[#511] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #510

No fajnie, po filmach widzę że masz czterordzeniowy sprzęt, co się dobrze składa.


Juz nie mam. Teraz mam inny ale chwilowo bez sprawnego zasilacza :(

Jak byś się kiedyś nudził i miał czas, to mógłbyś sprobować spakować jakieś archiwum z większą ilością plików np. (rozpakowany wcześniej) Wesnoth i podać czas dla 1 CPU i 4 CPU.


Jak zasilacz wroci z gwarancji i bede mial chwile wolna to moge ci podac czas dla 1..16 CPU...
[#512] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@mschulz, post #511

Jak rozumiem jest zakładana pełna symetryczność zarówno rdzeni jak i pamięci? Tzn. scheduler nie uwzględni by odpalić 2-4 wątkową aplikację na tym samym CCX i ulokować jej pamięć w tej samej domenie? :) Tak, wiem, może oczekuję za dużo ;) Ale w przypadku AMD, szczególnie Zen 1 generacji to bywa dość istotne.
[#513] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@abcdef, post #512

Jak rozumiem jest zakładana pełna symetryczność zarówno rdzeni jak i pamięci? Tzn. scheduler nie uwzględni by odpalić 2-4 wątkową aplikację na tym samym CCX i ulokować jej pamięć w tej samej domenie?


Tak, calosc jest jeszcze dosc prymitywna i sklepana na szybko zeby sprawdzic czy sie w ogole da. Scheduler to zwykly round robin ktory dziala na kazdym rdzeniu osobno i pobiera taski z kolejki oczekujacych o ile pasuje maska CPU. Powazniejsze prace to nie ten etap.

Ale nie offtopujmy juz. Mialobyc o MorphOS na ARM. :)
[#514] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@mschulz, post #513

Mialobyc o MorphOS na ARM.


Albo "czemu nie na ARM".
[#515] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@recedent, post #514

Tytuł tematu MorphOS na ARM - czemu nie?
[#516] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #423

michal_zukowski:
W sumie ma zdanie takie jak ja: http://hdrlab.org.nz/projects/amiga-os-4-projects/radeonhd-driver/

Chyba, że coś się przez te lata zmieniło, pamiętam jak jeszcze wspominał o DRI, a DRI to linuxowa technologia.



Podajesz link do wczesnych prac nad Gallium3D (R5xx Northern Islands, RadeonHD 2000-6000) a my mówimy o Warp3D Nova (RadeonHD7xxx, RadeonR9, RadeonRX).

Galium3D nie zostało ukończone a Warp3D Nova jest autorskim sterownikiem Hansa dla AmigaOS.

PS.
Zamiast pisać sterowniki 3D od zera Hans początkowo chciał portować Gallium3D.
Jednak prace zostały zaniechane gdyż został poproszony o napisanie własnych sterowników Warp3D Nova dla nowej gałęzi kart RadeonHD7xxx, RadeonR9, RadeonRX.

AmigaOS nie używa DRI.
Jeśli Hans o tym wspominał to wtedy gdy szukał sposobu zaprojektowania interfejsu API RadeonHD_RM.resource - czasy Gallium3D i np. RadeonHD 6870.

Demo oparte na API RadeonHD_RM.resource nie uruchomi się na Warp3D Nova.


Ostatnia aktualizacja: 16.06.2020 19:54:41 przez Amig_OS
[#517] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #421

michal_zukowski:
Btw. przypominam, że sterowniki 3D (te nowe) dla AmigaOS4 też są połatanymi amigowo sterownikami z linuxa. Jak ma razie tylko MorphOS ma tylko i wyłącznie swoje sterowniki 3D (dlatego też, są najszybsze ale też dość wolno pojawią się nowe).


Zapytałem Hansa czy to prawda co piszesz ?!?

Nie będę tu przytaczał całej prywatnej korespondencji tylko potwierdzenie, że są to autorskie sterowniki Hansa nie będące portem z linuxa.

--- Copy & Paste ---

No, the 3D drivers are written by me.
(...)
I got asked to write Warp3D nova, which is an AmigaOS-specific 3D graphics system.
(...)
The Linux 3D drivers for Southern Islands and Polaris cards don't even work on big-endian PowerPC, so porting them wouldn't even work without extensive rework.

--- End ---


Ostatnia aktualizacja: 16.06.2020 20:39:09 przez Amig_OS
[#518] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@Amig_OS, post #517

Ok, czyli już wiadomo, dzięki za informacje. Hans mógłby lekko zmienić stronę bo trochę myląca :)

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2020 21:35:12 przez michal_zukowski
[#519] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #518

Raczej nie zmieni, została ze względów historycznych. Polecam zaglądać na aktualny jego blog link
[#520] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@abcdef, post #512

aros nie ma smp. zrobili po taniości.
exec na każdym rdzeniu a do komunikacji między różnymi rdzeniami osobne własne API.
Bez sensu, jak zmieniać oryginalne API Amiga OS to już na coś nowoczesnego, standardowego jak unix a nie na jakąś samoróbkę z niczym nie zgodną.
[#521] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #520

Bez sensu to są twoje wypowiedzi, tylko żądasz nie dając nic w zamian. Jak tak bardzo chcesz dołącz do zespołu i rozwijaj swoje wizje, jak nie to obserwuj co się dzieje i bądź wdzięczny, że się jeszcze dzieje.
[#522] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@recedent, post #514

open source, tylko te kawałki które mają jeszcze jakąś wartość jak gui i grafika.
Niech se używa każdy jak chce i na czym chce. ppc, x86, arm a nawet 68k.
Jakiś z góry ustalony sprzęt nie ma sensu.
Przy tej ilości ludzi wkrótce znowu będą kłopoty z dostępnością i sterownikami.
[#523] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #522

Narzekasz na arosa, masz tam open source. Pokazałeś ten lepszy scheduler? Nie. Skończ trollować. Wychodzisz z założenia że OS to lek na całe zło, bo "ktoś zrobi" ... ktoś zrobi to co Ty chcesz tak jak Ty chcesz. G... prawda. Chcesz to zrób sam i pokaż co to da. Nie chce ci się skończ pierdzielić jak katarynka, nie masz żadnych argumentów na obronę swoich wydumanych tez.

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2020 07:30:13 przez abcdef
[#524] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #520

Marian, jak zwykle poslugujesz cie prostymi terminami i skrajnie fragmentaryczna wiedza na temat AROSa krytykujac go bez przerwy.

exec na każdym rdzeniu


exec jest jeden.

komunikacji między różnymi rdzeniami osobne własne API.


Niskopoziomowa komunikacja miedzy rdzeniami jest tylko i wylacznie na wlasny uzytek kernela. Nikt inny nie ma do niej dostepu. Komunikacja miedzy taskami jest taka sama jak zawsze w amisystemach - przez sygnaly, wiadomosci i semafory. Dziala tak samo niezaleznie od tego na ktorym procesorze kazdy z taskow pracuje.

jak zmieniać oryginalne API Amiga OS to już na coś nowoczesnego, standardowego jak unix a nie na jakąś samoróbkę z niczym nie zgodną.


AROS natywny ci sie nie podoba, AROS hosted na linuksie ci sie nie podoba, AxRuntime ci sie nie podoba, ARIX tez ci sie nie spodobal. Zaskocz wszystkich i zaproponuj wlasne rozwiazanie. Zaloz projekt na GitHubie, zacznij programowac. Kto wie, moze porwiesz serca biednych amigowiec.

A teraz wrzucam cie znowu do ignorowanych...
[#525] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@abcdef, post #521

Zmiana api na niezgodne z Amiga OS i niezgodne ze standardami jak unix to po prostu głupie jest.
Bez sensu startować od zera z jakąś dłubanką z niczym nie zgodną.
Nie ma co pomagać trzeba to zaorać.
[#526] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #525

Znowu trollujesz ze swoim "Linuksem z amigową skórką". A ostrzegaliśmy...
[#527] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@mschulz, post #524

Na ile to cos co robisz(cie) jest zgodne z AmigaOSem, tj. czy jakby był komputer z dwoma prockami 68k, albo jakby Aros dorobil się wrappera na binarki Morphosowe PPC to by działały ok, z aplikacjami wykorzystującymi 2 lub wiecej procków?

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2020 09:23:50 przez michal_zukowski
[#528] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #520

aros nie ma smp. zrobili po taniości.


OK, ale coś tam zrobili, na filmach Michała widać że przynajmniej inne cory coś robią. Aros chyba nie ma Blendera (sprawdziłem na Aros Archives) poza tym gdyby miał, to i tak ma powolne 3D, które mogłoby zaważyć na wynikach. Dlatego też poprosiłem o test na prostym packerze 7zip. Oczywiście nikt nie oczekuje że na 4 rdzeniach archiwum spakuje się cztery razy szybciej, no ale jasne jest że spakuje się o jakiś tam procent szybciej względem jednego CPU.

Teoretyzowanie jest dobre, ale ja lubię wiedzieć ile to SMP (czy jak twierdzisz pseudo SMP), daje to w praktyce (a generowanie fraktali, to dla mnie nie jest praktyczne użytkowanie komputera, wręcz przeciwnie soft z gatunku najmniej potrzebnych).

Potem będziesz mógł sobie porównać przyrost mocy w rzzwiązaniu AROSowym z przyrostem mocy w AmigaOS 4. Ogólnie to skoro AROS Ci nie pasuje, a MOS X86 (o ile kiedykolwiek wyjdzie) też potencjalnie Ci nie pasuje (czyli masz podobnie jak ja), to doradzam sprzedać jednordzeniową AOne 500 i zastąpić ją innym modelem, najlepiej takim, które ma jedno zero więcej w nazwie.
[#529] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #528

jednordzeniową AOne 500 i zastąpić ją innym modelem, najlepiej takim, które ma jedno zero więcej w nazwie.

Też polecam Amigę 2000.
[#530] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@recedent, post #526

Podobno od 50 ignora posty zawijane są jako off-topic z automatu, a jest 41, więc...
[#531] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@recedent, post #514

No mamy kandydata z APU.
[#532] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: MorphOS na ARM - czemu nie?
[#533] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: MorphOS na ARM - czemu nie?
[#534] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: MorphOS na ARM - czemu nie?
[#535] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: MorphOS na ARM - czemu nie?
[#536] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #529

W temacie o jaki rynek walczą amisystemy.

W mojej opinii,
romantyzm ng skończył się na efice.
Mała zamknięta płyta bez przyszłości, czyli coś jak intro 16k :)
W tamtym momencie myślałem, słabe , ale to pole do popisu i wyzwanie dla programistów. Stworzyć schludny sprawny system. Miało to niebagatelny urok.

Co się stało w dalszej perspektywie ?
os4 powalił mnie importem nieamigowych rozwiązań, molochów z innych systemów, który wymaga pogoni za megahercami po to by system ciągnął mega niezoptymalizowany kod. Stwórz gówniany wrapper x-ów, qt na amigaosie i wymagaj zakupu potworka typu ax5k zeby to uciągnął... amieokonomia.
morphos z kolei stał się baza starego nieatrakcyjnego sprzętu, w kierunku pokracznego potwora na parę z g5, może jak ktoś lubi cyberpunk to go to kręci. Sam system wygląda na bardziej zwarty i co z tego, zadusił się w wąskiej bazie użytkowników na archaicznym sprzęcie. Pisanie że nie potrzeba zmieniać architektury, gdy mocą nie przewyższy g5 jest słabe :) Po prostu wstyd w dzisiejszych czasach stawiać coś takiego jak powermac w domu i to jest wystarczający powód do szukania nowego sprzętu i migracji. Uważam, że był to błąd. Wystarczyło poprzestać na macu mini, potraktować go jako kultowy mały komputerek, pieścić system i traktować jako trampolinę do rozwiązań w przyszłości. Pakowanie w G5 żeby i tak kulawo odtwarzać x264 to ślepy zaułek.

Myślę, że czymś co skłoniło by kogoś takiego z boku jak ja, do ponownej zabawy neo sprzętem amigowym, byłaby jakaś mikro płyta o niewybujałych osiągach, wymuszająca tworzenie na nią LEKKIEGO natywnego systemu. Referencyjna płyta na arm może się szybko zestarzeć, ale rozwiązanie od lat kontynuowane, w dodatku ze szczyptą kultowości, czyli RPi nie. Zamiast szukać strawnej płyty x86 poszukałbym właśnie w RPi rozwiązania.
Wielokrotnie w przypadkowych miejscach zetknąłem się z RPi. Np sprzęt HiFI i to Highend. Rozwiązania oparte na Rpi są bardzo chwalone przy transporcie muzyki np bardzo dobry DAC do rpi. Podobnie próbkowanie dźwięku, sterowanie systemami zewnętrznymi, robotyka. RPi odbieram jako konsument jako coś co żyje, coś trendy, ciekawego. Ma dystrybucje linuxa, kompletne systemy do tworzenia serwerów plików i setki innych rzeczy. Jak pojawi się na takim sprzęcie możliwość instalacji systemu amigowego, wow, może zrobią tak osoby niezwiązane z amisystemami, ot młodzi pasjonaci szeroko pojętej elektroniki. I nieważne że nie będzie miało mocy g5 na sterydach...
[#537] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@pawelini, post #536

sprzęcie. Pisanie że nie potrzeba zmieniać architektury, gdy mocą nie przewyższy g5 jest słabe :) Po prostu wstyd w dzisiejszych czasach stawiać coś takiego jak powermac w domu i to jest wystarczający powód do szukania nowego sprzętu i migracji


Akurat PowerMac G5 niewiele się różni zewnętrznie od Maca Pro, więc gdzie tu wstyd?
Poza tym - zawsze możesz zainwestować w kompatybilnego z MorphOSem iMaca G5 (nie, nie działa na parę i na pewno wygląda słitaśniej niż aluminiowy Big Tower).

Pakowanie w G5 żeby i tak kulawo odtwarzać x264 to ślepy zaułek


Kulawo?

Jak pojawi się na takim sprzęcie możliwość instalacji systemu amigowego, wow, może zrobią tak osoby niezwiązane z amisystemami, ot młodzi pasjonaci szeroko pojętej elektroniki. I nieważne że nie będzie miało mocy g5 na sterydach...


Młodzi pasjonaci szeroko pojętej elektroniki mogą złapać dowolnego PowerMaca żeby wypróbować MorphOSa. Co prawda iBook za 200 zł nie będzie miał mocy G5 na sterydach, ale przecież to żaden problem, prawda?

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2020 18:54:12 przez recedent
[#538] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@pawelini, post #536

Rpi 2012, single core ARM1176 (ARMv6) 700MHz
Rpi2 2015 quad core Cortex A7 / Cortex A53
Rpi3 2016 quad core Cortex A53
RPI4 2019 quad core Cortex A72
Każdy inny, każdy z odmiennymi sterownikami. Innymi słowy przeciętnie można założyć długość życia 2 lata. Yhym. Makes perfect sense. RPI nie ma żadnego rewelacyjnego DAC, nie ma w zasadzie nic rewelacyjnego. Po prostu jedzie na form factor + standard gpio + dobry system ze swoistym HALem (np. WiringPI, który pozwala klikać pinami wedle ich nazw napłytce, a nie przez sys/gpio z realnymi numerkami pinów SoCa mało wygodnie).
Wiele ciekawych rzeczy znajdziesz na płytach w formacie PC/104 albo ITX, z lepszą wydajnością niż RPI.


Ostatnia aktualizacja: 17.06.2020 18:54:07 przez abcdef
[#539] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@recedent, post #526

Ależ skądże.
[#540] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@abcdef, post #538

RPI nie ma żadnego rewelacyjnego DAC, nie ma w zasadzie nic rewelacyjnego.


Oczywiście, nie piszę o maniakach kupujących 10m kabla za 3000 pln.
Poczytaj fora audiofilskie nt transportów. Jest ceniony i przyjął się, jest rozpoznawalną marką, na tyle że powstało masę tutoriali, gotowych systemów, nawet fanclubów i tyle. Na tyle, że jak ludzie pytają na forach audiofliskich jaki dac, na czym dac, to przewinie się się motyw RPi. Osobiście mam lepszy dac w Hifi niż to co może mi zaoferować. Tymniemniej głęboko rozważam zakup ot tak dla zabawy. Serwer postawiony na jakiejś leciwej via epia itx już nie włączałem pare lat gdy stoi qnap i brakuje mi trochę dłubania w sprzęcie i konsoli ;) Malinka to marka jakiej tylko pozazdrościć i nie dlatego że jest sprzętowo fajna tylko trafiła w jakąś tam niszę i to niejedną. Dla neoamig jest to niespełnione marzenie.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem