[#61] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@Dorian3d, post #57

"Windows zabił cały urok pc" - Przecieram oczy bo nie wierzę w to co widzę.

A cóż tak urokliwego było w DOSie czy no nie wiem może w Nortonie?
Tym bardziej że Pentium 2 świadczy raczej o tym że to nie były te stare nieco archaiczne Windy, a raczej te z końca 90ych.

Ciekawe kto i jak cie zmuszał do siadania przed PC. Chciałbym to zobaczyć. Pewnie uciekałeś do innego pokoju z Amigą, a ktoś cie łapał i sadzał przed PC. :D
[#62] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@ZbyniuR, post #61

Dos był lekki, a ten napis jak się odpalało grę
386 protected mode, człowiek wiedział, że ma
do czynienia z 32 bitami i gierka będzie kopała
tyłek.

Jak windows95 wszedł, to strasznie to muliło.
Trzeba było podwoić ram na dzień dobry,
a wtedy to była kupa kasy.
[#63] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@ZbyniuR, post #61

uwielbiam tryb tekstowy czyli dos .
system szybki bez smiecia
piersze windowsy to były nakładki na dos
Nc niebieska plansza ,wszytko widac co ile waży
nc to jak na amidze x-copy odpalam go i formatuje dyskietki na amidze

Na pc używam dzis Total commander


Ciekawe kto i jak cie zmuszał do siadania przed PC. Chciałbym to zobaczyć. Pewnie uciekałeś do innego pokoju z Amigą, a ktoś cie łapał i sadzał przed PC. :D


Tak samo jak ty ignorujesz mnie.
Czytasz moje wypowedzi z 2 pokoju ?
[#64] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@mmarcin2741, post #62

dokładne OK
[#65] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@mmarcin2741, post #62

Nie wiem po ile RAMu zwykle miewali posiadacze 386 które to jak piszesz "kopały tyłki", ale przypuszczam że posiadacze Pentium2 miewali więcej.

A co do narzekania na wolne działanie nowych programów w tym i samego systemu operacyjnego. To nie jest żadną tajemnicą że nowszy soft zwykle wymaga mocniejszej maszyny. Jak cie na taką nie stać, to rozsądek i doświadczenie podpowiada by zostać przy starszych wersjach, aby się nie irytować.


Ja PC kupiłem dopiero w 2002, Duron 1.2 GHz, 256MB RAM, z WinXP w pół roku po jego premierze. Nie był to wtedy topowy sprzęt bo w sklepie mieli już 2.4GHz, 512MB. Minimalne wymagania XP to 128MB i na takim ramie z Pentiumami próbowali go niektórzy znajomi, przeklinając jaki to ciulowy zamulony system. Ale po co go instalowali skoro nawet gry odpalali z DOSa zamiast z W98??
A tymczasem były dostępne łatki na starsze Windy zmieniające ikonki belkę i ramki na takie jak w XP, no bo ładne były. Oczywiście nadal to śmigało tak jak 98. :)
[#66] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@ZbyniuR, post #65

386/486 to najczesciej bylo 2 lub 4mb, a w 1996 486dx4/100
to juz bylo 8mb i 8mega to bylo minimum dla windows95.
[#67] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@mmarcin2741, post #66

Po pierwsze, to W'95 wymaga minimum 4MB RAM, a po drugie, co Ty porównujesz DOS w trybie tekstowym vs. Windows w 16/24 bitach w kolorze oraz ogromne ułatwienie pracy z komputerem.
[#68] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@mccnex, post #67

Wymagania minimalne mają się nijak do w miarę wygodnego
użytkowania.
Tak się składa, że miałem zainstalowanego win95 na 486 4mb
i dowiedziałem się, co to jest swap file na hdd.
[#69] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@mccnex, post #67

To tak jak by porównać DOS w Amidze z Workbenchem który jak w win95 robi za nakładkę dla DOS. Ułatwienie w pracy i możliwości są o niebo większe.
[#70] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@amikoksu, post #69

Gdybym miał sobie dzisiaj zbudować i postawić na biurku
peceta do gier retro, to byłaby to maszyna z dosem.
486dx2/66 z dos 6.22, żadnego windows95.

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2020 11:37:15 przez mmarcin2741
[#71] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@mmarcin2741, post #70

Dla mnie retro musi być powiązane z jakimś zewnętrznym pięknem ;).Amigi są piękne ( no może poza Towerami). Jak mieć PC retro to któreś z naprawdę starych markowych. Większość z nas miało szpetne blaszaki.
Jak mogę, zamiast smartfona wszędzie zabieram Nokie e61 ( bo jest ładna, jej użyteczność w dzisiejszych czasach jest dyskusyjna, ale telefony odbiera).
Na Amidze system był czymś fajnym bo w tamtych czasach obcowanie z nim było fajną zabawą.Na pc większość z nas już się podniecała grami lub programami. Kto przywiązywał wagę na jakich oknach to działało, nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek chwalił się Windowsem, a prawie zawsze miałem najnowszą wersje. Ale OS2/Warp jako egzotyka wzbudzał zainteresowanie.
[#72] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@mmarcin2741, post #70

Masz na myśli ms-dos?
[#73] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@mmarcin2741, post #70

Ja znowuż jako optymalnego PC do retro uważam Pentium MMX z 3DFX I/II, bezproblemowo chodzi wszystko pod DOS łącznie ze wszystkimi grami w 3D, Windows 95/98 chodzi spoko, chociaż w tamtych czasach był zamulaczem do gier, w standardzie PC startowało mi z DOS i NC.
Do 1997 mniej-więcej po równo używałem Amigi i PC, odkąd na moim biurku stanął MMX166@266 z 128MB SDR/PC66 i 3DFX VooDoo I, to Amiga poszła ostatecznie w odstawkę na blisko 20 lat .
Jak znajdę fajną budę to chyba sobie coś takiego poskładam, powinienem mieć gdzieś komplet działających gratów.

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2020 12:12:22 przez UJP
[#74] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@Newhousik, post #71

Jak mieć PC retro to któreś z naprawdę starych markowych


To fakt blaszaki były paskudne, dlatego zazwyczaj stały pod biurkiem i co chwila się w nie mimochodem kopało
ale taki IBM PS/2 desktop... całkiem, całkiem. Trochę jak Amiga 3000.
Potem laptopy np. Toshiby, można było polubić.
.
[#75] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@rePeter, post #74

bo takie były najtańsze i funkcjonalne, były dostępne ładniejsze budy, ale mało kto to kupował, najwięcej wtedy sprzedałem łezki i kaloryfera
nawet na zachodzi "słodziutka" obudowa nie pomagała w sprzedaży, to była jedna z większych wtop dużego koncernu.

laptopy wtedy też nie były za piękne, takie toporne trochę, mój pierwszy laptop to Toshiba CT-50, kosztował mnie nie wiele mniej niż samochód którym wtedy jeździłem ( był dostępny tylko w Karen, na giełdach pojawił się dużo później ), ale prowadziłem na nim firmę chyba do jakiegoś 2003 r. , no i Heroes II chodziły na nim spoko

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2020 12:32:31 przez UJP
[#76] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@UJP, post #75

Oj miałem takiego brzydkiego kaloryfera
Do głowy by mi nie przyszło, żeby w ramach retro go odbudować

Ale lapka miałem ładniejszego


i na tym retrowanie byłoby chyba niewiele mniej przyjemne niż na Amidze,
chyba go znów wyciągnę z szafy szeroki uśmiech
.
[#77] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@recedent, post #51

Nawet mam taką sytuację, tylko z 386. Siedzi w nim karta pomiarowa, zbierająca dane z 32 termopar i 32 czujników rezystancyjnych (takie elektryczne termometry). Problem jest taki, że karta jest na ISę. Na dodatek, jest dość "wymagająca", bo np. w Pentiumie dobrze chodzić nie chciała, chociaż ISA tam była.

No i jest taka sytuacja: komputer się zestarzał moralnie, ale, z drugiej strony, jedyne co musi robić, to pobierać dane z 64 wejść i pakować je w plik testowy, oddzielone tabulatorem. Karta natomiast nie zestarzała się moralnie. Ma taką samą konstrukcję i funkcjonalność, jak wszystkie współczesne, kosztujące kilkanaście do kilkudziesięciu tysięcy PLN. Różni się tylko interfejsem.

W takiej sytuacji można przeboleć żonglowanie dyskietką dwa razy dziennie.
[#78] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@rePeter, post #76

Oj miałem takiego brzydkiego kaloryfera

Jak można tak mówić o obudowach, na bazie których były robione pierwsze towery Micronica do Amig?

Uroda - rzecz gustu. Jednak solidność, w porównaniu z plastikowym Infinitivem, nie podlega raczej dyskusji.
[#79] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@ZbyniuR, post #61

A cóż tak urokliwego było w DOSie czy no nie wiem może w Nortonie?

Pełna kontrola nad strukturą i zawartością dysku, łącznie ze wszystkimi plikami systemowymi. Nowoczesne systemy operacyjne robią z dysku jeden wielki śmietnik nie do ogarnięcia.

A kiedy widzę kilkuset- znakowe nazwy plików, w których każdy daje upust tzw. kreatywności, to czasem tęsknię do spartańskiej dyscypliny 8+3.
[#80] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@rePeter, post #76

Ja mam takiego
http://hpmuseum.net/display_item.php?hw=233

co ciekawe napęd CD-rom jest na SCSI które ta maszynka ma wbudowany

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2020 13:53:25 przez Kwiatki
[#81] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@Kwiatki, post #80

Coby nie mówić to kiedyś te laptopy były paskudne. Baterie też do żywotnych nie należały.
[#82] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@mmarcin2741, post #68

Wymagania minimalne mają się nijak do w miarę wygodnego
użytkowania.
Tak się składa, że miałem zainstalowanego win95 na 486 4mb
i dowiedziałem się, co to jest swap file na hdd.


Pamiętam, że nie było wielkiego problemu by mieć dual-boot, tzn. pozostawić DOS-a 6.2 i obok na jednym dysku mieć Win95 z jego DOS-em 7. Tak miałem i nie narzekałem, pod WIN95 uruchamiało się dedykowany soft gdy było to koniecznie
[#83] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@Kwiatki, post #80

intel klasyka OK
scsi OK

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2020 14:48:52 przez Dorian3d
[#84] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@rePeter, post #74

To czemu pod koniec lat 90tych wszyscy rzucili się na obudowy tower dla 1200? Te były ładne?
[#85] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@Ralpheeck, post #84

Tak na szybko
1. Były modne
2. Pozwalały na rozbudowę Amigi
.
[#86] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@rePeter, post #85

Pierwsze można skreślić.
Bo można było wrzucić więcej węgla do środka, np. BPPC + BVision i od razu ich nie ugotować i mieć dysk, CD-ROM nie na pająku z rozebranym desktopem. A taki desktop z wszystkim na pająku, z podłożonymi rzeczami pod spód, żeby była wentylacja, to prosiło się tylko o zwarcie i smażenie elektroniki.
A obudowy Elbox fajnie świeciły :D
Dzisiejsze laptopy/desktopy wzornictwem biją wszystko z lat '90 z branży IT. Ja mam np. Chińskiego Apple i wygląda super, popatrzcie na HP Paviliony, czy gamingowe desktopy. Nie ma lipy.

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2020 15:52:25 przez flops
[#87] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@flops, post #86

Popatrz sobie na obudowy NCR z lat 90tych.
[#88] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@Ralpheeck, post #84

To czemu pod koniec lat 90tych wszyscy rzucili się na obudowy tower dla 1200? Te były ładne?


Bo chcieli mieć Amigę 4000 a mieli 1200. Czyli chcieli korzystać z dobrodziejstw desktopa nie mając go, ale mając 1200 .

I po takiej transformacji to już nie była klawiatura na dyskietki, tylko Komputer


Bo można było wrzucić więcej węgla do środka, np. BPPC + BVision i od razu ich nie ugotować i mieć dysk,


Raczej może karty turbo z PPC były tańsze do 1200. A gdy się 1200 już miało, było się bliżej budowy komputera:) Niż kupowanie A4K i do tego PPC.

Zapewne komplet Amiga 4000 z PPC wychodził drożej niż Amiga 1200 "transformers" PPC Elbox/Case

A teraz dodajmy to tego ile osób wróciło do oryginalnej obudowy od C=?

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2020 18:10:50 przez tWINpIX
[#89] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@tWINpIX, post #88

No, dziś towerki to rzadkość, ten trend przeminął wraz z modą na to żeby w A1200 mieć: HDD 3,5", mocną turbinę, sloty Zorro/Mediator, CD-ROM itp. Wszystkie te dobrodziejstwa mam przecież w NG. A "tysiącdwusetka" powróciła do oryginalnej obudowy, w której ją firma-matka na świat wypuściła.
[#90] Re: Nie Otake Retro walczyłem!

@recedent, post #89

Windows95 nie ma klimatu i od tego nie uciekniemy.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem