[#301] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@ZbyniuR, post #297

FM2.2 był dla mnie sztandarowym programem do poruszania się po plikach. Niestety w 21 wieku pokazał swoje bolączki z obsługą długich nazw plików. Przy kopiowaniu GB danych używam DOPUSa, bo nie miałem z nim problemów. FM różne wersje miały zawsze problem i nie przekopiowały wszystkich plików.

Na PC był NC potem na Win TC. W sumie to ja używam okienek do kopiowania dzisiaj, ale widoki mam jako lista i raczej dzialam jak w TC.

Ależ bawię się grzybami, jak najbardziej. Ale dla mnie to nadal meble, coś pospolitego co każdy ma :)


Mam 486, P MMX,K6,Athlon,Athlon XP. Stare generacje nie są już tak pospolite

Na dedykowany hardware NG patrzę raczej jak na sprzęt dla naiwnych wzynawców.

I nadejdzie NOWA AMIGA w chwale. Muszę ją kupić i przepłacić. To co, że PC oferuje więcej. Ja będę wierny i nabiję kabzę twórcom przestarzałego sprzętu w chwili premiery. Albowiem jedna jest ścieżka z logiem Ami... Pega.... nie ważne jakim... ważne że słuszna według wierzeń i zapewnień guru mediation

Ostatnia aktualizacja: 22.07.2022 23:24:30 przez snifferman
2
[#302] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@XoR, post #296

Zły design to ma Windows, gdzie w normalnym trybie nie możesz przesunąć aktywnego okienka pod spód. To bardzo wkurzające.
[#303] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@michal_zukowski, post #302

ALT+TAB już ci nie wystarczy?
2
[#304] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #301

No ja nie miałem takich problemów z FM3. Zastanawiam sie, skoro długie nazwy to jak rozumiem te z Win95, to czy Winda pozwala na używanie w nazwach jakiegoś znaku którego WB nie pozwala używać w nazwach plików? Bo jeśli tak to może to było przyczyną. Albo dwa osobne procesy kopiowania mają miejsce które łapią dostęp do tego samego pliku w którym przechowuje sie te długie nazwy, i jakoś sobie te dwa procesy przeszkadzają na wzajem. Nie mam innych pomysłów.
[#305] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #303

Albo kliknąć w pasek z nazwą okienka na dolnej belce ekranu to zniknie i odsłoni to co zasłaniał. Bo ja też nie rozumiem na czym polega jego problem. :)
[#306] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@ZbyniuR, post #304

to jak rozumiem te z Win95,

Nie wiem. Może chodzi o zbyt długą scieżkę dostępu. W każdym razie FM się zatrzymywał przy kopiowaniu kolekcji WHD a DOPUS nie.
[#307] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #303

nie wiem czy wiesz ale alt-tab ma inną funkcjonalność
[#308] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@michal_zukowski, post #307

Wiem, ale stwierdziłem, że jego znajomośc może Ci się przydać. Tak samo jak Ctrl+Alt+Tab, Alt+Shift+Tab, no i Win+Tab.

Często osoby przesiadające się z innych systemów ich nie znają
1
[#309] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #308

Często osoby przesiadające się z innych systemów ich nie znają

Twoja wypowiedz jest troche na wyrost.
Sam znam wiele osob ktore Twoich "innych" systemow na oczy nie widziala i gdyby im zabrac myszke
to oby sie predzej obwiesili na zyrandolu niz mieli obslugiwac Windowsa bez myszki.
Glownie mlode pokolenie, ktore w 99% potrafi obslugiwac systemy jedynie przez smyranie ekranu.
[#310] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #308

Aha, czyli chciałeś być pomocny i nie wyszło. No nic, zdarza się. OK
[#311] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@Phibrizzo, post #309

zabrac myszke
to oby sie predzej obwiesili na zyrandolu niz mieli obslugiwac Windowsa bez myszki.


Musiałbyś jeszcze zabrać touchpada i pada i ekran dotykowy.

Założenie, że ktoś przesiadający się na inny system go nie zna jest chyba logicznie uzasadnione?


chciałeś być pomocny i nie wyszło

Ja zawsze staram się być pomocny
Nie piszemy sobie prywatnie. To co napisałem czytają inni. Może komuś się przydadzą te skróty klawiszowe. Nikt nie musi przyznawać, że dopiero teraz o nich usłyszał.
1
[#312] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #311

Założenie, że ktoś przesiadający się na inny system go nie zna jest chyba logicznie uzasadnione?

Oczywiscie ze moga ich nie znac ale chyba nie chcesz mi powiedzec ze osoby ktore od urodzenia uzywaja
tylko jedynego systemu (zalozmy ze komputer z Windowsem), znaja go tak dobrze sa wstanie obsluzyc go
bez myszki? Tylko za pomoca klawiatury?

Smiem twierdzic ze typowy Kowalski jedyne skruty klawiszowe jakie zna to te z CS'a zeby bron zmienic albo mape wyswietlic.

Musiałbyś jeszcze zabrać touchpada i pada i ekran dotykowy.

No wlasnie. Co oni by biedni zrobili?
[#313] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@Phibrizzo, post #312

osoby ktore od urodzenia uzywaja
tylko jedynego systemu (zalozmy ze komputer z Windowsem), znaja go tak dobrze sa wstanie obsluzyc go
bez myszki? Tylko za pomoca klawiatury?


Nie wiem skąd bierzesz te tezy. Założyłem, że ktoś nie zna skrótów klawiszowych i je wymieniłem. Jak ktoś używa innego systemu, to wysoce prawdopodobne, że nie zna tego, którego nie uzywa(albo siada sporadycznie)

Jak znał to dobrze. Nic nowego się nie dowiedział.
Jak nie znał, to nie musi się przyznawać. Ważne, że już zna. Nie ma wstydu

Może teraz na temat. Na 386 UFO i Syndicate działa lepiej niż na A1200 nawet z 030. Jest to przez słabą optymalizację na naszą platformę czy 386 miał jakąś wyższość.
[#314] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #313

Może teraz na temat. Na 386 UFO i Syndicate działa lepiej niż na A1200 nawet z 030. Jest to przez słabą optymalizację na naszą platformę czy 386 miał jakąś wyższość.


Hmm, ale przecież Syndicate ma coś pochrzanione i np. na 040 działa za szybko. Trzeba korzystać z wersji WHDLoad.

Co do UFO - to niech się wypowiedzą specjaliści - ale mi się wydawało, że najlepiej chodziła wersja AGA/CD32 chociaż była trochę przycięta.

Ostatnia aktualizacja: 23.07.2022 17:41:19 przez kempy
[#315] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #313

Nie wiem skąd bierzesz te tezy. Założyłem, że ktoś nie zna skrótów klawiszowych i je wymieniłem. Jak ktoś używa innego systemu, to wysoce prawdopodobne, że nie zna tego, którego nie uzywa(albo siada sporadycznie)

Skróty klawiaturowe to jedno a zupełnie inny niż wszędzie indziej sposób operowania na okienkach to coś zupełnie innego.

Dlatego o tym wspomniałem bo to jest pierwsza rzecz którą się zauważa jak się uruchomi Amigę. Wszystko na pierwszy rzut oka jest mniej-więcej znajome i można odnieść wrażenie że wszystko się szybko ogarnie ale po dosłownej chwili klikania okazuje się że się nie potrafi ogarnąć okienek

No tak to zrobili z jakiegoś powodu. Może to ma jakieś zalety, może same wady, nie mi tego rozsądzać. Jakby to był mój pierwszy komputer to bym się nad tym aż tak nie zastanawiał tylko uznał że to coś czego trzeba się nauczyć używać i tyle, może bym nawet wiedział jakie są zalety takiego rozwiązania. A że każdy jeden system GUI przesuwa okienko na wierzch po jego kliknięciu a Amiga nie to to jest czarna owca

Może teraz na temat. Na 386 UFO i Syndicate działa lepiej niż na A1200 nawet z 030. Jest to przez słabą optymalizację na naszą platformę czy 386 miał jakąś wyższość.

Typowy PC z 386 na pewno miał lepszy monitor niż typowa A1200.
Gry na Amigę raczej wyższe rozdzielczości używały sporadycznie do jakiejś ładnej grafiki niż samego gameplayu bo wcale nie było pewne że ktoś w ogóle ma monitor ani że w ogóle używa RGB. Typowy TV to nawet na RGB miał kratownicę i grubą na dwie linie (z fieldów) plamkę i nawet używając RGB był rozmyty a co dopiero w PAL/NTSC... albo jeszcze lepiej: PAL/NTSC przez modulator RF

Na PC te 400 linii w 70Hz i 640x480 w 60Hz było minimalnym standardem i była 100% pewność że piksele będą dobrze widoczne i nikomu od na ich patrzenie oczy nie wypłyną.

Oczywiście na Amidze można użyć monitora VGA, scan doublera czy do systemu karty graficznej ale to nie był standard. Dlatego też w ogóle nie dziwi że Syndicate na PC ma wyższą rozdzielczość.
1
[#316] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #313

No w sumie tak samo jak pecetowiec nie wie, że jest coś takiego tak "Click to front" w systemach amigowych i mówi że AOS jest dupiaty xD
[#317] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@karolb, post #316

Jeszcze był a raczej jest Autopoint.
[#318] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #301

Mam 486, P MMX,K6,Athlon,Athlon XP. Stare generacje nie są już tak pospolite

Dokładnie. PeCety do DOSa czy Win98 mają tylko retro hobbyści. Ewentualnie jeszcze po piwnicach są pochowane obok innych Amig, Commodore czy Atarynek.

Poza tym to że każdy miał i ma PC nic nie zmienia oprócz ilości dostępnego oprogramowania. Tego jest cała masa z każdej epoki PC bo zawsze była to popularna platforma. W sumie zawsze najpopularniejsza nawet jeśli nie zawsze najlepsza.
Zabierz Amidze jej oprogramowanie i staje się mało użytecznym podgrzewaczem powietrza. Coś jak NG

Sam sobie sprawiam co i raz jakiś retro komputerek. Ostatnio dwa AMD K8 z płytami na VIA gdzie dźwięk SB w DOSie można mieć i sterowniki dla Windowsa 98 są. Najwolniejszy PC jaki mam to 286 8MHz

486 jakoś tak się w życiu złożyło nigdy nie miałem ani nie używałem
Brat miał pamiętam w piwnicy trzymał jednego z taką ogromną grafiką na VLB ale jakoś go nigdy nie uruchamiał w domu tylko zabrał jak się wyprowadził. Miałem sobie kupić jakieś 486 ale skończyło się na 386DX od ESCOMu w pięknej czarnej obudowie z oryginalną czarną klawiaturą jupi!

Też sobie sprawiłem jakiś czas temu eMaca i PowerMac G5 Dual 2.7GHz. Te ostatnie traktuję trochę podobnie do tych starych PC z tą różnicą że tam zabawa jest z innymi systemami tj. MorphOS i OSX. Coś pod AOS4 też bym sobie kupił w sumie i złożył na tym komputer...

Na dedykowany hardware NG patrzę raczej jak na sprzęt dla naiwnych wzynawców.

Idąc ostatnio do żabki raczej zacząłem patrzeć na taki sprzęt jako potencjalną lokatę kasy

Ktoś ma w ogóle jakieś X1000/X5000 do opylenia w rozsądnych pieniążkach?
[#319] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@karolb, post #316

No w sumie tak samo jak pecetowiec nie wie, że jest coś takiego tak "Click to front" w systemach amigowych i mówi że AOS jest dupiaty xD

Jak poużywa dłużej niż jedną chwilę to się dowie. Szczególnie mając internety.

Pierwsze wrażenie jest jednak https://www.youtube.com/watch?v=L3G4NyelU2Y
[#320] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@XoR, post #315

Dlatego też w ogóle nie dziwi że Syndicate na PC ma wyższą rozdzielczość.


Nie chodzi o rozdzielczość. W UFO obracanie planety na Amidze działa jakoś wolno. Na 386 jest płynnie. Sprawdzałem nawet na Ami z 060 i poprostu działa to kiepsko. Tak samo scroll mapy w misjach.

Syndicate tak samo.
Na PC gra się jakoś lepiej. Nawet jak sprawdzałem na WinUAE to PCtowe wersje są płynniejsze w rozgrywce.
[#321] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@XoR, post #318

Zabierz Amidze jej oprogramowanie i staje się mało użytecznym podgrzewaczem powietrza. Coś jak NG


Na NG działa soft dla NG + to co daje emulacja klasyka :). Taka jest przewaga NG nad klasykiem :).

Jak poużywa dłużej niż jedną chwilę to się dowie. Szczególnie mając internety.


Kiedyś nie było internetów, a mimo to miałem MCP w którym "Click to Front" to był chyba 1% możliwości :).

Na pecetach ludzie się nie znają, bo to jest mebel do internetu, filmów, rozliczenia PIT. To nie to samo co kiedyś Amiga, kupowało się gazety, czytało, uczyło.

Dzisiaj jak czegoś szukasz w internecie, to strzelam że na 10 wyników, 8 to będą strony zagraniczne automatycznie tłumaczone, i na każdej potwierdź ciasteczka, odmów powiadomień, obejrzyj reklamy :).
[#322] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #320

Nie chodzi o rozdzielczość. W UFO obracanie planety na Amidze działa jakoś wolno. Na 386 jest płynnie. Sprawdzałem nawet na Ami z 060 i poprostu działa to kiepsko. Tak samo scroll mapy w misjach.

Syndicate tak samo.
Na PC gra się jakoś lepiej. Nawet jak sprawdzałem na WinUAE to PCtowe wersje są płynniejsze w rozgrywce.

Dalej stawiałbym na monitor.
Na PC w DOSie na VGA ekran miał 70Hz a Amiga ma albo 50Hz albo 60Hz.

Stare gry były zazwyczaj synchronizowane do prędkości odświeżania ekranu i nie bardzo sobie radziły z jej zmianą. Przy konwersjach wychodziły tego typu kwiatki że albo gry działały szybciej/wolniej albo przycinały jeśli port nie był dobrze zrobiony.

Swoją drogą Doom też jest do 70Hz przystosowany i na 50Hz to odpalać to ciężki grzech za który idzie się do piekła
[#323] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@karolb, post #321


Na pecetach ludzie się nie znają, bo to jest mebel do internetu, filmów, rozliczenia PIT. To nie to samo co kiedyś Amiga, kupowało się gazety, czytało, uczyło.


O PC-tach też były gazetki. Też ludzie w nich grzebali, składali, zworkowali, podkręcali, ulepszali. Uczyli się C++, Pascala, HTMLa. Amiga nie była w tych kategoriach lepsza. Gazety upadły bo przyszedł Internet. Tak na marginesie do gazetki PCtowe były dłużej na rynku niż Amigowe.

Gazetki też kosztowały i kupowałeś tylko dotyczące swojej platformy. Jak kupowałeś MA czy ACS to w ich interesie było abyś nie zmieniał platformy. Dlatego uważam je za mało obiektywne a nieraz propagandowe.

Taki "pospolity Amigowiec" nie mający wcześniej styczności z PC czy PSX idąc do salonu gier albo nowego znajomego przeżywał szok.

Początek lat 90tych to była odsłona kurtyny i początek komputerów w większej skali w naszym kraju. Cieszyliśmy się z wszystkiego (Rambo, C64, Atari, Amiga). Na zachodzie C64 już się znudził, a u nas to była nowość(poza nielicznymi z dostępem do rynku zachodniego). Tak samo Amiga. Na zachodzie już sie znudziła. Ludzie widzieli i chcieli lepszego. A u nas ludzie dopiero C64 sprzedawali.

A teraz masz w necie wszystko, a i tak co chwile jest jakiś temat na PPA gdzie pytanie wystarczy przepisać do wyszukiwarki i pierwsze linki mają już odpowiedź.
[#324] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #323

O PC-tach też były gazetki. Też ludzie w nich grzebali, składali, zworkowali, podkręcali, ulepszali.

Cięzki temat, bo jak trzeba było zainstalować kartę dźwiekową do pc, to musiałem się wybrać
do sklepu i uprzejmy pan się zgodził wsadzić mi tą kartę i spojrzeć na te zworki.
Nie było youtube i w ogóle filmików, gdzie moznaby podpatrzyć, jak się składa.
Lepiej było, jeśli chodzi software, bo edycji autoexex.bat config.sys nauczyłem
się właśnie z Bajtka.
Na Amidze wszystko było w sumie dziecinnie proste, w przypadku Amigi
nawet nie trzeba było otwierać komputera, żeby włożyć rozszerzenie
pod klapkę.

Jeżeli ktoś zakupił pc, to po wielu miesiącach i niejednej nieprzespanej
nocy w końcu dochodził, co i jak, ale było ciężko.

Także pod tym względem pc to było jak cofnąć się do lat 70,
początku 80, bo taka to była pecetowa technologia.

Ostatnia aktualizacja: 23.07.2022 22:23:26 przez mmarcin2741
[#325] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@mmarcin2741, post #324

Jeżeli ktoś zakupił pc, to po wielu miesiącach i niejednej nieprzespanej
nocy w końcu dochodził, co i jak, ale było ciężko.
Ty tak na poważnie?
1
[#326] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@AmiClassic, post #325

Znajomi chodzący wtedy do podstawówki sobie z tym radzili więc tak ciężko nie było. Owszem zdarzało się, że dźwięku nagle nie było, bo coś namieszało, ale nie były to problemy z cyklu "trudne sprawy". Mówię o czasach DOS.

Czasy Win95 i Win98 to już było z górki Tam wtedy był problem z pamięcią konwencjonalną dla niektórych gier Dosowych, ale pamiętam, że miałem skrypt/skrót na pulpicie odpalający Dosa i wszystko szło jak przecinak
[#327] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@AmiClassic, post #325

Poważnie. Miałem dostęp do pc już w poczatkach 1994. Kiedy wszyscy
zaczęli się przesiadać na pc, w 95/96, to chodziłem po kolegach jak
trzeba było coś zainstalować albo jakiś problem się pojawiał.
Wbrew obiegowej opinii panującej wśród Amigowców na ppa,
ogromna większość ludzi kupujących komputery nie miała o nich
większego pojęcia.
[#328] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #326

Znajomi chodzący wtedy do podstawówki sobie z tym radzili więc tak ciężko nie było.

Nie było, ale prostota obsługi Amigi nie ustępowała konsolom, czego
nie można powiedzieć o pc. Gry były spakowane arj-tem, który
należało rozpakować i potem program zainstalować. Po określeniu
prawidłowych przerwań dla karty dźwiękowej i kalibracji joysticka
(jeśli ktoś posiadał), można było przystapić do zabawy.

W systemie, gdzie nawet myszka potrzebowała swojego sterownika,
problemy na początku zawsze się zdarzały.
[#329] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #320

Jeśli chodzi o powolne działanie UFO na Ami, to sprawa jest dosyć trywialna. Tam kluczowe dane/kod korzysta z pamięci chip i nawet na szybkich CPU na Amidze działa niewiele szybciej niż na gołej A1200. Daaaawno temu znalazłem opis prostego patcha robionego hex editorem na binarce UFO pod AGA, polegało to na zmianie dosłownie kilku bajtów, dzięki czemu gra zamiast w chip wrzucała to wszystko w fast. Po tej poprawce UFO dostawało solidnego kopa (miałem wtedy 68030 50 MHz). Niestety nie mam nigdzie opisu tego i nie pamiętam skąd tego tipsa wytrzasnąłem.
Spróbuję poszperać, może zachowało się gdzieś w odmętach internetu.
[#330] Re: 68030 50mhz to wydajnościowy odpowiednik 386dx 40mhz?

@snifferman, post #323

Taki "pospolity Amigowiec" nie mający wcześniej styczności z PC czy PSX idąc do salonu gier albo nowego znajomego przeżywał szok.

Szok to ja przeżyłem jak zobaczyłem Gran Turismo na Play Station a w domu grało się jeszcze na Poly Station LOL

Początek lat 90tych to była odsłona kurtyny i początek komputerów w większej skali w naszym kraju. Cieszyliśmy się z wszystkiego (Rambo, C64, Atari, Amiga). Na zachodzie C64 już się znudził, a u nas to była nowość(poza nielicznymi z dostępem do rynku zachodniego). Tak samo Amiga. Na zachodzie już sie znudziła. Ludzie widzieli i chcieli lepszego. A u nas ludzie dopiero C64 sprzedawali.

PC w Polsce to nieśmiało ludzie kupowali dopiero w drugiej połowie lat 90tych i kosztowały fortunę. Wcześniej to tak niszowy temat że szkoda gadać.

Ludzie płacili za te komputery jakieś kosmiczne pieniądze części do nich za rok/półtorej były dostępne na rynku wtórnym za dość sensowną kasę. I taki był u nas w domu plan na komputeryzację, #zawszezłomputer. Jeszcze pamiętam jak brat mówił jak to znajomy którego rodzice mieli dwa sklepy wydał 6 koła na Pentium II jak grałem w Carmageddon na świeżo kupionej używanej płycie z Pentium 166MHz z 32MB za 450zł i te 20-30fps spokojnie robił. Opowiadał jak to u kolegi ta gra chodziła płynniej a ja nie mogłem sobie wyobrazić grając w tą 3d grę która działała tak dobrze że można by tu jeszcze narzekać na wydajność... no ale zapamiętałem to bo pokazywało idealnie jak nie opłacało się kupować nowych komputerów ok, racja

Wcześniej było 386SX i mimo że to już dawno po premierze Windowsa 95 było bo pamiętam że chcieliśmy Win95 zainstalować ale był za mały dysk to praktycznie nikt nie miał żadnego komputera PC i ludzie przychodzili popatrzeć na to cudo techniki i Windowsa 3.10. Brat był zły ze rodzice kupili jakieś czerstwe 386SX a nie Amigę bo Amigę to ludzie jednak trochę mieli i było na nią dużo gier. 386 dla porównania to posucha i trzeba się było naszukać kogoś kto miał PC a potem się okazywało że o graniu w Dooma to sobie możemy pomarzyć z takim złomem i trzeba 486 co najmniej jak nie koszmarnie drogiego Pentiuma Śpioch

Tak aby mieć jakiekolwiek szanse losowo rzuconym kamieniem trafić w posiadacza komputera PC to dopiero za czasów Athlonów XP i Celeronów Netburst bo wtedy ludzie już faktycznie zaczęli masowo kupować komputery. I tak ładnie to potem było widać w serwisie komputerowym w którym pracowałem gdzieś w czasach Visty. Większość starych złomów które się serwisowało to były Socket A. Czasem się i coś na Slot-1 trafiło ale to już rzadszy temat. Też gdzieś w tych czasach ludzie mieli pierwsze internety, często dzielone po całych klatkach w blokach i po to te komputery w sumie kupowali bo bądźmy szczerzy po co Kowalskiemu wydawać tyle kasy na komputer jak nie do darmowych... obrazków

No i ostatnia kwestia to to że komputer PC jako desktop czyli skrzynka + monitor + klawiatura to niszowy temat. Po pierwszej prawdziwej fali komputeryzacji jeszcze często ludzie mieli jakieś Core 2 Duo ale już potem po 2010 to raczej typowy Kowalski miał jakiegoś taniego laptopa z matrycą TN 1366x768. Stąd tyle używanych monitorów LCD TN na allegro zawsze było.

Tylko część ludzi ma desktopa i na biurku te dwa/trzy monitory. To zdecydowanie nie jest mebel. Latop jest meblem dla mas. I to też nie jest pewne że tak zostanie bo coraz więcej ludzi przechodzi na używanie internetów tylko na telefonach, czasami tabletach czyli meblem tutaj jest ładujące się urządzenie mobilne. Laptop to jak jest to pracowy albo do pracy. Małe dzieci też dostają tablety i tam klikają i nawet o żadne komputery nie pytają, szczególnie jak jest jeszcze jakieś Playstation przy telewizorze.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem