenowych (np title pic do gry) takie podejście jak pokazałeś będzie miało coraz częściej miejsce. Nad czym właśnie ubolewam.

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2024 15:16:42 przez c64portal
1
[#2730] Re: Pixele, piksele

@c64portal, post #2729

Cieszę się że Ci się podoba mój obrazek. Mama nadzieję że inne też.


Oczywiscie wiele twoich obrazków mi sie podoba (pewnie są jeszcze jacyś inni autorzy na forum których obrazki przyciągneły moją uwagę ale ja nie mam pamieci do tych wszystkich imion i roznych kont więc jesli kogos nie skojarze to przepraszam, starość)

1. Te twoje przykłady to nie są prace na C64 tylko w palecie C64. Szybki rzut oka i widać że nie mieszczą się w ograniczeniach multikoloru.


a widzisz o tym nie wiedziałem , dlatego zapytałem na grupie FB i dostałem odpowiedź ze program spełnia wymagania multicolor ale jesli zrobie wiekszy obrazek to opcja esportu bedzie nieaktywna (i tak sie stało) ale ze jestem nieufny no i ty też zwrócileś na to uwage to zrobiłem pewien eksperyment - obciąłem obrazek z wysokosci i wyeksportowałem do koala a nastepnie otworzylem go ponownie i porównalem z oryginalem i oto efekt



Ostatnia aktualizacja: 02.02.2024 16:57:08 przez Azakiel
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem