11.02.2013 21:29
[#544]
Re: wydajność procesorów
@marcolini, post #543
Serio? A gdzie to jest napisane? http://pl.wikipedia.org/wiki/Wieloznaczno%C5%9B%C4%87_wypowiedzi
11.02.2013 21:35
[#545]
Re: wydajność procesorów
@Wojox, post #534
Niestety, nie wiem co może być powodem. Zdaje się, że Suse (i pewnie w większości innych linuksów) jest Mesa w całkiem wysokiej wersji (na pewno odpowiadającej czemuś nowszemu od OGL1.3). Może jakieś ustawienia we wrapperze (Wine)?
Ew. poszperaj na listach dyskusyjnych.
Dla mnie największym problemem (nie tylko pod Linuksem, ale także pod Win) są zabezpieczenia legalnych gier. A to nie rozpoznaje jakiejś płytki w napędzie, a to szuka jakiegoś dziwnego składnika obsługującego zabezpieczenia. Wtedy sobie myślę, że piraci maja łatwiej. ;)
Ew. poszperaj na listach dyskusyjnych.
Dla mnie największym problemem (nie tylko pod Linuksem, ale także pod Win) są zabezpieczenia legalnych gier. A to nie rozpoznaje jakiejś płytki w napędzie, a to szuka jakiegoś dziwnego składnika obsługującego zabezpieczenia. Wtedy sobie myślę, że piraci maja łatwiej. ;)
13.02.2013 08:35
[#547]
Re: wydajność procesorów
@Wojox, post #546
noo, zapewne sterownik karty graf. lub karta graf. nie wspiera OGL 1.3 (lub w pelni nie wspiera), ale pociesze Cie, ze na Windows nie uruchomilbys pewnie wcale, jezeli wersja OGL jest zbyt niska, tutaj masz chociaz software, ale jest b. wolny, bo wszystko liczy procek. To ciekawe w ogole, ze do takich starych gier potrzeba az tak wysokiego OGL 
13.02.2013 15:10
[#549]
Re: wydajność procesorów
@gx, post #547
Myślę że jednak coś jest niedograne. Pamietam jak składałem kompy w 1999 roku, najczęściej była to Atrend 5220/AMD K6-300/intel 740-8mb AGP/64 mb ram. Wszystko ładnie chodziło w OPEN GL. Większość intelowskich kart zintegrowanych czerpie z i740. Wczoraj powyłaczałem parę opcji i już szło grać, dźwięk ustawiłem 4 kanały i ze 15 fps było.
Heretic wyglada zaporowo. A przeszedłem całego. Jest lepszy efekt niż w Quake 1 po dodaniu miniGL.
W Dosboxie odpaliłem za to grę MDK, tą też przeszedłem, świetna sprawa polecam nawet dziś...
Ogólnie podam że linux w tym świetle jest znakomity, zero problemów, idealna maszynka emulująca różne stare systemiki. Najgorzej niestety wypada emulator FS-UAE, a w zasadzie "launcher" tego programu. Nie dosyć że program rozbili na 2 części składowe, to launcher pozostawia wiele do życzenia. Do wersji WinUAE nawet nie ma co porównywać.
Suse pobiera codziennie sporą dawkę uaktualnień. Im mam więcej repozytoriów, tym więcej znajduje poprawek. Fajnie to działa...
Heretic wyglada zaporowo. A przeszedłem całego. Jest lepszy efekt niż w Quake 1 po dodaniu miniGL.
W Dosboxie odpaliłem za to grę MDK, tą też przeszedłem, świetna sprawa polecam nawet dziś...
Ogólnie podam że linux w tym świetle jest znakomity, zero problemów, idealna maszynka emulująca różne stare systemiki. Najgorzej niestety wypada emulator FS-UAE, a w zasadzie "launcher" tego programu. Nie dosyć że program rozbili na 2 części składowe, to launcher pozostawia wiele do życzenia. Do wersji WinUAE nawet nie ma co porównywać.
Suse pobiera codziennie sporą dawkę uaktualnień. Im mam więcej repozytoriów, tym więcej znajduje poprawek. Fajnie to działa...
13.02.2013 19:29
[#553]
Re: wydajność procesorów
@wali7, post #551
Wali to powiedź mi jak to jest z OpenSuse ? Jeżeli wyjdzie wersja 12.3, samo mi uaktualni do tej wersji ? Czy muszę instalować wszystko od nowa ?
C2H5OH-bis,, wiesz bo Wojox poznał wszystkie tajniki. Do VIA trzeba było instalować najpierw driverki. Były to AGP Driver oraz IDE Bus Master driver. Później VIA wprowadziła pakiet VIA 4in1 i wszystko szło jak na intelu. Jednak lenistwo ludzi powodowało iż narzekali bo nie wiedzieli....
Ostatnia aktualizacja: 13.02.2013 19:36:57 przez Wojox
C2H5OH-bis,, wiesz bo Wojox poznał wszystkie tajniki. Do VIA trzeba było instalować najpierw driverki. Były to AGP Driver oraz IDE Bus Master driver. Później VIA wprowadziła pakiet VIA 4in1 i wszystko szło jak na intelu. Jednak lenistwo ludzi powodowało iż narzekali bo nie wiedzieli....
Ostatnia aktualizacja: 13.02.2013 19:36:57 przez Wojox
14.02.2013 13:09
[#554]
Re: wydajność procesorów
@Wojox, post #553
Pytanko może śmieszne, dotyczy OpenSuse12_2.
Otwieram np. kalkulator lub Dolphin, minimalizuję program i nie wiem gdzie on się zminimalizował. Zaznaczę że wszystkie ikonki z paska uciekły mi z prawej strony na lewą i nie wiem jak to przywrócić spowrotem na prawo.
W najprostszych kwestiach nie radzą sobie zazwyczaj geniusze...
Otwieram np. kalkulator lub Dolphin, minimalizuję program i nie wiem gdzie on się zminimalizował. Zaznaczę że wszystkie ikonki z paska uciekły mi z prawej strony na lewą i nie wiem jak to przywrócić spowrotem na prawo.
W najprostszych kwestiach nie radzą sobie zazwyczaj geniusze...
14.02.2013 14:56
[#555]
Re: wydajność procesorów
@Wojox, post #554
Edycję paska (i w ogóle całego pulpitu KDE) robisz po kliknięciu w taką ikonkę w samym prawym końcu paska (na prawo od zegara). Wtedy rozwija się pasek edycyjny - można dodać elementy pulpitu, paska, jak równiez przesuwać elementy na pasku - pewnie masz poprzesuwane ikony na pasku tak, ze na ikony otwartych okien nie ma miejsca.
Co do poprzedniego pytania (o aktualizację do 12.3), to aktualizacja do nowszej wersji nie następuje automatycznie. Oczywiście możesz pozostać przy 12.2 i aktualizacje do niej też się będą pojawiać. Jeśli chcesz zrobić zmianę na wyższą wersję, to musisz ściągnąć obraz nośnika (ja ściągam instalkę na DVD), wypalić i zrobić instalację. Zazwyczaj jest mozliwość wybrania "instalacja od nowa" lub "aktualizacja systemu". Czasami nie da się zrobić aktualizacji (opcja jest nieaktywna), nie wiem od czego to zależy. Przy instalacji od nowa, jeśli tylko partycje /home masz osobno (czyli po prostu jej nie sformatujesz), to ustawienia systemu pozostana te same. Natomiast aplikacje trzeba niestety instalować od nowa. Przy "aktualizacji" (tej ze zmianą wersji, bo tylko ją mam na myśli) programy zostają, nie trzeba instalować od nowa.
Co do poprzedniego pytania (o aktualizację do 12.3), to aktualizacja do nowszej wersji nie następuje automatycznie. Oczywiście możesz pozostać przy 12.2 i aktualizacje do niej też się będą pojawiać. Jeśli chcesz zrobić zmianę na wyższą wersję, to musisz ściągnąć obraz nośnika (ja ściągam instalkę na DVD), wypalić i zrobić instalację. Zazwyczaj jest mozliwość wybrania "instalacja od nowa" lub "aktualizacja systemu". Czasami nie da się zrobić aktualizacji (opcja jest nieaktywna), nie wiem od czego to zależy. Przy instalacji od nowa, jeśli tylko partycje /home masz osobno (czyli po prostu jej nie sformatujesz), to ustawienia systemu pozostana te same. Natomiast aplikacje trzeba niestety instalować od nowa. Przy "aktualizacji" (tej ze zmianą wersji, bo tylko ją mam na myśli) programy zostają, nie trzeba instalować od nowa.
