[#121] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@snifferman, post #114

Moze, ale raczej prawie nikt (oprocz Birda) nie kupowal 360MB lub wiekszego HD w 1994 roku do Amigi 1200.
O ile mnie pamiec nie myli to maks to mieli 120MB, i byl to duzy wydatek wtedy.
[#122] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Don_Adan, post #121

maks to mieli 120MB

Na Amidze oprogramowanie zajmowało mniej miejsca na dysku.
Ale wazniejsze jest, że Amiga nie zmuszała użytkownika
do instalacji wszystkiego na HDD, ponieważ większość opro-
gramowania działała również z dyskietek.
[#123] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Marcin27411, post #122

Że nie zmuszała OK (choć może to niedźwiedzia przysługa na dłuższą metę), gorzej jak nie było instalatora ze względu na NDOS.
[#124] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Don_Adan, post #120

Troche zaluje, ze ja potem sprzedalem, ale duzo miejsca zajmowala.

Ty chociaż sprzedałeś. Co mają powiedzieć ci, co wyrzucili na śmietnik

Ja kupilem Amige CDTV (w wersji full wypas big box) wtedy bodaj za 600 zlotych (6 milionow starych zlotych).

W 1992r A500 używana kosztowała podobnie tylko z rozszerzeniem, joyem i modulatorem. W 1996 musiałes wytasować 400zł.

Zreszta wiekszosc cen zalezala od popytu.
A popyt generowal rynek PC, a tam SCSI prawie nie istnialo.

Istniało, a dodatkowo części mechaniczne dysków twardwych były wspólne dla IDE i SATA.

486DX2, 4MB RAM, HDD 420MB, FDD, SVGA 1MB, mobo z PCI, monitor mono 1970zł. Sam procek 486DX2/66 kosztuje 70zł. Ceny maj 1996r.

A1200 z dyskietkami 800zł - 1000zł (1995-1996).

RAM, dyski twarde, ogólnie PCty taniały, a ceny Amig zbytnio się nie zmieniały. Już pomijam inflację, bo dotyczy tak samo obu platform.

Także Don_Adan, nie wprowadzaj więcej w błąd, bo na ciebie naskarżę A tak na serio to dla wielu gdy ceny PCtów spadły z 10000 do 2000 to i tak dla wielu było to poza budżetem. Dlatego może się "wydawać" że nie taniały. Zmiana 300% czy 500% to bardzo dużo i albo zawodzi cię pamięć, albo trolujesz, albo na giełdzie na tobie zdzierali

Posprawdzaj sobie cenniki w Bajtku i napraw wspomnienia
1
[#125] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@charliefrown, post #118

Ten program do generowania obrazów krajobrazów, gdzie można było wygenerować animacje ruchu to zapewne Scenery Animator. Ja w każdym razie tym programikiem sporo się bawiłem, a w momencie gdy dokupiłem FPU do A1200 dostał solidnego kopa :)
No chyba że miałeś na myśli inny program ;)
[#126] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Jacques, post #123

gorzej jak nie było instalatora ze względu na NDOS

Tak rzeczywiście było. Podejrzewam, że za tym procederem stało lobby
producentów zewnętrznych stacji dyskietek.

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2024 20:20:08 przez Marcin27411
[#127] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Marcin27411, post #126

Raczej lobby twórców gier chcących maksymalnie utrudnić piracenie...
[#128] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@wali7, post #127

Jedno nie wyklucza drugiego. Mógł powstać kartel.
[#129] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@wali7, post #127

Raczej lobby wyciskania max ze sprzętu (RAM).
[#130] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Jacques, post #129

NDOS pozwalał więcej danych upchać na dyskietce, jakby nie było.
[#131] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Marcin27411, post #122

I dzięki temu cięto i patroszono amigowe wersje gier z rozbudowanych intr i zawartości.
[#132] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Don_Adan, post #109

Przeciez to Commodore wprowadzilo PCMCIA, do ktorego karty byly drogie.

Chyba nie C= wprowadziło PCMCIA. To znaczy nie było w pojedynkę twórcą tego standardu.
Faktycznie Amigi 600/1200 dostały pcmcia jako jedne z pierwszych komputerów.



Cebit 93'

Bajtek 5/93

Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że w laptopie acer, który zakupiłem
w 2007 znajdowało się również złącze pcmcia. Ten fakt uświadamia, jak
nowoczene i przyszłościowe były Amigi w tym czasie (92/93r.).

Ostatnia aktualizacja: 24.05.2024 23:16:34 przez Marcin27411
1
[#133] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Marcin27411, post #132

przeciez pcmcia to isa 16bit
1
[#134] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@michal_zukowski, post #133

przeciez pcmcia to isa 16bit

No tak, jest zgodność. Mogli złącza isa zainstalować na płycie A600.
Tylko że wtedy karty by trochę wystawały z obudowy.
[#135] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Marcin27411, post #132

Przenies sie w czasie do 1991 roku i spytaj uzytkownika Atari ST lub PC co to jest PCMCiA.
Dla nich to nie istnialo.
Moze jakis promil uzytkownikow PC, ktorzy mieli notebooki (czyli owczesne laptopy) o tym standardzie wiedzialo.
Oczywiscie to moje zdanie, a glownie dotyczy tych wszystkich opinii, ktore twierdza, za A1200 byla zacofana w momencie wejscia na rynek. Nie byla. Takie PCMCIA wyprzedzalo owczesne PC o calkiem sporo lat.
[#136] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Don_Adan, post #135

A1200 zdecydowanie była zacofana w momencie wejścia na rynek. Beznadziejny procek, brak HDD w standardzie, staruszka "Paula", brak FAST Ramu. W rezulatacie nie była w stanie pociągnąć Wolfensteina 3D (co potrafił byle AT 286 z VGA), a o Doomie to można było zapomnieć.

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2024 09:26:37 przez sopel
[#137] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@sopel, post #136

No, na pewno. Skad tacy "geniusze"? Komputer z 1991 roku, ma pociagnac gre powstala 1992 w roku? Stworzona na zupelnie inny procesor.
Chyba niezbyt rozumiesz co to znaczy slowo "zacofane".
Zacofane to byly owczesne PC-ty, ze swoim DOS-em i limitem pamieci 640KB, laskawie rozszerzonym do 1MB.
[#138] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Don_Adan, post #137

Przypomnij z którego roku pochodzi EC020 z A1200 ?
A co do 1991 roku to wtedy miała miejsce premiera 386DX/40Mhz od AMD :)

Co tam pisałeś o zacofaniu ?

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2024 09:56:28 przez sopel
[#139] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@sopel, post #136

staruszka "Paula"

Co z tego, że Paula była już leciwa, skoro dźwięk na Amidze
był lepszy niż na innych platformach.
Po przesiadce z pecetowego sound blastera, opadła mi
szczęka jak usłyszałem intro Cannon Fodder z Ami.
1
[#140] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@sopel, post #138

Jestem ciekaw kiedy ostatnia klasyczna Amiga odmówi posługi i zostaną jedynie emulatory.
1
[#141] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Marcin27411, post #139

Nie napisałem, że była zła tylko, że była już po prostu stara.
W 1992 pojawił się 16bitowy Soundblaster 16 PNP, a zaraz po premierze A1200 pojawiała się w prasie amigowej informacja, że Commodore ma już prawie gotowe 16bitowe przetworniki dźwięku do A1200 i zaraz będą montowane w kolejnych partiach A1200...
Ile w tym prawdy było ? Wuj wie ;)
[#142] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@rbej1977, post #140

Cóż...elektronika się degraduje i w końcu przyjdzie taki dzień, że na świecie nie będzie ani jednej sprawnej Amigi. Strzelam, że nastąpi to za 53 lata.

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2024 10:25:12 przez sopel
[#143] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@sopel, post #141

A czy to nie było tak że taki SoundBlaster kosztował tyle co A500?

Pamiętam jak PeCetowcy sie jarali Covoxami i modułkami z Amigi przekonwertowanymi do WAV na czymś takim, oczywiście bez multitaskingu.
Pewnie z czasem powstały puszczałki MODów, w tym i takie do włączenia ich w tle, nawet na Win2 a już na pewno na Win3. Bo MIDy na wczesnych dźwiękówkach to brzmiały bardziej jak melodyjka w zegarku niż np dźwięki z AY3. Dopiero pod koniec 90ych MIDy na dobrej karcie brzmiały jak profesjonalna muza ze studio. A na Hipku tylko jak chiptuny.
[#144] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@sopel, post #136

Hej, kolega pisał wcześniej, że na 286 Wolfenstein 3D chodzi rzekomo w 6 FPS.

Amigę 1200 była również wyposażona z HDD w standardzie, jak najbardziej. A pod klapkę można było włożyć tanie rozszerzenie o FAST RAM.

Jako miłośnik i wieloletni użytkownik Amigi 1200 bardzo sobie cenię ten model. Procesor Motorola MC68000 powstał w latach 70. z tego co pamiętam. Wtedy najnowsze technologie nie były dostępne tak od ręki w niskich cenach.

Dla użytkownika high-end zawsze była Amiga 4000/T. W domach królowały jednak komputery osobiste.

Ja doposażyłem swoją Amigę 1200 szybko w CD-ROM i kartę z procesorem 68030/50MHz.

Dzisiaj mamy nowe technologie dostępne ale też nie dla każdego. Ceny najnowszych kart graficznych nierzadko oscylują w granicach kilku tys. złotych.

Co do Dooma to po co powtarzać znów tę dyskusję? Dużo argumentów tu padało, kolega Phibrizzo pokazał że na jego high-end sprzęcie gra jest grywalna w max. detalach.

Amiga 1200 to komputer taki sam jak IBM PC. Inżynierowie IBM też nie wyczarowali czegoś z niczego. Mieli dostęp do tych samych technologii. Mniejsza baza software - być może. Amiga też miała kilka atutów.

Proponuję zrobić coś bardziej produktywnego i konstruktywnego, bo tamta dyskusja o Doomie została zamknięta.

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2024 10:44:49 przez Hexmage960
1
[#145] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@ZorrO, post #143

A czy to nie było tak że taki SoundBlaster kosztował tyle co A500?

Nie wiem, czy ktokolwiek widział wtedy na oczy oryginalnego SB16 od Creative'a.
W 94/95 kupowało się klony, które również do tanich nie należały.
Za ok. 3mln zł kupiłem wtedy kartę Sound Vision 16, która była kompaty-
bilna z SB2.0/pro. Sound vision nie był zły, miał 16 bitowy chipset
o nazwie bodajże ess i niektóre nowsze gry miały do tego sterownik.
[#146] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@sopel, post #138

Mowisz, ze jakas premiera AMD byla w 1991 roku?
W jakiej cenie? I kto to w Polsce mial wtedy?
W 1991 roku to na Politechnice Warszawskiej, krolowal PC z karta Hercules, stacja dyskietek 5.25 DD (360 KB), i bez HD.
Wiec przecietny PC-et byl zacofany wtedy nawet w stosunku do A500, nie mowiac juz o A1200.
Jak kolega ze studiow zobaczyl Defender of the Crown (gra z 1986 roku) to byl zachwycony.
Nie mowiac juz o tym jak zobaczyl Lotusa, o ktorym marzyli owczesni wlasciciele PC-tow.
I wbrew temu co twierdza co poniektorzy HD w PC-cie to wcale nie byl wowczas jeszcze standard w PC-cie.
Dosc duzo gier dzialalo wtedy na PC-cie z dyskietek np. Ishar (1992) czy Lotus 2 (1993).
3
[#147] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Hexmage960, post #144

Hej, kolega pisał wcześniej, że na 286 Wolfenstein 3D chodzi rzekomo w 6 FPS.

A na A1200 w 0FPS :) Bo go nie ma


Amigę 1200 była również wyposażona z HDD w standardzie, jak najbardziej.

W standardzie czyli w każdym sprzedawanym modelu. A1200 w standardzie NIE POSIADAŁA HDD. Posiadał ją model A1200HD, a ten był tylko drobnym promilem w sprzedaży wszystkich A1200.

A pod klapkę można było włożyć tanie rozszerzenie o FAST RAM.
Jak w każdym kompaktowym modelu Amigi, ale nadal nie było to w standardzie.

Jako miłośnik i wieloletni użytkownik Amigi 1200 bardzo sobie cenię ten model. Procesor Motorola MC68000 powstał w latach 70. z tego co pamiętam. Wtedy najnowsze technologie nie były dostępne tak od ręki w niskich cenach.

A ja byłem rozczarowany specyfikacją w momencie premiery i tak samo wtedy kiedy ją nabyłem.

Dla użytkownika high-end zawsze była Amiga 4000/T.

W pecetach high-end zmieniał się z miesiąca na miesiąc :)

W domach królowały jednak komputery osobiste.

Nie tak od razu, ale ekspansja i postęp był w tamtym czasie niesamowicie dynamiczny.

Ja doposażyłem swoją Amigę 1200 szybko w CD-ROM i kartę z procesorem 68030/50MHz.

Ja zakończyłem na dorzuceniu twardego dysku i już nie miałem ochoty na pakowanie kasy w platformę, która była coraz bardziej martwa.

Dzisiaj mamy nowe technologie dostępne ale też nie dla każdego. Ceny najnowszych kart graficznych nierzadko oscylują w granicach kilku tys. złotych.

Tak było, jest i najpewniej tak też będzie w przyszłości :) Taki RTX 4070 12GB nie kosztuje fortuny, a wystarcza do wszystkiego w FHD na maksimum

Co do Dooma to po co powtarzać znów tę dyskusję? Dużo argumentów tu padało, kolega Phibrizzo pokazał że na jego high-end sprzęcie gra jest grywalna w max. detalach.

Kolega pokazał, że gra działa, ale na filmie widać, że FPS spada do 26 :) Co przeczy tezie, że gra działa na maxa na Amidze :)


Amiga 1200 to komputer taki sam jak IBM PC.







Ostatnia aktualizacja: 25.05.2024 11:34:37 przez sopel
[#148] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@sopel, post #138

Przypomnij z którego roku pochodzi EC020 z A1200 ?

Co do wersji EC nie wiem ale 68020 jako tako to wg Wiki w 1984.

@Zorro
Pewnie z czasem powstały puszczałki MODów

Widzialem puszczalke MODw przez Covoxa na 286, daawwwno temu.

A tak poza tym to nie chcialbym byc niemily ale czy mozecie sobie juz isc z tym offtopem gdzies indziej?
np. na Elektrode
1
[#149] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@Don_Adan, post #146

Znalazłem reklamę tych popularnych wtedy kart.szeroki uśmiech

[#150] Re: Doom na Amidze - czyli "Krotki film o zabijaniu"

@sopel, post #147

Dla użytkownika high-end zawsze była Amiga 4000/T.

W pecetach high-end zmieniał się z miesiąca na miesiąc :)


No niezupełnie. High-end od 1993 do poczatków 1995 był taki:

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem