[#151] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Hexmage960, post #140

Co do Fetchmode x2 i x4, to one zostały wprowadzone żeby Amiga wyświetliła wyższe rozdzielczości.

Bo się nie wyrabiała bez tego.

Dzięki temu mamy przykładowo fantastyczną grę Genetic Species, a nawet Twojego Jumpa.

Genetic Species moim zdaniem nie ma nawet startu do Dooma. Co do Jump! to nie ma tam żadnej konwersji c2p.

w CD32 chunky jest bardzo mocno przyśpieszone. Dziwię się, że do tej pory jakiś zdolny koder nie napisał gry lub dema na płycie CD, korzystającej z tego akceleratora.

Nie ma żadnej gry lub dema bo to bardzo niszowe i słabe rozwiązanie, które przy 020/14Mz to i tak nic nie daje. To jest tak wolny procesor że wypełnienie bufora 320x256 kolejnymi bajtami (piksel po pikselu) w wybranym kolorze zajmuje 4 cykle na pixel *320*256 = 327680 cykli. Jedna ramka przy 14MHz to ~280000 cykli czyli nawet w takim przypadku nie da się uzyskać 50fps. A to jest tylko wypełnienie bufora w fastram jednym kolorem. Teraz jeszcze trzeba zrobić konwersję c2p i wpisać wynik do pamięci chip, czekając co chwila na dostęp dla cpu. Gdzie jakieś obliczenia 3D, tekstury, logika gry...

Amiga 1200 to nie jest komputer do grafiki 3D i żadne Akiko tutaj nic nie pomoże. Nie dziwię się że projektanci nie dali szybszego procesora bo taki w grach platformowych nie był potrzebny. To by miało sens przy całościowych zmianach, szybszy procesor, szybsza grafika z trybami chunky.
1
[#152] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@abcdef, post #148

"Czyli piszesz, że Amiga to była konsola na dyskietki a nie komputer? ;) No patrz, a tu mnie w tym roku za podobne twierdzenia prawie ukamienowano...
Uważasz, że A1200 z HDD byłaby mniej do giercowania? Uważasz, że A1200 z HDD i Fast byłaby bardziej komputerem niż konsolą? Aaaa, no i dochodzimy do sedna. Nie, HDD nie zabrałby żadnych możliwości giercowania. Natomiast sama platforma wyglądałaby profesjonalnie. Szczególnie z fastem który pozwoliłby procesorowi rozwinąć skrzydła (niewiele to 020/14MHz w 93 by pomogło, ale zawsze coś)."

JA TAK NIE UWAŻAM!
Tak niestety uważali Ci którzy kupowali ten sprzęt swoim pociechom. Nie ukrywajmy, że początek lat 90 to był bardzo trudny okres, komputer się kupowało do pracy lub do zabawy, do zabawy były wybierane Amiga, Atari czy Commodore, kto wiedział kupił Amigę do pracy ale na Uniwersytetach, Politechnikach czy w redakcjach nie było Amigi tylko blaszaki ew. Atari, Amiga była obecna w TV. Widzieliście gdzieś, żeby na Amidze ktoś wam fakturę wystawił w tamtych czasach, zresztą przypomnę Wam problem z polskimi znakami na drukarkach. Pamiętam ile się umęczyłem aby jakoś ogarnąć Seikoshe SL-92 - wiem mogłem kupić drukarkę Star i jakoś by to działało ale był problem z dostępnością a Seikoshe były w prawie każdej aptece bo były tanie i dostępne.
Problemem było wyskrobać te 9-12 mln na komputer do grania a wyskrobanie 20-25 mln robiło różnicę. Przypomnę Wam jeszcze nadoptymistyczne artykuły w Magazynie Amiga, które później okazywały się często wyimaginowanymi życzeniami Marka Pampucha i czar bardzo często pryskał. Takich bajek nie klapano w czasopismach o PC, było bardzie sucho i technicznie ale w większości to co tam pisano bardzo szybko wchodziło w życie i można to było namacalnie ocenić.
Ja akurat miałem Amigę mocno doinwestowaną tyle że nie będę ukrywać za sprawą mojego śp. taty bo on akurat widział w tym sprzęcie coś więcej niż sprzęt do grania i często dostawałem fajne gadżety jak np. modem czy Iomega Zip, którego finalnie nie udało mi się w tamtych czasach uruchomić ale dysk czy fast, turbo miałem w A1200 praktycznie w 93-94 roku niedługo po zakupie samej A1200.
Ja osobiście poddałem się w 98 - raz totalny problem z drukarkami atramentowymi, co było mi bardzo potrzebne do zarabiania kasy będąc jeszcze w liceum a dwa to Half-Life, mówcie co chcecie ale coż... Amigi nie sprzedałem ale wsiadłem na PC i zaczęły się systematyczne instalowania Win98. A jeżeli chodzi o mp3 i jpeg to miałem PPC z 060 i nie miałem z tym żadnego problemu z tym, że w PC wsadziłem SB i dźwięk był o niebo lepszy.
[#153] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Don_Adan, post #150

Nie wiem czy lepiej, ale nie uschłaby tak szybko i może start byłby lepszy / bardziej jakościowy.

Tak uczciwie powiedz.. jaki to był przełom. Między atari 65xe a amigą500, a między amigą500 a amigą1200. Ten drugi żaden. Mnie gdy kupowałem a500 wtedy jarały statyczne zdjęcia wyświetlane w sklepie komputerowym ( ta pani z digipainta w czerwonawym szalu) i test drive. Mi to wystarczyło. Natomiast A1200 kupiłem chyba tylko z sentymentu i w sumie nie wiem po co. Ta sama żonglerka dyskietkami, te same ograniczenia, to samo jaranie się nic niedającymi rozszerzeniami i kartami turbo, które w tamtym czasie w grach z powodu ułomności gołej a1200 nie były w ogóle wykorzystywane. W pecetach w tamtym czasie najbardziej kręciło mnie ustawianie kolegom przerwań w dosie w konfiguracji kart dzwiękowych i graficznych, to było lepsze niż gry strategiczne ;P Tak naprawdę w a1200 zafascynowałem się już w erze upadku gdy włożyłem do niej po kolei fast|+ dysk, turbo, ppc i pierwszą bvizje. Każdy etap wydawał się wtedy przełomowy.
[#154] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Don_Adan, post #150

Tylko do czego nadawał się taki Falcon z 1mb ram ? Wyglądał pewnie jak A1200 z 1mb chip czyli praktycznie nie do użytku jako nowy sprzęt. Prawda jest taka że Commodore nie chciało wrzucać do A1200 020 na 25/28 mhz bo okazalaby się szybsza od A3000 na 030/16 mhz. ile by podrożało zrobienie takiej A1200 z 1 MB Fast i 020/25 o 60-100 usd ? za 10-15% ceny mamy komputer z 4-5 razy szybszy niż goła A1200. ile kosztowała by gęsta stacja z 20-30 usd drożej ? Jeżeli dysk był drogi to trzeba by opracować łatwiejszy jego montaż. Jeżeli komputer ma bycć czymś nowym i mamy taką Age która potrafi przetworzyć więcej danych graficznych to trzeba w jakiś sposób nakarmić komputer tymi danymi. Podstawowy nośnik danych nie zmienił (dyskietka 880k od czasu OCS) Jakby nie patrzyć dajemy AGE która ma 4x wiekszą przepustowość a nie chcemy dodać nawet gestacji stacji. Postęp wszystkich składowych musi być równomierny: procesor, grafika, pamięć, nośniki danych/hdd. dzięki temu nie wychodziłyby gry w okrojonej wersji na amige w stosunku do pc. Amiga 500 w chwili wyjścia była sporo droższa od A1200 a sprzedało jek się 3-4 miliony vs 1 milion A1200. Mac jakoś nie upadł ze swoimi cenami. Zresztą Atari to nie komputer...
1
[#155] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@luka, post #154

Falcon z 1MB RAM Atari wypuscilo po to zeby miec choc cien szansy na konkurencje cenowa z A1200. Wersja podstawowa Falcona (ta z 4MB RAM) byla od A1200 o 400 USD drozsza. Ciekawa jest teoria, ze jakoby szybsza A1200 miala by byc konkurencja dla A3000. To nie ta klasa komputerow. A3000 to komputer profesjonalny. A1200 to komputer domowy, czyli jak wiekszosc uwaza, glownie do grania, ale nie tylko.
1. Po co A1200 w 1992 roku miala by miec szybszy procesor i pamiec fast?
2. Pod jakim adresem mial by sie zajmowac ten 1MB fast?
3. Po co stacja dyskietek HD w A1200?
[#156] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@luka, post #154

Jeżeli komputer ma bycć czymś nowym i mamy taką Age która potrafi przetworzyć więcej danych graficznych to trzeba w jakiś sposób nakarmić komputer tymi danymi.

Nakarmić komputer danymi, to wyrażenie oddaj najprecyzyjniej to co moim zdaniem zostało najbardziej skopane w amidze 1200.
btw: Po jakichś 4-5 latach od premiery kiedy a1200 była już lamusem i do gier się już spaliła, okazało się że do ubogiej do gier a1200 wystarczy dołożyć modem, tanie turbo, monitor svga i powstaje sensowny zestaw do maili i surfowania po necie niewiele odbiegający od ułomnych wtedy windowsów.
Boje z windowsem, IE i netszkapą w tamtym czasie to był hit :) Tu spokojnie do 2000 roku siedziałem na amidze z gfx. Dopiero windows 2000 server i rozwój "technologii sieciowych" pozamiatał moim zdaniem.

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2023 16:08:56 przez pawelini
1
[#157] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Don_Adan, post #155

W momencie premiery A1200 cena A3000 zjechała z 3000 funtów do 1200. Commodore chciało sprzedać leżaki magazynowe. Skąd pomysł o jakiejś konkurencji? A4000 miała być nowym high-endowym modelem.
[#158] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@pawelini, post #156

Zgadzam się, że internet na PC do 2000 roku był problematyczny. Sam Win98 był upierdliwy bo jak się na nim grało i coś z netu ciągnęło to praktycznie raz na tydzień potrafił paść.
[#159] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Don_Adan, post #155

Wydajesz na komputer 4100 usd a sprzęt za 600 jest szybszy? W dodatku tej damej firmy. wydane raptem 16 mc później. Nie czuł byś się troche oszukany? Nie wiem jak kosztowny był procesor 030 że A3000 nie ma na płycie zegara 33/40/50 ? Czy w sprzecie za taką kase nie można było zrobić innych mnożników niż 16/25 i gniazda PGA. a 1991 to już czas 040.

1. Lepsze gry. Płynniejsza praca systemu. Jak mamy nadal robić gry pod A500 to w sumie nie jest potrzebne. W PC to już czas 386/486.
Jak nie było to tak potrzebne to skąd taki wysyp kart do 1200 ?

2. Pewnie w obszarze 4mb w ZII króre nie kolidowało z PCMCIA. czy dużo droższay byłby pełny 020 a nie ec ? wtedy można do ZIII.

3. Nie lepiej zrobic gre na 3 dyskietkach niż na 6 ? ja pamiętam wachlowanie dyskietkami w mojej A1200. Dopiero hdd zmieniło postać rzeczy.

Bez rozbudowy to tylko do grania i to w gry coraz bardziej odstające od konkurencji. Commodore doszło do podobnych wniosków co Ty i upadło.
1
[#160] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@luka, post #159

ja pamiętam wachlowanie dyskietkami w mojej A1200. Dopiero hdd zmieniło postać rzeczy

Odkryłem, że z tyłu Amigi jest port opisany jako disk drive. Jest możliwość
podłączyć do 4 zewnętrznych napędów dyskietek, co powinno pomóc.

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2023 16:34:08 przez Marcin27411
[#161] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Don_Adan, post #155

1. Po co A1200 w 1992 roku miala by miec szybszy procesor i pamiec fast?
- no ja "lubiałem" wtedy grać w "symulatory" typu Knights of the Sky, Wing Commander, Birds of Prey :)
[#162] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@luka, post #159

1. Lepsze gry.

Sam fastram nie da skoku jakościowego w grach, Amiga 1200 w dalszym ciągu nie nadaje się do gier 3D.
Grywalny Doom w 320x200 wymaga 030/~50MHz, grywalny Quake wymaga 060/~75Mz, to jest przepaść w stosunku do 020 z fastramem. Dokładanie drogiego turbo do tak przestarzałej architektury jak AGA też moim zdaniem nie ma sensu już przy procesorze 040. Brnięcie w tą stronę doprowadziło tylko do dość śmiesznych rozwiązań w których procesor na karcie turbo 060/100MHz pcha dane do chipramu po szynie z zegarem 3,5MHz.
W czasie A1200 był potrzebny komputer z nową architekturą, zerwanie z chipsetem, nowym procesorem na poziomie 030/50. W C= przespali ten moment, a i możliwości stworzenia tego mieli zbyt ograniczone. Kanapkowanie A1200 to bezsens i zajęcie dla nie mogących się pogodzić z upadkiem C= entuzjastów Amigi takich jak my.

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2023 17:15:57 przez Kefir_Union
2
[#163] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Kefir_Union, post #162

I w tym momencie wkracza NG, które jest kolejnym etapem rozwoju Amigi.
Dzisiaj już za późno, ale do zabawy nadal się nadaje :D
1
[#164] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@karolb, post #163

AmigaNG tak gdyby miała dedykowane dobre programy w bardzo dobrej cenie lub nawet wbudowane w system - mówimy o tworzeniu muzyki i grafiki coś na wzór jabłka.
Co do Amigi i dodatkowej stacji to takową miałem praktycznie od początku - było to bardzo wygodne szczególnie jak się kopiowało dyskietki :)
[#165] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@KAN2000, post #164

AmigaNG tak gdyby miała dedykowane dobre programy w bardzo dobrej cenie lub nawet wbudowane w system - mówimy o tworzeniu muzyki i grafiki coś na wzór jabłka.


Nie nie, nie zrozumiałeś, AmigaNG to kolejny etap rozwoju Amigi klasycznej, bez kanapkowania, z tym że nadal poza głównym nurtem, więc porównywanie do peceta czy maka nie ma sensu :D.
[#166] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@karolb, post #165

AmigaNG to kolejny etap rozwoju Amigi klasycznej

...za którym nie stała żadna duża firma.
[#167] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Marcin27411, post #166

Dokładnie, dlatego nie oczekiwać cudów, tylko się cieszyć i używać OK
1
[#168] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Don_Adan, post #150

wg cen we funtach z '93 hdd 80MB do A1200 kosztował ok 50% jej gołej ceny.
2MB ram na Pcimci ok 1/3, a 4MB fast ok 3/4 ceny A1200.

A Falcony szybko taniały:
czerw '93 za wersję 1MB-4MB - 600Ł-800Ł
grudz '93 1MB-4MB - 500Ł-700Ł - goła A1200 300Ł
czerw '94 1MB-4MB - 400Ł-600Ł
grudz '94 1MB-4MB - 255Ł-424Ł
[#169] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@ZorrO, post #168

Ciekawe, że wszystkie platformy, które debiutowały w latach 92-94 odniosły rynkową
klapę. Można wspomnieć Atari Jaguar, 3do, Atari Flakon, C= Aga i CD32.

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2023 18:14:00 przez Marcin27411
[#170] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@ZorrO, post #168

Z tego co pamiętam sama karta bez fastu była bardzo droga. Myśle że to liczenie w złą strone. Jaką część kosztów A1200 stanowił 2mb chip ram ? Co innego sprzdaż detaliczna a co innego zakup w dziesiątkach tysięcy.
[#171] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Marcin27411, post #160

Mogłeś mieć te 4 zewnętrzne napędy (chociaż wydaję mi się, że 3 to max) ale co z tego skoro spora część softu (nie liczę x-copy🤣) często nie widziała tych 4 zewnętrznych stacji dysków, albo widziała np. tylko 1 (lub 2) zewnętrzną stację. Według mnie nie było aż tak różowo jakby mogło się wydawać.
1
[#172] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Kefir_Union, post #151

Oryginalny Doom działa w 30 FPS, a więc połowa 60 FPS.

Skoro lubisz grafikę 3D, to może zainteresujesz się tym archiwum: http://aminet.net/package/util/libs/graphics3d

Ale czemu aż tak wypasione przykłady gier?

Logika gry zajmuje ułamek czasu w stosunku do grafiki, jeżeli musimy przeskanować kilkadziesiąt aktywnych obiektów.

W przypadku Amigi możemy sobie rozdzielić zadania na procesor główny i koprocesory graficzne.

Ja w moich programach i grach w pętli głównej czekam za pomocą funkcji Wait() z exec.library na sygnały od:
1. Klawiatury, myszy, joysticka
2. Coppera (wiązka obrazu, synchronizacja animacji),

Oraz ewentualnie na sygnał zakończenia pracy przez Blitter, upłynięcia czasu (timer.device) itp.

Po odebraniu sygnału, obsługuję go.

1. Zmieniam stan obiektów, które nasłuchują,
2. Zmieniam bufor ekranu i rozpoczynam rysowanie wysyłając polecenie dla Blittera oraz wykonuję czynności obiektów.

Usprawniałem ten proces i działa on bardzo sprawnie.

Według mnie nie należy wybierać największych możliwych wartości, tylko dobierać je w zależności od wydajności. Wtedy okazuje się, że możemy zrobić bardzo dużo.

Bo po co obsługiwać 64000 pikseli jeżeli wykracza to poza dostępny pułap? Lepiej moim zdaniem obrać na spokojnie 32000 i mieć gwarantowany szybki Feedback w czasie rzeczywistym.

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2023 18:34:37 przez Hexmage960
[#173] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Marcin27411, post #169

PlayStation miał "malutki" sukces a debiutował w 94r

W polsce cena 600$ w 92r jakieś 8mln PLZ to było ponad 6 pensji minimalnych. W USA to jakieś 76% jednej pensji minimalnej. Ja wtedy byłem jeszcze dzieckiem, ale ceny PCtów były dla mnie trudne do przetrawienia jak wielkość galaktyki

Patrząc na polskie realia, podniesienie ceny o 5% czy 10% miałoby duży wpływ na sprzedaż. W USA to jeden dzień pracy więcej za najniższą krajową.

Nie wiem też czy wtedy ludzie byli świadomi co daje dodatkowy Fast czy HDD. Kupowali je raczej rodzice dzieciom jako prezent do rozrywki. C= zawsze chciało wypuścic nowy model przed świętami


Jaką część kosztów A1200 stanowił 2mb chip ram ? Co innego sprzdaż detaliczna a co innego zakup w dziesiątkach tysięcy.

Ceny już wklejałem. 4MB SIMM w 1992 kosztował w detalu 105$-135$. 1MB SIMM 30$-35$. Jakby kupili hurtowo, to stanowiłoby to poniżej 5% ceny całej A1200

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2023 18:48:48 przez snifferman

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2023 18:49:12 przez snifferman
[#174] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Marcin27411, post #169

Bardzo trafne spostrzeżenie.
Był to również czas wymierania popularnych platform. tzn zakończono produkcję Spectrumów, Amstradów, Atari XE, A500, a rok później dołączyły C64 i Atari ST.
Tylko PC szalało. Choć jako komputer domowy to w Europie zaczynało z bardzo niskiego pułapu.

Dane o sprzedaży gier w UK z maja 1992, wg ESPLA, co może świadczyć o popularności platform:
C64 26%, A500 20%, ZX 14%, SMS 8%, ST 7%, CPC 7%, SMD 6%, SNES 4%, SGG 3%, GB 3%, PC 1%.

SMS, SMD i SGG to Segi jakby ktoś nie kojarzył.
[#175] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Hexmage960, post #172

Oryginalny Doom to maksymalnie 35 fps.
[#176] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@snifferman, post #173

C= zawsze chciało wypuścic nowy model przed świętami


Tak, ale z tego co wiem to w 1992 dostanie w PL A1200 było mega trudne, aczkolwiek znałem osobę co miała A1200 w Boże Narodzenie '92.
[#177] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@pawelini, post #156

„ Po jakichś 4-5 latach od premiery kiedy a1200 była już lamusem i do gier się już spaliła, okazało się że do ubogiej do gier a1200 wystarczy dołożyć modem, tanie turbo, monitor svga i powstaje sensowny zestaw do maili i surfowania po necie niewiele odbiegający od ułomnych wtedy windowsów. ”

Racja, pod względem zastosowań innych niż gry, ta A1200 wcale nie była w tyle w stosunku do peceta. Pamietam efekt wow, jakiego doznałem w 1995 roku, gdy pod Workbenchem udało mi się podmontować dyskietki sformatowane jako PC 720 kB wypełnione grafiką i tekstem sciagnietym z Internetu na pobliskiej uczelni. Wszystko otwierało się pod FileMasterem bez instalacji dodatkowego softu. Wtedy poczułem dobitniej, że jest to więcej niż tylko konsola do gier.
[#178] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@Hubez, post #176

Ja osobiście dostałem A1200 jakoś bardzo szybko na początku 93 ale wiem, że były one dostępne przed świętami 92 roku. Gość, który nam załatwiał sprowadzał je przez kogoś z Anglii i był jakiś poślizg, mogłem mieć wcześniej ale z Niemiec i z klawiaturą qwertz ale wolałem poczekać na tę z Anglii co ciekawe była ona z klawiaturą USA. Ale łezka się kręci w oku jak sobie przypomnę. Przesiadka z 500 na 1200 początkowo było zachwytem w kwestii wyglądu, ładniejsza i smuklejsza obudowa ale i był zonk, bo niektóre gry z 500 nie działały :( i chwilę to trwało nim się człowiek ogarnął co i jak a przecież wtedy nie było neta, że się na forum napisało hello, tu świeżak jak zrobić to i to bo mi nie działa. Wtedy szło się na giełdę i było zgłębianie tematu co i jak.
[#179] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@ppill, post #157

To nie jest moj pomysl tylko z postu 154.
[#180] Re: Szybkośc amigowych kart gfraficznych prośba o testy

@luka, post #159

A1200 ma duzo mniejsze mozliwosci niz A3000, to nie ta klasa sprzetu. Szybkosc procesora nie ma tutaj zadnego znaczenia.
1. Dla przyszlych gier? Zupelnie niepotrzebne w 1992 roku. Przeciez A1200 to komputer "domowy" a nie "profesjonalny". Jak ktos chce zrobic z A1200 komputer uwazany za prawie profesjonalny to niech placi dodatkowo. Typu obudowa tower, flicker fixer, karta turbo, Mediator itp.
2. Czyli bys ograniczal ta przestrzen Z2 fragmentujac ja na 1MB i 3 MB, zamiast 4MB. Dla mnie bez sensu. Nie wiem zreszta czy robienie takich rozszerzen 3MB jest w ogole oplacalne.
3. A co ma Commodore od sposoby wydawania gier na Amige? Stacja HD to tylko dodatkowy koszt w 1992 roku. Zreszta pozniej Escom montowal stacje HD w A1200 i to byl tylko problem w tych Amigach a nie jakis zysk.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem