[#91] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #90

Były dwa sposoby rozwiązania tego problemu. Pierwszy to wejść do BIOSu laptopa i przestawić tryb SATA na PATA, (dokładnie chyba na AHCI) i wtedy Windows bez problemu ruszał. Były lapki które nie miały tej opcji, więc się ściągało nowy BIOS ze stronki producenta i podmieniało z poziomu dos/pendrive.OK

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2012 17:01:27 przez Wojox
[#92] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #90

Od trzech lat używa go i nie wyobraża sobie, że wcześniej mógł męczyć się z Win.

Współczuję tym dla których praca z Windows to męka.
A podwójnie współczuję tym, którzy się z nim męczą podczas gdy obok leży wspaniały i darmowy Linux.

Tylko nie bardzo wiem, czy współczuję sytuacji, czy nierozgarnięcia...
[#93] Re: wydajność procesorów

@Wojox, post #91

Owszem prawda, ale punkt pierwszy odpada, bo był to FujitsuSiemens s7110, który nie ma możliwości przestawienia SATA w tryb Legacy PATA. Drugi.... trudno powiedzieć, na stronach Fujitsu słowa nie było.
Jest też punkt trzeci, mały programik (nie pamiętam obecnie nazwy), pozwalający "spreparować" ISO instalki Win: dodać service packi, tudzież sterowniki. W ten sposób się da - sterowniki się ściąga ze strony producenta lapka, płytę się kupuje legalną. Nie mam zielonego pojęcia czy jest to legalne (ale w sumie czemu nie....), ja mam wyłącznie susła.
[#94] Re: wydajność procesorów

@GumBoy, post #92

Nie ma to jak kupować system za 300 zł aby używać pod nim wyłącznie edytor tekstu, przeglądarkę netu, programik do filmików i program do zdjęć z funkcją usuwania "czerwonych oczu"... czyli 95% hobbystycznego zastosowania komputera, gdy właściciel nie jest maniakiem gier.
Najbardziej rozgarnięci tak robią. Ci nierozgarnięci używają systemu za darmo.
Rozumiem GomBoy, że jesteś rozgarnięty. Nawet bardzo.

PS. Każdemu zainteresowanemu pokażę w działaniu mojego lapka. Jak ktoś bardzo będzie chciał, to przyniosę jakiś stary dysk 2.5 cala i zainstaluję przy nim tego "strasznie trudnego w instalacji" Linuxa. W 40 minut od odpalenia kompa z gołym dyskiem będzie tam pełny system, pakiet biurowy, firefoks, Skype, działające Wifi, dźwięk, grafika 3d. Wszystko co trzeba przeciętnemu użytkownikowi (no może ten Kowalski z mojego zdjęcia ma trochę inne wymagania :) ).
Potem na tym samym sprzęcie możemy ustawić Win (mam tam licencję na XP) plus Office 2007 (akurat tego mam). Porównamy czas instalacji i użyteczność obu konfiguracji.
Możemy to zrobić na Amimajówce 2013, albo jakimś innym spotkaniu w południowej Polsce.... może w Siemianowicach będzie? Jest ktoś chętny na takie "crazy-compo ;) "?

PS2. Na DistroWatch znalazłem ciekawy system: OS4

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2012 17:49:19 przez wali7
[#95] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #94

Zwykły Ubunciak tylko z bajerami, coś jak wersja z Ubuntu.pl
[#96] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #90

Mnie zastanawia tylko jedno, dlaczego nie ma problemu z zainstalowaniem XP na desktopowym komputerze z SATA, a jest na laptopie z SATA (niektóre laptopy miały opcję w stylu "Generic SATA" dzięki której nagle dyski były wykrywane). Czy nie była to czasem sztuczka producenta, aby nie instalować XP tylko Vistę?
[#97] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #90

Nic nie wymyślam po prosu ich nie było. A te ściągnięte na prośbę dla mnie (nie miałem internetu)
powodowały zawrót głowy ich instalacja to była masakra. Włącz to wyłacz tamto. Jako nie obeznanego
w tamtym czasie w linuxie po prostu odpuściłem. Na płycie instalacyjnej od Creativa nie było sterowników. Niestety tak wychodziło że jak chciałeś mieć Linuxa to trzeba było mieć internet albo do niego dostęp.

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2012 19:03:36 przez Dark_luke
[#98] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #93

A nie lepiej było mieć dyskietkę z sterownikiem SATA?
Może nie miał stacji bywa.
[#99] Re: wydajność procesorów

@rafgc, post #96

Mnie zastanawia tylko jedno, dlaczego nie ma problemu z zainstalowaniem XP na desktopowym komputerze z SATA, a jest na laptopie z SATA (niektóre laptopy miały opcję w stylu "Generic SATA" dzięki której nagle dyski były wykrywane). Czy nie była to czasem sztuczka producenta, aby nie instalować XP tylko Vistę?

Na desktopach też są takie problemy. Wystarczy poczytać fora OK
Częściowo problem rozwiązał zintegrowany SP2 i SP3.
No i występował przed Vistą w komputerach z SATA.

Były dwa sposoby rozwiązania tego problemu. Pierwszy to wejść do BIOSu laptopa i przestawić tryb SATA na PATA, (dokładnie chyba na AHCI) i wtedy Windows bez problemu ruszał.

AHCI ma parę bajerów, które raczej chcesz mieć włączone (np. NCQ). Co z tego, że zainstalujesz na SATA ustawionym w PATA skoro "gubisz" ficzery? A zmiana trybu na zainstalowanym windowsie powoduje jego permanentny BSOD na starcie (również nowe Windy nie radzą sobie ze zmianą trybu). Oczywiście daje się to obejść (zmiana w rejestrze->restart->zmiana w BIOSIe - jeżeli to jest to sławne User-Friendly to ja wysiadam). Co ciekawe Linux nie ma takich problemów i można zmieniać tryby jak się chce...

A to dla grafiki. A to problem z ustawieniem odpowiedniej rozdzielczości. A to brak obsługi SATA. Itd.
A producenci sprzęt jakoś się nie kwapią z dodawaniem sterowników dla linuxa ze sprzętem.

Jak możesz mieć problemy z SATA? Tak naprawdę kontrolery do komputerów domowych robią trzy firmy:
- intel (świetna obsługa)
- amd (tak samo)
- marvell(obsługa b.dobra, ale sam kontroler o kant czupryny można potłuc)
- asmedia(obsługa b.dobra, ale sam kontroler o kant czupryny można potłuc)
- bodajże jmicron(obsługa b.dobra, ale sam kontroler o kant czupryny można potłuc)
O serwerowych nie mówimy bo tam wszystko działa od strzała z przyczyn oczywistych...

Dokładnie! Linux jest dla kogoś bardziej ciekawego komputerów, niż zaśniedziały ograniczony Kowalski, który nie potrafi nawet windy zainstalować w inny sposób niż automatyczny podział dysku usmiech

{sarkazm mode on}
No pewnie. Moi rodzice to ludzie bardzo ciekawi komputerów ludzie.
{/sarkazm mode on}
Szkoda, że z Windowsem mieli tyle problemów. Durny film nie chciał im działać to skąd mieli wiedzieć o kodekach,a tym bardziej wiedzieć które najlepsze? Na linuksie w magiczny sposób system sam im je zaproponował itd.
Ostatnio to był Ubuntu 11.10 i za nic na świecie nie mogę uruchomić swojej karty muzycznej - ASUS XONAR DX

Mój współlokator od kilku lat ma tę kartę (ma trochę audiofilskie zapędy) i owszem narzeka na sterowniki, ale na... windowsie. A to w Dragon Age "voice range" nie działał (słyszał wszystkie postacie na danej mapie niezależnie od odległości, a to Bad Company 2 miało FPS 4x mniejszy niż powinien na tym komputerze (po miesiącu wyszło, że to k.dźwiękowa). Na Linuksie za to nigdy nie narzekał (no może troszeczkę zaraz po premierze kart ;)).

Dlatego czasami się zastanawiam w czym Linux jest lepszy od windowsa , bo jak na razie z mojego punktu widzenia, to do Linuxa trzeba kupować odpowiedni sprzęt, konkretnie pod ten system a i tak jest szansa że coś nie zadziała .

Parę komputerów w życiu różnym ludziom poskładałem i problemów nie miałem. Najbardziej trzeba uważać przy wymyślnych dźwiękówkach(uprzedzając pytania - Xonar nie jest jakiś wymyślny), kartach WiFi (wystarczy 5 minutowy googling przed kupnem) i starszych kartach ATI/AMD(wszystko pre-AMD nie ma już wsparcia, a seria 4xxx ma zapewnione wsparcie to 13.04, czy 13.10 (nie pamiętam już...)).

Kilka lat temu rzeczywiście ludzie mieli problemy z dźwiękiem (na szczęście mnie to magicznie ominęło).
Mit stabilnego systemu linux jak go nazywano upadł 20 lat temu.

20 lat temu Linux był dopiero zalążkiem czegokolwiek...
Dla mnie linux jest zabawką albo narzędziem pracy dla profesjonalistów.

Dobrze, że ty nie jesteś wyrocznią ;)

Dla normalnego użytkownika się nie nadaje brak gier itd.

Normalny, statystyczny użytkownik gra w HTML5-owe gierki na Facebooku, a nie jakieś cuda 3D. Stąd też wszelkie tablety(z androidem, który jako jądra używa Linuksa) takim ludziom wystarczają i mamy erę "post PC". Faktem jest, że (jak na razie) Linux do gier w tytuły AAA się zupełnie nie nadaje. Przy czym dzięki Humblom w Indyki można sporo "pociupać";)

Nie twierdzę, że Linux jest niezastąpiony w każdej dziedzinie. Siłą Windowsa jest oprogramowanie dla profesjonalistów (patrz Photoshop, AutoCAD itd.). Sam Windows technicznie jest słabiutki, a strach przed zerwaniem kompatybilności wstecznej paraliżuje dalszy rozwój i poprawę znanych bugów.
To jest Ciekawe:
http://thedailywtf.com/Articles/The-Core-Launcher.aspx - w fajny sposób odpala programy nie?

BTW. W Xubuntu(Ubuntu i innych pochodnych tak samo) instaluję sterowniki w bardzo magiczny sposób. Otwieram okienko z dodatkowymi sterownikami, zaznaczam te od grafiki(która wersja nie zaprząta mojej głowy - system sam dba o to, żeby pasowały do mojej karty) i klikam instaluj. Po instalacji system sam już dba o aktualizacje

Na windowsie wiąże się to z wycieczką na stronę producenta, dowiedzeniem się jaki model karty mam, pobraniem i dopiero instalowaniem. O wszelkie aktualizację muszę dbać sam (niby Windows Update ma tego pilnować, ale on bardzo chce instalować mi stery starsze od aktualnie posiadanych[wtf?], niezależnie czy mam kartę AMD czy NV).

Pozdrawiam
[#100] Re: wydajność procesorów

@Tomahawk, post #99

A stąd miałem problemy z SATA na linuxa bo nie było sterowników !!!
Tia linux stabilny ?? Dystrybucje z przed 2-3 lat wieszałem po 15 minutach normalnego użytkowania.
Już dokładnie nie pamiętam jak ale jako użytkownika Win zniechęciło mnie to do tego systemu.
To na XP 64 nie mam zwisów od kilku lat.
A jak nie masz internetu?
Mój znajomy nie ma. A instalacja linuxa mija się z celem. 2 razy próbowałem i po paru dniach kończyło się formatem z powodu braku tego i owego.
Ja właśnie nie gram w cuda 3D. A w to co gram to na linuxie w ogóle bym nie grał.
[#101] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #100

A jak nie masz internetu?


Ściągasz najlepszą dystrybucję linuksa, która ma w sobie już wszystkie potrzebne rzeczy, potem instalujesz i... ta-da! Masz w pełni sprawny system.

Jeśli chcesz grać - no to windows, ale musisz pościągać sterowniki, directx, kodeki itd.

Windows ma głównie zastosowanie do gier :P

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2012 20:08:26 przez kjb666
[#102] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #100

Mój laptop z XP Prof. też się w ogóle nie wiesza. Ważne aby mieć SpyBot i AVG.
Jednak linuxy mają jednak coś w sobie co przyciąga ciągle do nich.
Zawiesić nigdy mi się nie udało. Były problemy po zgaszeniu kompa kneflem z listwy typu acar.

Próbowałem nawet Haiku (nowy BeOS) też ładnie się to prezentuje.OK
[#103] Re: wydajność procesorów

@kjb666, post #101

No i znowu do linuxa potrzebny internet. OK
[#104] Re: wydajność procesorów

@kjb666, post #101

No i znowu do linuxa potrzebny internet. OK
[#105] Re: wydajność procesorów

@Tomahawk, post #99

AHCI ma parę bajerów, które raczej chcesz mieć włączone (np. NCQ). Co z tego, że zainstalujesz na SATA ustawionym w PATA skoro "gubisz" ficzery? A zmiana trybu na zainstalowanym windowsie powoduje jego permanentny BSOD na starcie (również nowe Windy nie radzą sobie ze zmianą trybu). Oczywiście daje się to obejść (zmiana w rejestrze->restart->zmiana w BIOSIe - jeżeli to jest to sławne User-Friendly to ja wysiadam). Co ciekawe Linux nie ma takich problemów i można zmieniać tryby jak się chce...

Dla klienta (pana Ździsia, który później przez 2 lata zainstalował 3 gry i 2 programy) robiło się po najmniejszej lini oporu szkoda czasu. Dla wymagających robiło się dyskietkę (do samego końca wciskałem ludziom FDD) ze sterownikiem i doczytywało się sterownik SATA ręcznie. Więc "ficzery" jak to napisałeś zostawały. Często robiłem też obraz Windowsa do którego dodałem te stery, więc klient nie musiał się babrać z dyskietką (f6 w odpowiednim momencie się naciskało).OK

Ogólnie ten problem rozgryzłem w godzinkę po zakupie takiego lapka. Często kupowałem bez systemu, przed 2008 rokiem nie było problemu z takim zakupem.
Dorobienie kopi roboczej Windows nie jest karalne. Dziś większość lapków schodzi bez płytek.
[#106] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #98

Od dobrych 5 lat nie miałem styczności z nowym komputerem wyposażonym w FDD. W przypadku laptopów to standard od jeszcze dawniejszych czasów.
[#107] Re: wydajność procesorów

@marcolini, post #64

Człowieku, masz takie pojęcie o "profesjonalnej" grafice jak świnia o gwiazdach


Czlowieku... . o "profesjonalnej" grafice byc moze jakies pojecie masz, ale o profesjonalnej to chyba mniejsze, skoro uwazasz swoj niemal giercowy sprzet odpowiedni do wizualek , akurat w grafice artystycznej mozesz sobie troche pofejkowac (oszukiwac), ale nie w wizualkach Śpioch . Oczywiscie mowa o klientach wymagajacych, byc moze w PL wystarczaja wizualki na poziomie lat 80/90, ale do tego wystarczy zwykly Celeron , czyli przeinwestowales

Nie wyjezdzaj mi z WETA, bo to inna para bamboszy i na ich renderfarmie 1s animacji tez liczy sie nawet dzien...
[#108] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #106

Ale niestety win do pewnego momentu bez tego ani rusz.
Sam widziałem na którymś forum jak ktoś instalował na serwerze w obudowie rack win 2003 serwer i musiał go wyciągnąć aby podłączyć stacje dyskietek bo brakowało jakiego sterownika do instalacji.
Na szczęście ktoś przewidział złacze fdd na płycie.
Sam nie wyobrażam sobie PC bez fdd, ide, com oraz parallel.
[#109] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #106

No jakby nie było Wali... w 2008 zamknąłem sklep, więc niebawem 5 rok się zacznie. Na półce zawsze miałem 2 FDD zewnętrzne na USB. Niekiedy mi ratowała sytuację taka stacja, własnie do instalacji SATA - driverów lub podmiany BIOSu. Moje 3 pudła bezapelacyjnie posiadają FDD. Ciągle są dostępne w sklepach CPC na terenie Anglii, dyskietki także.OK
[#110] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #104

No i znowu do linuxa potrzebny internet


No i znowu do windowsa internet potrzebny :)
Windows ma tylko podstawowe sterowniki, więc musisz dociągnąć tak jak napisałem wyżej :)
[#111] Re: wydajność procesorów

@kjb666, post #110

Tylko jeśli te podstawowe sterowniki pozwalają na działanie. To ok.
A jeśli nie ma żadnych to co ?
[#112] Re: wydajność procesorów

@gx, post #49

System operacyjny ma obsługiwać hardware zainstalowany w komputerze, uruchamiać programy i zarządzać danymi. Tyle. Do konkretnych zastosowań są konkretne programy. Jeśli system sam z siebie oferuje jakieś minimum - miło, ale nie to jest jego podstawowym zadaniem. Może to nieamigowe co powiem, ale nie lubię systemów - choinek, obwieszonych masą dodatków, bajerów, "klawiszy trwałych", innych kuriozów zrodzonych w spaczonych umysłach nerdów.

P.S. Zmieniło się ostatnio coś w arytmetyce, że kalkulator trzeba zmieniać? ;)
[#113] Re: wydajność procesorów

@Daclaw, post #112

System operacyjny ma obsługiwać hardware zainstalowany w komputerze, uruchamiać programy i zarządzać danymi.


ale pod tym wzgledem windows to bida w bogactwie, niby na bogato, a jakos bidnie

Zmieniło się ostatnio coś w arytmetyce, że kalkulator trzeba zmieniać?


troche zmienilo sie w kalkulatorach :)
[#114] Re: wydajność procesorów

@Daclaw, post #112

Jednak wygodne jest, gdy po instalacji systemu okazuje się, że jeszcze tylko Skype trzeba doinstalować i wszystko gotowe. A nie: jeszcze doinstalować pakiet biurowy, programy graficzne (wektorowy i do bitmap), program do wygodnego oglądania zdjęć, Skype, WinZip i program antywirusowy.
[#115] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #111

Tylko jeśli te podstawowe sterowniki pozwalają na działanie. To ok.
A jeśli nie ma żadnych to co ?


Mój WinXP posiada minimalne do grafiki, co nie wystarcza do gier (trzeba zassać stery ATI, które z kolei mają nie działający panel, bo brakuje .netframework :)).
Mój WinXP nie posiada sterowników do dongla wifi Sagem. Ściągałem za pomocą internetu na drugim kompie, latałem z pendrive, okazało się że jest wiele wersji dongli o tym samym symbolu i układzie. Zajęło 2 dni :)

Taki ten windows jest różowy w porównaniu z Linuxem :)
[#116] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #114

Jednak wygodne jest, gdy po instalacji systemu okazuje się, że jeszcze tylko Skype trzeba doinstalować i wszystko gotowe.


co robi sie jednym klikiem; skype, acrobat itd.., jak w ubuntu, a potem wszystko ladnie sie aktualizuje, jednym klikiem, jak w ubuntu . mi np: w std. ubuntu nie podoba sie unity, ale to przeciez zaden problem zeby zmienic

aa, instalacja sterow ati/nvidia, znow jeden klik, system sam nawet informuje, ze sa do danego urzadzenia wlasnosciowe stery... jeden klik i sa, potem aktualizuja, jeden klik.. itd..

Czy da sie to wszystko zrobic prosciej i latwiej, przeciez tak dziala iOS, Android... Dodam, ze w repo mozna umieszczac takze platne programy...

A Windows bogato bidny, nadal mentalnie w latach 70/80 OK

ps. ja ubuntu nie uzywam, ale Mamuska tak, od 7 lat.

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2013 00:48:43 przez gx
[#117] Re: wydajność procesorów

@wali7, post #114

Linux dużo miejsca zajmuje, bo posiada konkretny soft. Czemu winda tyle zajmuje to nie wiem
Dysk z Linuxem przełożony do innego peceta będzie działać, bo Linux na starcie wybiera które sterowniki załaduje, windows nie jest taki sprytny :)

edit-----
Win ma szansę odpalić z dysku na innym kompie, ale tylko szansę :)

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2013 00:57:28 przez kjb666
[#118] Re: wydajność procesorów

@kjb666, post #115

A jak brak sterownika uniemożliwia instalację systemu ? Już to raz przerabiałem.
[#119] Re: wydajność procesorów

@Dark_luke, post #118

Nie bardzo rozumiem tego zdania RTFM!
http://kamilpietrzak.eu/2009/03/instalacja-naglowkow-2628-amd64-w-debianie-unstable/
[#120] Re: wydajność procesorów

@Geekboy68k, post #119

Brak sterownika uniemożliwiał instalację systemu. Co to tłumaczyć ?
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem