@HOŁDYS, post #87
@mmarcin2741, post #93
@HOŁDYS, post #96
@HOŁDYS, post #96
@michal_zukowski, post #102
@twardy, post #103
@djpiotrs, post #104
@twardy, post #103
@Koyot1222, post #86
...kolejne Amigi 500, czy też 1200 są wyposażane w kolejne niewiele wnoszących w ich rozwój akceleratorów. Dopalacze te, groteskowo rozszerzają możliwości tych maszyn. Rosną słupki i wydajność, nic więcej
Groteskę widzę najbardziej w wampirach. Absurd doprowadzony jest do tego stopnia, że klasyk staje się zbytecznym balastem, lub co najwyżej archaicznym interface klawiatury i myszki.
Chodzi o to, że podstawowy klasyk sam w sobie jest fajną platformą o osobliwych ograniczeniach.
Podobnie jak C64 zamknięty w pewnej erze czasowej.
@adam_mierzwa, post #106
Każdemu wydaje się, że świat czeka na ich recenzje rzeczywistości, produktu, czegokolwiek ;)
@mccnex, post #107
Żadnego "wysypu" nowych gier i softu na Amigę po prostu nie będzie. Nie ma żadnych podstaw, żeby twierdzić inaczej.
@Daclaw, post #110
Jeśli to nie wystarczyło (skończyło się głównie portami), i to niemal 25 lat temu, kiedy tliły się jeszcze zgliszcza świetności, to już nic nie pomoże.
@nogorg, post #109
@Solo Kazuki, post #112
No ba, są też "neocelebryci" którzy zaczęli karierę dzięki sieci i mediom społecznościowym. Wystarczy że jakaś osoba zrobi nagranie na swoim przyszłym "fanpejdżu" swoich umiejętności, albo przy ich braku pomacha atrybutami a przy odrobinie szczęścia jakaś grupa osób to obejrzy.
@mccnex, post #111
@Solo Kazuki, post #108
Ogólnie to wszystko fajnie, ale nie rozumiem tej swoistej nagonki na właścicieli rozbudowanych sprzętów.
Ja jakoś nie atakuję właścicieli nie rozbudowanych sprzętów, że np. u nich Foundation nie działa, czy wielokanałowe moduły się tną. Akceptuję ich koncepcję klasyka i podejście do rozbudowy (czyli żadnej).
Wybacz, ale nie napiszę tutaj gdzie te słupki mam. Dla mnie liczy się praktyczne zastosowanie wydajności, a z tym nie mam problemów. Nie wiem czemu wielu ma jakieś problemy do rozbudowanych sprzętów, ja jakoś nie mam problemów z zastosowaniem swojego akceleratora.
Ja także to zauważyłem i wybrałem rozwiązanie jakie wybrałem, gdzie nie silą się na zastępowanie chipsetów tylko nad sprzężeniem ich z odpowiednikami (karta dźwiękowa i graficzna) aby wszystko było na jednym wyjściu. Już obecnie można podłączyć Paula pod wejście miksera karty audio a zespół obecnie opracowuje scandoubler z flickerfixerem ktrórego celem będzie sprzężenie układów AGA z kartą RTG.
Wszystko fajnie, ale ograniczenia na siłę doprowadziły do tego że na Amigę są "prawie jak" gry. Prawie jak na PC, prawie jak na konsolę, prawie jak na automaty.
Rozumiem i podziwiam twórców tworzących na "stockowy" sprzęt, ale nie rozumiem podejścia "tutaj wytnę, tam przytnę, to wywalę i wejdzie na jedną dyskietkę". Nosz do jasnej Anielki, to nie może być na 2 dyskietkach ale "pełne"? Podobnie też z innymi aspektami. Dzisiaj wielu użytkowników ma rozszerzenia i na pewno chciało by coś więcej niż jakieś backbonowe wytwory wymagające właśnie rozszerzeń (bo na "golasie" albo nie chodzą, albo chodzą słabo). I jakoś ich twórcy się nie spinają żeby działało na nie rozbudowanym sprzęcie.
Owszem, tak jest. Ale wiele osób to zarzuca scenie C64 że się kisi w sosie "stock only" zamiast jak np scena Atari 8bit wykorzystywać wszelkie dobrodziejstwa gdyż wielu posiadaczy atarynki ma ją rozbudowaną o przynajmniej dodatkową pamięć.
Osobiście mi brakuje np wsparcia do korzystania z nośnika jak dysk twardy (i podobnych). Ba, zapewne mało osób wie że np w takim Pains 'n' Aches wystarczy wrzucić wszystkie pliki do jednego katalogu by gra działała (łącznie z zapisem) nawet na SD2IEC. Ale to są niestety pojedyncze przypadki a mało które rzeczy są przerabiane na IDE64 (tak się przyjęło po najpopularniejszym rozszerzeniu o HD określać programy/gry działające z katalogu jak w.w. PnA) albo choćby CRT z możliwością zapisu.Cytuj zazn
@Koyot1222, post #115
Przykro mi, że odbierasz moje wypowiedzi jako atak.
Nie widzę żadnej nagonki. Jak kogoś stać to kupuje.
Te konsole miały niestety przez lata ułatwienie dla potencjalnych developerów.Stałą, niezmienną architekturę.
Nie potrzebowałem mieć tych samych gier dodatkowo na Amidze.
Dlatego tak bardzo pasuje mi podejście do tworzenia gier Juena. Robić coś czego nie było na Amidze, z lepszym lub gorszym skutkiem. Ubogacać doświadczenie i tworzyć.
@Koyot1222, post #115
@pisklak, post #117
To samo z programami muzycznymi itp. Wykorzystanie bibliotek wspólnych dla różnych systemów (MUI/AHI itp.) powoduje że napisanie takiego multiplatformowego programu nie jest aż tak wymagające ( w teorii oczywiście). A myślę że te programy wyróźniały by się na tle starszego oprogramowania, wniosły trochę świeżej krwi i nowych pomysłów.
@pisklak, post #117
To samo z programami muzycznymi itp. Wykorzystanie bibliotek wspólnych dla różnych systemów (MUI/AHI itp.) powoduje że napisanie takiego multiplatformowego programu nie jest aż tak wymagające ( w teorii oczywiście). A myślę że te programy wyróźniały by się na tle starszego oprogramowania, wniosły trochę świeżej krwi i nowych pomysłów.
@nogorg, post #118