A to już nie moja wina że zamiast zrobić model domowy i profesjonalny zrobili uniwersalny, i nie był to ich pierwszy błąd tego typu, powszechnie krytykowane za głupotę Commodore wypuszczało modele parami, z pięćsetką szła A2000, z pluskwą A3000 a z A1200 czterotysiączka.
Dlaczego spece od Atari na to nie wpadli ?


Pozdrawiam

Falcon - mimo słabości do Amigi, śmiało twierdzę, że ze względu na standard: proc 030, procesor sygnałowy, interfejs IDE, gesta stacja fdd - ten komputer od strony sprzętowej był świetny i to w obudowie klawiaturowej. Taki konfig w amidze 1k2 wyrywałby z butów. Jedyną jego wadą był fatalny marketing atari - chyba gorszy od C=...

No na pewno marketing był tragiczny :
Pomijając kwestię procesora Falcona, to zasługi największe stały po stronie dźwięku - dlatego atarynek używano w studiach muzycznych (przynjmniej u nas) - za wielką wodą, jak zwykle, Apple :D

Falcon - mimo słabości do Amigi, śmiało twierdzę, że ze względu na standard: proc 030, procesor sygnałowy, interfejs IDE, gesta stacja fdd - ten komputer od strony sprzętowej był świetny i to w obudowie klawiaturowej. Taki konfig w amidze 1k2 wyrywałby z butów. Jedyną jego wadą był fatalny marketing atari - chyba gorszy od C=...


smialo smiem twierdzic ze sie nie znasz :D
odpal sobie falcona 800x600 nie lada wyczyn :) albo 2 aplikacje rownoczesnie :)
mimo ze mial on procesor 030 magistrala i dostep do pamieci byl tragiczny (16 bi / 8 mhz)
Falcona ratowal tylko DSP i przetworniki dzwiekowe 16 bit tylko w tym bil A1200 ..
Lokomotywa w sprzedazy sprzetu byly gry na Atari Falcon wyszly chyba 2 gry ..w tym ISHAR 3 a ile wyszlo gier na A1200

jesli mialbym wybierac w ciemno po razy drugi w 1992 r ...wybralbym lepiej oprogramowana i tansza 3 krotnie amige

odpal sobie falcona 800x600 nie lada wyczyn

Z tego co pamiętam:

1. Potrzebny był program który poza tą rozdziałką dawał przyśpieszenie operacji graficznych i coś tam jeszcze.
2. Program był płatny, no ale zainstalować to nie wyczyn.

albo 2 aplikacje rownoczesnie

Wiesz, poza gołym TOSem były nakładki na system.
Czy bez nakładek nie dało się posłuchać muzyki i robić coś innego jednocześnie?

Jakość przetworników w Falconie nie ma znaczenia dla zastosowań muzycznych przy współpracy ze sprzętem klawiszowym po midi. Przecież swego czasu królem w Europie wśród muzyków było Atari ST, które dźwiękowo jest słabsze od Amigi 500. Ale ma MIDI i ma Cubase.

Odpal na gołej A1200 800x600 w tej samej ilości kolorów która była dostępna na Falconie ? mało to odpal sobie przynajmniej 640x480 też z taka sama ilością kolorów, jak rozumiem fakt że na gołej A1200 się tego nie da dowodzi jej wyższości na Falconem.

Dostęp do pamięci w porównaniu z gołą A1200 był szybszy na Falconie.

No i bardziej wymagającym użytkownikom brakowało tego kontrolera SCSI który Falcon miał na dzień dobry.


Pozdrawiam

Odpal na gołej A1200 800x600 w tej samej ilości kolorów która była dostępna na Falconie ? mało to odpal sobie przynajmniej 640x480 też z taka sama ilością kolorów, jak rozumiem fakt że na gołej A1200 się tego nie da dowodzi jej wyższości na Falconem.

hej znawco oswiece cie ze na golej Amidze da sie odpalic 1280x586 w 18 bitach !!!!
VIDEL to badziew :))))

falcon to syf tyle ze owiany legenda prawie taka sama jak A3000+

zreszta kazdy lubi to co ma :) ja mam swoje amigi i jestem z nich przeszczesliwy

ps.do znawcow Atari... mam to badziewie (520STE,1040STE 4MB) i niczym mnie nie zaskoczylo system architektura dzwiek moze powalczyc z 8bit ale nie z amiga
Do MIDI ST jak najbardziej sie nadaje i ma znakomite oprogramowanie do reszty juz nie bardzo
Ostatnimi czasy kilka ladnych dem wyszlo na STE 4 MB i z tego powodu zagoscil w mojej kolekcji.

jesli Falcon to tylko F16 :) ATARI SUX !!!

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2012 08:32:26 przez HOŁDYS

Tyle że w w tej rozdzielczości popracować się nie da w odróżnieniu od 800x600x18 na Falconie, co gorsze tryby HAM są o tyle specyficzne że mają wartość użytkową w okolicach zera, da się na nich właściwie tylko wyświetlić nieruchomy obrazek.

Dla fanatyka nie potrafiącego logicznie myśleć wszystko co nie jest Amigą to syf.

Tyle że ja nie twierdzę że lubię Atari, ja twierdzę że ten konkretny model w wersji podstawowej jest lepszy od A1200 w wersji podstawowej i to sporo.
I nie porównuj Falcona do STE skoro nie znasz różnic.


Pozdrawiam

Słabością STE jest mikra ilość softu wykorzystującego jego możliwości gdyż firmy software'owe generalnie zignorowały ten model wypuszczając nadal oprogramowanie na ST. I dlatego też dema na ten model potrafią zaskoczyć ponieważ scena Atari te lepsze możliwości zauważyła. Choć nadal pozostaje bez szaleństw: taka mniej więcej Amiga 500 tyle że banalnie łatwo rozszerzyć pamięć do 4MB.

Nawiasem mówiąc polityka marketingowa Atari jak i Commodore potrafi czasem zaskakiwać. Ruchy genialne przeplatają się z kompletnym idiotyzmem. Jak można było "amiga killera" wypuścić w wizualnie bardzo podobnej do STF obudowie dodając malutkie "E" przy oznaczeniu? Przy Falconie tego błędu już nie było ale czas na domowe komputery przemijał.

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2012 11:12:34 przez conrdd

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2012 11:12:57 przez conrdd

Tyle że w w tej rozdzielczości popracować się nie da w odróżnieniu od 800x600x18 na Falconie, co gorsze tryby HAM są o tyle specyficzne że mają wartość użytkową w okolicach zera, da się na nich właściwie tylko wyświetlić nieruchomy obrazek.

hmm a takie demo RELIC widziales ? calosc jest animowane w HAM8 w 262 tys kolorow
Mowisz ze tylko do obrazkow ? HAM8 na AGA spokojnie dalo sie ogladac filmy w dosyc niskiej rozdzialce na 060 ale do animacji ten tryb jak najbardziej sie nadawl pomimo innego przeznaczenia
w A1000
Roznice znam co z tego ze Falcon mial 32 bit procesor CPU i GPU ..skoro przyduszal go dostep do pamieci RAM/VRAM 16 bitowy 8 mhz identyczny jak w wersje Atari 260ST
Przyklad zobacz osbie na YT Dooma2 na ATARI 030/16 .. bida z nedza

Fanatykiem Amigowym owszem i jestem :) nawet wstyd mi bylo napisac w stopce Atari :)

Słabością STE jest mikra ilość softu wykorzystującego jego możliwości gdyż firmy software'owe generalnie zignorowały ten model wypuszczając nadal oprogramowanie na ST. I dlatego też dema na ten model potrafią zaskoczyć ponieważ scena Atari te lepsze możliwości zauważyła.

Calkowicie sie zgadzam .. tylko pinbal Obbsesion (ktory smiga na A500 rowniez) byl bardzo dobra gra na STE reszta tylko ma napis na orginalnych boxach STE Compatibile ...ale niestety conwersje z amigi byly bardzo ubogie nawet Star Dust marnie wyglada na STe ...(kolory,zubozony dzwiek,brak muzyki tj na A500, niski frame rate miejsami ..brak intra (statek kosmiczny))
Team17,Probe,Virgin nie wydawaly wersji STe gdyz widzieli slabosci tego komputera i nikla sprzedaz produktow na ST

Save the Earth zaskoczyl pozytywnie :P i to na jednej dyskietce 800 kb (81 trackow)
duzo wiecej sie dzieje na scenie ST/STe niz na scenie OCS/ECS

nie chcialbym na forum amigowym wznawiac wojenek bo i tak Amiga to jedyny sluszny komp i niech tak zostanie :)


Ostatnia aktualizacja: 18.01.2012 11:29:03 przez HOŁDYS

Ludzie, to trzeba odnieśc do czasów w jakim ten sprzęt się pojawił. Raz w życiu miałem okazję widzieć Falcona, Jaguara, Mega STE w działaniu kiedy z kumplem z grupy, udaliśmy się do scenarza Atarowca - to było w 1996r. Jak dzis pamietam, że oczekiwania były wielkie - chłopak maniak, miał CD do Jaguara, sprzęty rozbudowane. Każdy z nas znał na pamięć wtedy budowę małego Atari, Falcona, Jagura bo tym się żyło - komputerami ogólnie. :)

Pamietam jak odalił jakieś demka na Falconie - WTEDY - robiły one wrażnie co najwyżej przeciętnych produkcji z A500 (efekty, design) z czsami występującym efektem z innego świata czyli jakiś phong czy co tam liczonym na ogół DSP (co ten chłopak jeszcze podkreslał). SYSte,? Dajcie spokój... Goły Amigowy system jest paskudny i niewiele można, ale kto w 1996 roku miał Amigę 1200 z gołym systemem? Więc Atarowski system z nakładkami jakimiś tam był biedny i słaby - wyglądał naprawdę tandetnie. Widzieliśmy go w działaniu.

To że w MIDI rulez to każdy wiedział. Że dwa kanały 16bitowe i moduły? No spoko, bajer ale co z tego jak reszta kulała jeśli idzie o wydajnośc, graikę itp.

Pamietam, że Jagura chcieliśmy zobaczyć w działaniu i zobaczyliśmy i to nawet z tym CD. Gry? Słabe nic nas nie rzuciło na kolana - nawet Tempest. Odpalił też te puzle teledyskowe no fajne, ale nic takiego czego nie dąło by się zrobićjuż wtedy na PC z CD Romem czy Amidze z CD.

Ogólnie wyszliśmy rozczarowani. Żeby nie było - kiedyśbyłem Atarowcem hehe, do tej pory mam małe Atari po tunningu.

Teraz pojawiły sięjakieś dopałki, pewnie więcej softu jakiegoś, plus dema przepisane z Amigi. Super. Ale jako komputer domowy wtedy - uważam - Falcon przegrywał na całej lini. A gadanie o MIDI itp. kto wtedy miał taki sprzęt na chacie? Ludzie bawili się samplerami i robilil moduły pod trackerami. Keybordy i MIDI, sekwencery to było dla zawodowców.

Drogi Kolego,
Chcialbym, żeby teraźniejsze Amigowe imprezy scenowe miały taki klimat i styl oraz produkcje, jak ostatnie Silly Venture. Nie soft/sprzęt czyni komputer, ale ludzie przywiązani w ten czy inny sposób do konkretnej platformy. Przyjdz wiec w sobote (21.01, róg Grójeckiej i Dickensa) na najbliższy sztab i pogadaj o tym co w Atari STE i Falcone030/060 piszczy i dlaczego.

Mi oczywiscie wciąż brakuje wiedzy o tych masyznach, ale już widze pewne atuty ST-ka, których zabrakło Amidze, ot chociażby zwyczajny układ do syntezy dźwieku, dobrze wykorzystany przez soft: http://dhs.nu/files.php?t=chipeditor

Dodam też, że Falcon030 z zaledwie 14-megabajtowym rozszerzeniem to niemal idelana zamknięta platforma do dem, cos jak niegdyś marzeni każdej Amigowcy - 030 z Fastem. Nie udało się tylko przez mniejszą skalę zjawiska, podczac gdy 1200-setek na rybku było ok. 1000000 + ekskluzywne high-endowe 4000-ki, Falconów030 wyprodukowano zaledwie 14000. I tu masz odpowiedź, dlaczego dawno temu na twoim biurku zagościła w miare tania A1200, a nie jakaś wypasiona A4000 (gotowa do rozbudowy bez tony kabli i przejściówek), czy kosztowny Falcon030.

Przyjdz wiec w sobote (21.01, róg Grójeckiej i Dickensa)

Przykro mi drogi Voyagerze ale do 25 jestem na urlopie poza granicami naszego pieknego kraju
to ze klimat imprezy 8-bit maja obecnie lepszy a Amiga to meeting z dziecmi i zonami..to wiem ..dlatego imprezy amigowe nie dla mnie .. ja zyje wspomnieniami imprez na ktorych bylem np Intel Outside itp.

jakby nawet Falcon byl tanszy od A1200 .. naturalnym wyborem po A500/500+ byla A1200 a nie wrogie atari. Tak samo jak po malym Atari800xl .. Atari 520ST dla atarowca...czego pozniej zalowal :-]

Co do Yamaszki ..sorki ale ona blednie nawet przy staruskim SIDzie i utworach pamietnego WACKA czy ...chociazby LAST NINJI 2

uklad AY byl nieporozumieniem zapozyczonym z ZX i Amstradow nie powinien byc w nowoczesnych komputerach 16bitowych jakis stary smiec z 8bit
Niektorzy lubia te pikanie AY ...ja sie wychowalem na SIDdzie i Pauli .. i to byla kompromitacja po zakupie ATARI STE i tego jak muzycznie te same tytuly prezentowaly sie na STku

Silly Venutre jest świetną imprezą to trzeba Atarowcom przyznać. Miałem być tan 2 lata temu, nawet byłem w PL i w Pruszczu Gd. ale nie dojechałem bo zasypało wtedy Trójmiasto. :(

W zeszłym roku nie dałem akurat rady przylecieć. :( Mam niewydaną grę na Atari do przekazania Atarowcom. Musze nagrać na video i wrzucić na YT jak wygląda. Została ostatnia kopia na ostatnim dysku. Drugi dysk i kopię posłałem Sachemu dwa lata temu chyba - bo teżmiał tam wpaść o oddać to komuś, ale jakoś nie wyszło.

"Tak samo jak po malym Atari800xl .. Atari 520ST dla atarowca".
Niepotrzebnie się podniecasz i nastawiasz bojowo na wojenkę Atari kontra Amiga.
Jest kilku użytkowników Amigi odwiedzających portal których 8 bitowym sprzętem było właśnie małe atari które potem zamienili na Amigę. Wedle twojej definicji to Amigowcy czy Atarowcy a może jacyś mutanci ?

A za "wartość użytkową" uznaje możliwość wykorzystania w programach i grach a nie demach.
W przypadku trybów HAM oprogramowanie to wykorzystujące istnieje w wersji śladowej.


Pozdrawiam

Masz ST-ka wiec sciagnij i poslucha przykladowych utworow, wtedy mozemy pogadac o pikaniu :)

Tak, po A500 A1200 byla naturalnym wyborem, ale nie zmienia to faktu, ze dzis malo komu sie chce robic dema na ECS-a, a na STe powstaje ich coraz wiecej - wlasnie z tego punktu widzenia ST-ek staje sie bardzo ciekawa platformą.

przypadku trybów HAM oprogramowanie to wykorzystujące istnieje w wersji śladowej.

Tutaj akurat trochę przesadzasz. Jest oprogramowanie do grafiki czyli Delux Paint, P.Paint, pewnie programy do 3D zapisują animację w tej palecie kolorów, programy do pokzaywania obrazków. Czego trzeba więcej? Specyficzny tryb graficzny, wykorzystywany właśnie w oprogramowaniu graficznym. Tylko tyle i aż tyle.

Tak, po A500 A1200 byla naturalnym wyborem, ale nie zmienia to faktu, ze dzis malo komu sie chce robic dema na ECS-a, a na STe powstaje ich coraz wiecej - wlasnie z tego punktu widzenia ST-ek staje sie bardzo ciekawa platformą.

To wynika raczej z tego że Amig AGA (1200 i 4000) jest dużo więcej niż Falconów, generalnie dużo ich jest i dają jednak sporo większe mozliwości po rozbudowie o a karty turbo i pamięć.

A jak jest ze zgodnością w dół z takim Falconie? Dema napisane na Atari ST/STE będą działały na Falconie?

Tryb HAM to błogosławieństwo Amigi - ja jak zwykle patrzę z punktu demoscenowego - masa dem wykorzystuje ten tryb, bez niego nasz ukochany komputer był by smutny ;) Przykładem niech będzie to ładne demo, które działa w podrasowanym trybie ham8 (podobno 18bitowy true colour) : KLIK

Voyager: postaram się wpaść na sobotnią imprezę :)

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2012 12:01:57 przez gorzyga

naturalnym wyborem po A500/500+ byla A1200 a nie wrogie atari

1. Naturalnym wyborem jest taki nie narzucany odgórnie (pierwszy mój komp to Atari, drugi to Amiga, czyżbym wybrał nienaturalnie?)
2. Nie wiem jak komputer może być wrogi wobec użytkownika :)
3. Goły Falcon ma lepsze parametry od gołej A1200 :)

Hołdys, wiemy że system był słaby na Falconie, ale nawet gdyby tam był DOS, nie zmieni to faktu w pkt. 3.

2. Nie wiem jak komputer może być wrogi wobec użytkownika :usmiech:

PC z Windowsem 2000 bywa mocno wrogi ;).

Podobnie. Pierwszy komp Atari 800XE, drugim Amiga 600 a potem już PC.
Atari ST wśród znajomych nie istniał - a swobodny dostęp do oprogramowania był podstawą i warunkował w wielkim stopniu wybór komputera.

Co do dźwięku: Atari ST jest w stanie odgrywać typowe moduły amigowe tyle że dużym wysiłkiem procesora.

Oprogramowanie do rysowania i wyświetlania to właśnie te wersje śladowe, tryby HAM nie były masowo wykorzystywane w grach mimo że w wielu warto było wzbogacić grafikę co teoretycznie HAM potrafił.
Grafiki w tym trybie nie były też wykorzystywane w innych programach.


Pozdrawiam

Jeżeli chodzi o ceny komputerów z początku lat 90-tych to wygląda to następująco:
Amiga 1200 - $599
MC68EC020 2MB CHIP, w pełni 32-bitowa architektura, AGA paleta kolorów 24 bit, możliwość wyświetlenia na raz 262144 kolorów, 8/14bit dźwięk, kontroler IDE.
Atari Falcon - $1299
MC68030 16MHz, procesor DSP MC56000 (chyba 16MIPS da się wycisnąć), FDD HD, 16 bit dźwięk, 262144 kolorów w 640x480 (tak jak wcześniej ktoś pisał da się wyciągnąć więcej), 4MB pamięci, 16bit szyna danych, dodatkowo SCSI II i chyba standardowo montowany jakiś mały dysk na IDE.
A4000D ~ $3000 (późniejsza wersja CR z 68030 $2399.00)
MC68040 25MHz, 2MB CHIP, 4MB FAST łatwo rozszerzalne do 16MB fast, otwarta architektura (4x Zorro II/III, slot video, nie aktywne ISA). Grafika, dźwięk tak jak w A1200.

Nic dziwnego że Falcony się tak słabo sprzedawały, skoro kosztowały ponad 2x więcej od A1200. Nie wiem ile kosztował jaki kolwiek FAST RAM np. 4MB do A1200, ale Amiga 1200 z fast, była niewiele wolniejsza w obliczeniach na procku od Falcona, a można było sobie w cenie Atari połączyć dwie A1200 i liczyć w light wave :-p
Ogólnie w latach 90-tych widząc tylną okładkę chyba C&A stwierdziłem, że Falcon wypada lepiej, ale nie brałem pod uwagę ceny...

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2012 13:53:54 przez flops

Mi oczywiscie wciąż brakuje wiedzy o tych masyznach, ale już widze pewne atuty ST-ka, których zabrakło Amidze, ot chociażby zwyczajny układ do syntezy dźwieku, dobrze wykorzystany przez soft: http://dhs.nu/files.php?t=chipeditor

Paula to układ do syntezy, znacznie wszechstronniejszy od STkowego. Komu jak komu ale Tobie nie muszę przypominać o AHXie, jako przykładzie wykorzystania. A że on niewygodny jak czort i dla odmiany olewa sample to inna sprawa. Fakt, że takiego softu (czytaj: doszlifowanego, wygodnego, wszechstronnego) na Amidze brakuje. Ale czy te STkowe edytory są wygodne? Nie wiem, nie widziałem na własne oczy, ale śmiem wątpić czytając po opisach "A quite strange ym chip editor." lub "Preview of a chipcomposer which never made it to final state."...
ps: ale żeby nie tylko krytyka, jest też taki opis "completely new YM tracker released in the year of 2005.". Kiedy na Amidze powstał ostatni AHX, czy cokolwiek? ;>

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2012 14:22:51 przez grg

Z trackerów "syntezowo-samplowych" mi osobiście podobał się ten : KLIK

pokaż mody :)

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2012 14:41:07 przez grg

... i tu mnie masz :D

w kazdym razie z jakiegos powodu sie nie przyjal. Dzis pewnie moznaby to zrobic lepiej. Tylko ze nikt tego nie robi (i raczej nie zrobi)... :/