14.01.2014 11:31
[#331]
Re: NOSy A1200 od Petra
@selur, post #329
Przykład tej amigi jest raczej wyjątkiem - niestety nie powinien się zdarzyć z czym nie polemizuję. Mimo wszystko nie czuję jakimś lemingiem, a zakup za niecałe 200 euro pełnego zestawu a1200 uważam za zasadny, szczególnie jak widzę obrzygane trupy z niemiec za 300-400 zł.
Najciekawsze jest to, że większość krzyków i lamentów pochodzi od osób które - uwaga - nie kupiły tych zestawów - pytanie dlaczego:
a) żal im coś ściska
b) są handlarzynami z aledrogo sprzedającymi trupy po zawyżonych cenach
c) pozjadali wszystkie rozumy i zamiast patrzeć w swoje podwórko roszczą sobie prawo do prawienia morałów innym
We wszystkich tych opcjach zdefiniowałem ćwoków których nie należy słuchać tym bardziej jak wyzywają innych od lemingów.
A wracając do tej nieszczęsnej amigi - głupa sprawa, mam nadzieję że się wyjaśni. Kolo ma niesamowity burdel, ja na swoją czekałem prawie 2 miechy, z korespondencji wynikało że nie odebrałem przesyłki DHL więc chciał mi wysłać powtórnie za dodatkową opłatą. Jak napisałem że to bzdura i pokazałem maile wysyłane z pytaniem o przesyłkę przeprosił i odstałem elegancką, ukompletowaną a1k2. Wydaje mi się, że to sprawa jego ludzi, którzy odalają manianę. Pisz na adres i ... życzę pomyślnego rozwiązania sprawy.
Najciekawsze jest to, że większość krzyków i lamentów pochodzi od osób które - uwaga - nie kupiły tych zestawów - pytanie dlaczego:
a) żal im coś ściska
b) są handlarzynami z aledrogo sprzedającymi trupy po zawyżonych cenach
c) pozjadali wszystkie rozumy i zamiast patrzeć w swoje podwórko roszczą sobie prawo do prawienia morałów innym
We wszystkich tych opcjach zdefiniowałem ćwoków których nie należy słuchać tym bardziej jak wyzywają innych od lemingów.
A wracając do tej nieszczęsnej amigi - głupa sprawa, mam nadzieję że się wyjaśni. Kolo ma niesamowity burdel, ja na swoją czekałem prawie 2 miechy, z korespondencji wynikało że nie odebrałem przesyłki DHL więc chciał mi wysłać powtórnie za dodatkową opłatą. Jak napisałem że to bzdura i pokazałem maile wysyłane z pytaniem o przesyłkę przeprosił i odstałem elegancką, ukompletowaną a1k2. Wydaje mi się, że to sprawa jego ludzi, którzy odalają manianę. Pisz na adres i ... życzę pomyślnego rozwiązania sprawy.
14.01.2014 11:41
[#333]
Re: NOSy A1200 od Petra
@selur, post #329
Pierwsze partie byly lezakami i Petrus Pan sprawdzal czy to sie sprzeda za taka cena... sprzedalo.
A ja myślę, że to od początku do końca były składaki albo sprzęt poserwisowy. Dowód: zawsze zerwane plomby gwarancyjne. Po prostu do pierwszych partii Petro miał najlepsze komponenty.
Byłbym skłonny uwierzyć, że gdzieś przetrwało 5-10 NOSów, ale ten interes idzie już chyba w setki. Skąd pewność, że on ich teraz nie kompletuje na bieżąco, po aukcjach? ;)
Ostatnia aktualizacja: 14.01.2014 11:45:10 przez Daclaw
A ja myślę, że to od początku do końca były składaki albo sprzęt poserwisowy. Dowód: zawsze zerwane plomby gwarancyjne. Po prostu do pierwszych partii Petro miał najlepsze komponenty.
Byłbym skłonny uwierzyć, że gdzieś przetrwało 5-10 NOSów, ale ten interes idzie już chyba w setki. Skąd pewność, że on ich teraz nie kompletuje na bieżąco, po aukcjach? ;)
Ostatnia aktualizacja: 14.01.2014 11:45:10 przez Daclaw
14.01.2014 11:58
[#335]
Re: NOSy A1200 od Petra
@mikser, post #334
Za połowę ceny całego zestawu można bez problemu 
A tak poważnie, chyba nikt kto ma zestaw, nie zdecyduje się sprzedać oddzielnie, bo z kartonem często można zapłacić 2x więcej niż za taką samą Amigę bez. Czasem może się trafić okazja i będzie powiedzmy tylko 100pln droższa, od drugiej stojącej na Alledrogo bez kartonu. Dlatego te Amigi z pierwszych rzutów za te 800pln to całkiem dobry zakup IMHO.
A tak poważnie, chyba nikt kto ma zestaw, nie zdecyduje się sprzedać oddzielnie, bo z kartonem często można zapłacić 2x więcej niż za taką samą Amigę bez. Czasem może się trafić okazja i będzie powiedzmy tylko 100pln droższa, od drugiej stojącej na Alledrogo bez kartonu. Dlatego te Amigi z pierwszych rzutów za te 800pln to całkiem dobry zakup IMHO. 
14.01.2014 12:33
[#338]
Re: NOSy A1200 od Petra
@selur, post #329
Dziwne, ja mam z drugiej partii i stan jest IDEALNY, byłem w lekkim szoku, sądziłem, że nawet zapakowany przez naście lat komputer jakoś się zestarzeje. Ten wygląda jak nóweczka w czasach gdy rzeczywiście kupowałem nóweczke :) Nie tylko obudowa, ale i płyta oraz blachy niemacane (bardzo łatwo rozpoznać macaną/otwieraną blachę). Nie były do niej nigdy wkładane żadne rozszerzenia. Zasilacz działa bez zarzutu na optymalnych napięciach (mierzone). Komplet dyskietek i akcesoriów. Także "ludku" powinieneś nieco zweryfikować swoje durnowate wywody.
Do tego sądzę, że sprzęt był sprawdzany. Nikt by nie ryzykował wysyłki sprzętu o tej wartości (niskiej) bez sprawdzenia, bo mogło by się okazać, że koszty wysyłek i buntu środowiska przewyższą sam cel. Ludzi, którym coś nie banglało można policzyć na palcach lewej ręki drwala. Ową amigę katują moje dzieciaki (wiek jednocyfrowy) i ich tabuny koleżanek, z amigą robią co chcą, często widzę włączona godzinami bo zapomną wyłączyć, nic się nie przegrzewa, nie wiesza, nie rozgrzewa, ot pstryk i działa. Nie wiem czemu aż tak boli co poniektórych, że można jeszcze dostać takie białe kruki, zamiast jakiegoś podrasowanego chemią syfu z allegro.
Do tego sądzę, że sprzęt był sprawdzany. Nikt by nie ryzykował wysyłki sprzętu o tej wartości (niskiej) bez sprawdzenia, bo mogło by się okazać, że koszty wysyłek i buntu środowiska przewyższą sam cel. Ludzi, którym coś nie banglało można policzyć na palcach lewej ręki drwala. Ową amigę katują moje dzieciaki (wiek jednocyfrowy) i ich tabuny koleżanek, z amigą robią co chcą, często widzę włączona godzinami bo zapomną wyłączyć, nic się nie przegrzewa, nie wiesza, nie rozgrzewa, ot pstryk i działa. Nie wiem czemu aż tak boli co poniektórych, że można jeszcze dostać takie białe kruki, zamiast jakiegoś podrasowanego chemią syfu z allegro.
14.01.2014 12:46
[#339]
Re: NOSy A1200 od Petra
@Daclaw, post #337
Tak sobie strzelając:
Możliwe, że sprawdzali napięcie na płycie/chipach. Na pewno to szybszy sposób niż testowanie stabilności zasilania chipsetu, pod obciążeniem, które pewnie jest kluczowe po tylu latach.
Możliwe, że np wkładali do nich romy 3.1, które na jakimś etapie zostały z nich wyjęte, u mnie są jakieś takie bardziej błyszczące niż reszta. To w sumie jedyny element, który można z amig ukraść bez większej ingerencji, a w pewnym momencie miał dużo lepsze ceny niż cały kompuer.
Pamiętaj, że to był czas, gdy ten złom był bezwartościowy. Syndyk zajął majątek firmy i sprzęt poszedł w kąt. Poźniej zmieniał właściciela za bezcen.
Bezsensowna jest teoria, że ktoś się bawił w testowanie pogwarancyjnych odrzutów z płyt celem znalezienia pośród nich te nadające się do sprzedaży.
Możliwe, że sprawdzali napięcie na płycie/chipach. Na pewno to szybszy sposób niż testowanie stabilności zasilania chipsetu, pod obciążeniem, które pewnie jest kluczowe po tylu latach.
Możliwe, że np wkładali do nich romy 3.1, które na jakimś etapie zostały z nich wyjęte, u mnie są jakieś takie bardziej błyszczące niż reszta. To w sumie jedyny element, który można z amig ukraść bez większej ingerencji, a w pewnym momencie miał dużo lepsze ceny niż cały kompuer.
Pamiętaj, że to był czas, gdy ten złom był bezwartościowy. Syndyk zajął majątek firmy i sprzęt poszedł w kąt. Poźniej zmieniał właściciela za bezcen.
Bezsensowna jest teoria, że ktoś się bawił w testowanie pogwarancyjnych odrzutów z płyt celem znalezienia pośród nich te nadające się do sprzedaży.
14.01.2014 17:32
[#343]
Re: NOSy A1200 od Petra
@pawelini, post #338
"Ludzi, którym coś nie banglało można policzyć na palcach lewej ręki drwala."
tak tak Panie drwalu...grunt, ze u drwala wszystko bangla.
"...że można jeszcze dostać takie białe kruki"
Szczerze? Nie wiem jak inni ale ja mam dosc juz legend o bialych krukach na PPA.
Ogolnie jak czytam wasze wypowiedzi, to nabieram ochoty na przejscie na ZX Spectrum lub co gorsza na Atari..
tak tak Panie drwalu...grunt, ze u drwala wszystko bangla.
"...że można jeszcze dostać takie białe kruki"
Szczerze? Nie wiem jak inni ale ja mam dosc juz legend o bialych krukach na PPA.
Ogolnie jak czytam wasze wypowiedzi, to nabieram ochoty na przejscie na ZX Spectrum lub co gorsza na Atari..
15.01.2014 11:01
[#352]
Re: NOSy A1200 od Petra
@Daclaw, post #333
Dowód: zawsze zerwane plomby gwarancyjne
Ja na miejscu kogokolwiek z takim magazynem komputerów, absolutnie nie odważyłbym się sprzedawać z plombami gwarancyjnymi. Ba! Nie odważyłbym się nawet uruchomić takiego komputera, aby przetestować przed sprzedażą.
Przecież trzeba sprawdzić czy nie zalęgły się tam myszy, karaluchy albo czy elektrolit z kondensatorów nie wyżarł pół płyty głównej. :D
16.01.2014 07:38
[#354]
Re: NOSy A1200 od Petra
@sebbb, post #342
No cóż ceny są chore np w porównaniu z tymi sprzed 3-4 lat. A1200 z fastem na luzaku mozna bylo kupic za 250-300 pln (a zdarzalo sie ze za mniej).I to jest dla mnie cena normalna za zabawkę służącą hobby (bo w większosci przypadków tak w praktyce jest). w ostatnim czasie widzę dwa zjawiska na allegro: kupujący kompulsywnie licytują kompy podnosząc ich ceny do nieracjonalnego poziomu, a widzący to sprzedający wystawiają swoje białe kruki, rarytasy dla kolekcjonerów i okazy dla znawców po coraz wyzszych cenach. Myslę jednak, że po osiągnięciu pewnego poziomu absurdu sytuacja się uspokoi :) Ja się tylko cieszę ze jestem na razie wystarczająco zaopatrzony a i czasem cos spoza allegro wpadnie.
A wracając do tematu : plus dla Petra za poważne podejscie do tematu. Niektóre negatywne wypowiedzi byly przedwczesne.
A wracając do tematu : plus dla Petra za poważne podejscie do tematu. Niektóre negatywne wypowiedzi byly przedwczesne.
16.01.2014 10:33
[#355]
Re: NOSy A1200 od Petra
@twardy, post #354
Nie zmieni się tak szybko, jest masa ludzi chcących wrócić do lat młodości podbijających cenę za modele podstawowe, z drugiej strony modele rozbudowane mają problem ze znalezieniem nabywców.
Przykładem może być A600 z turbo i dodatkowym chipem która nie mogła znaleźć nabywcy i wreszcie ktoś kupił za 600zł w sytuacji kiedy gołe sześćsetki potrafią wycenić na alledrogo na 300zł, dodatkową pamięć chip do niej 150 - 200zł a turbo 400 - 700zł.
Pozdrawiam
Przykładem może być A600 z turbo i dodatkowym chipem która nie mogła znaleźć nabywcy i wreszcie ktoś kupił za 600zł w sytuacji kiedy gołe sześćsetki potrafią wycenić na alledrogo na 300zł, dodatkową pamięć chip do niej 150 - 200zł a turbo 400 - 700zł.
Pozdrawiam
16.01.2014 14:32
[#356]
Re: NOSy A1200 od Petra
@RadoslawF, post #355
No niestety, tak jak z moją A600HD z ACA, +1MB, upchnięta fajnie karta CF w środku, nikt sensownych pieniędzy nie chciał dać, a cena minimalna była chyba z 300pln mniej niż ja za to dałem.
Dobre zadbane egzemplarze będą szły w górę nadal, bo na Allegro i w innych miejscach, niestety jest pełno, ale złomu. A za dobry egzemplarz, trzeba zapłacić odpowiednio. I cena za NOSy od Petro, nie jest zła, powiedziałbym że bardzo dobra, nawet jak trzeba kondensatory wymienić.
Dobre zadbane egzemplarze będą szły w górę nadal, bo na Allegro i w innych miejscach, niestety jest pełno, ale złomu. A za dobry egzemplarz, trzeba zapłacić odpowiednio. I cena za NOSy od Petro, nie jest zła, powiedziałbym że bardzo dobra, nawet jak trzeba kondensatory wymienić.
16.01.2014 22:42
[#357]
Re: NOSy A1200 od Petra
@Daclaw, post #333
A ja myślę, że to od początku do końca były składaki albo sprzęt poserwisowy. Dowód: zawsze zerwane plomby gwarancyjne. Po prostu do pierwszych partii Petro miał najlepsze komponenty.
Dokładnie, a oto i moja teza na ten temat. Kolejna płyta do odświeżenia, ale nie tylko, jak widać na zdjęciach na tej płycie kondensatory aż tak mocno nie wylały.
IMG_2411.JPG
IMG_2412.JPG
IMG_2413.JPG
IMG_2416.JPG
IMG_2417.JPG
Najlepszy jest znaczek "QC" Quality Check napisany na sztukę, odręcznie korektorem :) który dowodzi że te Amigi od Petra są po prostu odpadami z produkcji które nie przeszły testu jakości.
Kolejnym dowodem na to jest np. kondensator C811 (470uF) na lini zasilania +5V, który w tej płycie jest fabrycznie wlutowany a powinien być 1000uF np. w/g schematu i innych płyt :)
Tak więc sprawdźcie swoje płyty, chociażby pod kontem właściwych, wlutowanych/zamontowanych części.
17.01.2014 11:56
[#360]
Re: NOSy A1200 od Petra
@Andrzej Drozd, post #359
Nie wiem czego nadskakujecie na Petro.
Ja też od niego kupiłem parę miesięcy temu i sprzęt jest OK.
Plomby zerwane, pudełko lekko sfatygowane. Brak instrukcji i softu z wersji Magic, ale uprzedzał o tym.
Zapłaciłem 160 EUR, kupiłem na firmę w cenie netto (0% VAT)
Każdemu mogę polecić sprzęt od Petro. Ale Polak to taki naród co wiecznie na wszystko narzeka.
Jakby Petro sprzedawał te Amigi po 500 EUR, też by miał nabywców, założycie się?
Ja też od niego kupiłem parę miesięcy temu i sprzęt jest OK.
Plomby zerwane, pudełko lekko sfatygowane. Brak instrukcji i softu z wersji Magic, ale uprzedzał o tym.
Zapłaciłem 160 EUR, kupiłem na firmę w cenie netto (0% VAT)
Każdemu mogę polecić sprzęt od Petro. Ale Polak to taki naród co wiecznie na wszystko narzeka.
Jakby Petro sprzedawał te Amigi po 500 EUR, też by miał nabywców, założycie się?