[#781] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@jarokuczi, post #778

Tak - w większości gry odpalają crossover czy inne wine niestety :( Niestety tych natywnych jest mało. Nie za bardzo się orientuję, bo nie gram (ewentualnie WoT, ale te wykorzystujące n.in. Metal chodzą bardzo dobrze.

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2020 15:33:03 przez X-Type^HVR
[#782] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #774

Hmm a x86 ma taki model "biznesowy"? Strzelam w ciemno, że wypuszczenie MorphOS na RaspberryPi (jako alternatywę dla linuxa) zaciekawiło by duża liczbę użytkowników, także "spoza" naszego kręgu... Nie mam niestety kasy, żeby takie coś sfinansować...
[#783] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@X-Type^HVR, post #782

Model biznesowy w takich projektach opiera się zawsze o dwie rzeczy: a) "bo chcę", b) "bo ktoś zapłaci". Przyjmijmy, że model a) jest portem MorphOSa na x64, skoro jednak port na Arma się nie mieści w modelu a) to pozostaje model b).

Co do popularności systemów niszowych na Armie to należy sprawdzić jak mocne jest środowisko użytkowników Riscosa na Rpi (który sam z siebie jest natywnie na Arma). Jeśli ma ponad 30 tys osób (czyli rząd wiecej niż MorphOS na PPC) to może jest szansa się w to pchać, ale jak mówię to zadanie dla osoby, która stworzy model biznesowy z analizą i finansowaniem. Będzie coś przedstawione to będzie można dyskutować.

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2020 15:47:01 przez michal_zukowski
[#784] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #783

Rozumiem. No cóż, trudno... pozostaje mieć nadzieję, że jak już wyjdzie mos na x64, to będzie miał dużo userów i rejestracji.
[#785] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@X-Type^HVR, post #784

Będzie miał, skoro AmigaOS4.x FE dla klasyka się dobrze sprzedał to dla samego głębszego przestowania ludzie to kupią. MorphOSowce nie są fanbojami sprzętu, dla nas się liczy możliwość:
1) uruchomienia amigowego oprogramowania
2) w amigowym środowisku i
3) korzystanie ze względnie nowego taniego sprzętu w sposób wygodny i szybki
4) dokładając obsługę najbardziej używanych technologii.

Żaden inny amigowy system tego nie zapewnia. Klasyk oczywiście dwa pierwsze punkty ma i bedzie mial lepsze niz Morphos, ale nie zapewnia punktów 3, 4. Aros nie ma punktu 1, 2 a AmigaOS4.x nie ma punktu 3. Winuae i Vampire2 natomiast nie ma punktu 4.

Każdy amigowiec oczywiście ma swojej priorytety, więc każdy wybiera te punkty, które mu pasują. Oczywiście dochodzi punkt 5) przyzwyczajenie, ale wolałem pisać o technikaliach.

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2020 15:56:52 przez michal_zukowski
[#786] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #785

Hmm akurat punkty 3 i 4 są uniwersalne... ale to już kwestia indywidualna: ja po prostu jeszcze pod MOSa mogę kupić rpi 4 czy Pi400, czy lepszy sprzęt, ale np. peceta? nigdy :) Po prostu zniknie wsparcie dla ppc, trzeba będzie pożegnać się z MOSem i już.
Punkt 5 jest dosyć ważny - przyzwyczaić się można także do sprzętu (jak niektórzy teraz do starych Macintoshy na PPC).

Tak, czy inaczej trzymam kciuki za MOSa, bo sprzętu pod AmigaOS4.x po prostu nie kupię (głównie ze względów finansowych). Z drugiej strony trzymam kciuki za Arm (i to, co robi Apple) - konkurencja tutaj się przyda na rynku i takie molochy jak intel trochę spuszczą z tonu....

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2020 16:11:04 przez X-Type^HVR
[#787] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@X-Type^HVR, post #786

Gdyby nie to, że kolekcjonuje stare komputery to bym te swoje Maki PPC wywalił w piz...u Pegasosa2 też wywaliłem jak tylko przesiadłem się na Maki.
[#788] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #785

Mnie zawsze dziwił komputerowy szowinizm.
Pudło zwane komputerem jest wyłącznie dostarczycielem mocy obliczeniowej która wykorzystuje Soft, i tylko on się liczy. Jeśli soft ma większe wymagania to wywalam pudło A i kupuje pudło B.
No chyba, ze ktoś wykorzystuje komputer jedynie do suwania ikonek i jako obiekt podziwu.
[#789] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@Aniol, post #788

Hmm dla mnie zawsze liczyło się połączenie Soft+Hard. Od pierwszego mojego pierwszego Atari 800, po pierwszą Amigę 500 aż po pierwszego Maca (na Amidze?, czyli PowerBook 540c. Każdy z tych (i kolejnych) sprzętów ma duszę :) Taki balans pomiędzy systemem/oprogramowaniem a sprzętem. Być może na PC się tego tak nie odczuwa? Może dlatego mam takie, a nie inne podejście...
[#790] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #785

Będzie miał, skoro AmigaOS4.x FE dla klasyka się dobrze sprzedał to dla samego głębszego przestowania ludzie to kupią. MorphOSowce nie są fanbojami sprzętu, dla nas się liczy możliwość:
1) uruchomienia amigowego oprogramowania
2) w amigowym środowisku i
3) korzystanie ze względnie nowego taniego sprzętu w sposób wygodny i szybki
4) dokładając obsługę najbardziej używanych technologii.

Żaden inny amigowy system tego nie zapewnia. Klasyk oczywiście dwa pierwsze punkty ma i bedzie mial lepsze niz Morphos, ale nie zapewnia punktów 3, 4. Aros nie ma punktu 1, 2 a AmigaOS4.x nie ma punktu 3. Winuae i Vampire2 natomiast nie ma punktu 4.

Każdy amigowiec oczywiście ma swojej priorytety, więc każdy wybiera te punkty, które mu pasują. Oczywiście dochodzi punkt 5) przyzwyczajenie, ale wolałem pisać o technikaliach.


Ja bym nie porównywał się z AmigaOS 4.1 FE tylko porównywał się do AROSa, bo widzę tam dwa punkty wspólne, które nie są wspólne względem AmigaOS.

tak więc dodaję te punkty

6. Rozpoznawalność. Zapewne jakaś część (może nawet większość) kupiła ten system świadomie, chcąc trochę liznąć czy potestować świata NG. Niemniej należy przyjąć że część poszła po prostu za głosem słowa Amiga, może kiedyś 20 lat temu używali AmigaOS 3.9 i zadziałał sentyment. Może realnej Amigi nie używali nigdy, tylko sobie emulowali, zobaczyli gdzieś na YT że mają nowszy system od tego, co używają u siebie, więc kupili być może nawet nie zdawając sobie sprawy że to działa na PPC? Nia sądzę żeby ktoś mało zorientowany w obecnej sytuacji równie mocno co AmigaOS kojarzył MOSa, tak jak nie kojarzy AROSa. Są tego przykłady np. oryginalnie autorzy Tower 57 czy wcześniej Battle Sqardon, gdzieś tam musieli usłyszeć o AmigaOS 4, skoro weszli na amigowe fora z tekstami w stylu "Kiedyś miałem Amigę, wiem że teraz jest nowy AmigaOS i moim oczekiwaniem jest aby ta gra też na tym systemie zadziałała". O Mosie i AROSie wogóle nie wspominali, dopiero jak im użytkownicy tych systemów wytłumaczyli co to jest, to były odpowiedzi "Ok, to na te platformy też może być"

7. Działanie na ograniczonej liczbie płyt głównych. No cóż emulowany AmigaOS 4, działa na każdym pececie czy Maku, czego nie można powiedzieć o natywnym AROSie czy potencjalnym MorphOSie. Więc każdy chętny, który chciałby zobaczyć z ciekawości tak łatwo jak w przypadku AOS 4, mieć nie będzie. W dodatku o ile wiem Twój system ma działać na komputerach stacjonarnych wyposażonych w jakąś tam płytę MSI. Nie wiem jakie są dokładne statystyki, ale dzisiaj to chyba z 85% kupujących pecety kupuje laptopy. Sorry ale moim zdaniem nie ma szans na te ponad 30 000 userów na które liczysz. Zresztą pamiętam że jak powstał MOS na Maca Mini, to Krashan też wtedy na podobny sukces liczył.

Problem w tym że jak powiedział pewien gość od AROSa "światu nie jest potrzebny kolejny system operacyjny na X86 (czy ARM również), bez oprogramowania, sterowników, obsługi współczesnych technologii itp. itd". Ten system potrzebny jest tylko jednej grupie ludzi, dotychczasowym userom MorphOSa, którzy mają już dość drutowania co raz bardziej starzejącego się sprzętu. I to tylko ta grupa się systemem zainteresuje, tak jak dokładnie ta sama grupa przed laty sprzedała swoje Pegasosy przechodząc na stare jabłka.

Na poparcie przedstawię za chwilę jeszcze twarde statystyki, odpowiadając na Twoje pytanie o niszowym systemie na ARMy (a dodatkowo o niszowym systemie na X86).
[#791] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #783

Model biznesowy w takich projektach opiera się zawsze o dwie rzeczy: a) "bo chcę", b) "bo ktoś zapłaci". Przyjmijmy, że model a) jest portem MorphOSa na x64, skoro jednak port na Arma się nie mieści w modelu a) to pozostaje model b).

Co do popularności systemów niszowych na Armie to należy sprawdzić jak mocne jest środowisko użytkowników Riscosa na Rpi (który sam z siebie jest natywnie na Arma). Jeśli ma ponad 30 tys osób (czyli rząd wiecej niż MorphOS na PPC) to może jest szansa się w to pchać, ale jak mówię to zadanie dla osoby, która stworzy model biznesowy z analizą i finansowaniem. Będzie coś przedstawione to będzie można dyskutować.


Ponieważ się trochę naszukałem i "naprodukowałem" przy pisaniu, to nie chcę że by moja odpowiedź na temat potencjalnej wielkości społeczności RiscOSa na Malinie i wnioskach z tego płynących (które można też odnieść do innego niszowego systemu na X86), znikła w odmętach tego przerośniętego wątku, zamieściłem ją na moim forum.
[#792] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@X-Type^HVR, post #789

Ja tam od czasu mojego pierwszego komputera ZX Spectrum gdzieś tak w roku 1984 żadnej duszy w komputerze przedmiocie nie widziałem.
Zawsze interesowało mnie oprogramowanie i możliwości jakie ono daje. Wiec zmieniałem bez żalu komputery wraz z ich rozwojem.
Mam sentyment do starych kompów, ale to tylko jakaś nostalgia za przeszłością jest
[#793] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #790

7. Działanie na ograniczonej liczbie płyt głównych. No cóż emulowany AmigaOS 4, działa na każdym pececie czy Maku, czego nie można powiedzieć o natywnym AROSie czy potencjalnym MorphOSie. Więc każdy chętny, który chciałby zobaczyć z ciekawości tak łatwo jak w przypadku AOS 4, mieć nie będzie. W dodatku o ile wiem Twój system ma działać na komputerach stacjonarnych wyposażonych w jakąś tam płytę MSI. Nie wiem jakie są dokładne statystyki, ale dzisiaj to chyba z 85% kupujących pecety kupuje laptopy. Sorry ale moim zdaniem nie ma szans na te ponad 30 000 userów na które liczysz. Zresztą pamiętam że jak powstał MOS na Maca Mini, to Krashan też wtedy na podobny sukces liczył.


AROS Hosted działa na Windows, MacOS oraz Linux i prędkość emulacji AmigaoS 4 na tych samych sprzętach to niebo a zniema na niekorzyść AOS 4. Dzieję się tak ponieważ w przypadku AROS nie ma żadnej emulacji czy wirtualizacji. I w tym trybie AROS ma gdzieś na jakim hardware jest uruchomiony.
[#794] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #790

6. Rozpoznawalność.

Myślisz, że użytkownicy MOSa wybierają go mniej świadomie od np. AmigaOS4.x? Chyba za duże uogólnienie - moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie. Ja omijam świadomie AmigaOS4.x z kilku powodów:
- nie interesuje mnie instalowanie go na x86,
- nie interesuje mnie czekanie na mityczne tabory itp (chociaż miałem przez chwilę nadzieję na tańszą płytę),
- nie interesuje mnie kupowanie drogich AmigaOne czy innych pod AmigaOS (linuxa staram się nie używać),
- od zawsze (Atari-Amiga-Apple) używam maców, dlatego nie martwię się o sprzęt z ppc - MOS daje im drugie życie - gdyby można było instalować na nich AmigaOS4.x, też pewnie bym go zainstalował,
- cieszę się z tego co robi Apple przechodząc na M1, popieram platformy oparte na Arm i uważam, że to dobra baza dla MOSa... Możliwe, że nigdy nią nie będzie, a szkoda. Tyle.

Uwielbiam klasyczne AmigaOS (3.x), uwielbiam macOS - jakoś bliżej mi do MorphOSa, niż do AmigaOS4.x...

Żeby nie było jednostronnie - uważam, że wspólną platformą różnych systemów niszowych (AmigaOS, MorphOS, Aros) mógłby być właśnie Arm, np. Pi400 i przyszłe. Z jednym się zgodzę: system bez oprogramowania to martwy system :(
[#795] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #791

Pojechałeś jak prawdziwy fanboj AOS4 - spoko, Twoje prawo. Nie lekceważyłbym jednak Arm. Może rok temu można było się pośmiać, ale to co teraz rozpoczęło m.in. Apple to nowa era: nowoczesne, szybkie i energooszczędne (naprawdę, a nie tak jak to robi iNtel) procesory. Zobaczymy jak to się dalej potoczy, ale jestem dobrej myśli :)

ps. AOS4 celuje tylko w ppc? Czy jednak jest rozważana zmiana platformy sprzętowej?

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2020 08:22:54 przez X-Type^HVR
[#796] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #791

Nie spodziewałem się tak słabego wyniku haiku.
Wydawało się że klon beosa dużo bardziej zaawansowany niż MOS
będzie bardziej rozpowszechniony.
Tylko ok 11 tys. użytkowników. Słabiutko.
Na x86/arm liczą się tylko windows i unix w różnych odmianach.
Bez przejścia na unix jako podstawę i dobrych sterowników MOS będzie będzie dalej tam gdzie jest.
[#797] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@swinkamor12, post #796

klon beosa dużo bardziej zaawansowany niż MOS


Jeśli jest dużo bardziej zaawansowany niż MorphOS to czemu jego "najlepsza przeglądarka internetowa" to jakiś marny NetSurf?
[#798] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@X-Type^HVR, post #794

Myślisz, że użytkownicy MOSa wybierają go mniej świadomie od np. AmigaOS4.x? Chyba za duże uogólnienie - moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie. Ja omijam świadomie AmigaOS4.x z kilku powodów:


Ja nigdzie tego nie napisałem, wręcz przeciwnie wyraźnie napisałem że zmiana architektury jest przede wszystkim dla dotychczasowych użytkowników MOSa, którzy tak jak kiedyś karnie porzucili Pegasosy na rzecz Apple, tak teraz zapewne Ci sami ludzie przejdą na pecety. Oczywiście wieloletnia propaganda że komputer na hobby musi kosztować tyle co krata piwa, nie będzie temu sprzyjać. Gdzieś tam u kogoś żona może powiedzieć, "po co ci kolejne pudło za 2.5 czy trzy klocki, skoro mamy już w domu 2 laptopy, no i masz te swoje stare pudełka z jabłkami na obudowie!!!". Jednak myślę że większość dotychczasowych userów zdecyduje się na zmianę platformy, a ta mniejszość, która z jakichś względów tego nie zrobi, zostanie zastąpiona "nową grupą ciekawskich". Natomiast nie sądzę aby dzięki temu grupa userów niebieskiego systemu powiększyła się jakoś 10-krotnie. To nie jest żadne fanboystwo, tylko realna ocena sytuacji, oparta o realne doświadczenia innych niszowych systemów, dostępnych na popularny hardware. Jasne że oczywiście mogę się mylić i Morphos, jakimś cudem skończy lepiej niż Aros, Haiku czy RiscOS. Fanboystwem z mojej strony to by było, gdybym napisał że potencjalny AmigaOS 4 na X86, skończyłby lepiej i z pewnością dobiłby np. do 100 000 użytkowników. No ale nigdy tak nie napiszę, bo AmigaOS 4 na AMD czy ARM, to też by był poziom max Haiku.

A to co napisałem na temat rozpoznawalności, tyczyło się nieświadomych użytkowników, na pewno nie takich co często odwiedzają PPA czy AmigaWorld. Tylko takich co np. nigdy Amigi nie używali, a np. sobie ją emulują i gdzieś mogli zobaczyć emulowany AOS 4 na YT. Po prostu uważam że AmigaOS 4, dzięki nazwie i kilku innym argumentom ma dla takiego nieświadomego usera większą siłę przyciągania. Znowu mogę posłużyć się swoim przykładem. Np. ja nigdy nie miałem ZX Spectrum, no ale niekiedy emulowałem ten komputerek. Nie wchodzę na spectrumowe fora, nie interesuję się tym kompletnie itp. Niemniej jak sir Sinclair ogłosił Vegę, to ja o tym od razu wiedziałem, recenzował to Pixel, głośno o tym było w wielu róznych miejscach. Natomiast o tym że istnieje chyba z kilkanaście różnych, często rozbudowanych, głównei rosyjskich klonów, to za bardzo nie wiedziałem, dopiero Yerzmyey, który mocno siedzi w tym temacie, trochę naświetlił mi sytuację. No ale na dobrą sprawę już zapomniałem jakie to klony, jaką mają specyfikację itp. Tak więc jako konsument laik, gdybym nagle zapragnął nowego Spectrum, to pewnie w pierwszej kolejności wybrałbym Vegę, tzn. ja i tak bym sobie poszukał i poczytał, może wybrał co innego, jednak wiem że większość zwykłych ludzi nawet nie ma pojęcia że cokolwiek innego może istnieć. To jest sila oryginału. Dlatego uważam że AmigaOS 4 na WinUAE ma łatwiej w potencjalnym pozyskiwaniu nowych userów niż nikomu nieznany MorphOS, w dodatku na dedykowanym mobo. Co nie zmienia w niczym sytuacji, że oba systemy są skrajnie niszowe i oba systemy tłumów nie porwą.
[#799] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #790

6. Rozpoznawalność: myśle że OS4 MorphOS jest podobna, bo odnośnie MorphOSa dużo osób kojarzy MorphOSa przez to że jest systemem na Maki PPC, które ludzie mają a nie mają z nimi co robić. Wchodzą na strony o PowerPC i czytają że jest inny system, który dodatkowo jest zgodny z AmigaOSem. Dla takich osób (a jest ich dość dużo na MorphZone, szczególnie w wątku o rejestracjach), MorphOS to naturalny system chociażby do sprawdzenia, często też rejestrują więc to sprawdzenie ich nie odrzuca :). Poza tym przerzucenie się większości wątków OS4 z AW.net na Amigans.net spowodowało większą bańkę informacyjną bo są osoby wchodzące na Aw.net a nie wchodzące na Amigans.net. AmigaOS4.x wcale nie jest tak powszechnie znany jakby ci się to zdawało.

7. Działanie na ograniczonej liczbie płyt głównych.
MorphOS natywnie działa na większej (dwa czy trzy razy) liczbie płyt głownych niż AmigaOS4.x. Mam nadzieje, że to wiesz i nad tym nie trzeba się zastanawiać. Dodatkowo MorphOSa można uruchomić przez qemu (deweloperzy MorphOSa (ja nie) korzystają z tego trybu jak nie mają dostępu do maszyn z MorphOSem, np. jaca developuje Wayfarera także na qemu) więc liczba kompów gdzie działa emulowany jest taka sama co AmigaOS4.x czy Aros.

Co do 30000 userów to oczywiście, że nie ma szans, nigdy nie twierdziłem inaczej. Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi (albo ja wyraziłem się niejasno) i jeszcze przywołałeś mnie w artykule na swoim portalu bez sensu. A więc wyjaśniając:
Port x64 jest robiony w trybie a) bo chcę więc liczba userów docelowa nie gra roli, może ich być tylko 10. Oczywiście im więcej tym lepiej, ale jak będzie 10 to i tak port powstanie bo jest robiony w trybie a) bo chcę. Wtedy efekty finansowe są mniej ważne.

Natomiast tryb b) bo ktoś zapłaci i liczbę 30000 osób wskazałem tylko po to żeby pokazać że dla inwestora sensownym by było zwiększenie liczby użytkowników o rząd wielkości. Czyli powiedzmy teraz jest 3000 aktywnych userów MorphOSa * 10 = 30000. Nie ma finansowego sensu robić portu dla Arma (powiedzmy 3 lata pracy), który kupi 6000 osób, jak dajmy na to port na X64 kupi 4000 osób. Po prostu różnica liczby oczekiwanych licencji jest niewielka i zarzucanie zaawansowanego portu na x64 zeby robić na arma nie ma sensu. Dlatego odniosłem się do Riscosa, żeby jakiś przyszły inwestor, który chciałby zainwestować swoje pieniądze (bezpośredni lub przez bounty), by powstał port na Arma wiedział z jakimi liczbami może mieć do czynienia. Przykład Riscosa pokazuje, że z miernymi (ja np. wolę uruchamiać Riscosa na swoim A4000). Powyższe wywody są oczywiście tak samo trafne dla AmigaOS4.x. (jakby się znazł ktoś, kto by zapłacił Hyperionowi za port na Army).

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2020 10:23:08 przez michal_zukowski

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2020 10:23:34 przez michal_zukowski
[#800] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #798

Hmm sensowne argumenty. Z częścią nie trudno się nie zgodzić.
[#801] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@recedent, post #797

Możesz mieć najbardziej zaawansowany technicznie system operacyjny świata z kiepską przeglądarką, to się nie wyklucza. Po prostu nikt nie napisał lepszej.
[#802] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@adam_mierzwa, post #801

No to ciekawi mnie jakie są kryteria tego "zaawansowania technicznego" według kolegi swinkamor12.
[#803] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@michal_zukowski, post #799

Mogę dodać że ja chętnie bym dokupił malinę do Morph OS czy Amiga OS 4.x
Ale jak Mos Team wypuści swoje dzieło pod jakąś płytę x64 i Ryzena to kupuje natychmiast.
I tak mój główny PC to HP w obudowie slim. Czeka na mały upgrade.
Zapewne to muzeum Historii dla wielu. Ale mi Core2duo E8500, 8 GB RAM, Radeon HD7500 i dysk SSD 480 GB, w zupełności styka. Więc kupno płyty, cpu i ramu nie rozwali mojego budżetu.

Zaleta tego jest taka że z reguły mogę na PC zainstalować nawet 4 różne systemy. Ponieważ PC jest HDD friendly. Nie ma potrzeby dokupować kontrolerów sata, flashowac itd.

Liczyłem na Tabora. Ale widać że znów celowali w koneserów i 100 szt poszło.
Wspomnieliście o Haiku. Na głównej stronie dobija zbiórka do 10 000 USD chyba na wsparcie.
Wiec zabawa w niszowy system może być ciekawa.
[#804] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@WojtekX, post #803

Jaką malinę? Po co. Tu masz alternatywę Ciekawe ile z tej ceny idzie na znaczek?
[#805] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@KM_Ender, post #804

I co na tym zrobisz? Pomijając oryginalny system... No? Samo odpalenie linuksa to jest nie lada wyzwanie, a sterowników do praktycznie wszystkiego brak bo i skąd.
[#806] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@abcdef, post #805

Chodzi o to ile mógłby kosztować podobnej klasy sprzęt bez znaczka jabola. Być może ten sprzęt rozkręci ARM desktop i kto wie co się wydarzy. Rpi jako sprzęt NG to moim zdaniem średni pomysł.
[#807] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@X-Type^HVR, post #780

Tak że dla fanów marketingu od Apple. Przedstawiam wprowadzenie do artykułu:

"Firma Apple przedstawiła ostatnio kilka prezentacji marketingowych, używając procesora 5 nm w porównaniu z 4-letnią architekturą konkurencji, czekaliśmy na pojawienie się rzetelnych testów porównawczych, których możemy użyć do przeprowadzenia solidnych porównań. Dzisiaj wyciekły wyniki dla jednego i wielu rdzeni w najnowszym Cinebench R23 i chłopcze, jest to inna historia niż ta, którą Apple przedstawia w swoim materiałach. Apple M1 to bardzo imponujący chip - ale nie jest to najszybszy mobilny procesor- i nie będzie nim długo".

Całość tutaj.
[#808] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #807

Mamy na PPA w ogóle fanów marketingu Apple prócz MDW?
[#809] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@MUFA-amigaone-pl, post #807

I co to ma dowieść? Że Amd jest lepsze od iNtela? Co ma marketing, do dobrej konstrukcji procesora? Apple wypuściło pierwszą wersję swojego procesora. Okazał się szybki, energooszczędny i trochę uciszył tych śmieszkujących. Teraz spokojnie zapnij pasy, weź melisę i poczekajmy na kolejne odsłony M1 (Mx) w innych liniach komputerów. Zobaczymy jaki przyszły rok będzie dla Apple. Ta firma odchodzi od iNtela i to ich kolejna, bardzo dobra decyzja. OK
[#810] Re: MorphOS na ARM - czemu nie?

@X-Type^HVR, post #809

Czy dobra to sie okaze.
W sumie mozna porownac to co mamy a potem bedziemy porownywac co bedzie:)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem