Przeczytałem te wypociny i powiem szczerze, ja chyba używam innego systemu. Czytam po raz drugi artykuł Mufy i naprawdę się zastanawiam czy my ciągle mówimy o MorphOS-ie

:) .
To wszystko przynajmniej wizualnie bardziej przypominało mi Linuksa niż system, którego na co dzień w różnych wersjach używam od 24 lat.
No widzisz, a mój MorphOS bardziej przypomina Mac OS X - dlaczego

, bo tak mi się podoba, kwestia konfiguracji :)
Ewidentnym minusem Morphosa jest brak miękkiego resetu.
Na moim sprzęcie (Powerbook G4 -1.5 GHz, 1 GB Ram, 120GB SSD) start MorphOS-a to całe długie, nudne, niesamowicie męczące 2 sekundy - co mi da miękki reset

, chociaż pewnie miękki reset ma zalety :)
Gorącym tematem ostatnich dni jest sprawa sterowników.
Nie wiem jak to jest z AmigaOS4, ale pod MorphOS-a podpinam z powodzeniem:
- pad z Playstation 4
- tablet z Windows 8.1
- telefon Lumia 630
- telefon Lumia 840XL
- tablet z Androidem 4.0.4
- aparat Panasonic Lumix TZ4
oczywiście Pad z PS4 jest rozpoznawany i używam go do gier ( emulacja PSX, NES itd)
Telefony i tablety - tu zgrywam dane jakie mam np. nagrany film, zrobione zdjęcie itd.
Apropos filmów, Morphosowy MPlayer 1.1 bez najmniejszych problemów odtwarza filmy czy to SD czy HDReady, czy też potworki, które kręci Lumia ( nie mam zielonego pojęcia jaki to format :) ) .
Ogólnie rozbawiło mnie, uznanie za wadę requestera z wersji demo MorphOS-a - niezłe :) :) :) .
Dla mnie cały artykuł wygląda jakby był pisany z jedną myślą -> MorphOS MA być GORSZY od AmigaOS 4 i koniec :) :) .