15.02.2013 07:54
[#557]
Re: wydajność procesorów
@wali7, post #540
Pomyślałem, że podsumuję dyskusję ze swojej strony zamykając temat, gdyż zauważyłem, że mogłeś źle zrozumieć kilka rzeczy które napisałem.
Po pierwsze:
Napisałem że specjaliści decydują się właśnie na niego, a wcześniej był tam taki nawias, w którym było słowo "serwery", czyżbyś go nie zauważył?
Zauważyłem i przyjąłem do wiadomości. To słowo wyleciało z cytatu przez przypadek. Zostawiając je moja odpowiedź brzmiałaby identycznie. Ja również pisałem i serwerach, pisząc o infrastrukturach na których pracuję. Nie zajmuję się końcówkami.
Po drugie:
Architekci odpadają, bo oni co najwyżej biorą udział w projektowaniu budy na serwerownię, ale wybór OS pozostawiają komuś innemu.
Nie wiem dlaczego podczas gry rozmawiamy o serwerach i IT, kiedy pada termin architekt Ty myślisz, że chodzi o architekta budownictwa, a nie o system architekta. Nie wydaje mi się, aby moja wypowiedź była wieloznaczna, biorąc pod uwagę tematykę naszej dyskusji i jej kontekst.
Po trzecie:
Praktyka którą widzisz jest próbą rzeczywistości przefiltrowaną przez filtr Twojej specjalności,
Nieprawda. Mając dostęp do ESX/ESXi (czy VCenter spinające kilka klastrów) widzę wszystkie maszyny jakie na nim stoją, nie tylko Windowsowe. Moja firma zajmuje się supportem wszystkich systemów operacyjnych (o supporcie Oracle, DB2, Domino, MSSQL itd. nie wspominając), mało rozwój Linuxa zasponsorowała swego czasu niemałą sumką. Co do próby, nigdy nie mówiłem, że jest wielka, stwierdziłem jedynie, że czasem można się zdziwić z góry zakładając że jak serwer to tylko Linux (zwłaszcza, że jak specjalista wybiera serwer to tylko Linux). W zasadzie to wręcz głupio dzisiaj tak zakładać biorąc pod uwagę np. soft ERP.
Po czwarte:
Nie jestem przekonany, że tak trudno jest ocenić ilość zamontowanych Windowsów do zastosowań serwerowych
Zapoznaj się z Licensing Microsoft Products in Virtual Environments. Zobaczysz, że to nie jest takie proste na podstawie samej liczby sprzedanych licencji, jak Ci się wydaje. Wcale się nie upieram, że Windowsów jest więcej, po prostu uważam, że te tzw. ogólnodostępne statystyki niekoniecznie odzwierciedlają rzeczywistość. Zwłaszcza, że jak to ze statystykami dotyczącymi produktów komercyjnych bywa, zależy gdzie ucho przyłożysz i na czyje zlecenie są robione.
Z mojej strony to tyle. Mam nadzieję, że wyjaśniłem kilka błędnych założeń które przyjąłeś (typu to, że nie piszę o serwerach czy to że w naszych datacenter stawia się tylko Windowsy, bo tylko tym się zajmujemy). Nigdy nie zamierzałem nikogo do Windowsa przekonywać, macie własne rozumy (przynajmniej większość z was) i sami sobie jesteście w stanie wybrać system pod was. Ja jedynie prostowałem nieprawdziwe informacje które tutaj trafiały (zaczęło się od "Pierwsze wyniki wyszukiwania programu do ZIP prowadzą do komercyjnego softu"). Z mojej strony EOT i ewakuacja z wątku. Have fun.
Ostatnia aktualizacja: 15.02.2013 07:58:09 przez GumBoy
Po pierwsze:
Napisałem że specjaliści decydują się właśnie na niego, a wcześniej był tam taki nawias, w którym było słowo "serwery", czyżbyś go nie zauważył?
Zauważyłem i przyjąłem do wiadomości. To słowo wyleciało z cytatu przez przypadek. Zostawiając je moja odpowiedź brzmiałaby identycznie. Ja również pisałem i serwerach, pisząc o infrastrukturach na których pracuję. Nie zajmuję się końcówkami.
Po drugie:
Architekci odpadają, bo oni co najwyżej biorą udział w projektowaniu budy na serwerownię, ale wybór OS pozostawiają komuś innemu.
Nie wiem dlaczego podczas gry rozmawiamy o serwerach i IT, kiedy pada termin architekt Ty myślisz, że chodzi o architekta budownictwa, a nie o system architekta. Nie wydaje mi się, aby moja wypowiedź była wieloznaczna, biorąc pod uwagę tematykę naszej dyskusji i jej kontekst.
Po trzecie:
Praktyka którą widzisz jest próbą rzeczywistości przefiltrowaną przez filtr Twojej specjalności,
Nieprawda. Mając dostęp do ESX/ESXi (czy VCenter spinające kilka klastrów) widzę wszystkie maszyny jakie na nim stoją, nie tylko Windowsowe. Moja firma zajmuje się supportem wszystkich systemów operacyjnych (o supporcie Oracle, DB2, Domino, MSSQL itd. nie wspominając), mało rozwój Linuxa zasponsorowała swego czasu niemałą sumką. Co do próby, nigdy nie mówiłem, że jest wielka, stwierdziłem jedynie, że czasem można się zdziwić z góry zakładając że jak serwer to tylko Linux (zwłaszcza, że jak specjalista wybiera serwer to tylko Linux). W zasadzie to wręcz głupio dzisiaj tak zakładać biorąc pod uwagę np. soft ERP.
Po czwarte:
Nie jestem przekonany, że tak trudno jest ocenić ilość zamontowanych Windowsów do zastosowań serwerowych
Zapoznaj się z Licensing Microsoft Products in Virtual Environments. Zobaczysz, że to nie jest takie proste na podstawie samej liczby sprzedanych licencji, jak Ci się wydaje. Wcale się nie upieram, że Windowsów jest więcej, po prostu uważam, że te tzw. ogólnodostępne statystyki niekoniecznie odzwierciedlają rzeczywistość. Zwłaszcza, że jak to ze statystykami dotyczącymi produktów komercyjnych bywa, zależy gdzie ucho przyłożysz i na czyje zlecenie są robione.
Z mojej strony to tyle. Mam nadzieję, że wyjaśniłem kilka błędnych założeń które przyjąłeś (typu to, że nie piszę o serwerach czy to że w naszych datacenter stawia się tylko Windowsy, bo tylko tym się zajmujemy). Nigdy nie zamierzałem nikogo do Windowsa przekonywać, macie własne rozumy (przynajmniej większość z was) i sami sobie jesteście w stanie wybrać system pod was. Ja jedynie prostowałem nieprawdziwe informacje które tutaj trafiały (zaczęło się od "Pierwsze wyniki wyszukiwania programu do ZIP prowadzą do komercyjnego softu"). Z mojej strony EOT i ewakuacja z wątku. Have fun.
Ostatnia aktualizacja: 15.02.2013 07:58:09 przez GumBoy
19.02.2013 13:01
[#558]
Re: wydajność procesorów
@wali7, post #555
Z paskiem poszło w najprostszy sposób, jego edycja nic nie pomagała, więc usunąłem i dodałem od nowa "domyślny".
Z tymi nowymi edycjami trochę przeginają. Powinno być ich znacznie mniej, jeśli 12.2 prawie niczym się nie będzie różnić od wersji 12.3 uaktualnienie powinno się odbyć z poziomu systemu. Niby Windowsy zawsze próbowały się znacząco różnić od poprzednich wersji...
Wali sorry że Cię męczę, ale może ten wątek przydasię innym linuxowcom. Obejżałem sobie filmik z "natywnymi" hitami na linuxa. I tu problem, ściągnięcie z netu nawet wersji demo graniczy z cudem. Podam Ci tytuły gier : Shank (1i2), Shadowgrounds + Survivor, Steel Storm, Braid, Cortex Command, Xontic, Jets'n'Guns, Trine 1i2, Oil Rush, Ignite........
Kolejny problem mam z Youtube. OpenSuse 12_2 64 bit (Core2Duo/2,5gb ram/Ati4670 1gb), wszystkie filmy lecą w tępo razy ileś tam za szybko, Opera i Mozilla,,,wyłączam wspomaganie sprzętowe i to samo....
Z tymi nowymi edycjami trochę przeginają. Powinno być ich znacznie mniej, jeśli 12.2 prawie niczym się nie będzie różnić od wersji 12.3 uaktualnienie powinno się odbyć z poziomu systemu. Niby Windowsy zawsze próbowały się znacząco różnić od poprzednich wersji...
Wali sorry że Cię męczę, ale może ten wątek przydasię innym linuxowcom. Obejżałem sobie filmik z "natywnymi" hitami na linuxa. I tu problem, ściągnięcie z netu nawet wersji demo graniczy z cudem. Podam Ci tytuły gier : Shank (1i2), Shadowgrounds + Survivor, Steel Storm, Braid, Cortex Command, Xontic, Jets'n'Guns, Trine 1i2, Oil Rush, Ignite........
Kolejny problem mam z Youtube. OpenSuse 12_2 64 bit (Core2Duo/2,5gb ram/Ati4670 1gb), wszystkie filmy lecą w tępo razy ileś tam za szybko, Opera i Mozilla,,,wyłączam wspomaganie sprzętowe i to samo....
19.02.2013 22:21
[#566]
Re: wydajność procesorów
@GumBoy, post #557
Widzisz, ze statystyką tak już jest, że to z czym się stykamy bezpośrednio rzadko kiedy stanowi reprezentatywną próbę całości. Dla przykładu u mnie w laboratorium stoją dwa aparaty HPLC produkcji Agilent Technologies, u kolegi w budynku obok jeden tej samej firmy, w USA pracowałem też na Agilencie. Kolega u którego ostatnio byłem w pracy pracuje na Dionexie, uruchamiałem ostatnio (bo serwis się wypiął) jeszcze innego Dionexa. Do tego miałem do czynienia z dwoma systemami Baker. I jeszcze dalszy znajomy pracuje na systemie Shimazu. Czyli systemy na których pracowałem/o których wiem, stanowią z grubsza próbę losową (nie dobierałem ich pod kątem np. Agilenta). Wniosek z mojego doświadczenia: najwięcej jest Agilentów, potem Dionexy i Baker..... wniosek fałszywy
bo tak naprawdę, dominują systemy Dionex, Agilent to jakieś góra 20% (dobry, ale drogi). No ale tego moje doświadczenie zyciowe mi nie powie, bo żaden człowiek nie jest w stanie tego zrobić. Sam.
Od tego mamy statystyki, które zdecydowanie więcej moga powiedzieć od doświadczenia.
bo tak naprawdę, dominują systemy Dionex, Agilent to jakieś góra 20% (dobry, ale drogi). No ale tego moje doświadczenie zyciowe mi nie powie, bo żaden człowiek nie jest w stanie tego zrobić. Sam.
Od tego mamy statystyki, które zdecydowanie więcej moga powiedzieć od doświadczenia.
26.02.2013 19:23
[#567]
Re: Popularność Linuksa
@mailman, post #1
Dzisiaj po raz pierwszy zainstalowałem linuxa na dysku SSD. Padło na Lubuntu 12.10. Trochę szokuje mnie 7-mio sekundowy czas bootowania się. A to tylko SATA 2.
http://youtu.be/xPMSOKUVwgs
http://youtu.be/xPMSOKUVwgs
27.02.2013 00:20
[#569]
Re: Popularność Linuksa
@wali7, post #568
Jak już sie chwalimy: mój Debian z dysku ata 5400rpm wstaje całe 45s do pulpitu fluxboxa (a loguje sie z konsoli ręcznie, bez zadnych automatów). Wszystko zależy od optymalizacji skryptów startowych i chęci optymalizującego ;) no czasem jeszcze od sprzętu, bo na lapku z pIII czas od włączenia kompa do pulpitu to jakieś 75s :/
27.02.2013 09:11
[#570]
Re: Popularność Linuksa
@binmoder, post #569
jak ma sie juz zoptymalizowane skrypty startowe to start std. kernela tez juz sporo zajmuje, tu tez mozna nieco zoptymalizowac i ten czas skrocic, tak nawet o polowe... 
Tez tak robie jak ktos tutaj pisal, ze najpierw loguje sie do konsoli; user, haslo i startx (nie zawsze), czasami X'y sa mi zupelnie niepotrzebne... Takze nie wiem ile to byloby sekund do X'ow i np: fluxbox'a, u mnie, na tym sprzecie hmm.
Start systemu ktory uruchamia sie raz na powiedzmy dzien, nie jest czyms newralgicznym, takze to taka sztuka dla sztuka, troche wyscig... wazniejsza jest kontrola nad tym wszystkim co dzieje sie w momenecie uruchamiania systemu i to bardzo przypomina mi amigowy system, startup-sequence... choc pod uae z jitem to start do workbencha mam chyba w 1 sekunde na talerzowym dysku 5400rpm
i to do full workbencha, to jest rekord swiata, bo tu trzeba zmienic jednostke pomiarowa czasu... ;)... Microsoft wymysla ostatnio rozne dziwaczne technologie przyspieszajace start systemu, niektore sa tak dziwaczne, ze koliduja z innymi systemami, a prawda jest taka, ze gdyby Microsoft nie robil takiego guwna... od dawna, to nie musialby wymyslac kolejnego guwna...
ps. od dluzszego czasu nie instaluje std. pakietow slackware, najpierw przerabiam na swoj pakiet, czesto ze zrodel, pakiet odpowiednio odchudzony do minimum..., dopiero potem instaluje, moglbym nie instalowac, tylko kopiowac, ale czasami cos czlowieka zapomina... aktualizowac codziennie tez nie ma sensu :), nie uzywam raczej niestabilnych programow, byle byly najnowsze, wiadomo, nowe jest zawsze wrogiem dobrego..., choc pare wyjatkow jest jak np: Gimp itp.
Ostatnia aktualizacja: 27.02.2013 09:15:04 przez gx
Tez tak robie jak ktos tutaj pisal, ze najpierw loguje sie do konsoli; user, haslo i startx (nie zawsze), czasami X'y sa mi zupelnie niepotrzebne... Takze nie wiem ile to byloby sekund do X'ow i np: fluxbox'a, u mnie, na tym sprzecie hmm.
Start systemu ktory uruchamia sie raz na powiedzmy dzien, nie jest czyms newralgicznym, takze to taka sztuka dla sztuka, troche wyscig... wazniejsza jest kontrola nad tym wszystkim co dzieje sie w momenecie uruchamiania systemu i to bardzo przypomina mi amigowy system, startup-sequence... choc pod uae z jitem to start do workbencha mam chyba w 1 sekunde na talerzowym dysku 5400rpm
i to do full workbencha, to jest rekord swiata, bo tu trzeba zmienic jednostke pomiarowa czasu... ;)... Microsoft wymysla ostatnio rozne dziwaczne technologie przyspieszajace start systemu, niektore sa tak dziwaczne, ze koliduja z innymi systemami, a prawda jest taka, ze gdyby Microsoft nie robil takiego guwna... od dawna, to nie musialby wymyslac kolejnego guwna... ps. od dluzszego czasu nie instaluje std. pakietow slackware, najpierw przerabiam na swoj pakiet, czesto ze zrodel, pakiet odpowiednio odchudzony do minimum..., dopiero potem instaluje, moglbym nie instalowac, tylko kopiowac, ale czasami cos czlowieka zapomina... aktualizowac codziennie tez nie ma sensu :), nie uzywam raczej niestabilnych programow, byle byly najnowsze, wiadomo, nowe jest zawsze wrogiem dobrego..., choc pare wyjatkow jest jak np: Gimp itp.
Ostatnia aktualizacja: 27.02.2013 09:15:04 przez gx