[#391] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@Krashan, post #390

Niechby chociaż była opcja odpalenia w maszynie wirtualnej...


Tylko jak by miała wyglądać kwestia licencji?

Chyba jedynie sprzedaż gotowca w formie zaszyfrowanej na dysku i licencja przypisana do dysku.

Bo jak chcesz przypisać licencję do QEMU?
[#392] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@Jacek Piszczek, post #389

Bigfoot już kilka razy zmieniał płytę główną, a karta, którą masz nie ma wsparcia, więc wątpię, by było „dobrze”. Lepiej się nastawić na sprzęt dedykowany.

Tylko co oznacza "sprzęt dedykowany? Bo jeżeli to ma być np. AMD Ryzen 3 3200G + płyta, gdzie MorphOS będzie działał na zintegrowanym układzie graficznym, to będzie bajer. Ale jak to będzie jakieś nietypowe coś za setki euro, to już gorzej :(
Tak czy inaczej, czekam na MorphOS NG :D
[#393] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@Krashan, post #390

To wywalisz złomowatego peceta. Sensowne zestaw pod Ryzeny chodzi koło 3200zł. Kupisz na firme to kosztowo wyjdzie kolo 2000.
[#394] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@trOLLO, post #392

Dedykowany czyli w momencie rilejsu bedzie podane co dziala a co nie dziala.
[#395] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@tWINpIX, post #391

A i zapomniałem dodać że to całe X64 to jest motyka i słońce:) I jedyne co pewnie z tego wyniknie to soczyste g...o burze przez następne dziesięcio lecia jak to miało miejsce do teraz z PPC:)


A takie Rpi4 za kilka stów mogło by być całkiem spoko, tylko pijarowo to słabo wygląda. No bo jak czerwoni 10k za X5000. A tu jak u niebieskich były maki z śmietników, to teraz było by Rpi4 za dniówkę w korpo:)



Tutaj na video można zobaczyć że takie Rpi4 całkiem sobie nie źle radzi i jeszcze emuluje PPC ok, racjaok, racja
[#396] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@tWINpIX, post #395

jedyne co pewnie z tego wyniknie to soczyste g...o burze przez następne dziesięcio lecia jak to miało miejsce do teraz z PPC:)


Czyli najpierw ludzie (np. Haynie) rozdzierają szaty, że przejście na PPC było niepotrzebne i trza było od razu walić w X86, a teraz będą się pienić, że niepotrzebne to X64, bo trza było celować w ARMy?
[#397] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@tWINpIX, post #395

Zdefiniuj "całkiem nieźle sobie radzi" ... iphone od jabłka sobie radzi lepiej. Nie wiem czy to czego oczekują morphosowcy to sprzęt który jest gorszy od smartfona jako ich platforma na przyszłość. Ja myślę, że nie.
[#398] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@tWINpIX, post #395

Poczekaj jeszcze z edycję lub dwie i zobaczysz jak Rpi urośnie. Będzie większe i droższe. Większe, bo jakoś to ciepło trzeba rozproszyć i odprowadzić, a droższe, bo nowy procesor o lepszych parametrach, bo większe, bo trzeba ciepło odprowadzić i kto wie, wtedy może odniesie jeszcze większy sukces, ale niekoniecznie będzie najtańsze. Super, że teraz pojawiła się wersja z 8GB Ram. Ciekawe kiedy nowa wersja z szybszym procesorem i za ile? Poczekajmy i zobaczymy, może za jakiś czas będziemy będziemy zastanawiać się nad płytką ITX z ARM lub ITX z AMD APU. Mnie wszystko jedno, chciałbym nowy sprzęt, który kupię bez większych problemów wysyłkowo, bez akcji w stylu zbiórki Kickstartera na małą serię.
[#399] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #393

To wywalisz złomowatego peceta.
W tym roku kupionego? Przypuszczam, że wątpię. Odpuszczenie sobie złomowatego MorphOS-a będzie znacznie bardziej prawdopodobne.

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2020 08:41:02 przez Krashan
[#400] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@Jacek Piszczek, post #389

Bigfoot już kilka razy zmieniał płytę główną,

Czyli jeszcze się na dobrze nie zaczęło a już są problemy ze sprzętem?
[#401] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #400

LOL. Tak, na gwarancji mu wymieniali, bo spsuł. Zapomniał pozamykać otwarte okienka na pulpicie, zrobił się przeciąg i płyta złapała wirusa.

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2020 09:23:04 przez recedent
[#402] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #393

3200 za pc pod MOS?
To nie wyjdzie.
Psie Sabo, MOS team zawróćcie z tej drogi.
[#403] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@Krashan, post #399

Też się spodziewam że skończy się tym że z NG będę używał na pc Amiga Os 4 pod uae.
[#404] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@KM_Ender, post #398

Hmm, ktoś by mógł powiedzieć "czekam od zakończenia Pegasos II/odkupienia PowerMaca G5 ile jeszcze" ...
1. RPi nigdy nie będzie mocy desktopa
2. Możliwości "Connectivity" RPi są bardzo małe, masz w porywach 4 USB (w tym 2x USB3) i te 4USB będą raczej się ciągnąć cały czas, a iGP jest dosyć słabe i zawsze będzie, bo broadcom nie jest tutaj żadnym graczem jeśli chodzi o grafikę w mobile.
może za jakiś czas będziemy będziemy zastanawiać się nad płytką ITX z ARM lub ITX z AMD APU

Ja to już od prawie dwóch dekad czytam ... ARM już za chwilę dogoni. No i nie dogonił. Pozwolisz mi być bardziej sceptycznie nastawionym do tego typu pomysłów. To gdzie się sprawdził (np. Graviton) to głównie rozwiązania gdzie liczy się zdecydowanie bardziej ilość rdzeni i ich energooszczędność niż wydajność pojedynczego. Jeśli w 1U x86-64 mam 5x więcej prądu i 2x większą wydajność niż ARM to w zależności od tego co potrzebuję może być to ok, albo zupełnie nieakceptowalne. Tak samo dla inżyniera czy grafika obudowa tower z Threadripperem, albo szafa z ARMami - no cóż. Jakoś mi się wydaje, że jednak wybór padłby na TR ;)

W TOP100 (z TOP500) nie widziałem ani jednego serwera na ARM.
W TOP100 (z Green500) jest POWER, Xeon, Phi, Tesla i chińskie wynalazki. Znów żadnego ARM.
Więc obstaję przy swoim, bo mam na czym opierać swoją opinię :)
Zen 2 ma poczwórny dekoder ARM Cortex A76 ma poczwórny dekoder, przy czym rozkazy x86 są różnej długości (w teorii od 1 do kilkunastu bajtów), a RISCowe ARM praktycznie każdy ma dokładnie 4 bajty cco było wadą (gdy było mało pamięci) a teraz jest zaletą (zdecydowanie prostszy dekoder).
Zen 2 ma 4 ALU i 3AGU, ARM Cortex A76 ma 3ALU i 2AGU (i 1ALU, ale tylko i wyłącznie do rozgałęzień)
Zen 2 ma podwójną jednostkę 256bit SIMD, Cortex A76 ma podwójną jednostkę 128bit SIMD (Dla wcześniejszych architektur to było 64bit!!! w tym RPi4 na Cortex A72)
Zen2 osiąga 4.6GHz, Cortex A76 osiąga 3GHz.
Zen2 ma w jednej obudowie PGA 16 rdzeni (i 32 wątki), a Cortex A76 w obudowie PGA nie ma, a najwięcej jak ma to 4 rdzenie/4 wątki (pozostałe 4 rdzenie to "LITTLE" czyli A55).
A76 to najszybsze obecnie produkowane rdzenie od ARM Holding (niedawno domknęli A77 i X1 ale na produkty jeszcze przyjdzie poczekać). Oczywiście twistery etc. od Apple są szybsze. Ale o ile szybsze nikt jakoś w realnych aplikacjach nie pokazał tylko w geekbenchu.

A intel w przyszłych architekturach ma mieć nawet 6ALU i AVX512 (do tej pory ograniczone dla produktów serwerowych). No sorry, ale dysproporcja jest wyraźna i nie do pokonania ot tak. Poza tym w przypadku PC masz możliwość wyciągnąć ten procesor i włożyć lepszy, z ARMem nie. W PC możesz mieć kilka dysków SATA, blureja, 32gb ram, 2 karty grafiki w pcie i 2dyski nvme w m.2, a do tego z 6usb 3.0 i 8 usb2.0 - myślę, że tego typu rzeczy przekonują bardziej do nowego sprzętu niż upychanie się w malince, albo nawet w itx (który jest paradoksalnie DROŻSZY).

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2020 10:26:11 przez abcdef
[#405] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #403

Ty chyba niczego w tej chwili nie używasz. Tak niezadowolonego z życia Amigowca w życiu nie spotkałem.

# Grzegorz
Zanim wyjdzie MorphOS to sprzęt zdąży się zestarzeć szeroki uśmiech
[#406] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #403

Też się spodziewam że skończy się tym że z NG będę używał na pc Amiga Os 4 pod uae.


To nie byłby dobry pomysł. Ostatnio gdy Radzik wznowił działalność swojego podcastu, tak z nudów odsłuchałem sobie swój odcinek sprzed 5 lat. To była akurat krótko po dodaniu emulacji PPC do UAE. Oj oczekiwania były wtedy duże, "że system się spopularyzuje", "że trafi pod strzechy", "że to dopiero początki i jest tylko kwestią czasu kiedy emulacja przyspieszy".

Popuszczając wodzę fantazji, wygłosiłem wtedy nawet zdanie że jeśli dojdzie do tego że emulacja pod WinUAE będzie szybsza niż prędkość najszybszej Amigi One, to produkcja dedykowanego sprzętu dla PPC przestanie mieć sensszeroki uśmiech

I co... i nic emulacja PPC pod UAE pięknie stanęła w miejscu i nie widać promyka nadzieji na progres. W zasadzie jedyną zaletą AmigaOS 4.1 na emulacji jest to że w przeciwieństwie do obecnego AROSa, czy potencjalnie przyszłego sygnowanego logiem motyla, nasz system w łatwy sposób można uruchomić na każdym pececie, bez oglądania się na konkretne rewizje płyt glównych itp. Nie wiem jednak czy ten fakt jest dużym plusem, bo w mojej opinii AmigaOS na powolnym emulatorze bardziej odstrasza niż zachęca.
[#407] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@KM_Ender, post #405

Zanim wyjdzie MorphOS to sprzęt zdąży się zestarzeć
Celna uwaga, ale oby – dla tych czekających na MorphOS-a x86 – to się jednak nie spełniło, zmieniam kompa raz na 6 - 8 lat...
[#408] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@Krashan, post #407

Nie do końca celna. Akurat gdyby zaczęli portować na RPi4 to w momencie skończenia już byłoby RPi5 z kolejną wersją SoCa, kolejnymi rzeczami do opanowania. W przypadku desktopa zmieniasz kartę na wyższą z tej samej rodziny, zmieniasz proc, dokładasz RAM i śmiga dalej co najwyżej niewielkim wysiłkiem. Dlatego RPI tym bardziej nie ma sensu, a jedynie coś bardziej konfigurowalnego i nastawionego na rozbudowę.
[#409] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #406

Probowali wrzucać nowsze qemu do winuae ale im się wieszało, nie wiem jak jest teraz. Nowsze Qemu jest szybsze, szczegolnie jesli chodzi o FPU.
[#410] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@abcdef, post #408

zmieniasz kartę na wyższą z tej samej rodziny, zmieniasz proc, dokładasz RAM


Tylko że ewentualna zmiana kary lub tudzież ram-u równa się zakup nowego modelu Rpi.

Dlatego RPI tym bardziej nie ma sensu


Ma sens
Bo zamiast kupować nową kartę graficzną kupujesz nowe Rpi. Bo do czego w NG jest potrzebny jakiś wyśrubowany config jak najbardziej wymagająca gra to Quake III ...:)

I chyba nie twierdzisz że Mac G5 w najwyższej możliwej konfiguracji dzisiaj może pełnić rolę desktopu.

Wyobraź sobie że zamiast taszczyć G5 na party, Mosowcy mogli pomykać z jednostką centralną w kieszeni i monitorem pod pachą już od dawna. Ewentualne distro na ARM-a mogło się pojawić lata temu.

I nie chodzi o super wydajność tylko o nowych użytkowników których można by zachęcić do zabawy.
[#411] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@tWINpIX, post #410

Myślisz, że na MorphOS NG najlepsza gra to będzie Quake III albo RTCW?

Przy okazji: Doczekam się benchmarku Raspberry Pi w grze Quake III w 1920x1200?

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2020 14:13:40 przez recedent
[#412] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #406

Ja tam nie mam żadnych złudzeń co będzie jak MOS team zrobią drugiego arosa.
Nikt se nie będzie wmawiał że nie to nie jest pc nie mogę tam wgrać win i zrobić wszystko sto razy lepiej i szybciej.
Może za pierwszym razem, może za drugim a za trzecim jak nie ma bardzo dużych problemów ze sobą to się złamie.
Trafi to do jakiegoś vm i tyle. To już Amiga Os 4.1 w uae lepszy.
Jedyna szansa MOS teamu to unix z amigowymi okienkami.
Tak żeby pod spodem były wszystkie zabawki a na wierzchu amigowe okienka.
To jeszcze ma jakąś małą szansę,.
[#413] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #412

Idź w pokoju, człowieku i działaj na Linuksie z amigową skórką - wszak tego pożądasz - a ten wątek zostaw w spokoju.
[#414] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #412

To masz icarosa vm i aerosa - no rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, jak na kogoś wiecznie najeżdżającego na AROSa dziwnym trafem oferujesz MOSTeam te same rozwiązania oczekując innego skutku. To taka parafraza Einsteina dot. obłąkanych. I co ciekawe - ma tutaj idealne zastosowanie.

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2020 15:44:51 przez abcdef
[#415] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@recedent, post #411

Myślisz, że na MorphOS NG najlepsza gra to będzie Quake III albo RTCW?


Jeśli chodzi o płyty MSI 450M, to z tego co widzę spora część z nich nie ma klasycznego slotu PCI. Znaczy Radeona 9200 tam fizycznie nie wsadzisz, wsadzisz może Twojego ulubionego X1950, jednakowoż mam bardzo duże wątpliwości co to kompatybilności nowych płyt głównych z tak starymi kartami, zapewne wyświetli się jedynie czarny ekran. RTCW jak i Quake III o ile wiem nie działają raczej w trybie software render, więc wedle stanu faktycznego na dziś rzeczywiście te gry nie będą najlepszymi, raczej jak już to pierwsza część Quake.

Oczywiście jest dużo niewiadomych i wiele rzeczy może się zeminić, np. może być wybrana inna płyta główna, bądź ruszyć się cokolwiek w temacie sterowników 3D dla Radeonów HD w MorphOSie.
[#416] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #415

Nie wiem czemu kolega tak uważa. PCIe 4.0 które oferuje Zen2 jest wstecznie kompatybilne do samego dołu, czyli urządzeń z interfejsem PCIe 1.0a, skąd taka myśle, że będzie czarny ekran? Prędkość jest negocjowana, a sam protokół i sterownik nie różnią się znacząco między wersjami.
A jeśli chodzi o sterowniki do vliw4, gcn i rdna - akurat status i funkcjonalność sterowników dla aos4 to imho nie jest powód do dumy a co najwyżej zadumy, nawet dla Mali 400/450 oraz T7xx w SBC są sterowniki otwarte (odpowiednio Lima i Panfrost) i są za free. A ileż to tysięcy użytkowników potrzebne było żeby Allwinner H3, H5 i H6 (oraz kilka innych SoC) doczekało się takiego wsparcia w nowym linuksie (bo sterowniki są, dla androida, albo dla bardzo starych kerneli linuksa)? Trochę wstyd, że community dla zabawki za kilkanaście $ działa sprawniej niż amigowe.
[#417] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #415

Podziwiam stanowczy i pewny ton z jakim opowiadasz o przyszłości systemu MorphOS.

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2020 18:52:27 przez recedent
[#418] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@abcdef, post #416

Nie wiem czemu kolega tak uważa. PCIe 4.0 które oferuje Zen2 jest wstecznie kompatybilne do samego dołu, czyli urządzeń z interfejsem PCIe 1.0a, skąd taka myśle, że będzie czarny ekran?


Generalnie uważam że problemem nie są połączenia elektryczne, a problem może być po stronie firmware płyty głównej. No ale pożyjemy zobaczymy.

A jeśli chodzi o sterowniki do vliw4, gcn i rdna - akurat status i funkcjonalność sterowników dla aos4 to imho nie jest powód do dumy a co najwyżej zadumy, nawet dla Mali 400/450 oraz T7xx w SBC są sterowniki otwarte


Co do zasady zgadzam się ze świnakmor12 że ten nowy MOS to będzie AROS. Już teraz w czasach PPC developerzy MOSa nie ukrywali że korzystali z pracy developerów AROSa, sądzę więc że czymś naturalnym będzie znacznie większe korzystanie z AROSa po zmianie architektury sprzętowej. Nie zdziwiłbym się gdyby była kompatybilność na poziomie plików wykonywalnych, nawet jeśli nie bezpośrednia, to np. coś na wzór niegdysiejszego OS4Emu dla PPC.

Sądzę więc że najbardziej logiczną ścieżką na szybkie stery 3D, będzie wzięcie od AROSa Gallium 3D. Przy czym może i nasze stery są powodem do zadumy, ale słyszałem że te ARosowe wymagają jeszcze większej refleksji. Są nie tylko powielokroć wolniejsze od dedykowanych sterowników producenta dla wiodących platform, ale też znacznie wolniejsze od tych dla AmigaOS 4, co piszą sami AROSowcy.

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2020 19:09:34 przez MUFA-amigaone-pl

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2020 19:19:23 przez MUFA-amigaone-pl
[#419] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #418

Co do zasady zgadzam się ze świnakmor12 że ten nowy MOS to będzie AROS.

A dlaczego to? MorphOS nagle straci wszystkie programy dotąd napisane?

Świnkamor12 po prostu porównuje MOSa na PC z ... Windowsem.

Ja mam płytę MSI B360-F PRO. Czy u mnie zadziała nowy MOS? I jaką będzie miał prędkość?

Choć przyznam, że nie wiem po co instalować, skoro obok mam Amigę, z której korzystam równie chętnie.
[#420] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #418

Generalnie zgadzam się ze świnakmor12 że ten nowy MOS to będzie AROS

Generalnie jest to próba zdobycia dobrego i TANIEGO sprzętu dla systemu, w przypadku AOS4 z mocnym sprzętem też jest problem, a jeszcze żeby był tani i łatwo dostępny - to już zakrawa na niemożliwe. AOS jest na tej samej równi pochyłej tylko rozwiązaniem proponowanym przez tych co to jeszcze wspierają jest bardzo drogi "elitarny" sprzęt z MNIEJSZYMI możliwościami + płatne sterowniki. Nie wiem czy to ma nawet na krótszą metę sens, a co dopiero jeśli mowa o dłuższym okresie czasu. Jeśli na MOS AMD64 będzie można tak samo odpalać binarki z 68k jak na MOS PPC, w systemie będzie się pracować z tym samym amigowym feelingiem jak w MOS PPC, a jednocześnie nie kisić się w ograniczeniach 1 rdzenia, 32bit (i samych platform, pcie, usb, m2, ram) - to tylko lepiej. Czy coś na POWER8 lub 9 byłoby alternatywą? Byłoby. Ale to nie jest procesor dla desktopa. W budowie pojedynczy rdzeń jest sklejką upośledzonych rdzeni (jeszcze bardziej niż w Bulldozer) przez co jako rdzeń mamy wydajny 2-4 wątkowy kawałek krzemu, ale pojedynczy wątek cierpi co bywa ważne (m.in. w grach). W testach wydajności Talos II vs EPYC 44 rdzenie (i 176 wątki!) POWER9 nieco ustępują 32 rdzeniom (i 64 wątkom) ZEN (a gdzie tam ZEN2!), rzecz w tym, że platformę z architekturą bijącą tego IBM można kupić w "sklepie za rogiem", a takiego blackbirda od raptora nie. Więc pytanie jest - co rozsądniejsze - iść w coraz ciaśniejsze grupki fanów z zasobnym portfelem, czy może otworzyć na łatwo dostępny i potężny sprzęt, który powinien pogodzić amigowy feeling, emulację 68k w tle (no, wiadomo że nie chodzi o gry korzystające z chipsetu, tu uae nadal, ale może kiedyś by się dało jakiś "tryb zgodności" w menu i integrację z powłoką systemową) z możliwościami nowoczesnych platform i to bez napadania na bank czy sprzedaży nerki.

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2020 19:48:23 przez abcdef
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem