@sebbb,
post #411
a mnie to wygląda na celowe, złośliwe działanie. Złożył reklamację, z góry wiadomo było że ma być wysłana druga Amiga bez konieczności zwrotu tej pierwszej, to mogli sobie poużywać na niej śrubokrętem. To trochę przypomina ryzyko zwrotu dania do wnerwionego szefa kuchni.
Inny scenariusz jest taki, że jakkolwiek kolega ma adres zamieszkania w Dublinie, to imię i nazwisko typowo polskie i Petro zdaje sobie z tego sprawę. Pomyśleli sobie, że te Amigi, które wstyd byłoby wysyłać do starych krajów UE lub USA, swobodnie mogą trafić do Polaka, bo to w końcu rynek kolonialny. Uprzedzając ewentualne zarzuty o teoriach spiskowych radzę porównać oferty handlowe tych samych sieci w PL i UK: tk maxx ( u nas odrzuty tego, co się nie sprzeda w UK), francuskiego pakietu canal+ i pierwszej paczki nc+ zaraz po fuzji (zwłaszcza ceny), nie mówiąc już o ofertach promocyjnych związanych ze zbieraniem mil lotniczych - lepsza sytuacja obywatela starych krajów UE.
Ostatnia aktualizacja: 20.06.2014 09:08:58 przez charliefrown